AVF - Problem z turbo, zalany dolot

[Patryk Lebiedziński]

Witam,

jestes posiadaczem audi a4 b6 130km, oddałem ostatnio auto do mechanika do regeneracji turbiny, turbina została zregenerowana, wszystko ok az do czasu gdy wystapiły problemy z olejem, po kilku dniach strasznie ubyło mi oleju, zaczał kapać nawet z rury wydechowej, w pewnym momencie podczas jazdy wyskoczył mi czerwony komunikat z brakiem cisnienia oleju, ubyło mi kilka litrów oleju w kilka dni, troche za pozno ale zdecydowałem sie jedna z rur dolotowych - była kompletnie zalana olejem, ja by turbo puszczało olej to intercullera, nawet zauwazyłem ze z egr zaczał mi cieknac olej, oleju w dolocie było masakrycznie duzo, chyba ten cały co włałem, a na bagniecie ledwo ledwo. Jestem prawie pewien ze jest to wina mechanika (zle zamontowana turbina?) , wczoraj zadzwoniłem do niego i zostawiłem auto , w poniedziałek ma robic. teraz to pytanie do was czy ja mam racje? nie chce byc pociagniety na jakies koszty, co powinien zrobic mechanik? cos wyczyscic/wymienic? czy turbo padło przez to i nadaje sie ponownej regeneracji lub po prostu wyrzucenia? dodaje ze dostałem gwaracje za regenerowanie turbo i ktora jest w ksiazeczce serwisowe.

 

dzieki pozdrawiam

[kamil-vag]

Turbo na gwarancję i nawet się nie ma co zastanawiać...

Ostatnio jakiś wysyp tych tematów z serii "Wypiło olej po wymianie turbiny"... - Jest chyba tylko jedno lekarstwo na takie wasze problemy - regeneracja turbo w polecanym i dobrym zakładzie, za którą trzeba i dobrze zapłacić

[Patryk Lebiedziński]

Turbina była regenerowana w innym zakładzie nic ten gdzie oddawałem, ale co z resztą podzespołow? co z intercullerem jezeli dostał on tyle oleju, nadaje sie chociaz do czyszczenia?

[kamil-vag]

4 minuty temu, Patryk Lebiedziński napisał:

co z intercullerem jezeli dostał on tyle oleju, nadaje sie chociaz do czyszczenia?

Bez problemu go wyczyścisz...

[Musashi]

5 godzin temu, kamil-vag napisał:

Turbo na gwarancję i nawet się nie ma co zastanawiać...

Ostatnio jakiś wysyp tych tematów z serii "Wypiło olej po wymianie turbiny"... - Jest chyba tylko jedno lekarstwo na takie wasze problemy - regeneracja turbo w polecanym i dobrym zakładzie, za którą trzeba i dobrze zapłacić

skutki gdy priorytetem jest wyłącznie cena - najniższa oczywiście, klient oczekuje najtańszej naprawy, a mechanik nie szanuje swojej renomy.

ale żeby przez kilka dni wypompowało 2 litry oleju? ile km przejechałes? z wydechu powinna się wydobywać błękitna zasłona dymna.

[Patryk Lebiedziński]

Z wydechu strasznie waliło na siwo i wydobywał się olej, przejechałem z 300k.

A co się dzieje z turbina w takiej sytuacji, nadaje się tylko do ponownej regeneracji? 

Zawartość dodana 5 minutes later

6 godzin temu, Patryk Lebiedziński napisał:

Turbina była regenerowana w innym zakładzie nic ten gdzie oddawałem, ale co z resztą podzespołow? co z intercullerem jezeli dostał on tyle oleju, nadaje sie chociaz do czyszczenia?

I tak mi się wydaje że turbina została prawidłowo zregenerowana tylko mechanicy źle ja zamontowali. Okaże się w poniedziałek, zobaczymy co powiedzą.

Za regenerację zapłaciłem 1200zl, 3 lata temu znajomy regenerowal tam B5 110km i nadal bardzo dobrze ciągnie. Dodam że turbo zakładali mu ci sami mechanicy.

[fusse]

nie mozna zle zamontować turbo, powiedz jak? 8 srubek i dwa węże. tego nie mozna zle zrobic. co najwyzej mogl przy pierwszym odpaleniu nie zablokować wirnika by turbo zalalo sie olejem i przez chwile chodzilo na sucho, ale to raczej nie zabija turbo w 300km. poprostu zle wykonana regeneracja i wszystko w temacie. 

 

jakby mieli zle zamontować to mialbys ewentualnie przedmuchy z wydechu, lub uciekajacy olej splywem, jak slabo dokrecili lub nie dali uszcze. a Tobie wali olej w dolot = turbo puszcza .

Edytowane 5 Lutego 2017 przez fusse

[Patryk Lebiedziński]

Godzinę temu, fusse napisał:

nie mozna zle zamontować turbo, powiedz jak? 8 srubek i dwa węże. tego nie mozna zle zrobic. co najwyzej mogl przy pierwszym odpaleniu nie zablokować wirnika by turbo zalalo sie olejem i przez chwile chodzilo na sucho, ale to raczej nie zabija turbo w 300km. poprostu zle wykonana regeneracja i wszystko w temacie. 

 

jakby mieli zle zamontować to mialbys ewentualnie przedmuchy z wydechu, lub uciekajacy olej splywem, jak slabo dokrecili lub nie dali uszcze. a Tobie wali olej w dolot = turbo puszcza .

Dobra, szczerze nie znam się dobrze, myślałem że jest taka opcja, więc turbo powinno iść do ponownej regeneracji. Napiszę jeszcze co powie mechanik w poniedziałek, na pewno nie dam się naciągnąć na żadne koszty, w końcu mam gwarancję na to. 

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, kto chce jeszcze coś dopowiedzieć to śmiało, wszysyko mi się przyda ?