Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

Wyciek pod zbiornikiem płynu chłodniczego


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 21.05.2018 o 10:47, piotrsob1 napisał:

Objawy wydmuchanej uszczelki już znasz, pojeździ i obserwuj czy płyn wywala z pod zbiorniczka.

Jeżeli tak to najpierw wyeliminuj inne możliwe przyczyny ( uszkodzony korek zbiorniczka, chłodnica salin ), jak dalej będzie ubywało to masz powtórkę z rozrywki :naughty:

Czego Ci oczywiście nie życzę ...

Silnik za twojego użytkowania nie był mocno przegrzany ?

Jak długo ( ile km ) jeździłeś z padniętą uszczelką przed poprzednią jej wymianą?

Długa eksploatacja z uszkodzoną uszczelką pod czapką może spowodować w miejscu uszkodzenia erozję bloku silnika , wtedy bez planowania bloku może być ten sam problem po krótkim czasie przy każdej następnej uszczelce....:(

Dolalem wtedy i było ok do czasu trasy trochę dałem po garach na autostradzie i po orzyjezdzie 700km zeszło poniżej minimum. Dolalem na zimnym gdzie auto stało już 3 dni i zaczęło kapac pod zbiorniczkiem nie możliwe jest żeby było ciśnienie bo raz silnik był zimny a dwa korek był odkręcony .. Czyżby nadmiar skapywał ? Czy zbiorniczek walnięty ? Pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)

Jak podczas dolewania nie trafisz w otwór zbiorniczka i część wpadnie do gwintowanego pierścienia dookoła niego , to wypłynie ona właśnie ujściem pod zbiorniczkiem ...:P:whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano
4 godziny temu, piotrsob1 napisał:

Jak podczas dolewania nie trafisz w otwór zbiorniczka i część wpadnie do gwintowanego pierścienia dookoła niego , to wypłynie ona właśnie ujściem pod zbiorniczkiem ...:P:whistling:

Właśnie tam mi się trochę rzeka zrobiła :D Dobra więc mogę na razie spać spokojnie 

Opublikowano

Niestety nie chce być złym prorokiem pęknięta głowica. 

Zrób test na obecność spalin w układzie chłodzenia. 

Też miałem identycznie zrobiłem tak 10k. 

I właśnie w sobotę będę odbierał auto od mechaniora. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...