Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL TDI PD] Zapowietrza układ paliwowy, problemy z odpalaniem


Mufinek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak widze auto takiego domowego kombinatora to mnie trafia biala goraczka. Oryginalnie tego nie ma i jest ok.

Paliwo sie cofa a jak jest duzo wachy w baku ma ciezej sie cofnac.

Skoro 200zl to dla ciebie duzo to kup fiata 126.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś masz nie tak skoro słyszysz pracę pompki, powinna pracować bardzo cicho, praktycznie niesłyszalnie. Nie może być również słychać że pompuje paliwo z powietrzem. Taki dźwięk może świadczyć o zapowietrzonym układzie paliwowym (powietrze wraca do baku) lub brakiem paliwa w baku co chyba trzeba wykluczyć :-)

Zobacz czy przypadkiem nie masz nieszczelności na korpusie filtra paliwa no i oczywiście główny podejrzany to pompa tandem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widze auto takiego domowego kombinatora to mnie trafia biala goraczka. Oryginalnie tego nie ma i jest ok.

Paliwo sie cofa a jak jest duzo wachy w baku ma ciezej sie cofnac.

Skoro 200zl to dla ciebie duzo to kup fiata 126.

Za200 to masz używke i może być taka sama jak ta co masz albo jeszcze gorsza. Ja osobiście jak bym był pewny ze to vacum to kupiłbym nową a nie bawił sie w szrot.

I nie unoś sie Łukasz, ja wiem ze wy mechanicy byście wszystko wymieniali bo na tym jest kasa a na diagnozowaniu już nie.

A co do fiata 126p to teraz są w cenie za dobrą kase idzie go sprzedać wiec jakbyś wiedził gdzie o niedrogim to na handel bym kupił. U nas po 3 k chodzą ladne kaszlaki a pamiętam jak po 300zl były

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u mechanika - ponownie.
Auto podpięte pod komputer.

Pompki raczej ok, tylko 4 pompowtrysk trochę odbiega od innych.

Po włączeniu silnika wskazywał do -1,6, po chwili pracy i po przegarowaniu oscylował w okolicy -0,75 do -0,85

Reszta wskazuje -/- 0,2 do 0,45

Mechanik sugeruje, żeby uderzyć w pompę paliwa w baku.

Jego zdaniem może ona jeszcze działać ale już za słabo.

Twierdzi, ze jest tak jakiś zawór i stara pompka może rzekomo tłoczyć Paliwo do baku zamiast do układu paliwowego.

Czy to możliwe?

Teza ta głosi, że to przez przelewanie paliwa z baku do baku powstaje w nim piana i stąd pojawia się ów dziwny odgłos o którym pisałem wcześniej.

Co o ty sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe vacum 730zł w inter cars i wątpie aby to był oryginał w ASO zapewno pęknie 1000zł więc życze powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwila wróciłem z trasy ( 35 km w jedną stronę).

Auto rano odpaliło za pierwszym razem.

O 15.00 wróciłem od mechanika. O 19,30 już było zapowietrzone.

Wracając z owej wycieczki samochód nafle w czasie jazdy kompletnie stracił moc.

Na biegu 5 i 6 dodawanie gazu powodowało hamowanie samohodu.

Muł straszliwy. Na biegu 4 miałem ogromny problem rozpędzić się do 90 km/h i trwało to baaaaardzo długo.

Podjechałem do znajomego na trasie by pomógł mi zerknąć co się stało - myślałem, ze turbo mi padło.

Wyłączyłem silnik na 2 minuty, a gdy znajomy podszedł odpaliłem go i wszystko wróciło do normy.

Jest moc, turbina działa...

Co się dzieje?

Kolega wspomniał, ze podejrzewa, iż nie dochodziło paliwo i dlatego auto tak muliło.

Czy to coś wyjaśnia w poruszonym temacie?

Bardzo proszę o podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turbo do przejrzenia, pewnie sie zacieraja kierowniczki lub sprawdz zawor sterujacy podcisnienim gruchy. Silnik byl w trybie awaryjnym, po ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy, do czasu oczywiscie. Po pierwsze diagnoza kompem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ale czy jest możliwość, że to problem z powietrzem w układzie?

Zaraz po restarcie silnika turbo działało prawidłowo - wąż aż w rękach pęczniał.

