turdzi Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Na dzien dzisiejszy potrzebuje jednego wspolpracownika bo sam wszystkiego juz nie ogarniam. Tzn chcialbym miec jeszcze czas na "inne" zycie - rodzine, sport itp he he zrob sobie malucha , to jak umyjesz auto raz na 3 tygodnie bedzie swieto zawsze mozna myc jak maluch jest w zlobku ;-) a od ok 2giego roku mozna to robic razem, bo zaczyna sie wtedy robic "kumpel". moja zoska za miesiac konczy 3lata. oczywiscie rozpznaje juz wszystkie audi na ulicy a jak razem jedziemy to za kazdem razem mowi: "tatusiu, zrobisz 3, 4 start?" co znaczy ze mam "nieco" mocniej gaz nacisnac potem jednak zaraz slysze "ej tata! dlaczego jedziesz tak szybko!" jak maluch jest w zlobku to sie zarabia na to niego i to Audi ale faktycznie pozniej juz jest znacznie lepiej
_Makki_ Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2012 he he zrob sobie malucha , to jak umyjesz auto raz na 3 tygodnie bedzie swieto E tam, wtedy trzeba miec priorytety i mniej wazne rzeczy. Nie widze zadnych problemow z posiadaniem dziecka i mycia auta np raz na tydzien. No oczywiscie wszystko zalezy od tego jakie to auto jest, jak wyglada i ile sie jezdzi i gdzie przez ten tydzien. Dobrze zabezpieczone auto (pacz: wosk lub sealant) oraz odpowiedni sprzet do mycia i miejsce to krotka pilka. APC; np BH Surfex, piana, plukanie, wiadro lub wiadra - rekawica i wio. Pozniej plukanie, QD i recznik do suszenia.. Gotowe Dla hardcorowcow dziecko na plecy lub na brzuch w siodelku i takze mozna myc a potomek od malego przy okazji sie szkoli Trzeba wczesnie zaczynac zeby z malca ludzie byly
variocustoms Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Opublikowano 26 Kwietnia 2012 Off top ale mam corki 13 i 8 lat i zawsze udalo sie wygenerowac czas na pielegnacje auta, mama sie opekuje dziecmi a tata autem i nie ma problemu, z tego co pamietam to A4 bylo myte 2-3 razy w tygodniu i nikt awantury nie robil
turdzi Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Opublikowano 27 Kwietnia 2012 Off top ale mam corki 13 i 8 lat i zawsze udalo sie wygenerowac czas na pielegnacje auta, mama sie opekuje dziecmi a tata autem i nie ma problemu, z tego co pamietam to A4 bylo myte 2-3 razy w tygodniu i nikt awantury nie robil no czyli standard jak w wiekszosci wypadkow , to mama ma dziecko/dzieci a tata dochodzacy Nie widze zadnych problemow z posiadaniem dziecka i mycia auta np raz na tydzien. Makki oczywiscie ze sie da ale z dziecmi zmieniaja sie troche priorytety
_Makki_ Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Ponad 18h poswiecilem na moje OEM 20". Nigdy wczesniej nie lecialem papierem felg wiec mialem co robic pozniej. Czlowiek sie uczy cale zycie Po drodze mialem kilka przygod, nie wiem czy kiedykolwiek zrobie to jeszcze raz. Chyba ze ktos dobrze zaplaci Tym bardziej jezeli bedzie to robota po lakierowaniu amatorskim. Procesu sandingu nie mam i polerki tyz bo ostatnio kiepsko z czasem. Ale czasami w nocy mozna zdjecia porobic Wiec kilka zdjec nie zaszkodzi :-]
Młody_drog Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Masakra co ty potrafisz zrobić z brudnymi rzeczami Nie chciał byś się moją brudaską zająć?
