Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Martwe pompki po ich wyjęciu


turzol

Rekomendowane odpowiedzi

Czy spotkał się ktoś kiedyś z sytuacją kiedy po wyjęciu pompek i wymianie uszczelniaczy, ponownym ich złożeniu i wyregulowaniu auto przestało jechać? Oznaczenie pompek 038 130 073 AR

W moim aucie właśnie coś takiego ma miejsce. Przed wymianą uszczelnień moc była w normie, po zdjęciu pompek i ponownym włożeniu auto nie ma kompletnie mocy.

Diagnoza dwóch niezależnych mechaników - padnięte pompki. Co ciekawe korekcje dawek idealne, podobnie jak parametry BIP. Podobno rzadko bo rzadko ale takie przypadki się zdarzają.

Nie mam pojęcia co teraz robić - kupować używki ze sprawdzonego źródła, np z silnika 2.0TDI czy też regenerowac swoje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto te pompki regulował po wymianie uszczelniaczy ?

Wiedział co robi ?

Wężyki od podciśnień posprawdzane, prawidłowo podłączone ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mechanice zdarzaja sie naprawde dziwne rzeczy. Lepiej jak zregenerujesz swoje wtryski. A jak chcesz wydac mniej kaski to znajdz uzywane, ale od kogos kto sie tym specjalizuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W aucie miałem za jednym zamachem wymieniane:

- nowy wałek, popychacze, półpanewki, śruby wałka itp.

- uszczelnienia wtrysków - zestawy naprawcze BOSCH + nowe śruby mocujące i regulacyjne

- nowy zestaw rozrządu (ori)

Po założeniu wszystkiego do kupy wracając od mechanika zauważyłem że auto nie ma kompletnie mocy. Zwróciłem się do niego o sprawdzenie co się dzieje, sądząc że źle jest ustawiona synchronizacja wałka.

Sprawdzone zostało dosłownie wszystko:

- synchro ustawione było przez mechanika na 0.0 więc ok

- korekcje dawek - żadna pompka nie przekraczała 1.0mg, BIPy bliskie 0

- pompa vacum - ciśnienie wzorowe

- podciśnienia - wszystko ok, wężyki szczelne

- ustawienie wtrysków - poprawione ze 180st na 225st

- turbo dmucha jak wściekłe, luzów na wirniku brak

- sprawdzenie rozrządu na blokadach

- EGR zdrowy

- przepływka podmieniana na inną sprawną - bez rezultatu

Auto nadal nie jechało, zawiozłem więc do innego dość dobrego zakładu pod szyldem Bosch-Service Diesel Centrum, gdzie dodatkowo sprawdzono kompresje na cylindrach i wszystko było książkowo.

Kiedy podmienione zostały pompki na inne - mieli akurat z AVB to auto zaczęło zasuwać jak wściekłe. Serwis potwierdził, że przyczyną braku mocy są uszkodzone wtryski.

Wykluczam złe ustawienie i regulacje pompek bo ufam zarówno pierwszemu jak i drugiemu mechanikowi , natomiast obaj potwierdzili, że rzadko bo rzadko ale bywają przypadki zgonu pompek po ich wyciągnięciu.

Edytowane przez turzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa, piszesz że po podmianie pompek na takie od silnika co ma 101 koni (AVB) auto zaczeło zapi..dalać ? :kox:

Tych dwóch mechaniorów się zna ze sobą ?

Może wtedy jak nie chciał jechać to właśnie siedziały w silniku te od AVB, a na próbę wsadzili Twoje i zaczął jechać :decayed:

Wybacz że wysuwam tak spiskowe teorie, bo to jedyne logiczne wytłumaczenie :hi:

Byłeś cały czas przy naprawach, pewny jesteś oznaczeń pompek, które siedziały w danym momencie w silniku ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, ze nawet zle wyregulwoanae pompki i nawet slabo dokrecone jak sa srawne beda dzialac. Moze faktycznie byla mala podmianka :) bo nagle wszystkie uszczkodzone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak bo pompki powoduja, ze avb jest wolniejszy a wystarczy dac inne i auto będzie zapinkalac. Toscie wydedukowali...macierewicze od siedmiu boleści. Puszki tez zgniatacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej takie zjawisko jak mówi turzol zdarzy się jak jakiś as mechanik przeczyści pompki szczotką drucianą , ale mało który się do tego przyznaje . Miałem już kilka takich przypadków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak bo pompki powoduja, ze avb jest wolniejszy a wystarczy dac inne i auto będzie zapinkalac. Toscie wydedukowali...macierewicze od siedmiu boleści. Puszki tez zgniatacie?

