Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Odpalanie raz jeszcze -> grzanie świec -> automat grzania -> NAPRAWIONE


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasami mam problem z odpalaniem - łapie z oporem dopiero za drugim "zakręceniem" i puszcza siwego bąką z rury.

Po 1-2 sekundach po odpaleniu pracuje równo, nie kopci - nie ma się do czego przyczepić.

Problem pojawia się, kiedy samochód postoi około doby (lub dłużej) i to bez względu na temperaturę (8 stopni w garażu lub -3 na zewnątrz). Do 15 godzin stania (od wieczora do rana) - wszystko jest ok.

Kontrolka od świec gaśnie prawie natychmiast.

Akumulator nowy.

Napięcie, naładowanie itp. u elektryka sprawdziłem i jest wszystko OK.

Świec nie sprawdzałem, ale...jakby była walnięta jakaś, to chyba po odpaleniu powinien nierówno chodzić, bo któraś by nie grzała ?

Kąt wtrysku też nie sprawdzany jeszcze, ale może nie ma znaczenia.

Dzisiaj podjechałem do BOSCH Service, opowiedziałem jakiemuś gościowi powyższe, poświecił latareczką na aku i blok silnika i postawił diagnozę:

zwalony automat grzania świec -> koszt 500 do 1500 -> grzać świece 10 sekund bez względu na kontrolkę -> na naprawę mnie wcale nie namawiał (co dziwne), kazał grzać te 10 sekund i jeździć dalej.

Co to jest ten "automat", z czym to się jje i czy faktycznie może być taka przyczyna?

Jak go naprawdę sprawdzić, czy faktycznie jest walnięty?

Nie mam bardzo jak sprawdzić jego diagnozy, bo samochód rzadko stoi dobę i teraz nie wiem, czy szukać dalej specjalistów czy odpuścić a po Sylwestrze wylot w góry i chciałbym mieć sprawne odpalanie :mysli:

Wszelkie rady, wskazówki itp. mile widziane.

Opublikowano

Witam.Wiem niewiele ale może Ci jakoś pomoge.Często jest tak ze kontrolka gasnie odrazu lub po 2-3 sekundach.Musisz postępowac tak jak muwił Ci mechanik.Czyli przekręcic zapłon i nie patrzec na kontrolke tylko czekać około 8-10 sekund aż usłyszysz charakterystyczne "pyknięcie", (musisz się wsłuchać) to przekaźnik który odłancza grzanie swiec żarowych i w tym momencie startuj swój silnik.Napewno zapali bez problemu.Ja mam tak ze swoją Audi.Pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za potwierdzenie, ale jeszcze bym się chętnie dowiedział co się spsuło w moim samochodzie.

Opublikowano

Witam. Mozna cos wiecej na temat tego automatu?? Wszyscy na forum pisza ze swiece zalaczane sa przec ECU poprzez przekaźnik a tu nagle jakis automat ???? Sygnalem sterujacym jest czujnik temp .... ale jaki automat ??

Automaty to byly w starych meskach, a jak to naprawde jest w naszych audi ??

Moze ktos madrzejszy sie wypowie.

Opublikowano
Wszyscy na forum pisza ze swiece zalaczane sa przec ECU poprzez przekaźnik a tu nagle jakis automat ???? Sygnalem sterujacym jest czujnik temp .... ale jaki automat ??

nie ma żadnego automatu, to co wszyscy piszą na forum to prawda.

Opublikowano

To co mógł mieć na myśli fachowieć u którego byłem?

Może walnięty jest jakiś czujnik, który podaje informacje do ECU, żeby ustalić długość grzania?

Opublikowano

1.sprawdz kąt wtrysku

2.odłacz G62 na próbe i odpalaj motor :wink4:

Opublikowano

A przede wszystkim sprawdź świece u elektryka.

U mnie 4 były wypalone i rano kręcił długo i potrafił odpalić na 3 cylindry.

Teraz po wymianie na beru jest miodzio. Temperatura -3"C a on odpala za jednym uderzeniem na wszystkie gary po pyknięciu przekaźnika.

Koszt niewielki 88 zł + 20 zł wymiana, a radość wielka :decayed:

Opublikowano

A przede wszystkim sprawdź świece u elektryka.

