Audi szarpie na PB i LPG

[pulpecik]

Pewnie, że tak. Sprawdzenie cewki jest o tyle kłopotliwe, że w zasadzie pewność daje jedynie podmiana na inną/pewną i pobujanie na niej przynajmniej dzień o ile objawy nie były oczywiste i od razu nie ustąpiły. Wiadomo, jak jest uszkodzenie "pod miernik" np. zwarta czy przerwana to temat dość łatwy w ocenie. 

Zwyczajnie cewka może się inaczej zachować po nagrzaniu, inaczej też po solidnym wygrzaniu. Miałem kiedyś jaja z modułem zapłonu w którymś Audi B3. Zdechł i nic, podjechałem drugim z linką -tamten pali od kopa. I tak ze trzy razy. Aż mnie olśniło. Zdechł podczas jazdy, zjechałem na bok. Zima, mróz. Wydarłem moduł, pod boczkiem koło nóg był. A potem wbiłem piętą w lód. Kilka minut, montaż i...odpalił od kopa, temat jasny.

Używki cewek, wracając do tematu, wcale nie są aż tak pewne -przecież używkę mamy w aucie no nie?

Ponieważ czasy są podłe to wybór jest ciężki -albo kupa kasy w ASO(czy za pewną markę poza nim), albo loteria używkowa, albo loteria... zamiennikowa. Szlag by to.

Prawdą też jest, że LPG jest dobrym wykrywaczem problemów z WN -sposób spalania mieszanki gazowej jest nieco różny od benzynowej i wymusza większe obciążenie układu zapłonowego. A to powoduje, że czasem na gazie już nie pojedzie wcale(czy np. susami), na benzynie zaś w miarę chętnie.

 

W temacie kabelków to naprawdę sobie nie wyobrażam, że można ich nie mieć. Do gazu i do auta z wysyłką do V. poniżej setki. A wygoda nie do przecenienia. Zwracają się extra szybko. Coś padnie w sobotę(jak u mnie czujniki w ABC, kuna pocięła kable) i czekaj człowieku do poniedziałku, podpinaj u kogoś(płać?), albo dłub pod autem to co można wyczytać w ciepłej kabince na lapku...

 

Pisałem gdzieś ale przypomnę o szarpaniu u mnie w ADR:

-kupiłem od ludzi "nigdy więcej auta z gazem" A4kę w której walka z szarpaniem powodowała zmiany instalacji chyba 3krotne w ciągu kilku miesięcy. Auto szarpało, kichało i STRZELAŁO na sekwencji(fakt, że gównianej Valteki+Alaska).

-po mocnym rozgrzaniu ciężko było jechać na benzynie. Im cieplejsze tym gorzej. Na gazie po 20km już się wcale jechać nie dało

Powód -WN, kable i fajki.

Buractwo napraw -pokruszone fajki "refurbished" z ...taśmy izolacyjnej. Serio, jak to zobaczyłem to się popłakałem ze śmiechu.

Kable też stare ulęgałki bijące piorunami muchy wkoło auta

Im cieplej tym fajki plastyczniejsze i po kolei auto padało najpierw z jazdy na LPG, potem z wolnych obrotów na LPG, dalej szła benzyna ale na niej jeszcze jeszcze dokulaliśmy się do domu.

Ewidentny przykład jak ważne jest WN i jak się odnosi do LPG i wachy. I jak buraki "naprawiają" auta. Osłonki po bokach radia(te zaślepki) porobił z tekturowych pudełeczek oklejonych... tą samą taśmą "zapłonową". Czy byli biedni? Taaaa.... Mój dom przy ich domu to taka se buda. Co za naród tępy.

 

Edytowane 28 Października 2017 przez pulpecik

[Robert1984]

U mnie historia wyglądała następująco. Szarpało mi tylko i wyłącznie na gazie. Powodem była właśnie uszczelka, zalane olejem popękane przewody i świece. Po miesiącu znowu zaczęło szarpać za każdym razem przy mocniejszym wciśnięciu gazu, zarówno na gazie i benzynie. Powodem była nieszczelność w dolocie. Z tego co zauważyłem, jak mu coś "odbije" któregoś dnia to szarpie, po czym dnia następnego przestaje, ale to sporadyczne sytuacje

[kicekzary]

Panowie, dzięki ogromne za pomoc. Tak jak pisało kilka osób, powodem szarpania była cewka zapłonowa. Założyłem właśnie ją, przejechałem się, silnik chodzi równo i nie szarpie. Myślę, że temat do zamknięcia. Dzięki raz jeszcze za pomoc!

