Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 No coż nie wie mczy dobry dział, ale mam problem auto nie chce poprostu zapalic... Kiedyś jakiś miesiac temu, auto też nie chciało zapalic, piłowałem, piłowałem, az zaskoczyło... lecz teraz nic... Moglibyście mi wymienić jakie moga być przyczyny tego ? Samocod jakieś 2 miesiace temu był podłaczony pod komputer i bylo wszystko ok. Slyszalem gdzies też, żeby odpiac akumulator na chwile i podłaczyc... ale czy to ma jakis sens ?
letallec Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 Sprawdz w pierwszej kolejnosci czy dochodzi paliwo do PD. Pompa paliwa nie zgłasza błędów na vag'u, wiec to możne być to I nie piłuj go więcej, bo niedomaganie należy naprawić, a tak to mu i sobie możesz bardzo zaszkodzić.
Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 Sprawdz w pierwszej kolejnosci czy dochodzi paliwo do PD. Pompa paliwa nie zgłasza błędów na vag'u, wiec to możne być to I nie piłuj go więcej, bo niedomaganie należy naprawić, a tak to mu i sobie możesz bardzo zaszkodzić. Co to PD ? Ja taki troche zielony w tym temacie... Ale najgorsze jest to, że auto stoi 200km od domu w lesie na parkingu przy szpitalu(cos takiego jak sanatorium) . A ja do domu wyjeżdzam tylko na sobote i niedziele . Bywa tak, że w tygodniu zapali i jest ok. Przychodzi weekend i d*pa...
letallec Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 PD to pompowtryskiwacze. Generalnie chodzi o to żeby sprawdzić czy pompa paliwa w momencie niesprawności działa prawidłowo. Na pozostałe problemy niestety nie poradzę
Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 A jak to sprawdzic ? Chyba nic innego nie pozostaje jak zawołać chłopów z pobliskiej wsi, zeby mnie ursusem gdzies zacholowali do jakiegos warsztatu "u zenka" ;(... Dodam jeszcze ze pierwszy raz tak jak wspominałem był miesiac temu, ale to byl jeden raz poźniej juz palil (aha dodam jeszcze ze nie chcial zapalic jak byl zimny, jak byl cieply to juz palil bez problemu)... Minął miesiac przyszyła sobota odpalilem auto zrobilem nim z 450km, przyejchałem, wyłaczyłem i ok na drugi dzien już nie zapalilem i od tego momentu auto stoi.
letallec Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 Masz ubezpieczenie? Jest cos takiego jak assistance, wiec nie musisz holowac go ursusem. Poza tym wez kogos z vag'iem i sprawdzccie go na miejscu jak nie działa.
Musashi Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 moze immobilajzer. nie swieci kontrolka samochodzik zkluczem?
Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 moze immobilajzer. nie swieci kontrolka samochodzik zkluczem? Wyjąłeś mi to z ust (bez skojarzen ). Mialem sie zapytac o immo, nie umiem teraz odpowiedzieć czy świeci sie kontrolka. Musze sprawdzić, a co do ubezpieczenia w moim pakiecie Autocasco nie ma assistance. Jeszcze pytanie jak chce odłaczyć akumulator to która kleme najpierw ? PS. Z immo mialem problem w Daewoo Lanosie, raz palił, raz nie i okazalo sie ze immobilajzer szwankuje, ale gdzieżby to porownywac lanosa do A4.
YATES Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 Sprawdz OC , bo teraz do OC dokładają Assistance. Ja w LINK4 mam dołożone Assistance do OC .
Musashi Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 odlacz plus, nie ma wiekszego znaczenia ktora klema,
Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 OK dzięki, pokombinuje, zobaczymy co wyjdzie, albo wyjedzie . A jak nie to zostawie go w tym lesie niech gnije pff a co? Popsuł sie to niech gnije w lesie. Jeszcze i tak pewnie odswieze ten temat za jakis tydzien.
marekg Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 A kontunuując wątek immo i zabezpieczeń, nie masz jakiejś karty czy innego ustrojstwa (alarm z funkcją antynapad/przewiuprowadzenie), które musisz mieć przy sobie żeby odpalić auto? zazwyczaj takie wynalazki mają baterie w środku które trzeba bardzo często wymieniać. To potrafi skutecznie zablokować zapłon ale zazwyczaj przy nieudanej próbie odpalenia powoduje również zapalenie się kilku kontrolek w samochodzie (ABS, ESP)
Gość Matiz Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 Nie, nie mam karty, nic takiego.
