marekg Opublikowano 8 Listopada 2014 Opublikowano 8 Listopada 2014 Choćby nie wiem jak walczyć o jakość to taka sytuacja zawsze może się zdarzyć, nie ma możliwości zagwaratnować, że nie zerwie się ani jeden z wyprodukowanych pasków.
slawek16-1988 Opublikowano 8 Listopada 2014 Opublikowano 8 Listopada 2014 Miałem Kiedyś Opla Vectre B 1.6 16V, w nowym rozrządzie urwała się rolka i tak samo na biegu jałowym. Czternaście zaworów z prowadnicami poszłooooo...
djmesiu Opublikowano 8 Listopada 2014 Autor Opublikowano 8 Listopada 2014 Mogłem nie pytać, teraz będę miał koszmary. Były jakieś problemy z pompami wody, koła pekały. Wszystko dobrze obejrzałes? Nie było żadnych.. Sprawdziłem wczoraj wszytko dokładnie czy nie ma gdzies jakiś uszkodzeń w sumie chyba z 10 razy zanim go odpaliłem nic nie było kompletnie nic. Jezdziłem tym autem od czerwca i jedynie co wymieniłem to uszczelniacze na PD i jezdził cały czas bez problemu az do wtorku. Ciężko powiedzieć czego sie urwał, moze ktoś wczesniej co montował rozrzad zle poustawiał i to znacząco skróciło żywotność paska albo poprostu był z wadą tyle i tyle wytrzymał i szczelił
quadral20004 Opublikowano 8 Listopada 2014 Opublikowano 8 Listopada 2014 Milo mi to slyszec.mowilem ci ze bedzie dobrze.niektorzy co tu pisza robili wiele aut i zawsze bylo to samo-wymiana silnika .nie sluchaj tych bajek. Wykrec wtryski i sprawdz cisnienie na kazdej komorze z osobna.bedziesz wtedy spal spokojnie w stu procentach
marekg Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Czyli, ze co ci co robili cały silnik po zerwaniu to tak na prawdę nie wiedzą co robili? Nacpali się i stracili świadomość a teraz bajki piszą?
POWER-KRIS Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Brat miał alfe z silnikiem bezkolizyjnym, po zerwaniu paska rozrządu wszystko polamalo gorzej niż mi w oplu na zwykłym. Jeżeli trąci zawór to silnik dalej pracuje na lekko zgietym tylko kompresja słabsza bo nie dolega do gniazda równo . Prawdopodobnie komp będzie więcej paliwa podlewal dla wyrównania. Edytowane 9 Listopada 2014 przez POWER-KRIS
quadral20004 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Kolega mesiu napisal jak bylo.wasza diagnoza powinna byc obiektywna.z reszta pasek strzelil na wolnych obrotach a nie podczas jazdy.co do krzywego zaworu i braku kompresji:wydaje mi sie ze wcale by nie zapalil, a jednak odpala.mesiu sprawdz cisnienie i rozwiej ich kolejne watpliwosci
djmesiu Opublikowano 9 Listopada 2014 Autor Opublikowano 9 Listopada 2014 No jutro bedę wszytko wiedział bo mam wolne to sobie jeszcze raz sprawdze wszytko na spokojnie. Ostanio jak sprawdzałem to było tak cyl 1. 32 cyl 2. 32 cyl 3. 33 i cyl 4.33 takze było bardzo dobrze. Zastanawia mnie tylko ustawienie rozrządu nigdy tego nie robiłem w Audi,nie wiem czy wszytko zobiłem tak jak się należy.
Dev Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Blokada na wale i blokada w kole rozrządu. Jak odpalisz to sprawdzisz VAGiem ustawienie i ewentualnie doregulujesz na -0.5...-1.0
djmesiu Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor Opublikowano 10 Listopada 2014 Więc tak kompresja jest taka sama jak wczećniej nic sie nie zmieniła to duży plus ale następny problem to pompowtryski mają korekcje wywalone w kosmos wszystkie po za normą np cyl 1 -3.01 cyl 2 -1.98 cyl 1.20 cyl 4 2.70... Silnik dziwnie pracuje i trzęsie cała buda, ale nie kopci spaliny strasznie gryzą w oczy, więc pasuje dalej regulować pompki. Zastanawia mnie jedna rzecz po odkręceniu kontry jak wysoko wykręcić regulacje przed ułożeniem dzwigienek w najniższym polożeniu?
quadral20004 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Kat wtrysku ok? Jedz do mechaniora co ma blokady.niech ci to zrobi.super ze komprecha jest.