Po pierwsze to ton twojej wypowiedzi świadczy o kompletnym braku dobrego wychowania.

Po drugie jest dokładnie tak jak napisałeś, montując pompki np. od AVF-a do AVB, nie zmieniając nic innego, uzyskasz przyrost mocy min. 20 KM

Inną rzeczą jest , że na pewno nie będą one optymalnie dostrojone do całej reszty, ale silnik będzie pracował poprawnie, co najwyżej produkując nieco więcej sadzy.

Montując pompki z AVB do AVF-a efekt będzie odwrotny, mały problem będzie tylko przy odpalaniu, ale po chwili praca silnika się ustabilizuje i silnik będzie pracował poprawnie, ale o 130-tu koniach będziesz mógł zapomnieć.

Gdybyś miał problem z ogarnięciem tematu, to daj znać na PW, podyskutujemy, jak będziesz chciał to podeślę Ci linki do odpowiedniej literatury :naughty:

Najczęściej takie zjawisko jak mówi turzol zdarzy się jak jakiś as mechanik przeczyści pompki szczotką drucianą , ale mało który się do tego przyznaje . Miałem już kilka takich przypadków

Takie przypadki świadczą bardzo źle o wiedzy , nawet powiedziałbym mocniej, o braku myślenia tych "fachowców" :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy mechanik zanim wziął się za robotę zrobił diagnostykę i przegląd grup wartości mierzonych. Poza tym oznaczył pompowtryski cechami gdy je wyciągał do wymiany uszczelnień. Odpada jakakolwiek ingerencja, wymiana pompek na padnięte.

Odpada również niefachowe ustawienie, regulacja itp. Mechanik ten jest w 100% sprawdzony i rzetelny, nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia.

Odstawiłem auto do serwisu Bosch tylko dlatego żeby mieć opinię innej niezależnej osoby w sprawie braku mocy samochodu. Ba świadomie nie wspomniałem tam nic o pompkach, zleciłem samą diagnozę. Dopiero po kilku dniach dostałem telefon i oznajmiono mi, że moje pompki są niesprawne. Jako , że nie mieli innych pompek na podmianę, wsadzili pompki z VW Sharana 105PS (prywatny od jednego z serwisantów). Silnik nie chodził równo na tym pompkach co jest zrozumiałe, ale miał moc.

Postanowiłem wysłać swoje pompki do sprawdzenia na stół pobierczy, wtedy będę miał jasność co z nimi nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dobrym wychowaniem piotrsob1 to się może tak nie rozpędzaj bo ton mojej wypowiedzi ma się do tego nijak. O złym wychowaniu to mogłoby świadczyć nazwanie kogoś durniem, kretynem itd. A tak odniosłem się do tych hipotez.

Jak widzisz długo nie trzeba było czekać i masz odpowiedź odnośnie swoich tez i jak to nazwałeś"jedyne logiczne wytłumaczenie". No to jak z tą logiką u ciebie co? Pognieciemy puszeczki razem?

Jeśli będę potrzebował zaś fachowej porady (nie hipotez) to dziękuje za sugestię. Chętnie skorzystam choć nie ukrywam, ze wolałbym aby nigdy nie było mi to niepotrzebne.

Edytowane przez marekg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat robi się coraz bardziej ciekawy :decayed:

To ile koni według Ciebie pozostało do Twojej dyspozycji po tych naprawach, na Twoich pompkach?

Jeżeli piszesz po raz kolejny że po montarzu pompek od AVB silnik odzyskał moc , choć nie powinien bo ich wydajność jest około 20% mniejsza od oryginalnych ?

