B/OSS Opublikowano 25 Maja 2017 Opublikowano 25 Maja 2017 Witam wszystkich, Piszę by przestrzec (nie przed zakupem tylko przed niewłaściwą eksploatacją lub ociąganiem się z serwisem) póki co ale też nie wiadomo czy nie będę potrzebował pomocy... Zakupiłem około pół roku temu mój kochany Audi a4 B8 przy przebiegu 180 000 KM zweryfikowałem przebieg w salonie audi i dwóch niezależnych warsztatach, dzwoniłem do włoch tam zglosil sie salon ale Pani slabo gadała po angielsku więc stamtąd akurat się nic nie dowiedziałem. Wyglądało na to że przebieg jest ok. Wszyscy wiemy że A4 jest to najpiękniejsze auto w tych pieniądzach i nie żałuję modlę się tylko by po remoncie odżył. Do sedna: Od początku samochód miał problem olejowy. Żłopał olej jak smok a przy moim sposobie jazdy jak dwa smoki ok 1l lub 1.2l na 1000km. Niestety w zeszłym tygodniu podjechałem na parking zgasiłem auto a już potem nie dało się go odpalić. Sprawdzałem IMMO, akumulator itd z nadzieją że jakaś elektroniczna bzdurka. Niestety diagnoza była słaba - przeskoczył wał korbowy i 8 wtrysków pogiętych. Jak już wyciągnęli głowicę do regeneracji to poprosiłem też o wyciągnięcie tłoków i wymianę pierścieni żeby pozbyć się przyczyny awarii a nie tylko skutków. Wyciągnęli mi tłoki i poza tym przeskokiem nie ma żadnych śladów zatarcia. Moje podejrzenie co do przyczyny: - W związku z tym że dużo pił często też trzeba było dolewać często też pokazywał min. na komputerze ale nigdy kontrolki mi nie zaświecił. (no raz zaświecił jak jeszcze nie wiedziałem że pije olej ale to było 6 mcy temu) - w ten dzień też stan był w okolicach min. - wjazd na parking na który wjeżdżałem znajduje się na bardzo dużej stromiźnie w zimie trudno tam się wdrapać nawet jak jest posypane solą na kostce. - znajomy mówił (ja nie jestem mechanikiem więc nie wiem) że napinacz rozrządu pracuje na oleju silnika - Mechanicy mówią że łańcuch jest naciągnięty ale ja nic nie słyszałem niepokojącego... Sądzę więc że ze względu na niski poziom oleju i stromiznę - olej odpłyną od napinacza i wtedy przeskoczył... : ( Teraz wygląda tak: Dam znać jak odbiorę i podam koszty mojego przypadku. Wniosek jak żyjesz z pijącym Audi A4 B8 to trzymaj go na poziomie średnim lub wysokim nigdy na niskim - ja trochę zbagatelizowałem, przegapiłem dolewkę i mam problem
karaluch8 Opublikowano 25 Maja 2017 Opublikowano 25 Maja 2017 Pierdziele. Ledwo dotarty silnik i tyle oleju. Katastrofa...
komoornik Opublikowano 25 Maja 2017 Opublikowano 25 Maja 2017 Olej olejem, masz auto z początku produkcji w którym mógł występować wadliwy napinacz łańcucha rozrzadu.
B/OSS Opublikowano 25 Maja 2017 Autor Opublikowano 25 Maja 2017 Osz kurde no to jeszcze im napomknę żeby zobaczyli i na to Dzięki za info
MarcinOslo Opublikowano 25 Maja 2017 Opublikowano 25 Maja 2017 Tak jak napisal komoornik ,problem z poborem oleju to jedno a przeskoczony rozrzad to drugie. Napinacz lancucha po wylaczeniu silnika cofa sie ,przestaje napinac lancuch (sam lancuch tez sie wyciaga) i w momencie ponownego odpalenia silnika przeskakuje. Przy takim remoncie definitywnie nowy rozrzad.
