Mario1991 Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Witam.... mam problem , a mianowicie nie jezdziłem swoją a4 b7 2.7 jakies 2 miesiące i po tym czasie chcąc odjechac zauwazylem iz cos jest nie tak .... klocki są caly czas zacisniete.. wydaje mi sie ze nie trzymają mocno.... bo jechałem kawałek, i tylko trochę czuć ze cos hamuje .... jak mogę sobie z tym poradzić? Pozdrawiam
Leopold27 Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Rozbierz i przesmaruj prowadnice zacisków.
Mario1991 Opublikowano 25 Lutego 2016 Autor Opublikowano 25 Lutego 2016 Rozbierz i przesmaruj prowadnice zacisków. Nie da sie tego zrobic bez rozbierania??
Talib13 Opublikowano 25 Lutego 2016 Opublikowano 25 Lutego 2016 Nie, jeżeli auto stało na zewnątrz to może tarcze zaszły rdzą i po prostu trochę "spuchły" muszą się wytrzeć inaczej będą blokować. Sprawdź czy tarcze się błyszczą i są "wyślizgane" czy są rude bądź chropowate, jeżeli tak no to albo jechać aż się doprowadzą do stanu używalności (będzie gorąco i będzie śmierdzieć spalonymi hamulcami) lub też jeżeli rdza jest grubsza no to do przetoczenia.
Mario1991 Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Opublikowano 26 Lutego 2016 Nie, jeżeli auto stało na zewnątrz to może tarcze zaszły rdzą i po prostu trochę "spuchły" muszą się wytrzeć inaczej będą blokować. Sprawdź czy tarcze się błyszczą i są "wyślizgane" czy są rude bądź chropowate, jeżeli tak no to albo jechać aż się doprowadzą do stanu używalności (będzie gorąco i będzie śmierdzieć spalonymi hamulcami) lub też jeżeli rdza jest grubsza no to do przetoczenia. Tak , tarcze trochę zaszły rdzą ,przy chamowaniu czuc dziwne,,przeskakiwanie,, myslisz? ze jezeli bede tak jezdził nie zniszcze tarcz?? czy jest jakas szansa ze sie odblokują same podczas jazdy? bo klocki cały czas stykają tarcz , nawet gdy hamulce sa nie włączone ...
jacek70 Opublikowano 26 Lutego 2016 Opublikowano 26 Lutego 2016 Sprawdź dokładnie tarcze pod kątem rdzy ( z obydwu stron) może się okazać że rdza odpadła tylko na części i tarczy i jest nalot rdzy i pyłu. Wtedy to "toczenie" ale lepiej wymiana na nowe.
Mario1991 Opublikowano 26 Lutego 2016 Autor Opublikowano 26 Lutego 2016 (edytowane) Sprawdź dokładnie tarcze pod kątem rdzy ( z obydwu stron) może się okazać że rdza odpadła tylko na części i tarczy i jest nalot rdzy i pyłu. Wtedy to "toczenie" ale lepiej wymiana na nowe. Jezdziłem troche dzis i rdzy juz tyle nie ma , podczas jazdy jakos specjalnie nie czuc ze klocki stykaja tarcz ... jedynie podczas hamowania przy wiekszej predkosci ., czuc dziwne wibracje ... tarcze wygladaja juz dosyc dobrze ... ale klocki nadal sa zacisniete... wydaje mi sie ze to cos z klockami a nie z tarczami ... jakie sa mozliwosci? w jaki sposób klocki mogły sie same zacisnąc? czy myslicie ze moge spróbować odbic / uderzyc czyms w zaciski?? moze to pomorze? bo jak parze to nie ma nawet milimetra luzu miedzy klockiem a tarczą Edytowane 26 Lutego 2016 przez Mario1991
jospethe Opublikowano 26 Lutego 2016 Opublikowano 26 Lutego 2016 (edytowane) Nigdy nie ma odstępu pomiędzy tarczą a klockiem. Klocek ma delikatnie szurać po tarczy. Nie wydaje mi się tez, że przez 2 miesiące stania zaciski się zblokowały. Samochody stoją w komisach miesiącami i nic sie nie dzieje. Edytowane 26 Lutego 2016 przez jospethe
Mario1991 Opublikowano 27 Lutego 2016 Autor Opublikowano 27 Lutego 2016 Nigdy nie ma odstępu pomiędzy tarczą a klockiem. Klocek ma delikatnie szurać po tarczy. Nie wydaje mi się tez, że przez 2 miesiące stania zaciski się zblokowały. Samochody stoją w komisach miesiącami i nic sie nie dzieje. Jak to?? podczas gdy zaden z hamulców nie jest wcisnięty klocki powinny zawsze stykać tarczy?? nie powinno byc luzu?? Cos ewidentnie jest nie tak, podczas pierwszej jazdy (auto stoi na lekkiej górce) nie toczyło sie jak zawsze do tyłu ... i podczas hamowania dziwnie wibruje .... czuc takie punktowe wibracje w w w w ......
