Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tryb awaryjny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na początek chciałem bardzo gorąco powitać wszystkich Forumowiczów, jestem tu pierwszy raz i potrzebuję rady od najlepszych fachowców ;)

Autko zakupione 2 miesiące temu a4 b5 1.9 TDI AFN , no i oczywiście problem musiał się pojawić, mianowicie ten nieszczęsny tryb awaryjny. Autko kreci sie na 3 biegu do okło 3 tyś obrotów i wyskakuje błąd 00575. Poczytałem troszkę na forum, znalazłem jakiegoś VAGa i zrobiłem logi, niestety nie wiem czy dobrze bo dopiero zaczynam zabawę. Gdyby ktoś mógłby zobaczyć i utwierdzić mnie w przekonaniu że geometria turbo do czyszczenia to wiedziałbym na czym stoję. Pozdrawiam ;]

Log - http://vaglog.pl/log_248015.html

Opublikowano

albo geometria do czyszczenia albo N75. Predzej obstawiam zapieczona geometrie bo te fabryczne zawory pierburga sa raczej pancerne. U mnie po 17 latach nadal jest oryginał i działa wyśmienice.

A na zapieczona geometrie polecam czyszczenie i pozniej raz w tygodniu lub 2 porządne przegonienie po obrotomierzu.

Opublikowano

No u mnie właśnie też jeszcze N75 oryginał siedzi, wyciągałem go i czyściłem ale nic to nie dało w środku było bardzo czysto. Czytałem jeszcze o pominięciu N75 do testu ale nie wiem co z czym połączyć dokładnie. Generalnie też obstawiam zapieczone turbo niestety ;/ Dziś nawet podjąłem się wypięcia zawleczki od sztangi żeby poruszać kierowniczkami i zobaczyć czy się przycinają , ale poddałem się bo to jest chyba niewykonalne bez wyjęcia turbo. Gruszkę też sprawdzałem strzykawką i jest szczelna ale mało się wciąga ;/ Próbowałem nawet dziś odkręcić wydech od turba i nic ;/ Boję się że nie odkręcę tej suszarki, śruby wyglądają tragicznie nikt chyba tego jeszcze nigdy nie ruszał. Klucz 12 jest za duży a 11 za mała nakrętki się aż kruszą jak się ich dotyka...

A jeśli nie N75 to po tych logach można jeszcze coś podejrzewać czy już tylko zostaje czyszczenie?

Opublikowano

ja mam AVG ojciec miał AFN. po 3 latach jazdy na emeryta u niego zapiekło sie i powyzej 3 tyś wyskakiwał bład i tryb awaryjny. auto zostało odstawione do mechanika, turbo wyczyszczone. Chulało kolejne 50 tyś i sprzedało sie. Ja po zakupie miałem podobny problem ale powyzej 3,5 tys obr. Po paru razach wypalania nagaru bardzo sie poprawiło. Po czym odkryłem cos dziwnego. Po odłączeniu egr przestały pojawiac sie problemy z trybem awaryjnym i przeładowaniem. Auto nadal ganiane po obrotach regularnie i odpukać problem i bład już nie wrócił... Nie sugeruje nic tylko pisze jak problemy objawiały sie u mnie.

Opublikowano

Po logach widać, ze przeładowuje ostro. Weź wykręć to turbo daj do czyszczenia i będziesz miał spokój :)

Opublikowano (edytowane)

Witaj, po pierwsze to nie jeździj z takim przeładowaniem bo turbo siądzie.

Niema co wykrecać turba narazie bo niewiadomo ci jest, najpierw sprawdz dokładnie cały układ podciśnienia czyli wszystke wężyki od zaworu szczególnie ten od gruszki, jesli bedzie wszystko oki to możesz podmienić n18 ten od egr-u, jesli to nie przyniesie efektu to podłączasz vaga i robisz 011bs i obserwujesz zakres pracy sztangi powinna chodzić koło 2cm, ewentualnie rozruszać kombinerkami bo mogła gruszka zardzewieć, jak nie bd chodziła to wd40 i rozruszać. ale w logu widać ze n75 nie zbija ciśnienia

W ostateczności czyszczenie:)

tu masz filmik

Edytowane przez baca2309
Opublikowano

Dobra jak będę miał chwilkę czasu to wszystko jeszcze raz posprawdzam, a te wężyki od podciśnienia powymieniam. Nie mogę zrobić BS bo nie mam pełnej wersji programu. Może kots podesle jakiegoś linka? Wtedy będzie łatwiej niż kombinerkami.

