Skocz do zawartości
IGNOROWANY

AJM dziwne odgłosy przelewania cieczy


pok3r

Rekomendowane odpowiedzi

Słychać na filmiku po opuszczeniu gazu słychać szmery jakby woda sie przelewała / płyn chłodzący

Pytanie drugie czy AJM powinien ciszej chodzić ? Telefon ma czuły mikrofon teź

Filmik

Czy jestem przewrażliwiony ?

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, też myslalem

Układ chyba sam powinien się odpowietrzyć ale to chyba coś mechanicznego. Nie słychać tego z zewnątrz słychać przy niskich obrotach i przy ruszaniu. Skrzynia automatyczna, nic nie szarpie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie powinien sie odpowietrzyć ale różne cuda mogą sie zdarzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wąż do chlodnicy nie jest twardy? Poziom płynu w normie? Odkręć korek od zbiorniczka po conajmniej 8h przerwie od jazdy i sprawdź czy nie syknie powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro sprawdzę jeszcze raz, ostatnio po odkręceniu nakrętki zbiorniczka faktycznie syczało, węża nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ciepło może syknąć ale jak silnik zimny to nie powinno syczeć podczas odkręcania korka.

Górny wąż od chłodnicy na rozgrzanym silniku powinno się dać ścisnąć dwoma palcami z lekkim oporem. Gdyby się nie dało to podejrzany jest korek zbiorniczka lub gorsza wersja uszczelka pod głowicą co by wyjaśniało bulgotanie w nagrzewnicy które nagrałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam to samo, jeżdżę tak już 3 lata, górny wąż ma cały czas ciśnienie czy zimny czy gorący i właśnie mnie to zastanawia dlaczego korek przez noc nie upuszcza tego ciśnienia.Dodam, że korek zmieniłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do autora tematu - od kiedy pojawiły się takie objawy? Po jakiejś naprawie czy tak niespodziewanie? Jak długo juz występują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korek w nocy nie będzie upuszczal cisnienia. Po ostygnieciu cieczy ciśnienie powinno zniknąć. Jeżeli tak nie jest to duże prawdopodobieństwo padnietej upg. Ale żeby aż trzy lata no nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pok3r, skąd jesteś w ogóle? Może mógłbyś zajechać na spot regionalny z tym autem?

A tak w ogóle to jak wygląda w nim płyn chłodniczy? Jest czysty? Czy jakiś nalot w zbiorniczku jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam niedaleko Brodnicy od strony Grudziądza. Samochod kupiłem dopiero. Rano poziom płynu był poniżej minimum, załączę filmik ze sprawdzania i odpalania bo po odpaleniu coś nierówno chodzi i metalicznie ale też nie zawsze. Podczas przejażdżki było słychać te szmery na niskich obrotach. Zatrzymałem sie odkręciłem poziom płynu podniósł sie do miedzy minimum a maximum i te szmery jakby ucichły lub były ciszej słyszalne.

Metalicznie chodzi przez 2-4 sekund

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało masz tego płynu. Uzupełnij pod maksa i zobacz czy nie będzie go wyrzucać przez korek czyli odpływem pod zbiorniczkiem. Jeżeli uszczelka pod głowica jest sprawna to nie ma prawa wyrzucać płynu przez korek tak samo jak nie powinno być ciśnienia jak silnik całkowicie zimny.

Zrób test na zawartość spalin w układzie chłodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metaliczne klepanie jest od szklanek.

Przy odpalaniu mogą kilka sekund klepać a im zimniej tym dłużej.

Jak szklanki klepią na odpalonym silniku albo przy odpalaniu zagrzanego to trzeba je wymienić.

Na jakim oleju jezdzisz?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On właśnie przy odpalaniu nierówno chodzi przez 2-4 sekundy. A na przykład dziś zapalił i chodził równo. Dolałem płynu układ odpowietrzony nie było dużo powietrza. Zobaczymy co będzie teraz po dolaniu i odpowietrzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Korek w nocy nie będzie upuszczal cisnienia. Po ostygnieciu cieczy ciśnienie powinno zniknąć. Jeżeli tak nie jest to duże prawdopodobieństwo padnietej upg. Ale żeby aż trzy lata no nie wiem

No właśnie też mnie to dziwi, płynu nie ubywa,ta przelewająca woda jest nie zawsze słyszalna.Taraz np od kilku tygodni tego nie słychać, ale ciśnienie w przewodzie górnym do chłodnicy pozostaje po nocy, wiadomo,że nie takie jak w nagrzanym silniku,ale jest. Co zauważyłem, że minionego lata podczas upałów kiedy termostat się raczej maksymalnie otwierał to tego ciśnienia po ostygnięciu nie było. Termostat i korek zmieniałem i żadnych zmian nie było.Kiedyś pozostawiłem ten korek popuszczony to auto w środku prawie wogóle nie grzało.Jeszcze jedna sprawa; gdybym rano odkręcił korek i to ciśnienie by zeszło to autko w środku się później nagrzewa, a jak jest cały czas pod ciśnieniem, to nawet na mrozach auto odpalam, idę do domu i po kilku minutach w aucie jest już dosyć przyjemna temperatura(dmucha ciepłym powietrzem.Ktoś kiedyś pisał, że to ciśnienie w układzie powinno oscylować ok 1,5 bara czy coś takiego, to gdzie ono się ma podziewać jak auto stygnie jeżeli układ jest szczelny. Ja się jeszcze zastanawiam czy całego zbiorniczka nie zmienić razem z korkiem, bo już sam nie wiem co jest grane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słychać bulgotanie to odpowietrzyć trzeba nagrzewnice.

Na rozgrzanym silniku popuścić opaske węża powrotnego nagrzewnicy i zsunąć go, aż przez otwór w wężu będzie lecieć płyn.

Najlepiej jakby ktoś jeszcze trzymał silnik na 2tys. rpm, tylko trzeba uważać żeby się nie poparzyć ;)

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest wszystko sprawne to układ musi sie sam odpowietrzyć wystarczy się przejechać i rozgrzać silnik. Odpowietrz go jeszcze raz zsuwajac wąż przy nagrzewnicy i jeśli sytuacja sie będzie powtarzać to muszą to być spaliny. Dla spokoju zrób jeszcze test na obecność spalin i najlepiej na zimnym silniku.

Edytowane przez machina
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkalem się z tym w czterech autach. W każdym problem definitywnie zniknął dopiero po wymianie UPG. Prędzej czy później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...