Tak jak Bartek napisał , potraktowanie końcówek pompek szczotką drucianą na wiertarce może pozatykać częściowo otworki rozpylające pompek, ale w takim przypadku silnik powinien dzwonić jak by tam wsypał kilo gwoździ i do tego spuścił olej :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie to 105 koni w szaranie to chyba nie avb jednak?

Na pewno słabszy PD-ek i na pewno Sharan,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dobrym wychowaniem piotrsob1 to się może tak nie rozpędzaj bo ton mojej wypowiedzi ma się do tego nijak. O złym wychowaniu to mogłoby świadczyć nazwanie kogoś durniem, kretynem itd. A tak odniosłem się do tych hipotez.

Jak widzisz długo nie trzeba było czekać i masz odpowiedź odnośnie swoich tez i jak to nazwałeś"jedyne logiczne wytłumaczenie". No to jak z tą logiką u ciebie co? Pognieciemy puszeczki razem?

Jeśli będę potrzebował zaś fachowej porady (nie hipotez) to dziękuje za sugestię. Chętnie skorzystam choć nie ukrywam, ze wolałbym aby nigdy nie było mi to niepotrzebne.

Zarzuciłeś mi że nie mam racji w kwestii zależności wydajości pompowtrysków do mocy uzyskiwanej przez silnik , i zrobiłeś to w bardzo ironicznie wyszukany sposób , a teraz dziwisz się że zarzucam Ci brak dobrego wychowania .

Oczywiście to wszystko o czym w tym temacie napisałem to tylko próba wyciągnięcia przeze mnie logicznych wniosków na ten temat, w oparciu o moją wiedzę i to co nam przekazał kolega Turzol.

Nigdzie nie napisałem że moje wnioski są jedynymi słusznymi, to cały czas jest wróżenie z fusów, bo przez net tego organoleptycznie nie da się ogarnąć.

Jak masz konkretne błędy w moim rozumowaniu do wytknięcia , to bardzo proszę .... :)

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ironia to nie brak wychowania. Miałbym raczej wątpliwości co do zarzucania komuś kogo nie znam oszustwa nie mając ku temu żadnych podstaw. Bo jak sam twierdzisz, wróżysz z fusów. No dobra, czrpism się i śmietnik robię dlatego przepraszam autora wątku za zamieszanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz , ale porównanie z Antkiem Maciarewiczem i jakieś tam gniecenie puszek , odebrałem jako obrazę , dla tego posądziłem Cię o brak wychowania. :hi:

Może dla Ciebie Antek jest idolem i pwinienem odebrać to jako komplement :P:)

Sorry za OT




Postanowiłem wysłać swoje pompki do sprawdzenia na stół pobierczy, wtedy będę miał jasność co z nimi nie tak.

Ciekaw jestem , czy wyjaśni się przyczyna nagłej padaki Twoich PD-ków :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyszczone byly końcówki wtrysków? Nawet szmatą? Jeśli tak to to jest przyczyna.tak ja wiem ze to nie mozliwe. Zapchane końcówki. Auto pieknie odpala a na gaz reaguje jakby chciał a nie mógł i wkręca sie do 2000rpm-regulacja przeprowadzona książkowo a fura z miejsca nie ma sily sie ruszyc-czy tak?

Taki objaw miał kolega po wyczyszczeniu końcówek szmatą.

Ja też miałem taką przygodę jak robiłem glowice u teścia w avf-dalem ją do zrobienia i znajomy powiedzial abym zostawil w glowicy pd to mi odrazu powymienia oringi itd-ok.po zapaleniu silnika motor ladnie pracował(Piortek) -równo cicho itd poprostu normalnie,ale po nasnieciu gazu..Oon...pd w gore otworki na koncówkach pozadzierane jak po czyszczeniu na szczocie- od kolesía wziolem pd od awx i juz tam zostaly.znajomemu udowodnilem wine-jego uczeń opowiedział jak przeprowadzil wymiane zestawów na pd i oddali kaske za pd. A uszkodzone zabrał,

Edytowane przez SotoM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...