Ori Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Witam.Na wstępie chciałbym powiedzieć, że przekopałem pół internetu i odwiedziłem kilku mechaników. Diagnozy jakie mi sprawiali to pół samochodu do wymiany.Na wstępie.:A4 B5:1.8T AEB (przebieg 225tys potwierdzony), manualSprawa wygląda następująco:Wszystko zaczęło się podczas jazdy, Wyprzedzałem samochód dostawczy, 80km (4 bieg) i do 120km i nagle usłyszałem jakby coś dzwoniło pod autem.Zjechałem na pobocze i moja diagnoza jak się potem okazała zupełnie nie związana czyli coś z układem kierowniczym.Zaprzestałem jazdę; auto trafiło do mechanika wymiana końcówki drążka (miał mikro luzy )Ale rano podczas odpalania usłyszałem pisk (jakby pasek albo jakieś łożysko). Podczas wciskania sprzęgła delikatnie rośnie głośność tego pisku. Zgasiłem silnik i słyszę, że przy wciskaniu sprzęgła słychać jak coś ociera .Odpaliłem auto i po kilku minutach gdy się nagrzało przestało wydawać jakiekolwiek dziwne piski.Dzień drugi- ta sama opcja, auto zimne piszczy, natomiast na ciepłym jest wszystko idealnie. Nurkuję pod maskę i szukam...Znalazłem ubytek płynu hydraulicznego i go właśnie uzupełniłem. (poci się w okolicach zbiorniczka wyrównawczego.Dodam, że to nie jakiś mega wyciek. zeszło poniżej minimum i dolałem do stanu).Pytanie teraz takie. Gdzie szukać przyczyn. Jutro rano postaram się nagrać filmik jak to piszczy bo obecnie auto nagrzałem i po odpalaniu totalnie nic nie słychać.P.S.Przypomniało mi się jeszcze jedno.Od czasu do czasu przy gaszeniu silnik na pół sekundy potrafiła mignąć na desce kontrolka od (abs). Dodam, że 2 miechu temu wymieniłem komplet hamulców.Starałem się podać jak najwięcej szczegółów aby uzyskać pomoc od was.Serdecznie pozdrawiamRobert
Emejcz Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Ja też mam pewne dziwne hopki z tymi układami. Powiem tak, moim zdaniem na bank jest coś z układem hamulcowym lub wspomagania. Możliwe jest to, że wycieki w jakiś sposób na to wpływają, może gdzieś dostaje się lewe powietrze albo coś. To tylko moje przypuszczenia, ale to są denerwujące przypadłości, bo póki coś się mocno nie zj**ie to ciężko dojść co to powoduje...
Ori Opublikowano 13 Października 2016 Autor Opublikowano 13 Października 2016 Dodam, że mechanik wstępnie umówił mnie na wymianę łożyska sprzęgła na wtorek.Czy łożysko sprzęgła może się tak zachowywać? Na zimnym wyje a na ciepłym czy też na gorącym milczy...?>
Emejcz Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Kojarzę tylko, że tam jedno łożysko co jest to jak jest zrypane to szeleści bardziej a nie wyje i jak wciśniesz wtedy pedał sprzęgła to przestaje szeleścić.
Langista Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 To może być łożysko, chociaż dziwny przypadek, bo łożysko zaczyna odwalać różne akcje kiedy się zagrzeje, a nie na zimnym.. Jak jesteś cierpliwy, to oddasz auto do mechanika, i niech od powie czy to łożysko, czy nie, pamiętaj, aby mechanik sie z tym nie spieszył, i żeby sprawdził w jakim stanie są tarcze i dociski, bo 2 razy rozbierać sprzęgło przez "to jeszcze troche polata" to wywalanie pieniędzy w błoto. No i zawsze możesz się zastanowić nad założeniem 1-masy - tańsze i 'niezniszczalne'.
Ori Opublikowano 13 Października 2016 Autor Opublikowano 13 Października 2016 Tylko dla mnie dziwnym jest to, że wyje na zimnym. Łożysko przecież by hałasowało niezależnie czy zimne czy ciepły. I nie zaczęłoby tak nagle wyć chyba.Wymiana łożyska to koszt w granicach 400zł. Tylko co w przypadku kiedy okaże się, że to nie jest łożysko:PDziś jadę zobaczyć, do magika jeszcze jednego. Niech zobaczy czy to może być od hydrauliki.Postaram się wam nagrać rano filmik jak to wyje. Mam nadzieję, że znajdę przyczynę z waszą pomocą bo nie przystoi aby audi wyło.
