Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto strasznie dymi z rury


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, pacjent  audi a4b5 98r. 1.8 ADR.Mam pewnie problem ze swoim autem mianowicie  po uruchomieniu silnika wydobywają się sporej ilości spalin [biały dym],i to sporo nie jest on jakiś zbytnio gęsty a lekko biały i jest go sporo.

-nie wiem ale czy może to być powód uszczelki? a jeśli tak to jak sprawdzić czy ona jest zepsuta bez demontażu głowicy? sprawdzić stopień sprężania?

jakie mogą być przyczyny tego, proszę o rady, z góry dziękuje

Opublikowano

Ubywa ci płynu?

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Jak wyżej -oczywiste pytanie o ubytek płynu i dodatkowe poniższe:

Dym ma jakąś woń? Słodkawą? Można przytkać rurę po części dłonią i wilgoć z niej polizać. Słodki smak = płyn na bazie glikolu.

Czy coś się zmienia w oleju(barwa, ilość, konsystencja)?

Czy węże są nadmiernie twarde od cieczy? Czy bombluje w zbiorniczku, czy jazda z popuszczonym korkiem powoduje wywalenie sporych ilości płynu?

Czy płyn w zbiorniczku zmienił kolor, czy na ściankach odłożył się jakiś osad?

Ogrzewanie w aucie nie padło?

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano (edytowane)

-Płynu chłodniczego nie ubywa,

-nie nic nie czuć żadnego smrodu ani nic

-Oleju no może trochę go ubyło nie są to jakieś spore ilości.

-przewody gumowe jak gumowe nie są popekane można ścisnąć i nie są twarde,nie bombluje tylko woda w zbiorniku jest gorąca i leci z niej para ,ale to normalne.

-nie zmienił koloru jest taki jaki wlaliśmy, ale dodam ,że na koreczku jest rdza co mnie dziwi bo nie powinno jej tam być:huh:

-nie,wszystko chodzi.

 

 

dodam też ,że podłaczłem auto do komputera i nie było żadnych usterek wykrytych. i nie wiem co robić, bo obawiam się ,że bedzie konieczna wymiana usczelki pod głowicą a co z tym idzie planowanie:angry:, myślałem by zrobić stopien sprężania, dzięki chyba tej operacji można się sporo dowidzieć?(czy nie mam racji) czy pierscienie na tłokach,czy cylindry, no i uszczelka da sie przez to sprawdzić.

Edytowane przez David1PL
Opublikowano

Jedź do jakiegoś majstra niech Ci zrobi test uszczelki pod głowicą.

Opublikowano (edytowane)

Test uszczelki(posiadam go zresztą) nie jest ostateczną wykładnią w żaden sposób. Wykrywa raczej dosyć oczywiste schorzenia. To takie uzupełnienie podstawowej diagnozy.

Oczywiście rada wizyty u kogoś obeznanego jest ok ale...

... jak ma okienko w warsztacie i wyczai kogoś słabiej zorientowanego to koszta murowane: potrzebne czy nie. Takie czasy, taki kraj(nie tylko nasz), taka polityka podatkowa.

Z tego co czytam wszystko wskazuje jednak na parę wodną. Wilgoci w powietrzu od cholery. Wydech stygnąc ją zasysa -zwłaszcza jak nie jest 100% szczelny. Jak się naskrapla to potem ogrzana spalinami będzie się uwalniać. I parowanie murowane mocne. Niekiedy w wydechach jest tyle wilgoci, że potrafią zimą zamarznąć. Albo ludzie odwierty robią, by obciekła.

U mnie w ADRze też paruje obecnie bardziej niż np. parowało r5 2.0, czy inne porównywalne pojemności. Kata nie mam, poprzednik się nim zaopiekował. A wydech już zaczyna wołać interwencji powoli.

Test sprężania

Warto zrobić, połączyć z próbą olejową. Wskaże ogólną kondycję silnika, a po użyciu oleju można ocenić co puszcza: tłok-pierścień-gładź, czy też zawory-gniazda.

Skoro płynu chłodniczego nie ubywa to jakim niby cudem miałby się zamieniać w kłęby dymu za autem?

Ubytek oleju -normalna rzecz, jeżeli jest nieznaczny nie ma o co kruszyć kopii.

Podejrzewam, że auto przegonione po trasie i porządnie wygrzane przestanie udawać parostatek. Swojego jak prowadziłem, ojciec nim jechał, to po iluś tam kilometrach nagle zaczął dymić na biało ale oceniłem, że para. Akurat podgoniliśmy pod 180km/h na godzinę więc się wilgoć "zmobilizowała" na wypad z wydechu.

Kumpel, taksówkarz i były posiadacz ADRa też narzekał, że dziwnie mu wilgoć zaciąga wydech. Bardzo chętnie jak napisał. Mieszka zaraz przy podmokłych łąkach. Tam nawet latem czuć wilgoć.

 

Edytowane przez pulpecik
Opublikowano

Dzieki za rade, w najbliższym czasie zrobię stopień sprężania, bo od tego naprawdę można sporo się dowidzieć o kondycji silnika,

-A co do przegonienia auta, trasą (krótka droga zabudowana później wolna)polecieliśmy z jakieś 150km/h ale jak wyruszymy na autostradę postaram się go przegonić do max.

-A co do wilgoci trochę ma to sens mój wydech jest po przelocie(nie hejtujcie) i może też być to powodem ,że właśnie wilgoć się tam dostaje,dobrze mówię?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...