Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BKN] Wymiana rozrządu.


jacue

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem bardzo zadowolony ze swojego samochodu jednakze ze wzgledu na 0,5 - 1,0 sekundowy rumot wydobywajacy sie z lancuchow rozrzadu (tylko przy odpalaniu wciaz cieplego silnika zgaszonego na min. 15 min.) jestem juz prawie zdecydowany na wymiane napinaczy, slizgaczy i lancuchow (laczny koszt czesci nie przekracza 2500zl w aso).

Problem tylko z tym ze nie znam nikogo kto juz robil w swoim samochodzie taka operacje jak rowniez nikogo komu bym zaufal aby ja przeprowadzic.

Prosze o rade.

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem to za ten odglos odpowiedzialny jest tylko napinacz. wiec czemu chcesz wymieniac caly rozrzad? jaki masz przebieg?

a poza tym to czesci to jedno. ale podobno trzeba wyjac silnik zeby sie dostac do napinacza bo go gdzies miedzy silnik a skrzynie upchneli...

ja bym stal i patrzyl mechanikowi na rece jakby mi to mial rozkladac i skladac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacue, ja bym zrobil to w ASO (najlepiej w stolicy, bo o łódzkich slyszalem kiepskie opinie)... ale tylko z uwagi na gwarancje.

Pewnie nie znajdziesz mechanika, ktory zjadl juz na tym temacie zeby.

ps. Ladna cena za ten komplet, spodziewalem sie duzo wyzszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że post był poruszany dość dawno lecz proszę o dokończenie historii bo mam identyczne objawy przy odpalaniu i jestem żywo zainteresowany co jacue z tym fantem zrobił i ile za to zapłacił. :notworthy: Moje autko już ma prawie 200 tyś. przejechane a czytałem gdzieś na tym forum że to właściwy czas na zastanowienie nad tym fantem. :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któryś z kolegów rozwiązał ten problem ? U mnie jest ten sam objaw ale nie zawsze, natomiast przy ruszaniu na niskich obrotach słyszę dziwny dźwięk (podobny jak przy odpalaniu) później jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za odgrzanie kotleta- ale bez sensu byłoby tworzenie nowego tematu.

Ma ktoś numery części potrzebnych do tej operacji? (napinacze, łańcuchy, ślizgi)

Powoli skłaniam się do wymiany rozrządu u siebie (+ ewentualnie hydropopychacze + dźwigienki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprościej, zadzwon albo podjedz do ASO, popros o nr-y wg twojego nr VIN i nr katalogowe czesci.

BTW. a sa u ciebie jakies niepokokące objawy, ze chcesz to ruszac?dlaczego hydropopychacze i dzwigienki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się ja orientuje idzie już kupić te części w zamiennikach po normalnych cenach. Jedyny problem to wyciąganie silnika. Na pewno bardziej od nas doświadczeni są goście na forum a6. Po Południu przybliżę jaki jest koszt części i co w ich skład wchodzi w zamienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jaki to będzie koszt tego wszystkiego :shocked:

Co innego jak jeden napinacz trzeba wymienić a jak miał bym wszystko wymieniać to chyba taniej by było drugi silnik kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wszyscy wiedza jak sprawa wygląda dla zobrzowania rozrząd w 3.0tdi zdjęcie zapożyczone z a6klub

img2193b.jpg

Te dwa górne napinacze lewy i prawy t cena około 800zł za dwa. Gorzej jeśli chodzi o dolny lewy tego nie ma jako zamiennika przynajmniej mi nie udało się znaleźć. Prawy dolny to koszt max 100zł Jak widać części nie są jakoś super drogie gorzej jeśli chodzi o wymontowanie i wymianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wszyscy wiedza jak sprawa wygląda dla zobrzowania rozrząd w 3.0tdi zdjęcie zapożyczone z a6klub

img2193b.jpg

Te dwa górne napinacze lewy i prawy t cena około 800zł za dwa. Gorzej jeśli chodzi o dolny lewy tego nie ma jako zamiennika przynajmniej mi nie udało się znaleźć. Prawy dolny to koszt max 100zł Jak widać części nie są jakoś super drogie gorzej jeśli chodzi o wymontowanie i wymianę.

O masakra, ale naplątane :kox: :kox: :kox: :kox:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o napinaczu ze ślizgiem między zębatka pompy oleju i pompy wtryskowej ?? Nie wygląda on jako element rozbieralny. Czy mówisz o skrajnym prawym, którego zamiennik kosztuje max 100zł brutto??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o napinaczu ze ślizgiem między zębatka pompy oleju i pompy wtryskowej ??

Tak, o tym. Nie jest rozbieralny, tyle kosztuje cały ślizg z napinaczem.

Ten sam napinacz montowany jest w 4.2 V8.

images?q=tbn:ANd9GcRCL61bUwVF1XdgNU9lFuUJUTi7W5EnnePCJYaLjoJI49KMDmUUih-BxUNE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprościej, zadzwon albo podjedz do ASO, popros o nr-y wg twojego nr VIN i nr katalogowe czesci.

BTW. a sa u ciebie jakies niepokokące objawy, ze chcesz to ruszac?dlaczego hydropopychacze i dzwigienki?

Musashi- Standardowo- silnik żegocze.

Z tego co kojarzę Cuber coś wymieniał przy okazji dwumasu- ale wydaje mi się, że tylko 1 szt. lub tylko oba górne. Wolałbym to zrobić raz a dobrze na częściach MY2008

Skoro silnik i tak będzie wypruty to można zrobić jego przegląd i wymienić hydropopychacze i dźwigienki, i cieszyć się "prawie nowym" silnikiem ;)

Olo_Gda wymienial juz w kilku 3.0 rozrzad.

Najlepiej zadzwon i podpytaj co i jak.

http://az.gda.pl/

Jadę do OLO_GDA pod koniec lutego zrobić klapy wirowe ;) to na pewno zapytam.

I jaki to będzie koszt tego wszystkiego :shocked:

Co innego jak jeden napinacz trzeba wymienić a jak miał bym wszystko wymieniać to chyba taniej by było drugi silnik kupić.

Problem w tym, że kupno silnika to loteria- taniej i lepiej zrobić dobrze znany sobie i swój, niż później bawić się w to samo z "nowym" silnikiem- tym bardziej, że kupując nowy- i tak, i tak warto zajrzeć do rozrządu, ew. go zrobić- a więc koszta dużo wyższe (o ile chcesz zrobić swój zapobiegawczo a nie "po fakcie").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o innym sposobie dobrania się do rozrządu - wyjęcie skrzyni zamiast wyciągania silnika. Ale nie wiem ile w tym było prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem kiedyś w ASO , mechanior potwierdził ze silnika nie trzeba wyjmowac .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze byc i skrzynia, ale dostep jest okrutny i o stosowaniu klucza dynamometrycznego mozna zapomniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy sprawa tyczy się a4 i niewyjmowania silnika. A4 w stosunku do a6 z tym silnikiem jest znacznie mniej, a a6 to jednak większe auto. Słyszałem kiedyś o wiszeniu nad silnikiem że da się wtedy przy rozpięciu skrzyni jakoś ogarnąć, osobiście nie widzę tego jak otwieram maskę :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...