Opublikowano

jakego masz vaga ? pewnie sa przestawione ustawienia dlatego nie mozesz logowac tych grup

Opublikowano

Dokładnie to mam Vag-Com 409.1-S To jest najnowsza wersja chyba z którą działa mój kabel

Opublikowano

Na forum jest ogolno dostepny vcds 1.2 lite dziala na win 7.

Opublikowano (edytowane)

No dobra znalazłem tego VCDSa 1.2 i zrobiłem BS i sztanga porusza się ok centymetra nie więcej ;/ Zastanawia mnie tylko czy powinna wciągnąć sie jeszcze głębiej niż to robi bo wygląda to jakby pociągała wysoko a nie opuszczała się do końca. I teraz pytanie jak to dokładnie jest ? Jak sztanga reguluję doładowanie to czy wciąga ją grucha do góry żeby nie przeładowywało? czy wypycha w dół ???

Ok już wszystko jasne ;p Oglądając uważnie film zapodany przez baca2309 mogę sobie sam odpowiedzieć na to pytanie ;]

Edytowane przez sułek123
Opublikowano

Na luzie jest max wciagnieta czyli max doladowanie, im wyzsze obroty tym sztanga bardziej opada i spada doladowanie. Ruchu jest ok 2cm.

Opublikowano

:) spróbuj rozruszać bo albo grucha albo geometria, troche wd40 do gruszki nie zaszkodzi, możesz kupić strzykawkę dużą i zobaczyć jak zaciągniesz czy trzyma ciśnienie bo może być też rozszczelniona

Opublikowano

Mam zdjąć wężyk i nalać wd40 do środka gruszki????? Czy od spodu popsikać na sztangę w tym miejscu co wchodzi do gruchy???

Opublikowano

do gruszki tam jest sprężyna, kup strzykawke dużą psiknij wd do środka i zaciągaj (rozruszaj)

Opublikowano

Przyklad polskiego kierowcy, psiknac wd40 i zakleic szara tasma.....

WD 40 bardzo zle dziala na gume, a do smarowania czegokolwiek powinno byc zakazane. Srodek ten nadaje sie do penetracji albo czyszczenia nigdy do smarowania.

Opublikowano

tu nie chodzi o smarowanie, jak grucha pordzewiała w środku to co zrobisz? bez sprawdzania możesz odrazu na nowa wymienic bo stara i jest duze prawdopodobieństwo ze zardzewiała i wydać 120zł badź sie wymądrzać i krytykować lepiej pomóż koledze i daj jakiś pomysł polski kierowco

Opublikowano

Skoro na bs sztanga sie porusza to n75 i grucha sprawna. Trzeba sprawdzic jakie jest podcisnienie ( nie czy jest tylko jaka jest wartosc bo przez cos kierownice sie zapiekly) na 95% turbo do czyszczenia.

Opublikowano

Też mi się nie wydaje że to dobry pomysł. Sprężyna fakt jest ale nie sądzę żeby to ona sie blokowała, dalej jest tylko membrana gumowa która i tak nie przepuści tego WD. Jeśli sie zacina to myślę że właśnie po drugiej stronie membrany, czyli od dołu tam gdzie wchodzi sztanga do gruchy... Tak czy inaczej na razie będę próbował rozruszać w jakiś sposób. Kupie dużą strzykawkę i będę działał. Słyszałem o takiej opcji żeby odkręcić wydech od turbo i za pomocą strzykawki i wężyka wtrysnąć w geometrie naftę i rozruszać. Co sądzicie o tym sposobie??? Wiem że to doraźna pomoc, ale na takiej mi właśnie zależy bo dostęp do podnośnika będę miał dopiero za jakieś 2 miesiące jak kuzyn wróci do kraju ;/

Opublikowano

Szklem d*py nie podetrzesz, wydasz na pierdoly 100zl a i tak bedziesz musial zrobic czyszczenie, wiele razy przerabialem ten temat wiec wiem co pisze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...