Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI


Damian320d

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, ecobuda napisał:

Niby tak. U mnie burdel był totalny. Zanim bpw wyzionoł ducha z dpfem nie było problemu. Po swapie słupka od 1.9 i osprzętem z bpw tz. Wałek, pompki turbo i całą resztą bez strojenia dopiero się zaczeło. Wiem też że turbo trochę przeładowuje i po wywaleniu Dpfu trochę kopci na czarno i już sam nie wiem czy jak ogarnę to Przeładowanie to przestanie kopci czy nic to nie zmieni.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka
 

Na pewno przeładowanie nie jest przyczyną kopcenia na czarno, co innego jakby turbo nie doładowywało :P

A w ogóle byłeś u jakiegoś rozgarniętego tunera aby Ci program ogarnął pod aktualne graty, czy jeździsz na ori programie od BPW?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ecobuda napisał:

Na ori od bpw.Tylko dpf usunięty fizycznie i programowo.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka
 

No to silnik dostaje za dużo paliwa w stosunku do powietrza, bo nikt ECU nie napisał że teraz obsługuje 1,9 litra a nie 2 :decayed:

W sumie to dawki paliwa mogły by zostać , trzeba tylko dmuchnąć więcej powietrza i 140 KM będzie, a jak chcesz więcej to trzeba zrobić i mapy paliwa :hi:

Jak proporcje paliwa do powietrza będą odpowiednie to powinno się dymienie zmniejszyć , albo nawet zniknąć, wszystko zależy od stanu silnika i osprzętu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocy mu nie brakuje, wydaje mi się nawet że ma więcej niż 140KM. A orientujesz się jaki jest koszt takiego strojenia?

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B8 / Q7 i działa bardzo dobrze, właśnie aplikuje wtryski 2010 ale bosch coś ma laga w sprawdzeniu.

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2017 o 23:02, Damian320d napisał:

Jeszcze N75 sprawdzę tak jak Piotr wspominał, ten nieszczesny filterek

Ten filterek to podstawa ale w zaworku N75 jest tajemnicza gumowa membrana która po latach przepuszcza bo jest stara i jak to zawsze stare mają są sparciałe i przepuszczają. Jak posmarujesz ją jakimś środkiem to sparciałe elementy zakleją się i na jakiś czas  będą OK. Wymień na nowy!  Spokój na lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten filterek to podstawa ale w zaworku N75 jest tajemnicza gumowa membrana która po latach przepuszcza bo jest stara i jak to zawsze stare mają są sparciałe i przepuszczają. Jak posmarujesz ją jakimś środkiem to sparciałe elementy zakleją się i na jakiś czas  będą OK. Wymień na nowy!  Spokój na lata.

Zdaje sie, że wszystko jest w porzadku tutaj logi z grupy 11 [emoji4]6e4636ec12191d0731fa602e3d0c9f70.jpg0bac8498662dbff6b49ecf6bb594e785.jpg4bca156f8e105d8be779803629fc6564.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło, razem  z Piotrsob1 sprawdziliśmy różne warianty, wtryski dobre silnik też nie wykazuję żadnych oznak żeby to on był przyczyną, ogólnie już nie mam siły i nie wiem co robić.. ma ktoś może jeszcze jakieś propozycje ?? 

Jedyne co mi przychodzi do głowy to żeby przełożyć z innego sprawnego samochodu turbo i sprawdzić czy to przez to, zanim wydam kolejne pieniądze na nową albo enty raz regeneracje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maquuu napisał:

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło, razem  z Piotrsob1 sprawdziliśmy różne warianty, wtryski dobre silnik też nie wykazuję żadnych oznak żeby to on był przyczyną, ogólnie już nie mam siły i nie wiem co robić.. ma ktoś może jeszcze jakieś propozycje ?? 

Jedyne co mi przychodzi do głowy to żeby przełożyć z innego sprawnego samochodu turbo i sprawdzić czy to przez to, zanim wydam kolejne pieniądze na nową albo enty raz regeneracje..

Z jednej strony podłamująca wiadomość, ale z drugiej sprawa wyjaśniona.

Jeżeli z katem dalej dymi to nie ma już wątpliwości że turbina jest do d*py . Dla 100% pewności sprawdź jeszcze czy dymi teraz też z odkręconym korkiem wlewu oleju ( połóż na wlewie szmatę by nie zachlapało motorówki ). Jeżeli z odkręconym wlewem dalej będzie kopcić to na bank jest to wina turbiny i ze spokojem możesz ją reklamować.

