Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Policja strzela do wariata


wrclaguna

Rekomendowane odpowiedzi

pastaldo - Dwie Osoby z giwerami miotają się z jednym czubem z jakąś pałką ? Śmiech na sali, zwłaszcza że gliniarz wygląda na spasionego więc powinien być odpowiednio przeszkolony żeby zasrańca obezwładnić gołymi rękami a nie skakać jak mucha na gównie . Idę o zakład że gliny wylecą z roboty po tej spektakularnej akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to ona sypała specjalnie w ten sposób bo tak jak pisałem ja bym po strzale nawet w powietrze zrezygnował.

Dobrze ze nie uciekł.I pewnie dlatego strzelali w niego.

Gość lezy w szpitalu dostał w nogę.

Nie zwolnią ich nie ma podstaw ku temu.

Wszystko zależy jacy ludzie są tzn znam kolesia co jest w policji i on by potraktował go gazem i byłoby po sprawie chodź miałby mocne argumenty co do użycia broni zrobiłby to w ostateczności a nie tak jak Ci tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R7 JAREK pewnie masz rację i wylecą bo będzie nagonka na policje że tacy i owacy. Zgadzam sie że później juz nie powinni strzelać jak uciekał ale w pierwszych sekundach filmu miali podstawy do strzelania do gościa i powinni go zastrzelic bo gość był nieobliczalny. Nikt o zdrowych zmysłach po usłyszeniu strzałów ostrzegawczych nie szedłby dalej, dosłownie niewzruszony na policjantów. Zgadzam sie również że czego oczekiwać od funkcjonarjuszy którzy z bronia mają niewiele do czynienia i noszą ja jak biżuterię bo nie wolno im jej uzywać. Wiec po co ta broń? Oni bardziej boja się użyc broni niz samego napastnika przez chore prawo. Po kazdym strzale muszą się tłumaczyć bardziej niz przestępca na rozprawie. Wiec oni się boją jej używac a jak jest konieczność to sa takie kwiatki z niedoświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie z Dzikim Zachodem odnoszę do sytuacji gdy koleś się odwrócił i zaczął uciekać, padło wówczas 8 strzałów w tym jeden jak koleś się przewracał a ostatni jak już leżał. Jak uważam, iż mogli zareagować nawet ostrej w sytuacji zagrożenia tak trochę nie mieści mi się w głowie strzelać uciekającemu w plecy. Wydaje mi się ze nawet w tak często przywoływanych tutaj USA policjanci za strzelanie w plecy do uciekającego mieli by problem, tym bardziej, że koleś już nie był uzbrojony.....

Ale to moja prywatna opinia i jestem w stanie zrozumieć punkt widzenia funkcjonariuszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że nie miał w danym momencie nic w reku nie znaczy ż nie miał kosy za pasem i mugł w trakcie ucieczki wsadzić ja w żebra przechodniowi bo ewidentnie był nieprzewidywalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

facet leży a Ci zamiast Go skuć latają wokół Niego i czekają aż wstanie czy co ? W USA nawet postrzelonego momentalnie się skuwa a nie czeka na zbawienie. Kompletna żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał, nie miał, stał, uciekał... co za roznica ?

Prawo mamy poyebane i tyle.

Kilka lat temu widzialem w Stanach podobną akcje z tym ze gosc mial w łapie metrową maczete którą ciągle wymachiwał a chwile wczesniej ranił 3 osoby.

Sprawa była krotka, 3 sekundy po tym jak policjanci wysiedli z auta gość zaliczył dwie kulki.

Tam nikogo o nic nie pyta, najpierw strzelają a potem jak jest kogo pytają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze mówisz pastaldo . Wtedy byłoby biadolenie czemu policja nic nie zrobiła i pozwoliła uciekać gnojowi który zabił przechodnia :facepalm: A propos ewentualnego obezwładnienia gościa gazem, osobiście nie podszedłbym do kogoś kto rzuca ciężkimi przedmiotami i widać, że jest nieprzewidywalny, nawet jeśli gaz ma zasięg powiedzmy ze 3 metry. Babka i tak mocno się wystawiła na otwartym polu, dobrze, że trzymała odległość. Z robienia takich nagonek na funkcjonariuszy wychodzą potem takie sytuacje, że policja się boi się unieszkodliwiać taką patologię społeczną a to rodzi kolejne patologie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze że go postrzelili tylko niepotrzebnie tak się z nim bawili.

A że strzelili w plecy to i dobrze, nawiałby im i jeszcze komuś krzywdę zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tyle ze np zrobili b dobrze ze trzymali goscia na dystans.gosc narezany ciul go wie czym byl mego nie obliczlny.wystarczy zabralby dla niej bron i mamy juz mega tragedie.

Kazdy krytykuje potem podlapuja to pierdzielone media skutecznie to obracaja tak ze wychodzi z tego szopa,dalej idzie juz samo zwykly szczun nie ma respektu przed policja a co dopiero przestepca.zas sama policja ma zwiazane rece wlasnie przez taka nagonke na nich.nigdy nie bedzie u nas tak jak w USA przez system i nas samych.

