A2 2004. Z Zetorka na Traktorka, 1.4 TDI 90KM. Sprzedany.

[trepek]

6 minut temu, Norbas napisał:

Przyznaj się ze przez te dźwięki padła taka decyzja  

Graty zamówienia na hybrydę  ta niby skrzynia cvt to taki zespół  napędowy... silnik elektryczny/rozrusznik i skrzynia biegów jako jedność ? do okresu gwarancyjnego bajka ? chociaż potem tez nie powinno być problemu o ile był odpowiednio traktowany  

silniczek 1.5 tam będzie ? 

Pompa uspokoila sie po 300 km

Duzo czytalem o hybrydach Toyoty i to cale e-cvt jest nadzwyczaj trwale. Rozmawialem tez z kilkoma taksowkarzami, ktorzy jezdza hybryda i kazdy mowil, ze jest bajka (przynajmniej do 400 tys km bo nie znalazlem zadnej starszej hybrydy :p ).

Tak, silnik to znane 1.5 benzyna o mocy szalonych 75 koni. Silnik znany i sprawdzony, po okresie gwarancyjnym pewnie wpadnie gaz

W sumie taki Yaris to nic nadzwyczajnego - toporny, anemiczny, malo ekscytujacy, wyposazenie tez takie se chociaz najbogatsza wersja selection, tylko niesamowicie praktyczny w jezdzie miejskiej i w korku.

[trepek]

38 minut temu, Norbas napisał:

Wesołych i radosnych świat ???

Wesolych i radosnych!

[trepek]

Samochod wstepnie zarezerwowany.

[dekiel 13]

Ło już narobił , ło . A ja już szykowałem fotę mojej jak się wygrzewa z fokami na fiordach aby pokazać jak wspaniale przyciemniłem tylne kierunki ,które fantastycznie kooperuja z kolorem nadwozia w celu podania przykładu i ewentualnie zastosowania na wozidle Trepkowej a ten sprzedał.

[trepkowa]

27 minut temu, dekiel 13 napisał:

Ło już narobił , ło . A ja już szykowałem fotę mojej jak się wygrzewa z fokami na fiordach aby pokazać jak wspaniale przyciemniłem tylne kierunki ,które fantastycznie kooperuja z kolorem nadwozia w celu podania przykładu i ewentualnie zastosowania na wozidle Trepkowej a ten sprzedał.

A dej Pan spokój... kobita dbała, okleiła se, napracowała się, sprzątała.... a ten wziął i sprzedał. 
 

ale czaicie jaki motyw? Trepek to sobie sprytnie przemyślał... bo teraz wszystko szło na dwa auta. Ja się nie chciałam namówić ale wziął na jazdę próbną, kobita poujeżdżała to i się przekonała do nowego, a ten cwany teraz wszystkie mody będzie do a4 pchał... tylko czekać aż się pochwali, że już gwint wpada czy inny pieron. Ja już słyszę ten ryk silników nadjeżdżających kurierów... 

[trepek]

5 lat temu, pod koniec grudnia, sprzedalem swoja szara b5’tke

[dekiel 13]

7 minut temu, trepkowa napisał:

A dej Pan spokój... kobita dbała, okleiła se, napracowała się, sprzątała.... a ten wziął i sprzedał. 
 

ale czaicie jaki motyw? Trepek to sobie sprytnie przemyślał... bo teraz wszystko szło na dwa auta. Ja się nie chciałam namówić ale wziął na jazdę próbną, kobita poujeżdżała to i się przekonała do nowego, a ten cwany teraz wszystkie mody będzie do a4 pchał... tylko czekać aż się pochwali, że już gwint wpada czy inny pieron. Ja już słyszę ten ryk silników nadjeżdżających kurierów... 

No fakt perfidny cfaniaczek . Chyba jednak od czasu do czasu przynajmniej zakupi jakiś zapach do tojtojotki . 

[trepek]

Przed żoną nic się nie ukryje i już prześwietliła mój plan :p

[Norbas]

Skąd ja to znam  

[dekiel 13]

Moja na fiordach , tylne kierunki są ciemno grafitowe tu stała w cieniu akurat .

Edytowane 30 Grudnia 2019 przez dekiel 13

[kamil-vag]

5 godzin temu, dekiel 13 napisał:

Moja na fiordach

Paweł może byś w końcu założył temat z autem, a nie jakąś dupe pokazujesz ?

[dekiel 13]

40 minut temu, kamil-vag napisał:

Paweł może byś w końcu założył temat z autem, a nie jakąś dupe pokazujesz ?

......

Kamil w tym roku konkret mody wiec auto zacznie wyglądać i wtedy myślę przedstawię 'Blue lagoon'.

Trepkowo wybaczcie za mały 'off topic'.

[trepkowa]

Wybaczone 

korzystajcie póki temat nie zamknięty 

[trepek]

Ostatnie. Pojechala  ale trafila w dobre rece!

Edytowane 31 Grudnia 2019 przez trepek

[krzysiek_f]

Podejrzewam że byłej już Właścicielce uczucia skropliły się na ten widok ?

[kamil-vag]

Długo nie musieliscie czekać na chętnego ?

[trepek]

1 godzinę temu, krzysiek_f napisał:

Podejrzewam że byłej już Właścicielce uczucia skropliły się na ten widok ?

I to nie jedna, mi też się tak jakoś dziwnie zrobiło. Przez 5 lat można dobrze poznać samochód

Godzinę temu, kamil-vag napisał:

Długo nie musieliscie czekać na chętnego ?

Dobry samochód to i szybko sprzedał się. Kupujący parę dni temu oglądając samochód poprosił aby zrobić przegląd przy nim (bo do 2 stycznia był) więc dokładnie obejrzał co i jak. Dużo pracy włożone w samochód i wszystko wymieniane na bieżąco a nawet trochę wcześniej