Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Silnik nie odpala


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ahoj!

Tak jak w tytule, silnik od paru dni już po nie chciał odpalać za pierwszym czy nawet drugim przekręceniem kluczyka, a dopiero np. za 3 łapal, występowały też inne objawy rozładowanego akumulatora, faktycznie po sprawdzeniu go był już na mocnym wycieńczeniu. Postanowiłem, ze na dniach go wymienie, lecz wczoraj z rana chcąc odpalić auto już po prostu nie szło - koniec. Więc postanowiłem, że pojadę innym autem po akumulator, kupiłem go no i wymieniłem. 

 

No i tu zaczyna się problem - cała elektryka działa sprawnie, nic się nie rozregulowało etc jeśli o to chodzi, lecz kłopot jest następujący - silnik po prostu nie odpala. Słychać rozrusznik, że kręci, czuć benzynę czyli jest i pompa raczej działa skoro mocno nią śmierdzi przy próbie odpalenia.  Bezpieczniki posprawdzałem, są okej, akumulator tez prawidłowy zamontowany. Cóż mogło pójść nie tak, że nie odpala? Dodam, że wcześniej zdarzyło się kilka razy, że przez moment chwilę po odpaleniu zdarzyło się, że na jałowym na chwilę spadly obroty do 500-600 na sekundę, półtorej ale podnosił sie do normalnej wartości zaraz.  (jeszcze przy starym akumulatorze)

 

@Czytałem też na ten temat, że w B6 jest taka przypadłość, że mógł sie rozkodować komputer czy coś w ten deseń i przez to może nie odpalać? Czy to prawda? A jeśli tak to co - szukać kogoś z mobilnym Vagiem i to naprawi czy to większa zabawa?

 

@Dodam jeszcze, że zauważylem teraz, że gdy przekręcam kluczyk na zapłon to występuje takie "pyknięcie" po stronie kierownicy przy podszybiu +/-, może trochę niżej, a po tym piknięciu przez chwilę coś tam dosłownie piszczy, taki regularny cichy dźwięk "piiiiiiiii". Z tym, że to może mieć coś wspólnego z instalacją gazową, jak sądzicie?

Wrzucam filmik w zalączniku jak kręci, może coś pomoże, albo jakiś spec coś wyłapie po dźwiękach. 

Edytowane przez Begi
Opublikowano
1 godzinę temu, Begi napisał:

Ahoj!

Tak jak w tytule, silnik od paru dni już po nie chciał odpalać za pierwszym czy nawet drugim przekręceniem kluczyka, a dopiero np. za 3 łapal, występowały też inne objawy rozładowanego akumulatora, faktycznie po sprawdzeniu go był już na mocnym wycieńczeniu. Postanowiłem, ze na dniach go wymienie, lecz wczoraj z rana chcąc odpalić auto już po prostu nie szło - koniec. Więc postanowiłem, że pojadę innym autem po akumulator, kupiłem go no i wymieniłem. 

 

No i tu zaczyna się problem - cała elektryka działa sprawnie, nic się nie rozregulowało etc jeśli o to chodzi, lecz kłopot jest następujący - silnik po prostu nie odpala. Słychać rozrusznik, że kręci, czuć benzynę czyli jest i pompa raczej działa skoro mocno nią śmierdzi przy próbie odpalenia.  Bezpieczniki posprawdzałem, są okej, akumulator tez prawidłowy zamontowany. Cóż mogło pójść nie tak, że nie odpala? Dodam, że wcześniej zdarzyło się kilka razy, że przez moment chwilę po odpaleniu zdarzyło się, że na jałowym na chwilę spadly obroty do 500-600 na sekundę, półtorej ale podnosił sie do normalnej wartości zaraz.  (jeszcze przy starym akumulatorze)

 

@Czytałem też na ten temat, że w B6 jest taka przypadłość, że mógł sie rozkodować komputer czy coś w ten deseń i przez to może nie odpalać? Czy to prawda? A jeśli tak to co - szukać kogoś z mobilnym Vagiem i to naprawi czy to większa zabawa?

 

@Dodam jeszcze, że zauważylem teraz, że gdy przekręcam kluczyk na zapłon to występuje takie "pyknięcie" po stronie kierownicy przy podszybiu +/-, może trochę niżej, a po tym piknięciu przez chwilę coś tam dosłownie piszczy, taki regularny cichy dźwięk "piiiiiiiii". Z tym, że to może mieć coś wspólnego z instalacją gazową, jak sądzicie?

Wrzucam filmik w zalączniku jak kręci, może coś pomoże, albo jakiś spec coś wyłapie po dźwiękach. 

Słychać jak ma chęci załapać zobacz czy nie zalewa świec albo odłącz przepływomierz żeby spróbować go w trybie awaryjnym zapalić. 

Opublikowano
16 minut temu, Michal751 napisał:

Słychać jak ma chęci załapać zobacz czy nie zalewa świec albo odłącz przepływomierz żeby spróbować go w trybie awaryjnym zapalić. 

Jestem trochę laikiem - jak odłączyć ten przepływomierz? I wtedy tryb awaryjny sam się odpala, czy jak?

Opublikowano

Zacznij od odczytania błędów. Jak masz całkowicie zerowe pojęcie to i tak mało sam zrobisz.

Opublikowano

obstawiam że czujnik położenia wału umarł

Opublikowano

Ja bym obstawił czujnik położenia wału lub jeżeli pompy paliwa nie słychać po przekręcaniu kluczyka to przekaźnik 395 który znajduje się pod maską przy komputerze 

Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi, jestem teraz poza domem, ale na dniach sprawdzę jak wrócę to o czym mówicie - lecz pytanie, inaczej niż wymieniając na nową część nie sprawdzę czy stara faktycznie zdechła?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...