B/OSS Opublikowano 26 Maja 2017 Autor Opublikowano 26 Maja 2017 Faktycznie tak też mówi mechanik że łańcuchy wraz z napinaczami - już dziś go składają
indiapapa Opublikowano 4 Czerwca 2017 Opublikowano 4 Czerwca 2017 (edytowane) Kolega komoornik wspomniał o napinaczu a ja przypomnę o sprawdzeniu separatora oleju po remoncie. Jak Ci po otwarciu korka wlewu oleju, na wolnych obrotach, zasysa powietrze do silnika zamiast miarowo tętnić to należy go również wymienić. Zasysanie oznacza tyle, że zawór w separatorze się przywiesił i to powietrze, zmieszane z olejem, leci na dolot (na wolnych do kolektora ssącego a po przygazowaniu do turbosprężarki). A jak wiadomo olej w dolocie to spadek performance, szkoda go sobie na nowo brudzić. Ja przy moim remoncie (mam motor z podobnego rocznika co Twój) nie zwróciłem na to uwagi i przejechałem 5000 km bez sprawdzania tego ustrojstwa a wymiana tego zajmuje max 15min. Edytowane 4 Czerwca 2017 przez indiapapa PCV valve
B/OSS Opublikowano 7 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 7 Czerwca 2017 Auuuu boli! Samochodu wciąż nie mam. Przy składaniu wyczaili jakiś zużyty pierścień na turbinie więc go wymienili ale po wstępnym docieraniu silnika stwierdzili nierówną pracę. Po sprawdzeniu wyszło że stopień sprężania różnił się więcej niż 10% musięli więc rozkręcić silnik z powrotem. Po dokładnych pomiarach wyszło że muszą zrobić tulejowanie... Dam znać
zabiello Opublikowano 7 Czerwca 2017 Opublikowano 7 Czerwca 2017 (edytowane) 5 godzin temu, B/OSS napisał: Auuuu boli! Samochodu wciąż nie mam. Przy składaniu wyczaili jakiś zużyty pierścień na turbinie więc go wymienili ale po wstępnym docieraniu silnika stwierdzili nierówną pracę. Po sprawdzeniu wyszło że stopień sprężania różnił się więcej niż 10% musięli więc rozkręcić silnik z powrotem. Po dokładnych pomiarach wyszło że muszą zrobić tulejowanie... Dam znać To miałeś porysowane gładzie cylindrów i tak Ci silnik złożyli? Chyba że masz przejechane z 400 tys km + i poprostu są wytarte, ja robiąc remont przy niespełna 210 tys km miałem wysłany blok do sprawdzenia i zużycie cylindrów było sporo poniżej 0,02mm więc uwzględniając 200 tys km przebiegu znikome. I miałem tylko pohonowane cylindry na nowo. Edytowane 7 Czerwca 2017 przez zabiello
B/OSS Opublikowano 22 Czerwca 2017 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2017 Właśnie z oględzin nie wyglądało na to że są porysowane były gładziutkie teraz sprężanie jest a le praca wciąż nie równa. Wałek ssący się skręcił. Poszukuję wałek rozrządu ssący są na nim takie numery: 06H109088C 06H101E061008 ktoś coś wie gdzie szukać? Para nowych strasznie droga potrzebuję nie skręcony używany...
pięknyzadek Opublikowano 22 Czerwca 2017 Opublikowano 22 Czerwca 2017 Jak samochód z włoskiego salonu to jak dla mnie wszystko jasne
zabiello Opublikowano 29 Czerwca 2017 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Dnia 22.06.2017 o 11:50, pięknyzadek napisał: Jak samochód z włoskiego salonu to jak dla mnie wszystko jasne A możesz rozwinąć tą myśl i się nią podzielić, o co chodzi z samochodem z włoskiego salonu?
k232 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Opublikowano 29 Czerwca 2017 Osz w pytę, powodzonka Panie Szkoda, że na te wszystkie szroty trzeba wkładać tyle kasy..
