richardz82 Opublikowano 17 Lutego 2018 Opublikowano 17 Lutego 2018 Witam. Prubujac wymienic lozysko obkrecilem jedna z 4 srub ktore trzymaja lozysko w zwrotnicy (M12). Tzn zniszczylem wysztkie zabki w jej glowce. Znacie jakies sposoby na wykrecenie jej? Wolalbym nie wybijac piasty bo chce to zostawic w takim porzadku, zebym mogl to z powrotem zlozyc w razie gdyby naprawa nie powiodla sie. Rozumiem ze mozna przewiercic ta srube, tylko czy mozna to zrobic przez jeden z otworow w piascie (w prawdzie kat nie jest idealny ale wyglada na to ze jest mozliwosc)??? A moze znacie jakies inne sposoby? (bez spawania)
Hezen Opublikowano 17 Lutego 2018 Opublikowano 17 Lutego 2018 Po co chcesz rozwiercać tą śrubę od strony piasty, przecież nic ci to nie da.Od strony przegubu musisz rozwiercić łeb śruby i wtedy uwolnisz łożysko wraz z piastą koła.Jak się domyślam odkręcałeś te śruby torxem, a te śruby są na spline.Wysłane z OP3T
richardz82 Opublikowano 17 Lutego 2018 Autor Opublikowano 17 Lutego 2018 Zaczalem torxem bo innej koncowki nie mialem ale zobaczylem ze nie idzie i dalem spokoj. Ale najwyrazniej musialem cos nadwyrezyc bo gdy kupilem juz odpowiednia kocowke (SPLINE) to wszystkie zabki poszly. Aha, sam leb sruby wystarczy, no tak. Myslalem, ze przez zala srube trzeba wiercic. Jezeli bede wiercil z drugiej strony w takim razie ,czy jest sens meczyc sie pod samochodem, czy lepiej probowac cala zwrotnice zdjac odrazu? Innego sposobu raczej nie ma? Dzieki za szybka odpowiedz.
Hezen Opublikowano 17 Lutego 2018 Opublikowano 17 Lutego 2018 Jak już bitem nie odkręcisz to amene i musisz wiercić. Najlepiej po kolei małym i coraz to większym wiertłem.To zależy od Ciebie czy będzie ci wygodniej wiercić na aucie czy na stole jak wyciągniesz zwrotnicę. Kiedyś miałem problem ze śrubą tylnego zacisku (nawet grzanie palnikiem nic nie dało) i rozwiercałem na aucie. Miałem dużo miejsca na manewry i bez zadnych problemów rozwierciłem łeb śruby zaczynając od wiertła 4mm, potem 6, 8 i na końcu 10mm. Wysłane z OP3T
richardz82 Opublikowano 18 Lutego 2018 Autor Opublikowano 18 Lutego 2018 Bardzo dziekuje za odpowiedz, szczegolnie za opis jak to przewiercic. Nie za bardzo wiedzialem jak sie za to zabrac (brak doswiadczenia). Pzdr.
wyzyk83 Opublikowano 18 Lutego 2018 Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) przyspawaj nakrętkę do łba śruby który objechałeś i odkręcisz kluczem Edytowane 18 Lutego 2018 przez wyzyk83
wyzyk83 Opublikowano 18 Lutego 2018 Opublikowano 18 Lutego 2018 11 minut temu, richardz82 napisał: Nie mam spawarki szukaj kto ma inaczej nie wykrecisz śruby bieresz się za coś jak nie masz narzedzi
Hezen Opublikowano 18 Lutego 2018 Opublikowano 18 Lutego 2018 Jak dla mnie spawarka przy aucie to ostateczność, jeszcze odkręcanie klem akumulatora, zabezpieczenie lakieru przed iskrami żeby nie popalić... wolę wiertarkę, dobrze naostrzone wiertło i olej do skrawania metali Wysłane z OP3T
wyzyk83 Opublikowano 18 Lutego 2018 Opublikowano 18 Lutego 2018 (edytowane) 10 minut temu, Hezen napisał: Jak dla mnie spawarka przy aucie to ostateczność, jeszcze odkręcanie klem akumulatora, zabezpieczenie lakieru przed iskrami żeby nie popalić... wolę wiertarkę, dobrze naostrzone wiertło i olej do skrawania metali Wysłane z OP3T proszę cię żaden problem przyspawać nakrętkę 10 min roboty i śruba odkęcona Edytowane 18 Lutego 2018 przez wyzyk83
richardz82 Opublikowano 28 Lutego 2018 Autor Opublikowano 28 Lutego 2018 Maly update, moze sie komus przyda: Zaczalem wiercic przez ta srube - male wierla dosyc dobrze dawaly rade ale gdy przeszedlem do wiekszych wcale jakos nie szlo (moze tepe wiertla, pozyczone). Po godzinie stracilem cierpliwosc i przecialem lozysko szlifierka katowa przy zwrotnicy ucinajac w ten sposob srube. Lozysko wyszlo bez wiekszych problemow. Tak czy inaczej - dzieki za pomoc! Pzdr.
Hezen Opublikowano 28 Lutego 2018 Opublikowano 28 Lutego 2018 Dobrze że sobie poradziłeś.Wyzyk ja wspomnianą śrubę u siebie z tyłu rozwierciłem w niecałe 10 min kiedy ty musiałbyś odkręcić klemy od aku, zabezpieczyć coklwiek przed iskrami to ja już byłbym po robocie.Każda sroczka swój ogonek chwali, jedni szlifierki, drudzy spawarki ja wolę wiertarki i szlifierki (a najbardziej obrabiarki CNC [emoji4] ) a spawarki na samym końcu. Troszkę zbaczając z tematu byłem świadkiem jak niepoprawne podłączenie (do osłon maszyny a nie bezpośredno do spawanego detalu) masy spawarki spowodowało spalenie listwowego czytnika pomiarowego osi Y numerycznej obrabiarki (tzw. karuzeli CNC [obrabiarki karuzelowej]) mimo wyłączenia maszyny, listwa kosztowała tyle co naprawdę zadbane audi B5 [emoji6]Przy aucie najczęściej spawanie wychodzi bokiem gdy ECU dostanie prądami i sypie błędem uszkodzenia "jednostka sterująca uszkodzona" Wysłane z OP3T
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się