Nie bronie ich ale ostatnio czesto widze bezpodstawna jazde na policje.nie bylem w takiej sytuacji i mozliwe ze CI policjanci przez cala swa sluzbe tez nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że użyli broni tylko dlaczego (widać to na filmie 36 s) strzelali tak wysoko, Odpryski od kul według mnie są na wysokości 1-go piętra. Gdyby trafili w okno - mogło być więcej ofiar. Może szkolenie jest niewłaściwe - był przypadek jak patrol miał problem z obezwładnieniem kierowcy.

A tak w ogóle to bieg kowboja po akcji - bezcenny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni mu jeszcze jaja odstrzelić takie jest moje zdanie. Zadajcie sobie pytanie gdyby koleś miał broń schowaną w kieszeni lub włożoną pod koszulę. Symulowanie ucieczki, policja goni z paralizatorem lub gazem a typ nagle się odwraca i zaczyna strzelać. Zabija policjantów i w przypływie szału strzela do przypadkowych przechodniów.

Dla mnie wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. kobieta nie powinna biec strzelajac bo raczej jako zwykly 'kraweznik' nie ma takich umiejetnosci jak AT ... co z reszta widac po jej malo profesjonalnym zachowaniu gdy gosciu pada na ziemie a ta podbiega bez mierzenia i za chwile odskakuje jak jakiś kozioł

2. strzaly oddane w budenek miedzy parterem a pierwszym pietrem po tym jak gosc juz lezy na ziemi nie swiadcza dobrze o celnosci

3. nie tlumaczcie tego stresem itd ... bo wlasnie po sa wszystkie szkolenia i kursy zeby nie walic po ziemi i niebie na oslep .... to ze dostal w noge to jest po prostu fart bo przy tej celnosci tak samo mogl dostac w garnek ;) Policjanci to maja byc profesjonalisci ... ale czego oczekiwac jaka placa taka robota ;>

4. troche duzo strzalow padlo zanim go trafili a wczesniej strzelali jak jeszcze nie biegl

5. strzaly ostrzegawcze powinny byc raczej w niebo a nie w ziemie gdzie moze byc rykoszet

plus jest taki ze nie postrzelili siebie wzajemnie a znam taka sytuacje osobiscie ;) ... gdzie policjant policjantowi strzelil w noge bo nie trafil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy, błędy, błedy...

Wynika to z braku odpowiedniej ilości szkoleń,

jeden funkcjonariusz z antyterrorystycznej powaliłby tego wariata jednym strzałem, bo do wariata z niebezpiecznym narzędziem nie podchodzi się.

Kilka lat temu w Polsce miała miejsce gonitwa za tygrysem, który uciekł z klatki cyrkowej, zginął wówczas postrzelony przez policjanta weterynarz, którego przed chwilą powalił tygrys.

W stresie i nerwach bez wyuczonego zachowania wali się na oślep...

Ale i tak szacunek do policjantów za użycie broni :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taktuś tutaj kluczem jest to że "jeden funkcjonariusz z antyterrorystycznej powaliłby tego wariata jednym strzałem, bo do wariata z niebezpiecznym narzędziem nie podchodzi się". Antyterroryści to już wyższa liga i niema co porównywać ich z krawężnikami. Oni w przeciwieństwie do policji sa szkoleni do radzenia sobie ze stresującymi sytuacjami i robia swoje z zimną krwią a Ci na nagraniu widać że nie bardzo wiedzieli co ze soba zrobić. Zgadzam się że szacunek dla nich za podjęcie decyzji o uzyciu broni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taktuś tutaj kluczem jest to że "jeden funkcjonariusz z antyterrorystycznej powaliłby tego wariata jednym strzałem, bo do wariata z niebezpiecznym narzędziem nie podchodzi się". Antyterroryści to już wyższa liga i niema co porównywać ich z krawężnikami. Oni w przeciwieństwie do policji sa szkoleni do radzenia sobie ze stresującymi sytuacjami i robia swoje z zimną krwią a Ci na nagraniu widać że nie bardzo wiedzieli co ze soba zrobić. Zgadzam się że szacunek dla nich za podjęcie decyzji o uzyciu broni.

Oni szukali pijanych rowerzystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tego nie rozumiem... koleś wykonuje ich polecenia a oni do niego strzelają... przecież sami darli się "rzuć to, rzuć to k**wa" no to rzucał :decayed:

A tak serio:

1. Wielki plus za to że mundurowi odważyli się sięgnąć za broń pomimo naszych poronionych pomysłów co do uzasadnienia jej użycia

2. Drugi plus za to że go nie zastrzelili tylko postrzelili (w stanach pewnie od razu zebrał by ze 2 kule w tors i po zabawie)

3. Minus tak jak ktoś napisał wyżej... kobieta raczej nie była przeszkolona w chodzeniu i jednoczesnym strzelaniu to nie powinna tego robić bo bez odpowiedniego szkolenia skupienie w celu robi się mega wielkie

4. Co do wymachiwania bronią jak sierpem przez nich raczej się nie odniosę bo to po pierwsze wina braku szkolenia (według mnie policyjne szkolenie posługiwania się bronią w takich sytuacjach jest zerowe) a po drugie na pewno wielki stres.