[Robert1984]

Cewka używana, czy ori? Z ciekawości ile zapłaciłeś?

[kicekzary]

Używana... Nowa kosztowała by mnie około 1 tys PLN... Za używkę zapłaciłem 320 zł z wysyłką. Dodaję zdjęcie tej starej jak wygląda. (załącznik)

[k232]

3 minuty temu, kicekzary napisał:

Używana... Nowa kosztowała by mnie około 1 tys PLN... Za używkę zapłaciłem 320 zł z wysyłką. Dodaję zdjęcie tej starej jak wygląda. (załącznik)

Widać było w nocy na cewce przebicia? Czy po prostu wymieniłeś bez sprawdzania? 

[kicekzary]

43 minuty temu, k232 napisał:

Widać było w nocy na cewce przebicia? Czy po prostu wymieniłeś bez sprawdzania? 

Wiesz co, sprawdzaliśmy to inaczej. Mechanik podpiął się do cewki kablami (wpiął 2 igły w kable od cewki i do nich się podłączył, inaczej nie potrafię tego opisać) i sprawdzaliśmy jej napięcie na komputerze. I było tam widać na wykresie przebicia. Do tego tak jak mówię, podczas zmiany biegu np na 3, przy pełnym dodaniu gazu, strzelało mi gdzieś w silniku, jak się później okazało, iskra waliła w silnik

[k232]

2 minuty temu, kicekzary napisał:

Wiesz co, sprawdzaliśmy to inaczej. Mechanik podpiął się do cewki kablami (wpiął 2 igły w kable od cewki i do nich się podłączył, inaczej nie potrafię tego opisać) i sprawdzaliśmy jej napięcie na komputerze. I było tam widać na wykresie przebicia. Do tego tak jak mówię, podczas zmiany biegu np na 3, przy pełnym dodaniu gazu, strzelało mi gdzieś w silniku, jak się później okazało, iskra waliła w silnik

O widzisz cenna informacja ?

[kicekzary]

Kurcze Panowie, znowu to samo... W niedzielę musiałem trochę depnąć, by nie wymusić i "przypiłowałem" do 6 tys obrotów na dwójce. Później oczywiście jechałem normalnie. Po 5 minutach znowu zaczęło się szarpanie... Już sam nie wiem, wymieniałem tą cewkę na używaną, ale najwidoczniej ta również była uszkodzona...

[k232]

27 minut temu, kicekzary napisał:

Kurcze Panowie, znowu to samo... W niedzielę musiałem trochę depnąć, by nie wymusić i "przypiłowałem" do 6 tys obrotów na dwójce. Później oczywiście jechałem normalnie. Po 5 minutach znowu zaczęło się szarpanie... Już sam nie wiem, wymieniałem tą cewkę na używaną, ale najwidoczniej ta również była uszkodzona...

Popsikaj wodą w nocy przy zgaszonym świetle i zobacz czy będą szły iskry z cewki.

[Robert1984]

Godzinę temu, kicekzary napisał:

Kurcze Panowie, znowu to samo... W niedzielę musiałem trochę depnąć, by nie wymusić i "przypiłowałem" do 6 tys obrotów na dwójce. Później oczywiście jechałem normalnie. Po 5 minutach znowu zaczęło się szarpanie... Już sam nie wiem, wymieniałem tą cewkę na używaną, ale najwidoczniej ta również była uszkodzona...

Świece masz 1 czy 3 elektrodowe?

U mnie w niedzielę po dalszej podróży również zaczęło szarpać. Po pół godzinnej przerwie wsiadłem do auta i po przejechaniu Ok 400m jedno za drugim, po czym spokój. Po mocniejszym wciśnięciu gazu pojedyncze szarpnięcie.  Ręce opadają. Od dwóch dni spokój i bądź tu mądry. 

