Badboy_k-ce Opublikowano 23 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 23 Stycznia 2009 a ustawil kąt wtrysku? Tez sie go o to zapytałem, bo gdzieś tam czytalem ze trzeba cos Vagiem pomieszać i nie tylko, a gosciu odpowiedzial ze oczywiscie i to nie jest tego przyczyna. Najgorsze jest to ze oni przez sobote-niedziele nie pracuja i dopiero w poniedzialek moge go znowu zj****, i podsunąc nowe rozwiazania . Niemam pojecia co o tym myślec. pzdr.
KrzyHo Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Moja rada. Zabierz auto w takim stanie jakie jest i zaprowadź do normalnego mechanika. A z tym się rozlicz za dotychczasową robotę. Jak zaczyna coś kręcić to znaczy że nie można mu ufać i nie wiadomo co ci włożył do tego silnika (czy dobre części itp.)
siemian Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Jeżeli mechanik nie jest pewien tego co mowi to zrezygnowałbym z jego usług... :confused4:
romulus697 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Żeby stwierdzic że turbina leży to należałoby podpiąc vaga i odczytac ciśnienie doładowania a po drugie gdyby faktycznie wpadł jakiś kawałek metalu turbinę zablokuje a nie rozwali.Turbiny padają gdy się wyrobi luz nawałku i bierze olej . Kawałek metalu nie powoduje takich usterek, rozebrac ,wyczyścic , złożyc - odpalic
Badboy_k-ce Opublikowano 24 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 24 Stycznia 2009 W poniedziałek mam sie dowiedziec co i jak czy to turbina czy cos innego. Jesli powie mi ze musze dolozyc kolejne 3 tysiace za turbine to "grzecznie" podziękuje i zawioze auto gdzie indziej .. tylko gdzie . Gosciu kręci wyraźnie, dziwi mnie tylko ze maja wyrobiona juz dosc dobra renome, zajmuja sie tylko i wylacznie Audi/VW na hali stoi z 7-8 audic, a staraja sie mimo to kombinować . Jak dla mnie to albo poskładali źle głowice albo nie ustawili kąta wtrysku. Ale tego sie dowiemy lub tez nie w poniedziałek. Jak coś będe wiedział konkretnego lub śmiesznego/żałosnego to sie odezwe w tym temacie. pozdrawiam i dziękuje za pomoc.
szogun0 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Żeby stwierdzic że turbina leży to należałoby podpiąc vaga i odczytac ciśnienie doładowania a po drugie gdyby faktycznie wpadł jakiś kawałek metalu turbinę zablokuje a nie rozwali.Turbiny padają gdy się wyrobi luz nawałku i bierze olej . Kawałek metalu nie powoduje takich usterek, rozebrac ,wyczyścic , złożyc - odpalic Mocno się mylisz. Kawałek metalu w turbinie robi ogromne spustoszenie. Wygląda to potem tak, jakby bomba wybuchła.
bar.mag Opublikowano 24 Stycznia 2009 Opublikowano 24 Stycznia 2009 Napisz do Piotruśia , może Ci pomoże jak będziesz miał troszkę szczęścia... Jest rzut beretem od Katowic... mi pomogl i polecam!!!
paw1972 Opublikowano 25 Stycznia 2009 Opublikowano 25 Stycznia 2009 .... to "grzecznie" podziękuje i zawioze auto gdzie indziej .. tylko gdzie . Jak coś będe wiedział konkretnego lub śmiesznego/żałosnego to sie odezwe w tym temacie. W PL są tylko dwie osoby/serwisy/firmy/etc., którym powierzam/powierzyłbym w pełni zaufania swoje audi z uwzględnieniem, że to TDI V6 - Sserwis, Pan Sopa oraz Piotruś. Zresztą Trzeniu już powiedział co masz zrobić. Przecież to rzut kamieniem od Ciebie. Poniosłeś już koszta, ale zlituj się nad swoją niunią i oddaj ją prawdziwemu fachowcowi To co oni wyprawiają to nie jest szopka tylko szopa, a najgorsze, że na Twój koszt ! pozdr.
HiRide Opublikowano 6 Lutego 2009 Opublikowano 6 Lutego 2009 no to kaj ma warsztat Piotruś ? przyda sie na przyszlosc
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się