I tak dali mu dużo czasu na poddanie się. Strzelali w plecy/do uciekającego... Cóż trudno, lepsze to niż jakby miał im zwiać i zarżnąć jakiegoś niewinnego przechodnia. Ja uważam, że jak by było dwóch policjantów (a nie policjantka) to można to było inaczej rozwiązać ale oni mieli raczej mało czasu na podejmowanie decyzji i podjęli taką a nie inną. Oddali mnóstwo strzałów. Zdecydowanie za dużo ale to też pewnie stres + szkolenia do d*py. Walther P99 z których strzelali ma system "antystres" na spuście ale w takich sytuacjach raczej niewiele on pomaga. Generalnie nie nam oceniać czy zrobili dobrze czy źle. Koleś został obezwładniony, żyje i nikomu nie zagraża a to chyba jest priorytetem w takich sytuacjach. Trzeba jeszcze pamiętać że strzelanie do człowieka to trochę inna sprawa niż strzelanie do papierowej tarczy na strzelnicy (dodatkowy stres i przypuszczam że tysiąc innych myśli wpadających wtedy do głowy). Jedyne co można zrobić po takiej akcji (i to zamiast karania za nieregulaminowe użycie broni) to zmienić system szkoleń. Dołożyć obowiązkowe strzelanie na strzelnicy raz na 2 tygodnie albo choćby raz na miesiąc. Robić szkolenie użycia broni w sytuacji stresu i braku czasu na dłuższe zastanawianie się. Do szkolenia dodać dokładnie jak powinno w takich sytuacjach obchodzić się z bronią... np. nie puszcza się broni w jednej ręce i biegnie do radiowozu wymac**jąc nią na wszystkie strony. Każda pozycja strzelecka czy to stacjonarna czy w ruchu jest dokładnie opracowana tylko naszych policjantów tego po prostu nie uczą.

Szakal222 mówisz że nawalali do niego "jak do kaczki, albo tacy ślepi albo dla zabawy". Polecam wybrać się na strzelnicę i wziąć walthera do ręki, postrzelaj sobie trochę w tarczę i zobacz sam czy to takie proste a potem pomyśl sobie ile musiał byś dołożyć do tego:

1. stresu, który oni mieli

2. uważać żeby nie postrzelić przechodnia, partnera

3. uważać żeby nie dostać czymś w łeb (bo czymś w nich przecież rzucał i nie były to puste paczki po zapałkach)

4. ruchomy cel

i potem możesz opisywać ich zachowanie. Sama obsługa broni (czynności mające na celu bezpiecznym posługiwaniem się bronią) jest tak rozbudowana, że przypuszczam, że i 10 wyjść na strzelnicę by Ci nie wystarczyło żeby robić to wszystko odruchowo w takiej sytuacji (oczywiście jeszcze raz podkreślam że to wina braku odpowiednich szkoleń dla policji).

Według mnie postąpili tak jak uważali za stosowne (pomimo że przeszkoleni do tego dobrze nie byli) i nie powinni mieć z tego powodu problemów choć osobiście jak by miał mnie bronić ktoś kto tak "obsługuje" się bronią to wolałbym mieć sam tą broń w rękach... ale to już moje subiektywne odczucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Innym istotnym czynnikiem jest właśnie to o czym napisałeś tj kobieta...

Nie zycze nikomu próby obezwładnienia kolesia wzrostu 195cm i wagi 120kg z kobietą.

Koles miał taką sytuacje i musiał gościa sprowadzić sam do parteru bo jego partnerka nie potrafiła zakuć delikwenta mimo to że podał jej go prawie na tacy...

Gość krzyczy,wyklina a ona pyta się co ma robić:facepalm::facepalm::facepalm:

Piszecie że nasza władza powinna być obyta z bronią i stresem a ja pytam jak mają to robić jak np taka kobiecina średnio po 15 latach służby wystrzela statystycznie może z pół naboju w takiej sytuacji.....

Co innego anty Ci to sypią 10" do góry nogami i zapewne gość jakby zobaczył takiego to możliwe że poddałby się:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guregoru to co napisałeś chyba w pełni wyczerpuje temat i uzasadnienie dlaczego było tak a nie inaczej.

---------- Post dopisany at 16:10 ---------- Poprzedni post napisany at 16:08 ----------

wesz82 znam kobiety o wiele bardziej obyte i myślące dużo trzeźwiej od facetów wiec tu nie jest problemem kobieta a "konkretnie ta kobieta".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobieta jest dużo lepsza a jeżeli negocjator itd jako siła może 2 na 29 kobiet podoła,niestety takie realia:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...