Jakiś czas temu sprawząłm turbo na kompie ( 4-5 miesięcy temu) - wszystko było ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli był notlauf bedzie błąd w sterowniku silnika.

Jezeli jakiś czujnik wskazuje błąd lub jego. Pomiar znacząco odbiegnie od normy silnik przechodzi w tryb awaryjny,

Ecu ogranicza obroty i dawke paliwa.

A co do pompek to korekcja na minusie oznacza ze pompka jest dobra bardziej obawiaj sie o te dodatnie.

Przydały by sie jakieś logi grup 4 13 23 18 to w sprawie pompek i rozrządu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowietrzanie się po dłuższym postoju a tryb awaryjny w czasie jazdy to dwie różne rzeczy i nie mają ze sobą na 99 % nic wspólnego :decayed:

W sprawie zapowietrzania się trzeba zrobić logi tak jak pisze Rafał ,grupy 013, 018 i 023 ( najlepiej w jednym logu), na wolnych obrotach raz od momentu uruchamiania silnika po nocy, potem na całkowicie rozgrzanym , po kilka minut za każdym podejściem.

Do trybu awaryjnego odczytaj błędy ze sterownika silnika i zloguj grupę 011 na rozgrzanym silniku, najlepiej na czwartym biegu od 1500 RPM do 3500 RPM ( but w podłodze przez cały czas, jak będziesz musiał odpuścić ze względu na sytuację drogową , to zaczynasz od początku logowanie ) :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Notlauf moze byc spowodowany przez klopoty z podciśnieniem przewody do vacum, kruciec, sztange lub zapieczenie kierownic w turbinie.

Edytowane przez nik23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po nocnym postoju silnik się na chwilę uruchamia, po czym gaśnie i trzeba go potem długo chechłać żeby ponownie zaskoczył, to świadczy to o tym że paliwo pozostaje w szynie głowicy i na tym paliwie silnik odpala :decayed:

Dopiero jak tandem pompa nie poda paliwa to silnik gaśnie .

Wniosek z tego prosty , uszczelniacze dolne i środkowe na pewno są szczelne, a jak w silniku nie przybywa oliwy to i górne też są szczelne :whistling:

Żeby zawęzić obszar poszukiwań pasowało by podzielić układ paliwowy na dwie części, proponuję wyjąć bezpiecznik nr 28 ( zasilanie pompki paliwa w zbiorniku) i podłączyć zasilanie tandempompy w paliwo z bańki :hi:

Bańka po oleju, cztery metry tekalanu fi 8 , 0,5 m elastycznego paliwowego i dla pewności uniwersalny filterek paliwa i mamy cały potrzebny sprzęt do próby :)

Po zmontowaniu wszystkiego do kupy i próbnym odpaleniu w celu dokładnego odpowietrzenia "instalacji" zostawiamy auto w spokoju na noc z bańką stojącą na glebie.

Jeżeli rano będzie tak jak dotychczas , czyli zapali i zgaśnie, a potem znowu trzeba będzie chechłać żeby odpalił, to na 90% tandem na śmietnik , a jak odpali i będzie chodził bez problemu, to trzeba szukać nieszczelności w odpiętym kawałku układu paliwowego :)

Przerabiałem kiedyś ten temat w kobiety A2 1,4 tdi AMF, nawet filmik z testu się ostał :

U mnie problem poniżej, chyba muszę spróbować.

Witam,
Autko odpala normalnie pochodzi na wolnych obrotach, zgaszę i tu pojawia się problem bo już sam nie odpali. Jak odpali, pochodzi i po czasie sam zgaśnie, wtedy w filtrze brak paliwa i bucha ciśnieniem. Pompa paliwa, paliwo podaje. W czasie jazdy chodzi elegancko, moc, hamulce wszystko śmiga, stanę na światłach i już czuć podrygiwanie auta jakby nie dostawał paliwa. Myślałem że to pompa paliwa - wymieniłem i nic.
Metodą prób zauważyłem iż podczas pracy na wolnych obrotach ok900 w wężyku powrotnym paliwa do filtra idzie powietrze z paliwem powyżej 1500 obrotów samo paliwo. Czy to objaw Pompy Vcum czy coś innego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje.

Czy ktoś z was koledzy może wyjaśnić jak problemy z zapowietrzaniem układu paliwowego mogą się wiązać z wymiana filtra paliwa?

