quattro87 Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Opublikowano 5 Lipca 2014 to muszę udać sie do mechanika bo nie mam narzędzi żeby cokolwiek zrobić. ale muszę nim wrócić, powinien wytrzymać ok 500km?
Labiel Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 Tego ci nikt nie powie. Zaopatrz się w płyn na drogę.
quattro87 Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Opublikowano 5 Lipca 2014 To mam ale nie powinno mi nic wywalić w czasie drogi? jeżdżę już tak od około 2 tygodni
Labiel Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 Tego ci nie zagwarantuje Mi kiedyś na autostracie wywaliło jeden z węży wodnych
quattro87 Opublikowano 5 Lipca 2014 Autor Opublikowano 5 Lipca 2014 hmm... nie fajnie... przy spokojnej jeździe tak 100km/h nie powinien sie raczej zagotować, tym bardziej że wiatraki dają radę, a węże nie są nabrzmiałe jakby miało je rozsadzić
karol2984 Opublikowano 5 Lipca 2014 Opublikowano 5 Lipca 2014 a jak ci się zagotuje płyn to nie słyszałeś żeby przez zbiorniczek wywalało? mi kiedyś jak się wiatrak na pompie wody ukręcił to było podobnie
quattro87 Opublikowano 12 Lipca 2014 Autor Opublikowano 12 Lipca 2014 udało się zlokalizowac wyciek płynu chłodniczego, podczas jazdy nie było tego widac , dopiero po wyłaczeniu silnika z dołu zbiorniczka sikał płyn z dziurki jakby igłą zrobionej na tył silnika, delikatne odkręcenie korka załatwiło tymczasowo sprawę. a co do wycieku oleju to uszczelka wewnetrzna i zewnetrzna, przy okazji rozrzadu bedzie zrobione za ok 2 tyg. dzięki wszystkim za pomoc
Labiel Opublikowano 12 Lipca 2014 Opublikowano 12 Lipca 2014 Czyli co. zbiornik wyrównawczy masz dziurawy? Jakby co mam od ADR z 95 roku za grosze - byle się pozbyć.
jacek70 Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Opublikowano 8 Sierpnia 2014 Odnośnie wycieku to jak cieknie z tyłu z trojnika a cieknie mało to kapie na wydech gdzie jest wysoka temperatura.Tam płyn szybko odparowywuje i nie widać wycieku. Zanim to wyłapałem to zdążyłem dolać parę litrów płynu.Sprawdź czy nie masz podobnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się