variocustoms Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Opublikowano 30 Kwietnia 2012 _Makki_ uprawia teraz valeting pełną parą
_Makki_ Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Masakra co ty potrafisz zrobić z brudnymi rzeczami Nie chciał byś się moją brudaską zająć? Jezeli zalatwisz tak zeby nagle doba miala 48h i zaplacisz za same kosmetyki to spoko. Aha, no i musialbys jeszcze do mnie przyjechac _Makki_ uprawia teraz valeting pełną parą Wole slowo detailing bo valeting to tak bardziej mi sie kojarzy z myjka reczna
Młody_drog Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Hehe, czyli następne wakacje to cel: Norwegia
_Makki_ Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Bede w PL przez miesiac+ w wakacje wiec moze uda sie zrobic jakis spot detailingowy
Młody_drog Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Opublikowano 30 Kwietnia 2012 No w tym roku raczej autem się nie wybiorę
variocustoms Opublikowano 30 Kwietnia 2012 Opublikowano 30 Kwietnia 2012 http://en.wikipedia.org/wiki/Valeting niby to samo co detailing ale jednak nie z myjką ręczną na 100% nie ma styczności ---------- Post dopisany 01-05-2012 at 00:30 ---------- Poprzedni post napisany 30-04-2012 at 23:25 ---------- http://moto.onet.pl/1660211,1,reczne-mycie-samochodu,artykul.html?node=3 _Makki_ artykuł dla Ciebie, możesz im komenta wstawić
_Makki_ Opublikowano 1 Maja 2012 Autor Opublikowano 1 Maja 2012 Bialas mial isc na neta w weekend ale sie nie udalo ze wzgledu na to ile sie zeszlo z felgami Jakos asap bede robil nowe zdjecia i ogloszenie. Z czasem napewno bede potrzebowal pomocy kilku osob z Polski zeby obejrzec kilka aut. Tym razem wchodzi w gre kupno Audi w Polsce i bedzie to leasing. Bede szukal az znajde takie jak chce bo wiem ze sie pojawiaja. Jak nie to bedzie zagramanica. Lakier nie musi byc tip top bo o to sam sobie zadbam tylko wiadomo, najwazniejsze nie bity! Osoby ktore ewentualnie beda mi mogly pomoc moga liczyc na ogromna pomoc z mojej strony lub wynagrodzenie. Jezeli cos sie znajdzie co naprawde chcialbym zobaczyc a zdjecia mi nie wystarcza to wsiade w samolot lub cos innego zeby to zobaczyc na wlasne oczy. Jak ktos bedzie chcial to i dam sie przejechac Pozdro
turdzi Opublikowano 1 Maja 2012 Opublikowano 1 Maja 2012 Makki co bys zaradzil na mojego Rotora ktorego o tak pieknie zalatwilem parkujac o kraweznik
szczawik Opublikowano 1 Maja 2012 Opublikowano 1 Maja 2012 z tymi deklielkami to tez tak umie: robie zdjecie starych, lece do salonu kupic nowe i strzelam fote nowych:decayed: a tak na serio to szczena opada... masz cierpliwosc chlopie!
pawel1380 Opublikowano 1 Maja 2012 Opublikowano 1 Maja 2012 Makki co bys zaradzil na mojego Rotora ktorego o tak pieknie zalatwilem parkujac o kraweznik http://img835.imageshack.us/img835/3313/felgskade2.jpg Czaja Ci sam rant podmaluje nic innego tu nie wykombinujesz.
_Makki_ Opublikowano 1 Maja 2012 Autor Opublikowano 1 Maja 2012 Makki co bys zaradzil na mojego Rotora ktorego o tak pieknie zalatwilem parkujac o kraweznik Buu, nieladnie to wyglada. To zalezy jaki efekt chcesz osiagnac i ile na to wydac. Sa magicy od felg w PL i bedzie jak nowa ale oczywiscie to kosztuje i troche trwa. W Norwegii nawet nie warto zaczynac kombinowac bo bedzie to kosztowalo wiecej niz ta felga warta. Sprzet do polerowania rantow, x razy papiery scierne i polerka. To strasznie brudna robota, mnie osobiscie nie chcialoby sie tego robic. Po zabawie papierkami polerka maszynowa i na koniec bezbarwny. Bedzie napewno wygladalo lepiej niz jest teraz i taniej niz nowa felga. Ale robota tylko u specjalisty w Polsce. Jak dla Ciebie to wyglada to na jakis projekt typu pobyt swieta lub wakacje ---------- Post dopisany at 13:00 ---------- Poprzedni post napisany at 13:00 ---------- Czego będziesz szukał Makki? Mocne Audi w benzynie i oczywiscie kombi ---------- Post dopisany at 13:08 ---------- Poprzedni post napisany at 13:00 ---------- z tymi deklielkami to tez tak umie: robie zdjecie starych, lece do salonu kupic nowe i strzelam fote nowych:decayed: a tak na serio to szczena opada... masz cierpliwosc chlopie! Ale satysfakcja lepsza jak zrobi sie samemu. No i oczywiscie taniej. Nie wiem czy mozna kupic nowe dekielki czarne bo standard to chyba kolor satyny cos tam s-line. Polerowanie dekielkow ogolnie to pikus w porowaniu do sandingu felg i polerki maszynowej na 1800rmp Oberwalem maszyna raz w pysk i juz nigdy bez okularow nie bede polerowal
variocustoms Opublikowano 1 Maja 2012 Opublikowano 1 Maja 2012 Okulary to podstawa ja też kupiłem bo raz dostałem Menzerną w oko jak się DA bawiłem, o dziwo bardziej pluje niż rotacja
_Makki_ Opublikowano 1 Maja 2012 Autor Opublikowano 1 Maja 2012 Okulary to podstawa ja też kupiłem bo raz dostałem Menzerną w oko jak się DA bawiłem, o dziwo bardziej pluje niż rotacja "Pluje" jak masz za duzo produktu, mokry lub brudny pad albo nieodpowiednio startujesz maszyne. Tak to nie ma prawa pluc. Ty rzadzisz a nie maszyna
Rekomendowane odpowiedzi