Nie wiem z jakich gratów Ci ją poskładali , ale z tego co widać to jakieś badziewie było. Garrett jak i KKK od kilkunastu lat już nie udostępniają oryginalnych części do napraw turbosprężarek, wszystko na czym regeneracja się opiera to lepsze lub gorsze podróbki z Chin lub państw ościennych. Co do katalizatora to nie jest DPF i nie tak łatwo go zapchać, jak co jakiś czas go przez parę minut przegonisz z prędkością autostradową to będzie jeździł nawet z tą turbiną i nic się zatkać nie powinno.

P.S. Jakbyś miał problem z reklamacją ( chodzi o wytłumaczenie w jaki sposób sprawdziliśmy że to wina turbiny ) to jestem skłonny pojechać z tobą do firmy która regenerację robiła i im to po kolei wytłumaczę ....:decayed:

 

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.10.2017 o 14:12, maquuu napisał:

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło

Bo katalizator nie służy do absorbowania frakcji stałych. Piszę to już po raz ... któryś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.10.2017 o 00:09, Pawelkiwi napisał:

Bo katalizator nie służy do absorbowania frakcji stałych. Piszę to już po raz ... któryś.

A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? :P

Nie po to był kat zamontowany by czyścić spaliny z dymu :facepalm:

 

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło, razem  z Piotrsob1 sprawdziliśmy różne warianty, wtryski dobre silnik też nie wykazuję żadnych oznak żeby to on był przyczyną, ogólnie już nie mam siły i nie wiem co robić.. ma ktoś może jeszcze jakieś propozycje ?? 

Jedyne co mi przychodzi do głowy to żeby przełożyć z innego sprawnego samochodu turbo i sprawdzić czy to przez to, zanim wydam kolejne pieniądze na nową albo enty raz regeneracje..

Nie przejmuj się, tak jest z nasszymi samochodami. Wiesz ile kasy wpakowalem w tym roku żeby doprowadzić silnik do porzadku? Mniej wiecej 10k zł, i tak to za mało dla mojej kruszynki(zawieszenie z przodu zaczęło sie odzywać) a to ukrecilem gwint w kolektorze a zaraz do polski musze jechac a sruba siedzi na sznorowce od buta xD nawet myslalem zeby sprzedac auto i kupic b8 ale tak szczerze NA c**j MI NASTEPNY PROBLEM, sa ludzie co beda jezdzic do padniecia silnika i sa tacy jak ja czy np ty że jak juz cos inaczej silnik zagra to jedzismy do mechanika i pakujemy kase w te padaczki, mozna powiedzieć ze na dzien dzisiejszy ten silnik mam w lepszym stanie jak nie jeden z 2013 roku. Dobrze bedzie mordo

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.10.2017 o 14:12, maquuu napisał:

U mnie wstawienie katalizatora nic nie dało, dalej kopci jak kopciło

to żeś amerykę odkrył... nie ma to jak złote rady z forum co ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.10.2017 o 20:25, piotrsob1 napisał:

Z jednej strony podłamująca wiadomość, ale z drugiej sprawa wyjaśniona.

co jest wyjaśnione ? zbudowałeś chorą teorię, koleś w to uwierzył i zmarnował kasę... choć z drugiej strony jest coś eko :P więc dla mnie na plus....

W dniu 29.10.2017 o 05:14, piotrsob1 napisał:

A skąd w ogóle taki pomysł przyszedł Ci do głowy ? :P

nie to jest jego głównym zdaniem, po za tym o ile w pewnym stopniu ogranicza wydalanie sadzy to dymu nigdy nie zatrzymywał i nie zatrzyma.

W dniu 29.10.2017 o 11:17, Damian320d napisał:

Nie przejmuj się, tak jest z nasszymi samochodami. Wiesz ile kasy wpakowalem w tym roku żeby doprowadzić silnik do porzadku? Mniej wiecej 10k zł,

trochę dużo jak na 2.0, zwłaszcza że nadal masz serię...

 

W dniu 29.10.2017 o 11:17, Damian320d napisał:

nawet myslalem zeby sprzedac auto i kupic b8 ale tak szczerze NA c**j MI NASTEPNY PROBLEM

no właśnie, trzeba dużo dołożyć albo kupuje się kolejnego ulepa do remontu

 

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcin4x4 napisał:

to żeś amerykę odkrył... nie ma to jak złote rady z forum co ?

 

Marcin4x4 skoro dla Ciebie to wszystko są chore teorię to może sam zaproponowałbyś jakieś sensowne rozwiązanie, negujesz wszystko co inni piszą ale jakoś sam pomóc nie potrafisz..

