Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Własny biznes-bus z kurnikem po pl lub eu


magicman

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie może jest ktoś kto zna temat i może coś podpowie.chce kupić busa do 3,5 tony plandeka 8palet lub 10palet,jaki lepszy i trochę posmigac na własny rachunek.wiem że towar się bierze z giełdy internetowej(jaką polecacie)?jakie są stawki bo patrząc i dzwoniąc po ogłoszeniach o pracę tego typu to kierowcy busa dostają ok 2.700 do 3.300 zł,czyli ile musi zarabiać ich szef?za km płacą ok 25gr a spedycja dostaje ok 45curo centow,to prawda?

Kto mi pomoże zglebic ten temat ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj busa plandeki, stawki za km na solo z giełdy miedzy 0,25-0,30 eurocentów, aut plandek jest na tyle dużo, ze jak ty nie pojedziesz po 0,3 to paru innych za 0,25 eurocentów. Nie licz na to, ze wbijesz sie w rynek.

Znam przykład gdzie auto jeździło 3 tyg po Europie, zrobiło 8tys km po 0,3 centów netto, co prawda zamknęło koszta leasingu i paliwa, ale juz na kierowcę nie a gdzie tu mówić o zarobku lub chociaż zamknięcie kosztów choć cześci w firmie. Poza tym musisz posiadać ocp, całe wyposażenie auta, auto najlepiej nowe, to przy jakiejś tam wpłacie z 3-3,5 tys na Leasing musisz liczyc, potem paliwo, autostrady (poza Francja nie opłaca sie jeździć landem), kierowca zarabia średnio 180zl dniówka lub 0,23-0,25 gr za km, giełda, czasem auto złapią na wagę. Mysle, ze jak w tym nie siedzisz to nie pchaj sie.

Często sa oferty na transie typu: 1,2 t doladunek, zaladunek dzis, rozladunek jutro- niczym innym nie dojedziesz jak busem, a to jednak doladunek i stawka śmieszna, na pewno zawsze tak bedziesz miał na exporty i importy. Oj przykładów mozna mnożyć

Jak cos pytaj moze ktoś sie dołączy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym że ja myślę o tym żeby samemu jeździć a nie kogoś zatrudniać,czyli musialbym zarobić na ZUS,paliwo,ratę za auto,własny zarobek.coś jeszcze?

Da się z tego wyżyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da sie, wierz mi, ze sie nie da

Jeśli tak bardzo chcesz sie pchać w to i jeździłeś cos po EU to mozesz pomysleć na Chlodnia na 8 ep, choć to tez niełatwy biznes, ale naprawde plandek jest na tyle dużo, ze cieżko jest sie przebić, nawet po samych Niemczech i pl jakbys jeździł, to np sa takie kody pocztowe, ze cieżko jest sie ruszyć, czasem z Berlina przez dwa dni nic nie zaladujesz, często z Monachium, moze byc tak, ze z Hamburga beda frachty a jak pojedziesz to przez 3 dni nic nie bedzie...

Tak zwykle jest, ja cos tam zafrachtowalem do Rzymu z GB, fajna traska, ale z Rzymu nic nie było przez 5 dni, a wiem to stad, ze zafrchatowane miałem to auto tydzień wczesniej, wiec juz kod Rzymu wbiłem na transa, koledzy i znajomi tez nic nie mieli, wiec auto jak rozładowało w ten sam dzien juz nic nie zaladowalo, podlecialo 950km na Sycylię po ładunek do Szwajcarii, ale to sa raczej rzadkości, za które klient dobrze płaci, ale tak jak wspomniałem to jest temat chłodni. Kierowca jadąc na Sycylię od neapolu nie spotkał ani jednej ciężarówki ani busa, wiec gdybys akurat miał tam autko, to zaladowalbys bez problemu, choć gwarancji nie ma, ze byłoby co...

Ogólnie temat rzeka, ale plandeki nie poleciłbym największemu wrogowi

Musisz wziąć pod uwagę, ze przez 3 miesiące musisz sie utrzymać, a wiec paliwo, ZUS, Leasing, księgowa, nawet papier do drukarki, zanim zaczniesz miec płynność finansowa, w teorii masz 45,60 dni płatność, ale jestes na wyjezdzie, a wiec zanim zjedziesz, minie tez trochę czasu, zanim wyslesz dokumenty...

