Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Proszę o poradę. Wczoraj gościu wjechał mi w tylni bok. Uszkodzeniu uległy drzwi tył ( wgniotka), błotnik tylny( wgniotka) , zarysowana felga, urwane mocowanie dokladki zderzaka tył, i na pewno coś poszło w zawieszeniu ponieważ koło jest trochę przestawione. Samochód jeździ, niesciąga na drodze,

A4 B6 1.8T 2001r, instalacja sekwencyjna założona 5 miesięcy temu, felgi 17 od B8, nowe opony tył, w aucie były lakerowane tylko z przodu błotniki, przebieg orginał 214 tys, ksiazka serwisowa. Dziś zgłosiłem szkodę do PZU. Panowie TU może dać szkzodę całkowita? Na jaką kwotę mogę liczyć? Z góry dziękuje za pomoc

"http://images82.fotosik.pl/74/c8bc5273d80044a3med.jpg" border="0" /></a>

1698be6756fd25f0med.jpg

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/9d2d32406392e6e5][IMG]http://images81.fotosik.pl/74/9d2d32406392e6e5med.jpg[/IMG][/URL]

9d2d32406392e6e5med.jpg

59aea83eb679e64emed.jpg

09745f52e977e67amed.jpg

Edytowane przez dami8705
Opublikowano

czekaj aż ci wycenią, i jest kilka sposobów

chcesz kase robić sam....

czekaj na wycenę, nie deklaruj odbioru kasy dopóki nie dostaniesz wyceny,

i tak jak ci starczy co co dadzą to ok, jak nie to się odwołuj dostaniesz więcej

jak nie chcesz się odwoływać (brak czasu, czekania itp) bierz kase i odrazu szukaj firmy co odkupują szkody dostaniesz od nich dodatkowo kase, zgłoś do 2-3 bo mogą być rozbierzności w tym co ci dopłacą

a ja bym zrobił tak - jak z ubezpieczenia sprawcy - aso audi, niech robią sami dadzą ci dobre graty zrobą rozsądnie i masz 100% gwarancję jakby coś nie wyszło albo wyszło po czasie i bierzesz auto zastępcze i masz wszystko gdzieś

Opublikowano

Tylko boję się o że wystawia szkodę całkowitą...nie wiadomo co z zawieszeniem...

Opublikowano

U mnie za dużo mniejsze uszkodzenia koszt naprawy w ASO to prawie 8k. Jeżeli tu jest uszkodzone koło, zawieszenie, drzwi i błotnik do wymiany to będzie jak nic szkoda całkowita

Opublikowano

To moje pierwsza kolizja w życiu, poczekam na kosztorys. Jak będzie szkoda całkowita to co radzicie ? Nie ukrywam ze auto jest doinwestowane i nie sprawia problemow,

Opublikowano (edytowane)

Bez fotek trudno wycenić jakąkolwiek szkodę, a opis typu "wgniotka" jest tak precyzyjny, jak nadejście zimy.


jak nie chcesz się odwoływać (brak czasu, czekania itp) bierz kase i odrazu szukaj firmy co odkupują szkody dostaniesz od nich dodatkowo kase, zgłoś do 2-3 bo mogą być rozbierzności w tym co ci dopłacą

To ostateczność, bo firmy skupujące wierzytelności nie dają Ci więcej niż 40% kwoty spornej.


A4 B6 1.8T 2001r

Należy sie spodziewać, że wartość auta zostanie oszacowana w granicach 10 tyś (w zależności od wypasu). Do takiej kwoty będziesz więc mógł naprawiać auto (nawet w serwisie). Korzystniej jednak jest wybrać likwidację szkody w trybie kosztorysowym i dokonać naprawy w solidnym warsztacie z użyciem oryginalnych części. Fakturę za naprawę wysyłasz wtedy ubezpieczycielowi i on dopłaca różnicę pomiędzy ich wyceną a rzeczywistym kosztem naprawy. nie zapomnij też o aucie zastępczym, koszcie holowania i zabezpieczenia pojazdu (ubezpieczyciel sprawcy ma obowiązek zrekompensować wszystkie straty poniesione przez poszkodowanego). Samochód zastępczy przysługuje na "technologiczny okres naprawy) - przy szkodzie częściowej, lub na czas od zdarzenia do wypłaty odszkodowania - przy szkodzie całkowitej. Przypominam, że wbrew krążącym tu opiniom, samochód zastępczy można wynająć nawet od osoby prywatnej (niezbędne jest tylko udokumentowanie kosztu najmu stosowną umową).