W samochodzie wszystko prawie wymienione, wtryski sprawdzone są ok, turbina po regeneracji, ciśnienie na cylindrach sprawdzone, wszstkie parametry w normie.. masz jakiś pomysł?

Edytowane przez maquuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maquuu napisał:

Marcin4x4 skoro dla Ciebie to wszystko są chore teorię to może sam zaproponowałbyś jakieś sensowne rozwiązanie, negujesz wszystko co inni piszą ale jakoś sam pomóc nie potrafisz..

Nie wszystkie, tylko te sprzeczne z logiką i kilkoma tysiącami przykładów z życia. Kilka stron temu napisałem wyraźnie że to bujda i żaden DPF / katalizator temu nie załatwi.

2 godziny temu, maquuu napisał:

W samochodzie wszystko prawie wymienione, wtryski sprawdzone są ok, turbina po regeneracji, ciśnienie na cylindrach sprawdzone, wszstkie parametry w normie.. masz jakiś pomysł?

Wszystko Tobie sprawdzał mechanik, bardzo dobry mechanik skoro z własnych pieniędzy pokrył koszt cześć które MUSI wymienić przy sprawdzeniu. Jak chcesz by Ci ktoś pomógł daj jakieś konkrety, od podstaw czyli logów po protokoły ze sprawdzenia konkretnych elementów jak turbina czy wtryski.

 

Edytowane przez marcin4x4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, marcin4x4 napisał:

co jest wyjaśnione ? zbudowałeś chorą teorię, koleś w to uwierzył i zmarnował kasę... choć z drugiej strony jest coś eko :P więc dla mnie na plus....

nie to jest jego głównym zdaniem, po za tym o ile w pewnym stopniu ogranicza wydalanie sadzy to dymu nigdy nie zatrzymywał i nie zatrzyma.

Marcin nie chciał bym być niegrzeczny , ale nie po raz pierwszy wymądrzasz się w tym temacie nie zadając sobie nawet trudu by dopytać jak wygląda sytuacja w tym konkretnym przypadku .

Michał na prawdę ma ból głowy z tym dymieniem i w środę umówiłem się z nim by sprawie przyjrzeć się osobiście .

Ale może od początku , Michała BPW odwaliło kitę i za moją radą zamontował w jego miejsce AVF-a.

Program pod ten setup łącznie z usunięciem z programu obsługi DPF-a i EGR-a zrobił mu Marek Staszewski z Masters Tuning . Auto dymiło od momentu przekładki ( turbina została stara z BPW i na pewno po d*pie dostała jak silnik się zatarł po Oil Presure ) ale poza tym turbo pompowało normalnie.

Tuner jednoznacznie stwierdził że to wina turbiny i Michał turbawkę oddał do regeneracji .

Turbina po regeneracji zamontowana z powrotem , a z wydechu identyczne objawy jak przed regeneracją , na rozgrzanym silniku po chwili pracy na wolnych obrotach z wydechu zaczyna kopcić , dokładnie jak na filmie Damiana zamieszczonym parę stron wcześniej :decayed:

Michał umówił się jeszcze raz z Mastersem na diagnostykę , która poza jakimś błędem błędem synchronizacji wałka rozrządu nic niepokojącego nie wykazała, a Masters patrząc na objawy cały czas mówi że to dymienie to dalej wina turbiny :P

Po takiej diagnozie Michał turbinę wytargał z auta i oddał z powrotem do firmy w której była regenerowana , tam stwierdzono że jest sprawna , nic jej nie dolega i na pewno nie jest powodem dymienia , więc została z powrotem zamontowana do auta, ale oczywiście w temacie dymienia nic się nie zmieniło :angry:

Po tym Michał objeździł kilku mechaników , po obejrzeniu objawów podawali różne przyczyny , turbo, pompki , źle zrobiony program ...

Z racji tego że czułem się odpowiedzialny , by sprawę wyjaśnić , zaprosiłem Michała do siebie , w końcu dzieli nas tylko rzut beretem :decayed:

Zrobiliśmy kilka testów, które pokrótce opiszę.

Pierwsza była próba z przytkaniem wydechu, w celu podniesienia ciśnienia po stronie wydechowej turbiny , i w takiej konfiguracji silnik nie dymi :P

Szmata i szczotka druciana wyciągnięta z końcówek wydechowych i dymienie powraca ....

Następnie sprawdzony przewód odmy , jest drożny .

Pada podejrzenie na zawór odmy , że utrzymuje za duże ciśnienie w skrzyni korbowej silnika i to powoduje przedostawanie się oleju przez uszczelnienia turbiny.