Dajmy na to masz pierwszy fracht z pl, powiedzmy 500 euro netto, termin na zleceniu 60 dni, ale jak wyjeżdzasz to na ile? 3 tygodnie? No to 60 dni plus 21 dni, to masz 81 :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega wyżej mówi w obecnych czasach wejście na rynek małej plandeki to wiązanie sobie wora na głowę. Nie przebijesz sie na rynku, tym bardziej jednym autem. Nawet firmy co jeżdżą po kilka lat na kilka samochodów padają. Już bardziej bym myślał nad autolaweta pod transport i wynajm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie znajomosci

Grupa flash, inni znają jako roberts, sama samochodówka, czyli wozisz cześci np z Częstochowy z trw do np na Bawarię no mniej ważne gdzie. Mieliśmy auto na firmie świeżo rozładowane gotowe do jazdy, to nie wzięli naszego auta tylko kogoś innego, ktory miał 300 km do załadunku, co wpłynęło na niekorzyść i poniekąd stratę dla firmy, ale oczywiście po zgłoszeniu takiej sytuacji- cisza, wiec raczej wszystko jasne

Kierowcę tak kiedyś targali ze przez 4 tyg zrobił 25 tys km, spalanie 14,5 l, on zarobił, firma co zleca tez, a nasza firma nie, bo wszystko poszło w paliwo

Znałem gościa, ktory jeździ pl-de tylko, sam szuka roboty, nie jeździ dalej, i często wraca do pl po prostu byle na paliwo było, wiec zobacz chciałbys wrócić po 0,30 centów do pl, to nie wrócisz, bo cie przebija ceną.

Fajny czas jest przed św Bożego narodzenia, wtedy duże plandeki wracają do pl po 0,4 eurocentów a małe chłodnie jezdza po Europie po 0,7-0,8 bo klient musi przewieźć jeszcze cos np z NL do IT i musi zapłacić za podlot auta z IT do PL

Transport to trochę zamknieta branża i nikt nowy bez klientów nie ma szans. Na giełdzie sa śmieszne frachty, często skopiowane z innej giełdy, ktora jest dość droga i nie kazda firma ja posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie ma kasy na auto, to trudno coś zarobić. To niestety ciężki kawałek chleba. Zarobki kierowców zależą od tego ile kursów robią. Oszczędzają na noclegach i jedzeniu. Nie jest to złoty interes.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale jak kierowca zrobi wiecej kursów to wiadomo ze jest z czego mu zapłacić

Jakie noclegi i jedzenie? Śpią w aucie, jedzenie to ich koszt a nie twoj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z giełdy nie ma szans żadnych, może na bieżące życie od 1 do 1 ale 1 awaria i lecisz w kredyty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście kupiłem Renate z plandeką i kurnikiem od faceta z Wrocławia z niskim przebiegiem i pełnym ASO

powód sprzedaży : auto odziedziczył po śmierci teścia , miał latać po EU ale przez 2 miesiące wyszedł na dużym minusie

a jak opowiadał to jego teść w domu był raz na dwa miesiące i kosów nie było

mam też znajomego który ma małą firmę przewozową , ogólnie to ciężko mi powiedzieć co ma

ale pamiętam że miał 3-4 solówki i z 6 zestawów (plandeka i chłodnia)

i jak stwierdził to im więcej aut to większe problemy , a największą kas zarabia u niego gościu za biurkiem który szuka kursów

jak dzwoni do niego kierowca to mu ciśnienie skacze bo uwalenie kursu i ściągnięcie drugiego auta po towar to koszta

a dodam jeszcze że sam jeździ trupem po PL bo to co wylata to dla niego do kieszeni ,

jeśli już się zdecydujesz to auto jakie warto kupić to Master albo Ducato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ogromny respekt dla kierowców tych aut. To auto stało dobre 4 dni przez weekend przy -20...

http://fs5.directupload.net/images/160531/hs99sqel.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No webasto miał, ale fakt faktem 3-4 tyg ludzie musza spędzić w aucie i byc bez przerwy gotowym do pracy. Po tych powiedzmy 3 tyg tydzień spokoju i znow. Kto normalny, to zabiera zapas normalnego jedzenia i w drogę. To tez należy wziąć pod uwagę, bo z pensji 4-5 tys trzeba te 3 tyg w trasie jeść i to tak, zeby nie jeździć od kibla do kibla. Ja mam kierowcę, ktory naprawde lubi tą prace, toteż widać jego podejście do życia w drodze, zadowolony, pogada, jakos sie dogada, to kawę na załadunku czy rozladunku wypije gdzies w Europie. Ostatnio na sycylii odprawiał towar, auto na policyjnym parkingu, bo tam strach, poszedł na odprawe, posiedział pogadał, po pol godz sie zameldował, ze wszystko ok, ze kawę mu zrobili i posiedzieli :) miło tak, ale on rozumie tez co to znaczy praca spedytora, ktory nie zawsze znajdzie robotę, ze czasem km sa słabsze niż by sie chciało, ale ogólnie autko, w te trzy tygodnie, musi zrobic te 14-16 tys km, zeby każdy był zadowolony i jak każdy Poskraca wszelkie możliwe zbędne koszty, to mozna z tego żyć, ale zaznaczam jak we wcześniejszych postaw- nie na plandece