Langista Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Na postoju zaraz jak odpalasz też wyje? Jak dodajesz gazu to wyje mocniej? Czy wszystkie biegi wchodzą bez problemu? Nie skacze podczas ruszania?
Emejcz Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Tylko dla mnie dziwnym jest to, że wyje na zimnym. Łożysko przecież by hałasowało niezależnie czy zimne czy ciepły. I nie zaczęłoby tak nagle wyć chyba. Wymiana łożyska to koszt w granicach 400zł. Tylko co w przypadku kiedy okaże się, że to nie jest łożysko:P Dziś jadę zobaczyć, do magika jeszcze jednego. Niech zobaczy czy to może być od hydrauliki. Postaram się wam nagrać rano filmik jak to wyje. Mam nadzieję, że znajdę przyczynę z waszą pomocą bo nie przystoi aby audi wyło. Jakie 400zł... bez przesady.
Ori Opublikowano 13 Października 2016 Autor Opublikowano 13 Października 2016 Na postoju zaraz jak odpalasz też wyje? Jak dodajesz gazu to wyje mocniej? Czy wszystkie biegi wchodzą bez problemu? Nie skacze podczas ruszania? Wyje tylko i wyłącznie rano jak pierwszy raz danego dnia odpalam auto po np 10 godzinach niejeżdżenia nim. Po 2-3 minutach jazdy samoistnie ustaje i już całą resztę dnia jak jadę to nic totalnie nie słychać. Jak dodam gazu to nie wyje mocniej, w zasadzie tak samo chyba. Wszystkie biegi wchodzą bez najmniejszego problemu i podczas odpalania auta nic się dziwnego nie dzieje za wyjątkiem tego piszczenia. Jutro rano nagram filmik i wrzucę na forum. Tylko dla mnie dziwnym jest to, że wyje na zimnym. Łożysko przecież by hałasowało niezależnie czy zimne czy ciepły. I nie zaczęłoby tak nagle wyć chyba. Wymiana łożyska to koszt w granicach 400zł. Tylko co w przypadku kiedy okaże się, że to nie jest łożysko:P Dziś jadę zobaczyć, do magika jeszcze jednego. Niech zobaczy czy to może być od hydrauliki. Postaram się wam nagrać rano filmik jak to wyje. Mam nadzieję, że znajdę przyczynę z waszą pomocą bo nie przystoi aby audi wyło. Jakie 400zł... bez przesady. Co do ceny wymiany łożyska sprzęgła to 300zł za samo wyjęcie sprzęgła mi powiedzieli i około 80zł łożysko. A tak z ciekawości ile to taka uczciwa cena za wyjęcie sprzęgła?
Langista Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 To właśnie to 300 zł, bo z tym jest bardzo dużo zabawy. Co do tego wycia.. zaczynam wątpić, że to cokolwiek ze sprzęgłem.. Dźwięk metaliczny?.. Otwórz maskę i zobacz czy żadne koło pasowe o coś się nie ociera
wtk Opublikowano 13 Października 2016 Opublikowano 13 Października 2016 Jeśli już wyciągniesz skrzynie to wymień dodatkowo łożysko (igiełkowe) podpierające wałek skrzyni. Osadzone jest w wale i trzeba zajrzeć w otwór w który wchodzi wałek skrzyni. Koszt okolo 20 pln. Też miałem dziwne piszczenie (w b5). Za 1 podejściem wymieniłem dwumas i całe sprzęgło - piszczało nadal a fachowcy od siedmiu boleści wskazywali na wał. Dopiero za drugim podejściem (wyciąganie skrzyni) wymieniłem łożysko podpierające wałek i jak ręką odjął.