Musashi Opublikowano 12 Października 2008 Opublikowano 12 Października 2008 podlacz pod kompa, na pewno jest zapisany jakis blad. byc moze jest zbyt niskie napiecie akumulatora - zbyt niskie aby ecu wysterowal rozruch. VAG wszystko wykaze.
Gość Matiz Opublikowano 18 Października 2008 Opublikowano 18 Października 2008 Sluchajcie podczas uruchamiania w pompie paliwa slychac takie dziwne kliknięcie... Hm kumpel jeszcze wspominal ze cos, jak stoi na pochyłym terenie i coś tam uszukodzone jest to gdzies sie paliwo cofa ? Albo jakies wtyczki nie łączą i raz pali a raz nie... Kurde bo z VAGiem to problem poki co bedzie zeby kogos sciagnac... [br]Dopisany: 13 Październik 2008, 19:02_________________________________________________Aktualizuje temat bo: Coś mnie tknęło, wezme tak doleje troche oleju i nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale auto pali za każdym razem teraz, na dotyk.[br]Dopisany: 16 Październik 2008, 21:53_________________________________________________Kurde nie moge znalesc kogos z VAGiem... Samochod podlaczylem pod jakis inny komputer bo klasycznie nie chcial zapalic i wyszedł bład "Czujnik położenia wałka rozrządu" i tyle... co to jest ? czy to może powodować to ze auto nie chce zapalic ?
YATES Opublikowano 18 Października 2008 Opublikowano 18 Października 2008 Tak. Wymien ten czujnik to bedzie palil idealnie. Jak tak mialem dwa lata temu i po wymianie tego czujnika do dzis odpala na dotyk.
adadur Opublikowano 18 Października 2008 Opublikowano 18 Października 2008 Tak. Wymien ten czujnik to bedzie palil idealnie. Jak tak mialem dwa lata temu i po wymianie tego czujnika do dzis odpala na dotyk. Pierw skasuj ten błąd i jak będzie dalej problem oraz błąd wróci to wymiana czujnika powinna pomóc
Gość Matiz Opublikowano 3 Listopada 2008 Opublikowano 3 Listopada 2008 Musze odswiezyc temat, problem z zapaleniem nadal jest . Czujnik odpada bład sie wiecej nie pokazuje na komputerze, pojechałem do mechanika, kazał kupic lepszy filtr paliwa bo ten nie trzyma, ok wymieniłem - nic, zero poprawy... dobra pojechalem jeszcze raz, kazał załozyć przezroczyste węzyki zeby bylo widać czy paliwo sie cofa, zalozylem... Tak cofało się, założyli mi zawór zwrotny jakis... pierwszego dnia rano auto (o dziwo) zapalilo... lecz wieczorem jak dluzej stał, nadal problem... nie zapala... paliwo sie nie cofa, czujnik położenia wałka jest ok. Więc ? Samochód byl podlaczany pod komputer, nie ma błedów... wszystko idealnie... akumulator sprawny... Jestem bezradny... Czy przyczyna moga być świece ?
Luqas26 Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 Ten czujnik jak najbardziej może być przyczyną ale wspomniałeś coś o wycieku paliwa jak auto stoi na pochyłym terenie. Też tak miałem, przeczytaj mój wątek http://www.a4-klub.pl/smf/b5_ajm_wyciek_z_pompy_paliwa-t24610.0.html
Musashi Opublikowano 4 Listopada 2008 Opublikowano 4 Listopada 2008 wlasnie, sprawdz czy pompa podwojna nie jest peknieta, znajduje sie za glowica
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się