sssV Opublikowano 27 Lutego 2016 Opublikowano 27 Lutego 2016 Ja pierdziu. Nie jezdzi sie gdy ma sie zapieczony hamulce. Teraz jak juz sobie pojezdziles masz dwie opcje: Rozebranie zaciskow, wyczyszczenie ich i zlozenie - klocki sie nie zeszklily a tarcze nie przegrzaly jest to opcja optymistyczna. Rozebranie zaciskow, wyczyszczenie ich oraz wymiana tarcz i klockow. Klocki sie zeszklily i juz nie beda prawidlowo hamowac a tarcze przegrzaly i pokrzywily - opcja pesymistyczn, bardzo mozliwa skoro zes jezdzil.
Mario1991 Opublikowano 28 Lutego 2016 Autor Opublikowano 28 Lutego 2016 Moze cos mozna stwierdzic po zdjeciach?? : [/url] bilder kostenlos hochladen">http:// [/url] Kostenlos Bilder hochladen">http:// [/url] direct upload">http:// [/url] fotos kostenlos">http:// fotos kostenlos
sssV Opublikowano 28 Lutego 2016 Opublikowano 28 Lutego 2016 Kolego widze, ze leniwy jestes. Rozbierz hamulce na kole, ktore sie blokowalo i obejrzyj klocki. Przy okazji wszystko przesmaruj smarem do hamulcow. Tylko smaruje sie elementy pracujace a nie tarcze czy klocek. Jesli powierzchnia klocka bedzie przypominala szklo to jest do wyrzucenia. Krzywa tarcze odczujesz w postaci bicia przy hamowaniu.
Mario1991 Opublikowano 28 Lutego 2016 Autor Opublikowano 28 Lutego 2016 (edytowane) Teraz juz nie czuc aby cos hamowało ale przy hamowaniu słychac dzwiek .... takiego jak by przeskakiwania czy buczenia . bu . bu . bu bu i m z wiekszej predkosci hamuje tym szybciej to słychać , jest to słyszalne przy predkosciach powyzej 40 km na godzine i tylko podczas hamowania. Edytowane 28 Lutego 2016 przez Mario1991
sssV Opublikowano 28 Lutego 2016 Opublikowano 28 Lutego 2016 Bo trzeba tam zajrzec aby sie czegos dowiedziec. Nikt Ci nie wywrózy z fusow. Zeszklone klocki wlasnie potrafia buczec, piszczec czy szurac dziwnie przy hamowaniu bo zrobily sie przez przegrzanie zbyt twarde.
Mario1991 Opublikowano 1 Maja 2016 Autor Opublikowano 1 Maja 2016 (edytowane) zostały wimienione tylnie tarcze i klocki ale ponoć był problem z takimi blaszkami na klockach ,(przy klockach , nie wiem dokładnie) wymiennymi ,zaszły rdzą.brudem ... ale ze jako jestem obecnie w Niemczech wymienili wszystko , koszt 320euro Edytowane 1 Maja 2016 przez Mario1991
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się