Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Skrzypienie i trzeszczenie przy ruszaniu w A4 B8


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam. 

Mam problem z okropnym hałasem tak jakby trzeszczenie, skrzypienie pojawiające się wyłącznie przy ruszaniu czy mocniejszym przyspieszaniu w trakcie jazdy (na wyboistej drodze się nasila). Słychać to z prawej strony. Przy hamowaniu cisza. Auto było na trzepakach wszystko ok. Przy bujaniu przodem w dowolne strony na postoju nic nie słychać. Przy jeździe ze stała prędkością cisza, czy to na równej czy na dziurawej drodze (nawet leżący policjant) . Pomocy doprowadza mnie już to do szału, a diagnoza mechanika, który proponuję wymienić wszystkie wahacze, łączniki, sworznie itd jakoś mnie nie przekonuje.... 

Edytowane przez piotrek83
Opublikowano

Ja jestem jednak po wymianie kompletnego zawieszenia febi + amory kyb, nie chciało mi się robić doktoratu więc wydałem trochę kasy ale wkoncu cisza w aucie. 

Opublikowano

Ile Cie wyniosła wymiana ?. Doczytałem w innym wątku że mogą to być gumy przy sprężynach i wystarczy je oczyścić natalkować i po problemie. Jeżeli to nie pomoże będę się kierował ku temu by nowe amorki kupic

Opublikowano

Zawiecha + amorki z osłonami i poduszkami 2600 z robocizna +120 geometria. 

Opublikowano
W dniu 23.03.2019 o 14:05, Michaelsd napisał:

Ile Cie wyniosła wymiana ?. Doczytałem w innym wątku że mogą to być gumy przy sprężynach i wystarczy je oczyścić natalkować i po problemie. Jeżeli to nie pomoże będę się kierował ku temu by nowe amorki kupic

Pomogło coś czyszczenie ? 

Opublikowano

Czy ktoś ma jeszcze problem ze skrzypieniem? U mnie skrzypi na nierównościach lewy przód wszystko rozbierane, czyszczone ,amortyzatory wymienione ,gumy dobre wahacze oprócz banana nowe półoś nowa jakieś sugestie? 

Opublikowano

U mnie skrzypi przy ruszaniu i normalnej jeździe. Skrzypi ale tylko jak dodaje gazu. Jak jadę na luzie to nie skrzypi nawet po dużych nierównościach.

Opublikowano
W dniu 30.06.2023 o 14:05, marcinm27 napisał(a):

U mnie skrzypi przy ruszaniu i normalnej jeździe. Skrzypi ale tylko jak dodaje gazu. Jak jadę na luzie to nie skrzypi nawet po dużych nierównościach.

Znalazłeś problem?

Opublikowano (edytowane)

Dobra dolacze sie do pytania zeby nie zakladac nowego tematu. U mnie sytuacja jest taka sama z lewej strony. Dwoch mechanikow nie dalo rady znalezc problemu. Ruszajac autem slychac takie terkotanie. Tylko jesli rusza sie dynamicznie. 

Jest tez inny problem. Bylem na zbieznosci i podobno ustawili ja dobrze ale teraz kierownice mam pochylona w lewo. Czyli jak kierownica jest lekko w lewo to jedzie prosto a jak dam kierownice na prosto to jedzie w prawo. Jak puszcze kierownice to go nie sciaga. Opony i felgi nowe bo oczywiscie nic innego wymyslic nie mogli. Zalozony tez nowy gwint ap wiec amortyzatory czy sprezyny mozna wykluczyc. Teraz twierdza ze moze to byc wszystko inne. Czyli mam wymienic cale zawieszenie z przodu i jesli nie pomoze to najlepiej wymienic sprzeglo i skrzynie biegow skoro to z lewej strony..a i jeszcze mowia ze moga to byc tuleje lub poduszki silnika i pewnie miliion rzeczy ktorych nie wymienilil. No dla mnie diagnozowanie auta w dzisiejszych czasach to jest jakis dramat. Ktos wie co to moze byc?!

 

Odnosze wrazenie ze to zwieksza sie z predkoscia lub gdy auto sie podnosi do gory przodem bo jak wiemy gdy ruszamy dynamicznie to auto idzie do gory. 

 

Kolejne pytanie. Bo jesli to jest quattro to czy nie wplywa to wszystko np to na szybsze zurzycie napedu? Ewentualnie czy nie pomaga w padnieciu w poslizg?

 

Przed tym autem mialem takie samo i kupilem opony co prawda budzetowe ale nowe i zrobilem na nich moze z 20tys km i to glownie po autostradzie i wracajac w deszcz samochód ulegl aquaplaning i wpadlem w poslizg. Sciagnelo mi auto tylem w lewa strone i uderzylem w kraweznik kolem. Samochod obrucilo i nadaje sie na zlom. Teraz tak. Dwie opony z przodu byly prawie nie zurzyte a z tylu doslownie niewiele brakowalo aby ta zewnetrzna czesc opony byla starta calkowicie. Co moglo miec na to wplyw? Nie driftowalem ani nie palilem gumy. Normalna jazda.

 

Po tamtej sytuacji jestem przewrazliwiony na tym punkcie bo prawie zginalem wtedy. No niewiele mi brakowalo. Mechanicy sie ze mnie smieja i mowia zeby jezdzic az bedzie gorzej i wtedy moze sie to znajdzie. Wczesniej jak mi tak powiedzieli to mi sie przegub ukrecil i musialem laweta jechac na warsztat. Mi juz rece opadaja. Tak wygladaja naprawy w siedlcach - przynajmiej w moim wykonaiu.

 

Jeszcze mam inne pytanie. Ktory element odpowiada za szybsza reakcje kierownicy? bo mam wrazenie ze w poprzednim aucie bardziej reagowala na skrety. Drazki kierownicze? cos jeszcze?

Edytowane przez lukpie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...