Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nierówna praca przez chwilę po odpaleniu


bin85

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie jest tak że rano pali od strzała , zatelepie silnikiem ok 1-2 sekundy , poźniej jest ok

na ciepłym - po jeździe rozgrzany do 90c również jest ok ,

sytuacja zmienia się po krótkim odcinku na chłodnym silniku . Po zgaszeniu i postoju długo trzeba kręcić aby zaskoczył , a jak już zaskoczy to też chwilę nierówno pracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wymianie zaworka odmy i czyszczeniu ezektora i na chwilę obecną wszystko wróciło do normy, po pierwszym odpaleniu lekko minimalnie zatelepało ale to może dlatego że wszystkie podciśnienia byly rozpięte. zobaczę jeszcze jak będzie po dwóch dniach ale jak jeździłem jakieś 40km to zupełnie nic się nie działo i korek wlewu oleju nie jest zaciągany do środka, także mam nadzieje ze to wszystko pomoglo:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro odbieram zaworek zobaczymy czy pomoże , cewki i świece wymienione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na tester zawartości CO2 w układzie chłodzenia, zobaczymy co wyjdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie również 2 sek po odpaleniu jest delikatne zawahanie obrotów i troszke telepie. Poczekam do wiosny jak sie zrobi cieplo czy ustanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem w końcu chwilę wolnego czasu i zrobiłem test CO2 no i niestety płyn zmienił kolor czyli wszystko wskazywało by na to że jest nieszczelność głowicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz, a czemu pytasz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Problem polega na tym że po odpaleniu zimnego silnika przez kilka - kilkanaście sekund silnik nierówno pracuje, nie dzieje się to za każdym razem, czasami jest dobrze.

Wymiana cewek nie przyniosła rezultatu, na Vagu brak błędów

ja mam to samo w 1.8 turbo bfb. to chyba normalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety ale muszę Cię zmartwić, to nie jest normalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób jeszcze raz żeby było w 100% wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie dwa powody jeden pozostał

- smar mobil zamiast oleju - zmieniony na LM5W40

- reduktor LPG prawdopodobnie puszcza do kolektora - jeździłem jakieś 500km na PB , problem z odpalaniem i nierówną pracą zniknął całkowicie , po ujechaniu kilkuset km na LPG znowu są cyrki z odpalaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie instalacja lpg założona jest nowa i raczej to nie jest jej wina dlatego ze przed instalacja bylo tak samo... po wymianie zaworka jest ok ale jednak te 2-3 sekundy po porannym odpaleniu jest to zawachanie, wydaje mi sie ze im cieplej tym mniejsze sa te objawy. Wystepuje to tylko rano... narazie brak nowych pomyslow. Świece wymienione, zaworki też takze niewiadomo co jest grane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie tylko ja tak mam. Aczkolwiek u mnie to 2 sekundowe zawahanie nie zawsze występuje. Chyba muszę rzucić okiem na ten zaworek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobnie że w diesla i tak to trwa 10-20 sek w zależności czy jest minusowa temp. na dworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego X18XET wydaje mi się, że to nie jest wina zaworka i u mnie dokładnie tak samo jest... Czasami to jest, czasami nie... różnie i wydaje mi się że im cieplej tym mniejsze i krótsze są te wachnięcia. Także do końca nie jest problem rozwiązany a jeżeli chodzi o kolegę pajda to w dieslu winą są pewnie świece żarowe, które pewnie nie grzeją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T mnie świeczki zmienione

Dodam tylko ze po odpaleniu kopci na biało przez chwile

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie padł parownik bo po zakręceniu LPG problemy z paleniem znikają odpala aż miło. LPG dostaje sie do kolektora najpewniej przez przewód do sterowania parownika. Co do samego parownika to ma juz ok. 90tys najechane wiec do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie padł parownik bo po zakręceniu LPG problemy z paleniem znikają odpala aż miło. LPG dostaje sie do kolektora najpewniej przez przewód do sterowania parownika. Co do samego parownika to ma juz ok. 90tys najechane wiec do wymiany

Hmm...mój ma ponad 80tys. Może coś popuszcza, aczkolwiek nie mam żadnych problemów z LPG, więc sam nie wiem :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...