Po rozgrzaniu klekocze jak stary dostawczak

[mattimyck]

Jestem właścicielem samochodu A4 b7 3.0 TDI ASB od 3 miesięcy i przejechałem 2 tys.
Dzisiaj samochód podczas ok 10 km trasy zaczął klekotać. Dźwięk mogę porównać tylko do starego dostawczaka. Podczas powrotu również klekotało, ale 2 3/4 odcinka przestało.
Przebieg 240 tys, stan rozrządu i turbiny nieznany.

Czytałem o klekotaniu tych silników na zimnym, ale o ciepłym nie znalazłem.
Powodem najczęściej pojawiającym się były napinacze rozrządu (wiem, oklepany temat w 3.0 TDI)
W tym przypadku będzie to samo?

Samochodem jeżdżę dynamicznie.
Wolałbym wiedzieć czy to coś za co brać się szybko, czy może trochę poczekać na lepsze czasy finansowe?

[Muskel1]

Napinacze słychać podczas rozruch silnika, gdy silnik pracuje ciśnienie oleju rośnie i wypycha napinacze, ktore następnie napinają łańcuch rozrządu. W tym momencie juz ich nie słychać. Jezeli łańcuch się wydłużył można go też czasami usłyszeć ale to nie klekotanie.

[mattimyck]

Przy odpalaniu raczej pracuje poprawnie.
Z drugiej strony nie jestem profesjonalistą i może nie potrafię wyłapać tego dźwięku.

[poczekaj]

Skoro mieszkasz w Warszawie, to mogę Cię zaprosić na odsłuch dźwięku jaki wydaje rozrząd przy rozruchu to sobie porównasz. Mam również kabelek do podłączenia kompa.

[Muskel1]

Skoro mieszkasz w Warszawie, to mogę Cię zaprosić na odsłuch dźwięku jaki wydaje rozrząd przy rozruchu to sobie porównasz. Mam również kabelek do podłączenia kompa.

Odgłos rozrządu to nic innego jak łańcuch obijający o obudowę silnika, zanikający po pierwszych 1-2 sek. po uruchomieniu silnika. Najlepiej go zlokalizować albo przy pierwszym odpaleniu auta lub najlepiej po półgodzinniej przerwie od jazdy czyli odstawić auto na ok. 30 min i ponownie odpalić. Wtedy olej jest rzadki i napinacze straciły już w tym czasie ciśnienie. Łańcuch wisi i ociera o obudowę. Najbardziej to słychać gdy maska jest zamknięta bo odgłosy pracującego silnika to zagłusza. Czyli zamykasz maskę, siadasz na fotelu kierowcy zoztawiasz otwarte drzwi i startujesz silnik. Pierwsze 1-2sek. słychać łańcuch później wszystko znowu normalnie.

[kmr91]

Ja mam podobna sytuacje.. tylko mi klekocze i drgania sa jakies 3 4 sekundy na 60 stopniach silnika i po 3 sekundach niby wszystko wraca do normy..