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na busach bez tachografów to masakra jest. Chłopaki jeżdżą do granic możliwości a kasa średnia. Jak juz to zestaw kupić i śmigać. Co do busów to mój znajomy 36 godzin bez porządnego snu pracował. Usnał za kierownicą. Miał szczęście bo jechał prostym odcinkiem drogi a jak zasnął to zdjął mogę z gazu. Obudził się jak auto zaczęło szarpać bo już wolno jechało a wysoki bieg był. Kumpel zjechał na parking i nawet silnika nie zdążył zgasić i padł jak mucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli lepiej kupić chłodnie i to powinno wypalić z tego wynika?!!?

A na busie blaszaku idzie zarobić jako kurier woj.świętokrzyskie (Końskie)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę, to odłóż sobie na lokatę. Z taką wiedzą i tak więcej nie wyciągniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze ty kolego na wszystkim się znasz.ja się nie znam więc pytam,kto pyta nie błądzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie było już chyba wszystko omówione - czyli z grubsza odp. brzmi nie ma szans, zwłaszcza z autem na kredycie. Jak masz okazję, to poświęć 2tyg swojego urlopu i zatrudnij się na busa po PL, kuriera czy coś podobnego. Gwarantuje ci, że będziesz znał odp na swoje pytania, bez kolorowania lub zbytniego zniechęcania do tej pracy. Wiadomości z 1 ręki. Zobaczysz ile np jesteś w stanie doręczyć paczek w jakimś tam regionie, a to może zaprocentować w twoim planie biznesowym [jednak wyciągnę 70 stopów a nie 200 jak liczyłem]. Zrobię 7tys km po EU, a nie jak obiecywali 15.

Kurcze liczysz, że ktoś napisze Ci idź jeździć do dudy,rabena,inposta,schenkera,vosa itd, bo tam Cie chcą, zapłacą ci tyle a tyle z kilometra/stopu. Twój pewny dochód na czysto to 5tys./miesiąc, i płacą do 30 dni od wystawienia fv?? To już Ci mówię, że Nikt Ci tak nie napisze. Każdy przypadek jest inny, inni spedytorzy w regionie/firmy. Jako osoba z 0 doświadczenie, która nie ma pojęcia o transporcie, nie wynegocjujesz takich warunków jak ktoś kto jest na rynku kilka lat. Choćby dlatego, że jakaś tam stawka wydaje Ci się duża,a doświadczony wie, że koszta to nie tylko


,czyli musialbym zarobić na ZUS,paliwo,ratę za auto,własny zarobek

Jak nie masz żadnego wolnego, to chociaż podzwoń po firmach kurierskich/spedycjach. Powiedz, że jesteś zainteresowany współpracą, może bez Nipu itd. uda ci się wyciągnąć jakieś podstawowe info itd. ehh :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz uderzyć z nietypową plandeką to bierz Iveco 12EP, ładowności to Ci zostanie na piórka albo folię ale przynajmniej nie będzie to kolejna 8,9 czy 10EP plandeka :decayed:

Co do chłodni to podpowiem Ci tyle, że jeśli w ogóle nie wiesz CZY i JAKIE auto z JAKĄ zabudową chcesz mieć to zapomnij o tym, że uda Ci się przebrnąć przez głupią konfigurację zabudowy izotermicznej/chłodni.


jeśli już się zdecydujesz to auto jakie warto kupić to Master albo Ducato

z Masterem się zgodzę, ale jeśli chodzi o koncern fiata to z nowych samochodów albo euro6 albo Iveco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozesz rozwinąć głupia konfiguracje chłodni?

Ja polecam mastera 2.3 D, ducato dość wadliwe i ciężkie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mozesz rozwinąć głupia konfiguracje chłodni?

Ja polecam mastera 2.3 D, ducato dość wadliwe i ciężkie

Jak on nie wie co i gdzie chce wozić to skąd ma wiedzieć jaki dobrać rozmiar chłodni, transport czy dystrybucja, jak transport to czego i w jakich rejonach europy, agregat, czy ma być ściana rozdzielająca zabudowę na dwie komory, czy mają być listwy ochronne ściany, grubość podłogi, no nie wiem winda czy bez windy... trochę tego jest.

Master jest okej, 2.3 biturbo daje rade ;)

Edytowane przez mebleusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...