AFN , peknięty tłok

[fusse]

Witam

 

pękł mi tłok. czy poza wymianą tłoka i pierścieni na wszystkich cylindrach,  szklanek w glowicy , ewentualnie panewek, cos powininenem jeszcze wymienić, sprawdzić?  strzelil tlok na wytrysku sterującym, bede musial sprawdzić wtryski . auto bylo porobione na 200KM .

 

czy tłok z silnika ALH bedzie pasował do afn? z jakiego silnika podejdzie tłok ?

[wyzyk83]

a masz już silnik rozebrany?

u teścia jak pękł tłok to zarysował gładź w AWX

[fusse]

Zdjalem glowice napoczatek zeby obczaic co sie stalo. Gladz wyglada raczej ok. Dodatkowo na ten wlasnie padniety cylinder puszczala uszczelka wode. Moglo to tez byc powodem? Czy tylko lejacy wtrysk?

[wyzyk83]

lejący wtrysk by stopił tłok i wypaliło by w nim dziurę

aczkolwiek jak sie do cylindra dostała woda i tłok ją sprężył to może tłok pęknąć , wygiąć korbowód lub wał ponieważ woda się nie spręży ani nie wybuchnie jak paliwo

to tak jakby tłok uderzył w kamień

 

Edytowane 22 Maja 2017 przez wyzyk83

[GOLI]

Jest kilka spraw na które musisz zwrócić uwagę, po pierwsze w tdi są dwa rodzaje tłoków,1-2 i 3-4 cylinder (chodzi o wytłoczenia na zawory),po drugie różnią się w środku (stożkowy i prosty korbowód), po trzecie każdy diesel ma różne wysokości tłoków( z tąd różne grubości uszczelki głowicy). Na pocieszenie dodam, że tłoki od 1z i afn przez asv aż po awx będą pasowały jeżeli "dograsz" powyższe. Temat kilka lat temu przerabiany przeze mnie na własnym silniku (AFN) wrzucony tłok wraz z korbowodem(ze względu na korbowód właśnie) od 116-tki, kodu niestety nie pamiętam. Silnik gania do dziś

Edytowane 22 Maja 2017 przez GOLI

[fusse]

dla potomnych, zrobilem silnik miesiac temu, wymienilem tloka na takiego z afn, wymienilem wszystkie pierscienie przy okazji (300zl kpl) splanowalem glowice i wymienilem uszczelniacze w glowicy.  plus nowa uszczelka nominał . panewek nie ruszalem, wygladaly jak nowe po 300tys. silnik chodzi caly czas ; )  na cylindrze gdzie pekl tlok puszczala uszczelka wodę i mysle ,ze to bylo przyczyną pękniecia tloka. wytrski sprawdzalem ok .   a faktycznie woda mi uciekała od paru lat, ale po trochu dolewalem i jezdzilem dalej. teraz nie ubywa. 

[Mozgu]

Sprawdzales moze jaka masz teraz kompresje po takim zabiegu?

[Hezen]

Mozgu, też jestem ciekaw czy z biegiem czasu tłok się poddał czy od razu pękł jak go zalało... no i czy korby nie zgięło, ale tego to można się dowiedzieć sprawdzając kompresję.

Wysłane z OP3T

[wodz]

 

Dnia 21.05.2017 o 10:31, fusse napisał:

pękł mi tłok

Masz może fotkę tego tłoka z góry?

Dnia 22.05.2017 o 20:37, wyzyk83 napisał:

lejący wtrysk by stopił tłok i wypaliło by w nim dziurę

+1

4 godziny temu, fusse napisał:

plus nowa uszczelka nominał

Co mam rozumieć przez nominał? Taka jak była ori w remontowanym silniku?Czy z jednym otworem?

[Kowi87]

U mnie 20km po remoncie silnika zmierzyliśmy kompresje i załamka... 4x 27bar, to bardzo słaby wynik, póki co zrobiłem z 6tys km i jeszcze nie sprawdziłem czy cos sie mogło zmienić

[wesz82]

Dobra teraz kwestia uszczelki.

W czarnuchu mam 3otworki ze znakiem i tu nie pamietam.albo oooo albo vw.

Kiedys mierzylem cisnienie i tak od 1 do 3 tloka mam 35b   zas na 4 28b.

