Gość Keżor Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 było super. po tym co zobaczyłem wczoraj to proponuje zmienić Nick Poziek na Poziek wszechmogący :eek: zdjęcia już sie ładują na serwer :twisted: przejazd przez miasto był wypaśny :twisted: a najlepsza to była obsługa w ambasadzie
basen Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 no to jestesmy w domu mam nadzieje ze wszyscy spokojnie dojechali do swoich garazy pozdro dla wszystkich!!!!
Gość Keżor Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 a ja mam pokój z Basenem :arrowr: basen,
Gość Murzyn Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Keżor, mozesz zalowac ze nie wracales w kolumnie z dzikami warszawskimi :twisted: co sie dzialo to najstarsi gorale takich akcji nie pamietaja
Gość Keżor Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Murzyn, no wiem. ale Keżorowa chciała iść do knajpki no i wyszło
Lukas Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Oj działo sie dzialo i pozniej w trasie Poziek to jak torpeda przelatywał Moze sie nareszcie wyspie bo w apartamencie Prezes mi nie pozwalał Do dzisiejszego dnia nie wiem kto mi kielbe zjadł z grilla
Gość rob Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Do dzisiejszego dnia nie wiem kto mi kielbe zjadł z grilla nie tylko Ty jeden :twisted:
ono Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 mi sie podobal tez zorganizowany powrot mala kolumna 6 aut z warszawki i jak Q7 chcialo sie podpiac do szyku ale zrobilem na swiatlach specjalnie ONOwi miejsce i mu pokazali co tj a4 a potem jak widzial ze cal akolumna nawet b5 go biora to odpuscil bo widzial brawure w oczach :biggrin: Stary to było cudowne z twojej strony Wielkie dzieki . Kill był pikny I jeszcze Pan z dziewczyną ehh co za wstyd hyhyhy Oj działo sie dzialo i pozniej w trasie Poziek to jak torpeda przelatywał Oj Poziek latał na 5 biegu hyhyhyhyZlocik koks na maxa , bardzo miło było was wszystkich poznać Mam nadzieje że to dopiero początek
Gość Keżor Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 http://kezor.fotosik.pl/albumy/143736.html
Lukas Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Pierwsza noc (czwartkowa) pełna integracja eh te krowki nalatalem sie z nimi Druga noc (dla czesci klubowiczow pierwsza) impreza weselna Trzecia noc - lansik po pokoikach Myslac logicznie (wawa wie o co chodzi) impreza byla gruba
rex Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Zlot jak dla mnie fantastyczny :smile: Nie chcę dziękować indywidualnie, bo bym się w 5000 słów nie zmieścił więc napisze jeszcze raz, wielkie dzięki dla organizatorów,a także dla przybyłych klubowiczów :smile: Mnie na dłuuuugo zapadną w pamięci 2 akcje: 1) Kelnerka w "Ambasadzie" drąca się : Gdzie Rosół ?? 2) Powrót do domów i akcja z Q7. Ono, podsi, brawo, wielkie brawo P.S. Wracając, mijaliśmy gościa w A4, który też jechał w naszą stronę, więc podjechaliśmy tak, że poruszaliśmy się koło niego. Talib chciał mu dać nasz cudowny kalendarzyk (oczywiście w trakcie jazdy ok.140 km/h) :exclaim: :exclaim: , ale gość nie skorzystał. Ba, on się chyba nawet troszki przestraszył
miron78 Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 w domciu już od 13.00 - nie wiem czy mam się cieszyć z tego jak było fajowo czy płakać, że już się skończyło.
Lukas Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Najlepiej miron to szykowac sie na nastepny ZLOT
Szewczenko7 Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Najlepiej miron to szykowac sie na nastepny ZLOT I to jak najszybciej
talib1990 Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 żałuję że- nie pojechałam z Rex-em i Pożkiem na ,, prostą" Bryniu zapomniałaś o Mnie :frown: :frown:
rex Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Bryniu, ja i poziu również żałujemy że nie udałaś się z nami na kreskę, ale spokojnie, inną razą na pewno nadrobimy :smile: A historia Ono'wej definicji Skody sięga ponoć czasu Spotu Mazurskiego :smile:
Lukas Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 bolą mnie suty... Pierwsza noc zawsze jest najciekawsza Kurcze ale kto wie gdzie jest Prezes spi i koniecznośc powrotu na siedzeniu pasażera Ale Łukasz widzialem tez dawał rade i nosil tylkiem po sniegu
Gość Murzyn Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 Myslac logicznie (wawa wie o co chodzi) impreza byla gruba hehehe...yjechalem slzsyac ten tekst pryey CB niezapomniane było- przejazd z Murzeynem i wpiętym VAG-iem wieczorem przez miasto :redface: :redface: :redface: a kto mi rano nie pryzpomnial o regulacji xenonkow?? juz calkiem bys miala wyrezane autko...oczywiscie w notatniku bolą mnie suty... :twisted: żałuję że- nie pojechałam z Rex-em i Pożkiem na ,, prostą" juz sie biore za analize wykresow najlepiej rozbawił mnie ONO- skonstruowaniem definicji o użytkowniku Skody- usmiałam się do łez A historia Ono'wej definicji Skody sięga ponoć czasu Spotu Mazurskiego sa 2 wersje 1.Skodami jezdza ciule i rumuny (definicja dziecka z przedszkola) 2.Kazdy wie ze skodami jezdza tylko pedofile w srednim wieku
Gość zdeniu Opublikowano 4 Marca 2007 Opublikowano 4 Marca 2007 no i po zlocie bylo QL lecz za krótko czlowiek nawet napić sie nie zdążył
Rekomendowane odpowiedzi