[darko]

7 godzin temu, kicekzary napisał:

Kurcze Panowie, znowu to samo... W niedzielę musiałem trochę depnąć, by nie wymusić i "przypiłowałem" do 6 tys obrotów na dwójce. Później oczywiście jechałem normalnie. Po 5 minutach znowu zaczęło się szarpanie... Już sam nie wiem, wymieniałem tą cewkę na używaną, ale najwidoczniej ta również była uszkodzona...

szarpanie mogą powodować również te dwie fajki-gumy jak je tam zwał,nałożone na cewkę

[kicekzary]

Właśnie dzisiaj podmienię te 2 fajki(czy tam gumy) i zobaczę jak będzie w drodze do pracy. Ogólnie znalazłem w razie "w" cewkę, tylko mam pytanie czy takowa będzie odpowiednia? Bo nie jest to oryginał, ale nie chcę już się pchać w używane.

http://allegro.pl/cewka-zaplonowa-0221603003-audi-a4-b5-a6-c4-c5-1-8-i6999756084.html

http://allegro.pl/skv-cewka-zaplonowa-audi-a4-a6-vw-passat-1-8-i6943737023.html?reco_id=ff44e8a4-c460-11e7-b80d-246e96320fe8&ars_rule_id=201

Dzisiaj w nocy po pracy przyjadę i poleję wodą na ten silnik, to zobaczę czy daje iskierki czy nie.

Co do świec, to mam 1 elektrodowe wymieniane z 3 tygodnie temu.

Do tego zauważyłem jeszcze po wymianie tej cewki wcześniej (po tej wymianie było okej, nic nie szarpało, było tak jak być powinno), audiana zaczęła dziwnie skakać na obrotach, tak jakby płynnie, od 600 do 900/1000. Ale to tylko na benzynie.

Edytowane 8 Listopada 2017 przez kicekzary
dodanie

[kicekzary]

21 godzin temu, Robert1984 napisał:

Świece masz 1 czy 3 elektrodowe?

U mnie w niedzielę po dalszej podróży również zaczęło szarpać. Po pół godzinnej przerwie wsiadłem do auta i po przejechaniu Ok 400m jedno za drugim, po czym spokój. Po mocniejszym wciśnięciu gazu pojedyncze szarpnięcie.  Ręce opadają. Od dwóch dni spokój i bądź tu mądry. 

Życzę Ci, aby to nie były początki psucia się cewki ^^.

[Robert1984]

Ostatnio czytałem gdzieś na forum, że do tych silników 1,8 adr muszą być 3 elektrodowe. Przerabiałem temat 1 elektrodowych świec i nie polecam. Gazownik do którego jeżdzę w W-wie, z resztą bardzo dobry potwierdził to.

 

[Robert1984]

15 minut temu, kicekzary napisał:

Życzę Ci, aby to nie były początki psucia się cewki ^^.

Pomału szukam dobrej używki. U mnie to występuje raz na miesiąc i po porządnym wygrzaniu auta z dalszej podróży...

Edytowane 8 Listopada 2017 przez Robert1984

[kicekzary]

Panowie, czy jest po prostu taka możliwość, że audiana szarpie mi przez świece? Bo tak jak napisalem wcześniej, miałem problemy z szarpaniem (wtedy były jeszcze świece 3 elektrodowe), wymieniłem świece na 1 elektrodowe, nic mi to nie pomogło, wymieniłem cewkę, która pomogła na 1,5 tygodnia i znowu mi szarpie. POMOCY bo już nie mogę z tym wytrzymać...

[k232]

Wyciągnij świece i sprawdź, my nie wiemy tego na pewno bo tego nie widzimy. Nie może być żadnego przebicia na linii cewka-kable-świece.

[Robert1984]

Tak czy tak wymień świece na 3 elektrodowe, beru lub ngk, nie ulega wątpliwości.

Sprawdź błędy - vag, usuń je.

Sprawdź dolot, czy nie łapie lewego powietrza. Sprawdź okolice przepustnicy czy wszystko szczelne. Jak wszystko Ok to zresetuj auto, odłącz go max 24h. Podłącz vag, zrób adaptacje przepustnicy. Mozliwe że komputer złapał jakiś błąd.

Edytowane 9 Listopada 2017 przez Robert1984

[k232]

@Robert1984 - mówisz, że nie ważne czy jest LPG czy nie i jak producent zaleca 3 elektrodowe to takie zakładac?