Planuje zalac tloki  nafta na pare dni to mozliwe ze uratuje tej jeden cylinder chodz wydaje mi sie ze to uszczelniacze puszczaja chodz oleju jak zje 0,5l na 10 tys to jest max.

Slyszalem kilka opcji odnosnie uszczelki ze powinna byc z 1 otworem wtedy jest najciensza ale slyszalem tez ze jak skladaja silnik nie zawsze wsio ustawia tak samo i uszczelka potem to nadrabiaja.ktos wie cos na ten temat bo zastanawia mnie czemu mam 3 otwory..

 

 

[Mozgu]

Nie koniecznie musi byc cos robione. Z uczelkami jest roznie. Normalnie mozna pomierzyc wystawanie tloka i dobrac inna niz byla. Ale w porobionych mocno autach lepiej dac grubsza odprezajaca dzieki czemu mozna wiecej ognia dac w wyzszych obrotach. Moze byc wtedy slabszy dol. Ale jak dajemy grubsza uszczelke odprezajac deko motor pozwaly mu dluzej pożyć zan znowu dmuchnie uszczelke.

Ps

Mowa o autach z duzym plusem

[Mozgu]

54 minuty temu, Kowi87 napisał:

U mnie 20km po remoncie silnika zmierzyliśmy kompresje i załamka... 4x 27bar, to bardzo słaby wynik, póki co zrobiłem z 6tys km i jeszcze nie sprawdziłem czy cos sie mogło zmienić

Tyle to ja mam przy przebiegu 420kkm (licznikowe a ile jest nie wiadomo) ori silnik jeszcze nie rozbierany.

Od 2 lat mechanik wrozy mi ze glowica jest slaba i ze uszczelka zaraz bedzie wydmuchana i nawet troche sie nie moge doczekac bo mialbym pretekst zeby zrobic panewki pierścienie i obrobke glowicy a tak to poki co nie mam jak wytlumaczyc mojej drugiej połówce ze chce znowu wlozyc kupe pieniedzy zeby cos grzebac w, silniku ktory przeciez dziala

[wesz82]

Czyli jest tak jak myslalem i wyczytalem ze na 1 szy montaz dawali roznakie uszczelki.

Wiadomo ze teraz dam taka sama uszczelke jakbym w ogole tem zagladal.

Thx.

[wodz]

47 minut temu, wesz82 napisał:

Slyszalem kilka opcji odnosnie uszczelki ze powinna byc z 1 otworem

To według mnie błąd w sztuce.

34 minuty temu, Mozgu napisał:

Ale jak dajemy grubsza uszczelke odprezajac deko motor pozwaly mu dluzej pożyć zan znowu dmuchnie uszczelke.

Dokładnie troszkę zmniejszamy stopień sprężania Kiedyś to liczyłem i mi wyszło prawie 0.5:1 różnicy między uszczelką z 1 otworem a trzema. Ja jestem tego zdania że ładować jak najgrubszą do silnika z dużym koksem.Ja osobiście założyłem do swojego silnika trzy otworowa,ori była jedno. Set u mnie 235/450 lata już prawie 60tyś bezawaryjnie.

[wesz82]

Kiedys ktos mi tlumaczyl to tak;

Ori 1 zabek potem planowanka 2 zabki kolejne planowanko i 3 zabki.

Przerazilem sie i zaczolem szukac i ktos napisal to co ja wyzej.

Wodzu groba nie musisz przedstawiac polowa tego forum ma go na tapecie

[Kowi87]

Ja mam tą najgrubszą, remont kapitalka i szału nie ma

[wesz82]

Ale robiles gore i dol tez???

[Kowi87]

21 minut temu, wesz82 napisał:

Ale robiles gore i dol tez???

Całość, wszędzie wszystko nowe, silnik budowany był pod 250km, a po pomiarze niezbyt byłem przekonany do dalszych modów, zrobie mu kiedyś jeszcze pomiary jak tam na trzyma cisnienie, choć słyszałem opinie że to sie nie zmieni, mierzony był zaraz po złozeniu wiec nic nie dotarte itd.

[wesz82]

Szkoda bo worek kasy zostawiles a mozna by bylo to dac na swapa.

Podjedz za jakis czas i zmierz raz jeszcze.nic mu nie zaszkodzi poza tym ze dzien bez auta bedziesz.