Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Problem z ogrzewaniem AHU nagrzewnica


tom3k.a4b5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników, mam poważny problem z układem chłodzenia, gdyż wszystkie pomysły na możliwą awarie już mi się wyczerpały. Wszystko zaczęło się od tego że nagrzewnica raz mi działała a innym razem nie. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem poziom płynu chłodzącego i wyszło że jest ok(pomiędzy min a max). Następnie po nagrzaniu silnika przewody do nagrzewnicy i jest ok (obydwa ciepłe), profilaktycznie przepłukałem nagrzewnice octem. Sprawdziłem także szczelność samej nagrzewnicy, zaślepiłem jeden króciec a w drugi nabiłem 100kPa i ciśnienie nie spadało nic a nic. Czyli nagrzewnica wykluczona. Teraz sprawdziłem szczelność całego układu w podobny sposób jak nagrzewnice. Ciśnienie się utrzymuje, czyli układ szczelny.

Następnie zabrałem się za odpowietrzenie układu i tu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Oczywiści silnik włączony, temp 90 st ogrzewanie ustawione na HI termostat otwiera. Odkręciłem zbiorniczek wyrównawczy i podniosłem go ok 10cm wyżej żeby dobrze odpowietrzyć układ. Zsunąłem przewód od nagrzewnicy tak aby otwór odpowietrzania był we właściwym położeniu (przewód drugi od akumulatora), ogrzewanie włączone i nic się nie dzieje. Dziwne jest to że przez otwór nic nie wylatuje tylko zasysa (tworzy się podciśnienie które wsysa powietrze do układu). To jest pierwsza dziwna sprawa. Kolejna to ta że mam cały czas taki sam poziom płynu w zbiorniczku pomimo uniesienia go te 10 cm do góry. Moim zdani powinien opaść. Przewody wchodzące i wychodzące ze zbiorniczka zimne. Czy jest tam jakiś zawór który otwiera obieg i puszcza płyn na zbiorniczek. Czy w ogóle mały obieg zawiera przejście prze zbiorniczek? Pomóżcie bo już nie wiem co robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbiorniczek jest najwyżej w układzie nie ma potrzeby go podnosić. Jaka jest temperatura płynu po nagrzaniu silnika na zegarach? Zbiorniczek jest wyposażony w króciec przelewowy i powinien się nagrzewać w nim płyn. Jeśli obieg płynu jest zaburzony to może być taki efekt jak Ty masz. Do sprawdzenia termostat, pompa czy nie ukręcił się wirnik, wężyk przelewowy czy jest drożny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura płynu na zegarach 90st, termostat otwiera bo przewody do chłodnicy po czasie robią się gorące, wężyk przelewowy drożny. Zastanawia mnie wirnik o którym piszesz, ponieważ kiedy zsunąłem węże idące do nagrzewnicy całkowicie z króćców to płyn, można powiedzieć płyną na nagrzewnice bardzo słabo, dopiero przy wyższych prędkościach obrotowych strumień cieczy stawał się większy. Jednak wydaje mi się żę gdyby to była wina pompy silnik grzał by się bardzo szybko ponieważ nie było by obiegu wymuszonego, tylko grawitacyjny jak np w starym ogrzewaniu centralnym. Popraw mnie jeśli się mylę bo to jest tylko moja teoria. Chyba że to faktycznie jest wina pompy i gdy płyn nagrzewa sie do 90st otwiera termostat i puszcza na chłodnice gdzie wiskoz załatwia sprawę. I tak w kółko. Czy takie coś jest możliwe??? Wracaj do przewodów do nagrzewnicy, bo nie jestem pewien, czy strumień wylatujacej cieczy powinien być duży czy powinno sobie lecieć pomalutku niewielka ilość i na jakich prędkościach obrotowych to ewentualnie sprawdzać???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Nie miałem styczności jeszcze z jakąś inną A4'ką, w dodatku by jeszcze dobrze grzała. Ostatnio zabrałem się za wymianę nagrzewnicy. Po wymianie rozrządu okazało się że połamało wirnik i drobinki zapchały starą nagrzewnice (brak drożności przy próbie dmuchnięcia), a może już taka była? Kto to wie :D Wstawiłem nową z FEBI, a jako środek zapobiegawczy między wejście nagrzewnicy a wąż, wstawiłem przelotkę z metalowym, wymienialnym sitkiem by w razie W nie zabłądził jakiś odłamek w nagrzewnicy :) W porównaniu do starej - duchota w aucie, można zimą na golasa jeździć. Tylko teraz taki problem. Jeśli mam klimę na Auto 24'C, powietrze które leci przy 4-5 kreskach obrotów wentylatora, jest po prostu bardzo ciepłe przytykając ręką do kratki nawiewu. Zwiększając temp. na Hi gdzieś to całe gorące powietrze ucieka i leci po prostu ciepłe, z tym że obroty wentylatora są na max'a.