pięknyzadek Opublikowano 30 Czerwca 2017 Opublikowano 30 Czerwca 2017 15 godzin temu, zabiello napisał: A możesz rozwinąć tą myśl i się nią podzielić, o co chodzi z samochodem z włoskiego salonu? W 2007r kupiłem samochód bezpośrednie z włoskiego salonu (ten co mam w opisie) Jak go kupowałem miał na tablicy przejechane około 124 tkm. Ostatni przegląd miał w 2006r z przebiegiem około 118 tkm ( oczywiście w książce serwisowej regularne co roczne wpisy o przeglądach co 10 -15 tkm). Jako że dostałem całą dokumentację pozwoliłem sobie napisać @ do firmy będącej właścicielem. Odpowiedzieli mi, że w firmie służył jako samochód do przewozów przesyłek kurierskich, zarejestrowany jako ciężarowy (nota bene tak tez mam w dowodzie) i robił około 100 tkm rocznie . Został zostawiony w rozliczeniu przy zakupie następnego. Czy coś więcej mam Ci napisać
Siudas Opublikowano 18 Lipca 2017 Opublikowano 18 Lipca 2017 I jak tam remont silnika, zrobione wszystko, działa jak tka jakie koszta miałeś jeśli możesz się podzielić informacją
B/OSS Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Opublikowano 19 Lipca 2017 Trwało to trochę remont zrobiony ale coś jeszcze nie śmiga jednak jak powinno - przy rozgrzewaniu się (po zapaleniu ma małą moc może i by nie przeszkadzało bo i tak jak jest zimny to go oszczędzałem ale trochę zwalnia obroty i "kolebie") po rozgrzaniu ok 5 min jezdzi super jak z salonu. Rachunek póki co 10k ale nie mogę powiedzieć że to jest ostateczny koszt bo oddano mi go póki co na dotarcie i obserwację a takiego stanu nie jestem w stanie zaakceptować.
B/OSS Opublikowano 19 Lipca 2017 Autor Opublikowano 19 Lipca 2017 On 30.06.2017 at 8:40 AM, pięknyzadek said: W 2007r kupiłem samochód bezpośrednie z włoskiego salonu (ten co mam w opisie) Jak go kupowałem miał na tablicy przejechane około 124 tkm. Ostatni przegląd miał w 2006r z przebiegiem około 118 tkm ( oczywiście w książce serwisowej regularne co roczne wpisy o przeglądach co 10 -15 tkm). Jako że dostałem całą dokumentację pozwoliłem sobie napisać @ do firmy będącej właścicielem. Odpowiedzieli mi, że w firmie służył jako samochód do przewozów przesyłek kurierskich, zarejestrowany jako ciężarowy (nota bene tak tez mam w dowodzie) i robił około 100 tkm rocznie . Został zostawiony w rozliczeniu przy zakupie następnego. Czy coś więcej mam Ci napisać Trochę muszę się zgodzić - ja sprawdzałem przebiegi w salonie audi, książka piękna a jednak chyba musiał mieć więcej niż 180k przejechane bo łańcuch był duuużo naciągnięty.
majty2009 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 Opublikowano 15 Sierpnia 2017 no niestety ja tez miałem przeboje z 2.0TFSI z 2010 roku raz chłopaki z Rzeszowa zrobili nie będę pisał jaka firma, chociaż powinienem :/ ale zrobili na sztukę :/ olej dalej brało i to sporo i silnik dalej pracował jak TDI :/ dopiero warsztat w Gorlicach, i tu mogę podać nazwę AUTO-POLAK zrobili silniczek jak trzeba ale w moim przypadku musiałem wymienić wał, jedną korbę, pierścienie i tłoki, szlif bloku plus rozrząd i wałek rozrządu z wariatorem. Dopiero po tej operacji silnik pracuje jak 2.0TFSI i nie pobiera oleju (chyba że się mocno mocno katuje :P)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się