Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana świecy żarowej BPW 1szt. czy komplet


pchojnac

Rekomendowane odpowiedzi

W BPW dostęp do świeczek nie jest zły, tak że ja na Twoim miejscu kupił bym dwie świeczki, wymienił tą spaloną a drugą trzymał w zapasie, żeby była pod ręką jak się spali następna :hi::whistling:

Zaraz się odezwią głosy , że jak wymieniać to tylko komplet, ja uważam że jak coś działa i nie ma problemu z dostępem, to po co wymieniać na zapas :decayed:

Tym bardziej że jakość dzisiejszych części zamiennych , nawet tych markowych woła o pomstę do nieba , i nie zdziwiłbym się jak te stare przeżyją tą nową :naughty:

Jak będziesz kupował , to bierz Beru albo Boscha.

NGK i Iskra też mogą być, a całą resztę możesz sobie odpuścić :P

P.S. Wymiana świeczek najlepiej przy temperaturze motoru 20-30 st.C, nie próbował bym tego robić na gorącym motorze, bo może być problemik z gwintem w głowicy, odkręcanie też z wyczuciem ,żeby nie ukręcić :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moich obserwacji wynika że najlepsze są Beru, NGK może kiedyś było SI ale teraz już nie bardzo! Do Mondeo kupiłem NGK , to ciężko palił w duże mrozy, jak zmieniłem na Beru nie było problemu ! Gdzieś nawet widzialem filmik w necie jak gostek podpioł 3 swiece- NGK, Beru i Bosch , to najlepiej z nich grzała Beru. Karzdy ma jakieś doświadczenia i wybierze jaka mu pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalnie wymienić tą która jest uszkodzona.po co wymieniać dobre na nowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się jeszcze i zapytam o napięcie na świecy, na allegro widzę różne do BPW : 5V , 7V, 12V od czego to zależy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja może znowu powiem coś przeciwko ale jak wymieniać to tylko komplet.

Dlaczego ?

Ostatnio wymieniałem świece klientowi - silnik 2.0 BRD.

Jedna spalona.

Z ciekawości wykręciłem 3 jeszcze dobre.

I co - każda z nich była już mocno nadpalona, widoczne ubytki.

Dlatego pytam? Czy jest sens za 2-10 kkm rozkręcać dekiel po to by wymienić następne które na pewno szybko się zepsują.

Czy warto ryzykować odpadnięciem końcówki świecy lub gdy świeca nie pracuje i zarasta nagarem problemami z jej wykręceniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł nie mieszaj, to jest BPW, czyli prawie jak AWX/AVF i żadnego dekla nie trzeba odkręcać :naughty: (poza plastikową osłoną oczywiście) :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawełku 8V to pikuś gorzej gdy trafia sie 16tka- ile takich sytuacji ze świecemi ci sie zdarza- zapewne raz na iles sztuk.... nie sądze abys dzien w dzień śweczki zmieniał...- napewno nie raz trafiłes na furę gdzie ktos łapy maczał i swiec nie przykręcił w/g zalecanej siły tylko na kliknięcie w nadgarstku i nie raz pewnie ryzykowałeś próbe- odkręci się albo nie...

ja wiele razy miałem takie szczere checi ze spr chojnemu reszte świeczek i jak na złośc swieca ulegała ukreceniu/urwaniu i weź to wytłumacz klientowi a klient na to - to Pan urwał,to nie moja wina...to pan żeś urwał nie ja.... i c**j... gadaj z łbem..... teraz się zabezpieczam przed każda wymiana -klienta informuje i ustalam z nim profit...

Edytowane przez SotoM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy mnie zawsze stoi i dlatego mam czyste sumienie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek ostatnio świec z racji coraz to niższych temperatur zdarza się wymieniać coraz więcej, a temat "dowalonych" na maksa jest mi znany.

Może mam szczęście ale w 16tkach Audi jak na razie wszystkie wykręcałem na tzw. tyknięcie.

Za to w fiatach, oplach, alfach 1.9 DT, DTH problem miałem nie jeden raz.

Też z klientami zabezpieczam się wcześniej odpowiednio ukierunkowaną rozmową aby nie było właśnie głupich tekstów.

Jak klientowi się to nie podoba - nie podejmuję się wymiany i tyle.

Ostatnio w Zafirze 1.9 DTH uparcie wyjmowałem końcówkę świecy z cylindra przez 3 godziny po to by nie zdejmować czapki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze nic, kilka miesięcy temu wymienialismy 2 dni swiece w MB A170CDI :facepalm:

zeby je wymienic trzeba opuszczac caly silnik z ławą...

ale nam sie udało bez ruszania tego g....a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za info. Zdania podzielone co do wymiany...ale chyba kupie Beru (podajcie prosze symbol dla silnila BPW 11/2007). Co do samej wymiany to juz wiem ze nie na goracym silniku tylko temperarura ogrzewanego garazu jest wskazana. Czy wczesniej czyms spryskac swieczke jak silnik wystygnie? Jezeli jeszcze podalibyscie moment dokrecania swieczki to bylbym zobowiazany a i innym sie przyda bo temat jest w sezonie.... Dzieki i pzd Pawel

Edytowane przez pchojnac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiennik NGK CZ104 lub DPower52

Dokreca sie siłą 15Nm

ja zawsze daje pastę do 1400

stopni, nie ma problemu z dokreceniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wykręcania na gorąco/zimno.

Większość świec których nie udało mi się ruszyć na zimno udało się ruszyć po mocnym nagrzaniu silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoria i zalecenia jedno, praktyka drugie.

Przy upierdliwych świecach stosuję też techniki mieszane tzn. silnik gorący a świeca potraktowana przez 15 sek zamrażaczem -60C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też świece tylko na gorącym kręce...

Jak ci się nie chce coś odkręcić to po co grzejesz palnikiem itp-materiał odpuszcza i korozja się wypala...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze odkrecam na zimnym

dzisiaj ćwiczyłem tiguan na swiece, jak sie okazało wszystkie poprzepalane

każdą lekko popusciłem i dmuchnałem spręzonym powietrzem

sporo syfu wyleciało, wykreciłem każdą po kolei i jeszcze raz dmuchnałem

sprawdziełm, wsio czyste, wkrecam jedna drugą trzecią, czwartą, czwartą... q.... co jest ???

patrze a tu jakies g....o odkleiło sie i w padło w kanał swiecy, :facepalm:

nie szło tego przepchnąć starą swiecą, dokręciłem trzy i przekreciłem kluczyk

silnik pracował 2-3 sekundy i jak nagle cos nie pier....nie :grin::grin::grin::grin:

cały plac sie zleciał bo mysleli ze warsztat wyebalo :polew::polew::polew::polew::polew::polew:

dokreciłem czwartą i gicio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...