Wcześniej pisalem że wymienilem go już 3 razy i za każdym razem pomagało na 2-4 tygodni. Autko się nie zapowietrzaniem i paliło za 1 razem nawet po mroźnych nocach.

Po drugie czy teza mechanika że winę za zapowietrzanie i problemy z odpalaniem ponosi pompka w baku która rzekomo ma za słabą siłę by dobić paliwo do układu i jakimś niezrozumiałym dla mnie sposobem pompuje paliwo od razu do baku przez jakiś zawór? Mechanik tłumaczy że to może powodować odgłos tłoczenia piany gdy uruchamiam zapłon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie problem poniżej, chyba muszę spróbować.

Witam,
Autko odpala normalnie pochodzi na wolnych obrotach, zgaszę i tu pojawia się problem bo już sam nie odpali. Jak odpali, pochodzi i po czasie sam zgaśnie, wtedy w filtrze brak paliwa i bucha ciśnieniem. Pompa paliwa, paliwo podaje. W czasie jazdy chodzi elegancko, moc, hamulce wszystko śmiga, stanę na światłach i już czuć podrygiwanie auta jakby nie dostawał paliwa. Myślałem że to pompa paliwa - wymieniłem i nic.
Metodą prób zauważyłem iż podczas pracy na wolnych obrotach ok900 w wężyku powrotnym paliwa do filtra idzie powietrze z paliwem powyżej 1500 obrotów samo paliwo. Czy to objaw Pompy Vcum czy coś innego

W twoim przypadku podejrzewam dolne uszczelniacze na pompkach, przez które kompresja przedostaje się do układu paliwowego , albo jakieś mikropęknięcie głowicy w stronę szyny paliwowej .

Zrób logi grup 013,018 i 023 ma biegu jałowym, na zimnym od momentu odpalania i potem na rozgrzanym , tak żeby uchwycić moment telepania motorem :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz czy pod podwoziem nigdzie nie saczy sie paliwo, czasem mozna zachaczyc chlodnica paliwa i tworza sie takie problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie zerknijcie proszę poniżej

Zrobiłem coś moim zdaniem prostszego niż test z odpinaniem pompy paliwa w baku.
Zastosowałem igelitowe przewody paliwowe.

Co mi to dało?

Po pierwsze pompka z baku działa bardzo dobrze. Dobija paliwo do samej vacum pompy.

I tu pierwsze pytanie: Dlaczego mimo iż paliwo mam dobite do samej vacum pompy nad ranem muszę kilka , kilkanaście razy chełtać silnikiem by samochód odpalił?

Po drugie podczas pracy silnika przewodem którym wraca nadmiar do baku wciąż widać spienione powietrze.

Z baku do filtra paliwa a następnie do vacum pompy płynie sama czysta ropa.

Natomiast przewodem powrotnym biegnącym przez zaworek w filtrze wciąż widać więcej lub mniej piany.

Paliwo nie wycieka z samochodu.

Na komputerze nie widać żadnych błędów.

Co o tym sądzicie?

zdjecia.jpg

Edytowane przez Mufinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli u Ciebie może być to samo co u Aronia , to spienione to może nie powietrze, tylko spaliny, albo masz nieszczelność na tandempompie po stronie ssącej i faktycznie ciągnie powietrze :decayed:

W twoim przypadku podejrzewam dolne uszczelniacze na pompkach, przez które kompresja przedostaje się do układu paliwowego , albo jakieś mikropęknięcie głowicy w stronę szyny paliwowej .

Zrób logi grup 013,018 i 023 ma biegu jałowym, na zimnym od momentu odpalania i potem na rozgrzanym , tak żeby uchwycić moment telepania motorem :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tu wrzucić film z youtube?

Edytowane przez Mufinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tu wrzucić film z youtube?

Wystarczy wkleić link do strony z filmem na YT :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na te chwile nie uda mi się, ale to nie spaliny a raczej powietrze.

Co ciekawe dziś rano na igielitowych przewodach odpaliłem auto za 1 razem - nie wiem czy to przypadek.

Kłopot nimi jest taki, ze sztywnieją i nie są tak szczelne jak gumowe i troszę kapie paliwo przy vacum pompie - ale nie zaciągają powietrza.

Czy powietrze może dostawać się przez uszczelkę vacum pompy czy raczej stawialibyście na uszczelniacze pompowtrysków?

Mechanik niestety nie wie i będzie po prostu strzelał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...