Skocz do zawartości
IGNOROWANY

FMIC


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
40 minut temu, piotrsob1 napisał:

Nie pierwszy raz już o tym piszę na forum,  na dziewięć latek jazdy swoim BPW , dwa razy podczas głupoty na śniegu motorówka stanęła mi dęba.

I musiałem ze trzy minutki poczekać aż się tłoki obkurczą , bo rozrusznik nie miał siły wałem zakręcić :decayed::hi:

tak to kojarzę, nawet Ci "posłodziłem" pisząc że to nie jest normalna reakcja silnika.

40 minut temu, piotrsob1 napisał:

Widać koni masz w nim dużo tylko ich nie wykorzystujesz :whistling:

to nie moje auto, choć jest w nim mój wkład (stare hamulce komplet i stary fmic) a znając temperament kierowcy i tak jest mało.  Nie uważam że 220 to dużo w golfie miałem więcej.

 

4 godziny temu, majkel_majki napisał:

Marcin, ja nie neguję tego, że te icki mają swoją wydajność bo jakieś małe nie są, problemem jest ich umiejscowienie. W nadkolach mają ciasno, kiepski nadmuch i faktycznie w trasie ostrzejsza jazda nie robił na nich większego wrażenia bo cały czas mają dobry nadmuch, ale w mieście kiedy często stoisz w korku, na światłach itp. pierwsze start zawsze wychodzi słabo. 

Pamiętaj, że wisko zaciąga powietrze, nie wypycha do przodu, a FMIC w zestawie chłodnic jest w takim układzie pierwszy. 

B6 ma inny przód w B7 tragedii nie ma, kierownice są dość spore wiec i przepływ nie najgorszy, roli "wiatraczka" bym nie przeceniał. Nie ma sensu dywagować, jesteś zadowolony, ja też i każdy z nas wie że następne auto na dzień dobry też będzie prute.

Edytowane przez marcin4x4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...