Wszystko to wygląda tak, jakby nagrzewnica miała za słabą wydajność i na Hi, wentylator bardzo szybko pozbywał się z niej ciepła. Im mniejsze obroty, tym gorętsze powietrze. Czy u Was też tak jest, czy jeśli stoicie na światłach i dacie na Hi to leci gorące powietrze czy po chwili staje się letnio-ciepłe?

Pozdrawiam :)


Nikt tutaj nie ma klimatronika? :decayed: Prosiłbym kogoś o test: ustawiamy Auto i HI żeby dmuchało na maksa na postoju - leci gorące czy słabnie do ciepłego? Drugi test podczas jazdy na HI i niech chwile podmucha - leci gorące, słabnie, odnosząc do postoju - cieplejsze? :)


Przyjrzałem się temu z bliska, nagrzewnica łapie powietrze bo jej odpowietrzeniu i tak w kółko.

Mechanior stwierdził że to upg i przedmuc**je gdzieś do układu chłodzenia. Krzyknął 600 za kompletne zrobienie. Drogo / tanio / ok ? :hi:


Zmiana zdania - powiem wam tak, mój patent z sitkiem na wejściu do nagrzewnicy zadziałał IDEALNIE! :D

Otóż, miałem to wszystko odłączyć i wrócić do oryginalnego połączenia. Odłączam wąż wejściowy, miałem to od razu spiąć jak było ale mówię, przepłukam to sitko. Ciekawość podsunęła butelkę i płuczemy...co wyszło?

12212427_1170790992934315_1705707797_n.j

Okazało się, że sitko zapchało się czymś takim jak na zdjęciu powyżej. Zaśmiałbym się, że mam mini produkcję czegoś takiego :grin: :

Fantasia-czekoladowe-inspiracje-z-mleczn

Przepłukałem, wycofałem się z pomysłu mechanika zostawiając na swoim. Małe uzupełnienie płynu i w drogę. Grzeje jak szatan, diabeł wcielony! :banan:

Podsumowując moją historie z tym wszystkim - może się komuś przyda. Jeśli:

- wymieniłeś nagrzewnice

- działa Ci klimatronik

- działają Ci klapy od klimatronika

- nie odkleiła się gąbka od klap klimatronika (ja przy rozbieraniu nie widziałem żadnej, za to całe łopatki mam plastikowe a na krańcach taka jakby gumo-uszczelka - '97 czerwiec/lipiec (ponoć ta wersja po małych już zmianach))

- pompy jesteś pewien

- wycieków nie masz

- nic innego nie wskazuje na UPG

to bankowo masz zapachany układ jakimś syfem, który gdzieś się zbiera i blokuje przepływ.

Problem solved :banan:

Pozdrawiam :kox:

Edytowane przez piciuok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa że odwiedziłem dziś te strone by poszukać czegoś związanego z TYM SAMYM problemem. Winiłem termostat. zmieniałem go niepotrzebnie 2x, płukałem nagrzewnice jakimiś tam chemikaliami... wszystko by przywrócić ogrzewanie, a problem pojawił się przy samym odpowietrzeniu... próbowałem już i z odkręconym korkiem i z zakręconym nie ważne, zawsze pryśnie kilkoma kroplami z dziurki do odpowietrzenia i nic sie nie dzieje tak jak kolega wyżej opisał jak by zasysało a nie wywalało powietrze. Pomóżcie ! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa że odwiedziłem dziś te strone by poszukać czegoś związanego z TYM SAMYM problemem. Winiłem termostat. zmieniałem go niepotrzebnie 2x, płukałem nagrzewnice jakimiś tam chemikaliami... wszystko by przywrócić ogrzewanie, a problem pojawił się przy samym odpowietrzeniu... próbowałem już i z odkręconym korkiem i z zakręconym nie ważne, zawsze pryśnie kilkoma kroplami z dziurki do odpowietrzenia i nic sie nie dzieje tak jak kolega wyżej opisał jak by zasysało a nie wywalało powietrze. Pomóżcie ! Pozdrawiam

a jak przygazujesz auto to w zbiorniczku z płynem słychac jak pompa pompuje płyn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oleju nie przybywa? Nie kopci Ci na jakiś kolorek po uruchomieniu, w czasie jazdy? Zerknij na mój temat http://a4-klub.pl/index.php?/topic/336003-dziwnie-dzialajace-ogrzewanie-klimatronik/Przechodziłem to samo w identycznym wręcz pojeździe jak Ty masz (wnioskuje po danych profilowych).

Jak dla mnie:

pompa ok = niesprawna to 'gotujący' się silnik (po zakupie tak miałem, 2 łopatki były ujeb.. brzydko mówiąc, a jazda wyłączeni emerycka)

termostat też = trzyma 90

pozostaje Ci nieszczelność w układzie w którą wątpię, a więc...

nagrzewnica - moją też płukałem różnymi specyfikami, ale po zdjęciu węża Z nagrzewnicy za dużo tam nie leciało. To samo jeśli chciałem dmuchnąć w wejście po jej wymontowaniu - ojjj stawiała opór, aktualnie czeka na rozbiórkę by dowiedzieć się co ją zamuliło.. Z tego co piszesz to nagrzewnica nie puszcza Ci dalej płyny bo jak sam powiedziałeś, mało go tam leci. Jak zachowuje Ci sie klimatronik na H1? Jak zachowuje Ci się na 23-24'C podczas jazdy i po przegazowaniu? Ważne, ustaw sobie manualnie obroty wiatraka na 1/3 i sprawdzaj. Jak zacznie po czasie lecieć ciepłe, to tu nie z zapowietrzaniem masz problem, tylko z wymiennikiem ciepła. Warsztat krzyczy 300-400 + nagrzewnica w górę..