Dobra znalazłem fotki. Nie będzie szkody całkowitej, choć będzie blisko. Po rozmiarze uszkodzeń widać, że korzystniejszym rozwiązaniem będzie użycie spottera do naprawy błotnika. Zgodnie z technologią napraw powinien zostać wymieniony, ale taka ingerencja spowoduje większe spustoszenie w ochronie antykorozyjnej nadwozia. Drzwi z pewnością jednak wymagają wymiany.

Edytowane przez hak64
Opublikowano (edytowane)

Fotki powinny juz działać. Czyli mogę naprawić auto w dowolnym warsztacie, ale czy muszą to być części orginalne?

Edytowane przez dami8705
Opublikowano

czy muszą to być części orginalne?
Możesz naprawiać nawet na "używkach", ale zauważ, że ubezpieczyciel będzie oczekiwał udokumentowania kosztu zakupu i naprawy (jeśli przekroczysz ich wycenę)
Opublikowano

OK, Dzieki za pomoc. Gdy zalogowałem sie jest info ze w środę bezie rzeczoznawca. Pewnie będzie trzeba jechac obejrzeć zawieszenie na kanał i tu pytanie kto za to płaci? Z góry dzięki za pomoc, Napisze co i jak po oględzinach.

Opublikowano

Pewnie będzie trzeba jechac obejrzeć zawieszenie na kanał i tu pytanie kto za to płaci?
Po co pytasz? Juz napisałem:

ubezpieczyciel sprawcy ma obowiązek zrekompensować wszystkie straty poniesione przez poszkodowanego

Masz prawo umówić sie z rzeczoznawcą w warsztacie, gdzie mechanik dokona demontażu uszkodzonych elementów (do oględzin), po czym poskłada to do kupy i wystawi fakturę, którą podeślesz ubezpieczycielowi.
Opublikowano

Miałem podobne uszkodzenia w a3 z 2000r (tylko z kołem było wszystko ok i z tylnym zderzakiem) i dostałem 3600zł. Naprawa wyniosła 900zł. Drzwi były do malowania i wypukania i byo trzeba dospawać kawałek blachy (zrobić taką wstawkę) i pomalować próg

Opublikowano

Drzwi były do malowania i wypukania i byo trzeba dospawać kawałek blachy (zrobić taką wstawkę)
To ubezpieczyciel Cie "wypukał" wypłacając 3600 zł, bo technologia napraw przewiduje wymianę drzwi (gołe kosztują ponad 2 tyś), dolicz do tego lakierowanie wymienionego elementu i cieniowanie sąsiednich a wyjdzie kosztorys z piątką z przodu.
Opublikowano

U mnie właśnie nie wiadomo co jest z zawieszeniem. Jutro lakiernik oceni co i za ile da się zrobić. Tylko czekać na opinie TU.

Opublikowano

Nie no to wiadomo ale który realnie Ci tyle wypłaci do ręki? Chyba że będziesz latał kilka lat po sądach i tak wyszedłem 2700 do przodu

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

i tak wyszedłem 2700 do przodu
Nic nie zyskałeś. Pozornie zaoszczędzone pieniądze stracisz przy odsprzedaży auta. Mało kto kupuje teraz auto bez pomiaru grubości powłoki lakierniczej. A naprawa w stodole zawsze zostawi ślady i nabywca okroi cenę do właściwego poziomu.
Opublikowano

Auto dawno sprzedane :) tymbardziej że miało 16 lat.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Czy mogę zacząć naprawę po oględzinach auta przez rzeczoznawce?, czy muszę czekać do uzyskania kosztorysu? nie ukrywam że usmiecha mi sie czekać bardzo długo, wiem ze mozna wziaść zastępcze.

Opublikowano

Czy mogę zacząć naprawę po oględzinach auta przez rzeczoznawce?
Tak, bo rzeczoznawca robi fotki podczas oględzin, tak więc ubezpieczyciel będzie dysponował dokumentacją szkody. Nie zapomnij tylko zwrócić się z żądaniem o szczegółową wycenę szkody - to podstawa do ewentualnego odwołania i dokonania korekty wyceny.
Opublikowano (edytowane)

Już po oględzinach. Szkody całkowitej nie będzie. Auto obejrzane również na kanale. Nie wiem co tam wpisywał, Sugerowalem tylko pewne rzeczy . Teraz czekać na wycenę


Dostalem kosztorys. Naliczyli rabat 30% oraz chyba rbg jest niska...

http://www.fotosik.pl/zdjecie/57253203c973006f

http://www.fotosik.pl/zdjecie/c029bbe2c5396622

http://www.fotosik.pl/zdjecie/14421bd35416807a

Edytowane przez dami8705
Opublikowano

śmiech na sali te ich wyceny, odwołanie nic Ci nie da więc albo idziesz do prawnika albo odsprzedajesz szkodę dalej jakiejś firmie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...