Ori Opublikowano 14 Października 2016 Autor Opublikowano 14 Października 2016 (edytowane) Witam. Rano nagrałem film z pierwszego rannego odpalenia wrzucam link poniżej.https://youtu.be/rSszLgi6iPU Przejechałem kawałek by dogrzać silnik i nagrałem drugi filmik.https://youtu.be/4aNL5EKoulc . I te cykanie słychać. Podobno to odpowietrzenie baku.Wszystkie problemy ukazały się gdy temperatura spadła na zewnątrz. Tak śmigało bez najmniejszego mruknięcia. Edytowane 14 Października 2016 przez Ori
Emejcz Opublikowano 14 Października 2016 Opublikowano 14 Października 2016 (edytowane) Hah znam to świergolenie! Miałem w sedanie taki dźwięk. Nie wyeliminowałem tej usterki, obstawiałem pompę wspomagania, ale nie wymieniałem. Przysłuchaj się, to się wydobywa gdzieś z okolicy pompy wspomagania. Ja u siebie wymieniłem wtedy wszystkie paski, ale nic to nie dało, ale miałem ubytki płynu z magla i stwierdziłem, że pewnie przez to tak się zaczęło dziać. Co do cykania to wtryski LPG przecież cykają ciągle. A na drugim filmiku cyka jeszcze ten zaworek odpowietrzania. U mnie on też tak cyka, mało tego. W kabinie czasami słychać od niego takie leciutkie dudnienie jak się załącza. Edytowane 14 Października 2016 przez Emejcz
Ori Opublikowano 14 Października 2016 Autor Opublikowano 14 Października 2016 Po przeczytaniu Twojego posta postanowiłem zobaczyć czy to może pompa... No i po 2.5 godzinach postoju odpaliłem na nowo silnik. Nagrałem zresztą kolejny filmik aby pokazać, że na chłodnym silniku nie piszczy totalnie nic.Jeszcze raz zobaczyłem do zbiorniczka i u góry jest efekt. Płyn ma jakiś czarny nalot. Sama barwa płynu to bursztynowy. Wsadziłem palucha aby zobaczyć jaką ma temperaturę ten płyn. Był ciepły ale nie gorący.https://youtu.be/UngEq16_0xY
Emejcz Opublikowano 14 Października 2016 Opublikowano 14 Października 2016 No masz tam trochę syf. Płyn już widać mocno wymęczony kwalifikujący się do wymiany.
Langista Opublikowano 14 Października 2016 Opublikowano 14 Października 2016 Ale płyn z pompy nie ma nic wspólnego ze sprzęgłem, moim zdaniem może być to łożysko igiełkowe.
wtk Opublikowano 18 Października 2016 Opublikowano 18 Października 2016 Jeśli możesz zdejmij pasek i odpal na chwile samochód. Wyeliminujesz klimę, alternator, wspomaganie, napinacz i wszystko co masz na tym pasku
Ori Opublikowano 20 Października 2016 Autor Opublikowano 20 Października 2016 Diagnoza i naprawa.Wziąłem pod uwagę wszystkie porady, za które bardzo dziękuję. . Ostatnia podpowiedź kolegi wtk była kluczowa. Paski na bok i powoli eliminowaliśmy elementy. Padło na sprzęgło.Diagnoza:Okazało się, że nieszczęścia "problemy" chodzą trójkami.Uszkodzone było łożysko sprzęgła (stąd te piszczenie podczas puszczania sprzęgła.)Oraz łożysko igiełkowe (stąd piszczenie przy sprzęgle nie wciśniętym)A na dodatek delikatnie popiskuje wiskoza.Moje pytanie do mechanika: "I to tak od razu wszystko dojrzało? W jednym momencie?"Odpowiedź. : "Puki było sucho i ciepło było ok. Przyszła niższa temperatura i wilgoć i zaczęło piszczeć. Smary w zimnym gęstnieją i mają gorsze smarowanie i drze ryja łożysko jedno z drugim. "Naprawa. Wymiana sprzęgła na nowe. ( przy okazji sprawdzone koło dwumasowe- było w dobrym stanie)Dla zainteresowanych kosztami (bo gdy szukałem diagnozy szukałem też kosztów naprawy aby się nie naciąć)Sprzęgło 545złłożysko igiełkowe 44złrobocizna 280złSerdecznie dziękuję, wszystkim za zainteresowanie i pomoc.pozdrawiam
Hezen Opublikowano 20 Października 2016 Opublikowano 20 Października 2016 (edytowane) Ori, takie pytanie do Ciebie. Jak sciągnąć pasek wieloklinowy? Klucz 15 o ile pamiętam i ciągnąć do góry (napierać w lewą strone) za śrube rolki napinacza, zeby pasek się poluzował i można było go ściągnąć? Co do łożysk sprzęgła - oporowe i igiełkowe to najlepiej brać tej samej firmy co ma się założone sprzęgło Edytowane 20 Października 2016 przez Hezen
Emejcz Opublikowano 20 Października 2016 Opublikowano 20 Października 2016 Napinacz pójdzie tylko w jedną stronę. Nie musisz mieć klucza, może być żabka - co ci wygodnie. Odciągasz wtedy aby rolka napinacza poszła w lewo i wysuwasz pasek. Robota żadna.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się