piotrsob1 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) Nie pamietam jaki kolega z forum miał przypadek że przy prędkości 120-140 zmienił bieg z 5 na 4 :/ w rezultacie około 20 cm zębów zniknęło z paska;) założył nowy pasek i dalej śmiga Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Baju baju, będziem w raju No jutro bedę wszytko wiedział bo mam wolne to sobie jeszcze raz sprawdze wszytko na spokojnie. Ostanio jak sprawdzałem to było tak cyl 1. 32 cyl 2. 32 cyl 3. 33 i cyl 4.33 takze było bardzo dobrze. Zastanawia mnie tylko ustawienie rozrządu nigdy tego nie robiłem w Audi,nie wiem czy wszytko zobiłem tak jak się należy. Coś mi tu nie gra, kompresja ok, korekcje niewiarygodne ( bo zsumowane powinny dać ok 0 , a tu wychodzi -1,09 ?) spaliny gryzą ...... Według mnie coś poknocone z ustawieniem rozrządu i regulacją pompek Te pompki co wymieniałeś przed zerwaniem paska to robiłeś sam? Faktycznie nie potrzebnie wszystko skomplikowałeś wymieniając teraz pompki Edytowane 10 Listopada 2014 przez piotrsob1
Andrzej07 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) Nie pamietam jaki kolega z forum miał przypadek że przy prędkości 120-140 zmienił bieg z 5 na 4 :/ w rezultacie około 20 cm zębów zniknęło z paska;) założył nowy pasek i dalej śmiga Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Baju baju, będziem w raju No jutro bedę wszytko wiedział bo mam wolne to sobie jeszcze raz sprawdze wszytko na spokojnie. Ostanio jak sprawdzałem to było tak cyl 1. 32 cyl 2. 32 cyl 3. 33 i cyl 4.33 takze było bardzo dobrze. Zastanawia mnie tylko ustawienie rozrządu nigdy tego nie robiłem w Audi,nie wiem czy wszytko zobiłem tak jak się należy. Coś mi tu nie gra, kompresja ok, korekcje niewiarygodne ( bo zsumowane powinny dać ok 0 , a tu wychodzi -1,09 ?) spaliny gryzą ...... Według mnie coś poknocone z ustawieniem rozrządu i regulacją pompek Te pompki co wymieniałeś przed zerwaniem paska to robiłeś sam? Kolego "baju" zerknij do kolegi miszka;) i sam stwierdź czy bujał czy nie;)Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk Edytowane 10 Listopada 2014 przez Andrzej07
piotrsob1 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) Andrzej , w takie cuda to dopiero uwierzę , jak to się stanie w moim silniku, osobiście to zdemontuje i zweryfikuje, potem poskładam , odpalę i będzie chodził OK P.S. generalnie jestem niewierzący, bardziej ufam swoim zmysłom i doświadczeniu , niż temu co usłyszę i przeczytam Edytowane 10 Listopada 2014 przez piotrsob1
djmesiu Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Opublikowano 11 Listopada 2014 Więc tak wszytko sprawdzone miałem wielkie szczęscie z tym urwanym paskiem nic nie zrobiło kompresja taka jak wczesniej po 32 i 33. Rozrzad ustawiony prawidłowo, kąt wtrysku na 0. Niepotrzebnie sie tylko zabierałem za te wymiane pompek teraz na zimnym ładnie pracuje, jak sie rorgrzeje zaczyna przerywać na biegu jałowym. Musze oddać do kogoś co sie na tym z dużo lepiej zna i ustawi to wszytko jak sie należy. Polecicie mi jakiś serwis lub osobe z okilic Rzeszowa?
piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Uszczelniacze na wszystkie pompki założyłeś nowe ? A jak regulowałeś pompki, masz jakąś fachową wiedzę na ten temat ? Jak ze zużyciem gniazd pompowtrysków ? Edytowane 11 Listopada 2014 przez piotrsob1
djmesiu Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Opublikowano 11 Listopada 2014 Uszczelniacze zakładałem nowe tylko na te które wymieniałem czyli 2 pompki z 1 i 2 cylindra, z 2 kolejnych i uszczelniacze i pompki były wymieniane na nowe jakiś miesiąc temu. Regulowałem tak: kręciłem wałem aż pompka bd maxymalnie wciśnięta wkręciłem regulator do poczucia oporu i odkręciłem o 180 stopni i tak każdą. Ale widocznie dalej jest coś nie tak bo maszyna nie pracuje tak jak powinna..
piotrsob1 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Procedura regulacji opisana przez Ciebie jest jak najbardziej prawidłowa, napisz tylko w jaki sposób uzyskiwałeś wiedzę , że pompka jest na maxa wciśnięta ? Jeżeli dobrze rozumie , to na tych pompkach, co wymieniałeś teraz po zerwaniu wałka , oringów nie wymieniałeś ? Jeżeli tak to nierówna praca, telepanie silnikiem po rozgrzaniu, to prawdopodobnie ich wina A jak ze zużyciem gniazd ? Edytowane 11 Listopada 2014 przez piotrsob1
djmesiu Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Opublikowano 11 Listopada 2014 Nie nie zle mnie zrozumiałeś oringi były wymieniane na tych nowych czyli tych co teraz wymieniałęm:) ostanio dałem do serwisu żeby wymienili ale skasowali tyle kasy ze teraz stwierdziłem ze zrobię to sam i zawsze zostanie coś w kieszeni no ale coś musiałem zrobić zle.. A co z odległością od krawędzi głowicy do zaworu elektromagnetycznego? jeżeli tam bym cos namieszał to paliwo będzie sie spalało tam gdzie nie trzeba czyli równie dobrze może to powodowac takie objawy jak ja mam teraz tak?? dobrze myśle?
mech15 Opublikowano 11 Listopada 2014 Opublikowano 11 Listopada 2014 Pompki trzeba jeszcze ustawić w równych odległościach/prostopadle do głowicy. Jest do tego sprzęt: albo suwmiarka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się