Moja ma teraz taką wydajność, że na postoju po ustawieniu na maxa tak daje gorącym, że po 10-15 minutach temp. spada do 75'C płynu :D

Edytowane przez piciuok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak się składa że odwiedziłem dziś te strone by poszukać czegoś związanego z TYM SAMYM problemem. Winiłem termostat. zmieniałem go niepotrzebnie 2x, płukałem nagrzewnice jakimiś tam chemikaliami... wszystko by przywrócić ogrzewanie, a problem pojawił się przy samym odpowietrzeniu... próbowałem już i z odkręconym korkiem i z zakręconym nie ważne, zawsze pryśnie kilkoma kroplami z dziurki do odpowietrzenia i nic sie nie dzieje tak jak kolega wyżej opisał jak by zasysało a nie wywalało powietrze. Pomóżcie ! Pozdrawiam

a jak przygazujesz auto to w zbiorniczku z płynem słychac jak pompa pompuje płyn?

Nic specjalnego nie słychać (Mocno klekocze silnik to ciężko coś innego słyszeć), ale węże są i na wlocie i wylocie z nagrzewnicy gorące oba więc chyba nie pompa

A oleju nie przybywa? Nie kopci Ci na jakiś kolorek po uruchomieniu, w czasie jazdy? Zerknij na mój temat http://a4-klub.pl/index.php?/topic/336003-dziwnie-dzialajace-ogrzewanie-klimatronik/Przechodziłem to samo w identycznym wręcz pojeździe jak Ty masz (wnioskuje po danych profilowych).

Jak dla mnie:

pompa ok = niesprawna to 'gotujący' się silnik (po zakupie tak miałem, 2 łopatki były ujeb.. brzydko mówiąc, a jazda wyłączeni emerycka)

termostat też = trzyma 90

pozostaje Ci nieszczelność w układzie w którą wątpię, a więc...

nagrzewnica - moją też płukałem różnymi specyfikami, ale po zdjęciu węża Z nagrzewnicy za dużo tam nie leciało. To samo jeśli chciałem dmuchnąć w wejście po jej wymontowaniu - ojjj stawiała opór, aktualnie czeka na rozbiórkę by dowiedzieć się co ją zamuliło.. Z tego co piszesz to nagrzewnica nie puszcza Ci dalej płyny bo jak sam powiedziałeś, mało go tam leci. Jak zachowuje Ci sie klimatronik na H1? Jak zachowuje Ci się na 23-24'C podczas jazdy i po przegazowaniu? Ważne, ustaw sobie manualnie obroty wiatraka na 1/3 i sprawdzaj. Jak zacznie po czasie lecieć ciepłe, to tu nie z zapowietrzaniem masz problem, tylko z wymiennikiem ciepła. Warsztat krzyczy 300-400 + nagrzewnica w górę..

Moja ma teraz taką wydajność, że na postoju po ustawieniu na maxa tak daje gorącym, że po 10-15 minutach temp. spada do 75'C płynu :D

Pompe zmieniałem niedawno przy rozrządzie, termostat ok ( Co prawda wskaźnik nie dobija do 90 a ok 84 ale na klimatroniku pokazuje normalnie temp. 90, gdzieś się tam dziad zawiesza ) Nieszczelność... no czasem po odpaleniu coś zakopci zwłaszcza jak zimno ale sie tym nie przejmowałem nigdy bo to minimalnie i chwilę a jak przygazuje to normalnie ( Czy to są pochmurne dni czy zlot fanów TDI :P ) Olej jak w zegarku co 10 tyś od wymiany do wymiany bez dolewki ubywa może ze 2/3 setki na całe 10-12 tyś. Płyn też w normie i w kolorze i konsystencji... Może ta nagrzewnica... eeh najgorzej ( Jak mam ją ściągać to chyba przepłukam jeszcze raz a porządnie bo pierwszym razem było na szybko :P )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też płukałem, niestety efekt na krótko. Jeśli masz kamień w układzie albo jakiś syf w postaci cząsteczek stałych albo zwyczajnie nie jesteś pewien - załóż sobie coś takiego przed wejściem do nagrzewnicy http://images.kangoo.pl/52815393/111/large/filtr_siatkowy_skosny_1_2_osadnikowy_do_wody.jpg

Sam to mam i robi robotę (czytaj, ratuje moje 2 dni pracy przy wymianie).

Jak będziesz wymieniał, zorganizuj sobie jakiś plac, uprzątnij go i odkładaj części ze śrubkami po kolei, a ponowny montaż będzie przyjemnością. Tylko cierpliwości! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...