Odkręciłem więc korek wlewu oleju by skrzynie korbową odprężyć , na wlewie oleju położona tylko poskładana szmata by nie chlapało olejem a ten skurczybyk dalej dymi :facepalm:

Zaczynam podejrzewać że to faktycznie może być problem z silnikiem , może nieszczelną chłodnicą spalin ?

By to sprawdzić demontuję rurkę łączącą chłodnice spalin z EGR-em, odpalamy silnik a tu niespodzianka , z wylotu chłodnicy spalin lecą czyściutkie spaliny , ani śladu dymu ze spalonego oleju, niespalonego paliwa, czy odparowującego płynu chłodzącego :naughty:

Rzut okiem na wydech a tam dymi dalej tylko trochę mniej intensywnie , bo większa część spalin ucieka przez wyjście chłodniczki, zatykam je szmatą i po chwili kłęby dymu z wydechu mocno gęstnieją , odtykam , z wylotu chłodniczki dalej spaliny czyściutkie :P

Dla niezorientowanych dodam że odejście spalin na EGR znajduje się w kolektorze wydechowym, jeszcze zanim spaliny trafią do części gorącej turbiny.

I to co przed chwilą opisałem według mnie jednoznacznie pozwala stwierdzić że przyczyną dymienia jest olej przedostający się do wydechu  przez uszczelnienie pomiędzy rdzeniem turbawki a jej częścią gorącą:hi:

Oprócz tego  wyregulowaliśmy synchro wałka rozrządu na  -1  stopień, przejrzeliśmy grupy 013, 018 i 023,  jak dobrze pamiętam  to najwyższa  korekcja była na pierwszym  coś  koło  +0,40 , po ustawieniu  synchro spadła na 0,30  ,  w grupie 018 same  zera , a w  023 BIP-y nie przekraczały +/- 30.

Podczas jazdy w grupie 011 też wszystko w normie, nie ma się do czego przyczepić :hi:

Po przeanalizowaniu wszystkiego doszedłem do wniosku że mogą być tylko dwie przyczyny  mogące powodować przedostawanie się oleju do części gorącej turbiny, uwalona turbina albo właśnie zbyt odprężony wydech, no ale przecież turbina po regeneracji ( a , sprawdzałem też organoleptycznie , paluchami luz na jej wirniku, jak na turbo po regeneracji to był trochę przyduży, ale znam turbiny z dużo większym , które latają bez problemów kilka latek :D ), dodatkowo wysłana na sprawdzenie , zarzekają się że to nie może być jej wina.......

Dla tego poradziłem Michałowi wspawać choćby używanego kata , nie musi być sprawny byle by nie był zatkany, może a nóż widelec coś się poprawi .

Nie wiem jakiego kata Michał zamontował, ale jak nie przestało dymić to dla mnie sprawa jest jasna.

 

Marcin, jeżeli widzisz jakieś błędy w związkach przyczynowo-skutkowych i błędy w moim rozumowaniu to się rzeczowo do nich odnieś , chętnie przemyślę Twoje uwagi :)

Michał , do Ciebie też prośba byś się odniósł do tego co napisałem, czy nie pokręciłem wszystkiego :hi:

 

 

 

 

 

Edytowane przez piotrsob1
  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wrócę z Niemiec wezmę się za swojego ulepa. Też dymi i też po swapie z bpw na awx. Zobaczymy może ja ogarnę, a jak nie to mam to we d*pie. Latam przez Niemcy to tylko jak widzę policję trochę z gazu odpuszczam. Jak znajdę chwilę to podjadę w Hamburgu do znajomego mechanika od vagów i opowiem mu przypadek Michała. Może jeszcze coś podpowie. PS. To faktycznie może być coś z turbiny. Mój bpw przed śmiercią bardzo dobrze traktował dpf. Zero problemów. Po zawarciu panewek swap na awx i suszarką z zatartego bpw ( plug& play) bez regeneracji. Od samego początku po odpalenie problem z dpf ale zero dymu. Dpf won i Batory. Turbo dobrze dmucha, a nawet za dobrze bo na ligach wychodzi że trochę przeładowuje a czasami niedoładuje. Auto zapierd... jak trzeba tylko na zimnym nie mogę depnąć bo notlauf. Jak ciepły to nic się nie dzieje. Wniosek hipotetycznie mój jest taki że jeżeli turbo dostało po d*pie jak mi paneli wywaliło to szczawno olejem do gorącej muszli i z tąd ten dym.

Wysłane z mojego HTC Desire 825 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...