U mnie 4 były wypalone i rano kręcił długo i potrafił odpalić na 3 cylindry.

Teraz po wymianie na beru jest miodzio. Temperatura -3"C a on odpala za jednym uderzeniem na wszystkie gary po pyknięciu przekaźnika.

Koszt niewielki 88 zł + 20 zł wymiana, a radość wielka :decayed:

U mnie i przy -5 palił na dotyk, o ile stał tylko przez nockę, a przy +8 jak postoi już dobę, to miał problem, więc świece raczej odpadają, aczkolwiek przy najbliższej okazji też sprawdzę.

Opublikowano

a jaki masz akumulator?? jesli na zimnym dobrze odpala a problem jedynie wystepuje po dluzszym czasie postoju to moze masz za maly prad rozruchowy albo cos Ci gdzies ucieka w opony... :mysli:

Opublikowano

a jaki masz akumulator?? jesli na zimnym dobrze odpala a problem jedynie wystepuje po dluzszym czasie postoju to moze masz za maly prad rozruchowy albo cos Ci gdzies ucieka w opony... :mysli:

Aku nowy, taki sam jak fabryczny (miałem stary + sprawdzony po VINie) i napięcia posprawdzane - prąd nigdzie nie ucieka...

Opublikowano

to moze masz nieszczelnosc w ukladzie paliwowym i paliwo scieka do baku jak dluzej postoi... :mysli:

Iverson mial podobny problem - zapytaj na pw

Opublikowano

Czasami mam problem z odpalaniem - łapie z oporem dopiero za drugim "zakręceniem" i puszcza siwego bąką z rury.

zacznij od sprawdzenia prostych rzeczy - kat wtrysku !

Opublikowano

Czasami mam problem z odpalaniem - łapie z oporem dopiero za drugim "zakręceniem" i puszcza siwego bąką z rury.

zacznij od sprawdzenia prostych rzeczy - kat wtrysku !

Mam zamiar, tylko się nie mogę zgrać z Rogalowym warsztatem :wallbash:

Opublikowano

Mam zamiar, tylko się nie mogę zgrać z Rogalowym warsztatem

żeby sprawdzić kąt wtrysku Rogal nie jest ci potrzebny :gwizdanie: podjedz na jakiś spocik i chetnie koledzy ci sprawdza :gwizdanie:

Opublikowano

Mam zamiar, tylko się nie mogę zgrać z Rogalowym warsztatem

żeby sprawdzić kąt wtrysku Rogal nie jest ci potrzebny :gwizdanie: podjedz na jakiś spocik i chetnie koledzy ci sprawdza :gwizdanie:

Wiem, wiem, ale i tak się tam miałem wybrać w innych sprawach, a na Spocik jakoś ciągle mi nie po drodze, ale ... będę musiał[br]Dopisany: 18 Grudzień 2008, 10:03_________________________________________________PROBLEM ROZWIĄZANY :naughty:

Usterka zlokalizowana, samochód naprawiony i było to całkiem coś innego niż sugerowane problemy.

Problemem były sparciałe wężyki przelewowe od wtrysków (chyba tak to się nazywa).

Z jednego nawet uciekało paliwo (spływało pod samochód po bloku :slina:)

Przez tą nieszczelność musialo dostawać się powietrze do układu i dlatego po dłuższym postoju ciężko palił.

Wężyki wymienione na funkiel nówki i znowu pali od strzała :tongue4:

Opublikowano

mi tez czasem gorzej podpala a czasem od razu... i tez widzialem ze z przelewow sie poci po kapie i bloku... wymienie wezyki i sprawdze :)

Opublikowano

ja mam problem podobny.. a mianowicie jak stoji to odpala bez problemu zrobie krotka trase np. do sklepu ok 4km zgasze samochod i wracam za chwile odpalam i: autko odpala ale po 1-2 sekundach obroty spadaja i gasnie. Potrzeba kilka prob zeby odpalic.. Problem nie pojawia sie zawsze tylko sporadycznie narazie ok 4 razy w przeciagu miesiaca. Nie znam sie ale swiece chyba odpadaja bo autko odpala tylko gasnie. Podejrzewam problem z dostawa paliwa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...