Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może ktos podpowie ile mi się nalezy. Miałem stluczke z nie mojej winy. Uderzylem przodem w bok auta. Uszkodzeniu ulegly: maska (zagięta) xenon(potluczony) zderzak (polamany) blotnik lewy (porwany) grill, drzwi kierowcy zagiete od cofnietego blotnika, prawy blotnik zagiety od cofnietej maski. Auto bylo pokryte powłoką ceramiczną koszt 1700zl. Ogledziny online wycena 4300zl (2000zltanie zamienniki + robocizna i vat) maska i drzwi oraz prawy blotnik rzekomo do naprawy.  Proszę o poradę forumowiczów. Serwis odrzucam bo mam znajomego blacharza ktory jest dobrym fachowcem. Ale to co proponują nie starczy na pokiereszowane graty z allegro a co dopiero elementy do założenia w kolor.

IMG_20190202_110613.jpg

IMG_20190128_143202.jpg

IMG_20190202_110601.jpg

IMG_20190202_110549.jpg

Opublikowano

No ale w połączeniu z AC suma będzie odpowiednia ? no chyba, że nie ma :) Są osoby które się zajmują ściąganiem wyższych odszkodowań ale to będzie trwało...

Opublikowano

Ale dlaczego ma zgłaszać do AC jak nie jego wina? To nie po to się tyle płaci, tylko jak by się samemu coś odwaliło według mnie.

Opublikowano

A ja był oddał do ASO

Tam się nie szczypią, wsio idzie nowe.

Opublikowano

Kolego dostałeś propozycję odszkodowania, bo ubezpieczyciel zrobił wycenę metodą uproszczoną (na podstawie nadesłanych fotek uszkodzeń. Nie musisz się na to godzić. Napisz (mail /nie telefon/) do nich, że żądasz przyjazdu rzeczoznawcy celem dokonania oględzin i rzetelnej wyceny szkody. Na wizytę rzeczoznawcy umów się w warsztacie (lub na stacji diagnostycznej), gdzie będzie można zdjąć zderzak (pod skorupą znajdziesz kolejne uszkodzenia /ułamane zaczepy, ślizgi/). Takie rozwiązanie ma tę zaletę, ze rzeczoznawca nie pozwoli sobie w obecności innego fachowca, na jakąś nonszalancję, czy mało profesjonalne podejście do szacowania szkody. Co do rzeczywistej wartości szkody, to samo lakierowanie uszkodzonych elementów to koszt bliski wskazanego w ich kosztorysie. Z tego co widzę (fotki są złej jakości, a auto mokre) rzetelna wycena powinna przekroczyć 10 tys, do czego należy dołożyć koszt elementów pod skorupą zderzaka. Poinformowanie ubezpieczyciela, że korzystasz z samochodu zastępczego, zwykle przyspiesza proces likwidacji szkody. Auto zastępcze można wynająć nawet od osoby prywatnej (kumpel znajomy), trzeba tylko sporządzić stosowaną umowę najmu z określoną stawką dzienną (niższą niż stosowane przez wypożyczalnie), i przy kwotach umownych powyżej 1 tys należy odprowadzić podatek (właściciel auta wykazuje dochód). 

Jak już będziesz miał porządny kosztorys, to możesz się nim pochwalić (potrafię dokonać weryfikacji jego rzetelności). Wszelkie błędy, bezprawnie naliczone korekty cen, czy rabat w sieci naprawczej, można wykorzystać do skutecznego odwołania i mogą stanowić dowód w ewentualnym procesie cywilnym z ubezpieczycielem.

  

Opublikowano

Hak64 dziękuję za zainteresowanie. Napisalem do link4 odwolanie i czekam na odpowiedź. A tak je sformulowalem:

Powołując się na zapisy  ustawy z 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym. Odwołuje sie od kosztorysu zaistnialej szkody gdyz kwota i dobor czesci zamiennych nie jest dla mnie do zaakceptowania. Wartosc rynkowa mojego pojazdu jest zbyt wysoka abym mogl zgodzić się na zastosowanie części zamiennych ktore odbiegają jakością od oryginału sa nieznanego pochodzenia i nie zagwarantują mi takiej jakosci oraz bezpieczenstwa co oryginał . Proszę o rzetelną wycenę części orginalnych  bo takie posiadam w swoim pojeździe oraz o uwzględnienie wymiany klapy silnika oraz drzwi, gdyz te czesci są pogięte i nie nadają sie do dalszej  bezpiecznej i trwałej eksploatacji. Następnie kwestia wyceny robocizny budzi wątpliwości, bo żaden z renomowanych zakladow nie podejmie sie naprawy za pieniądze ktore oferujecie. Czekam na wycenę oraz informuje, ze jeśli odszkodowanie nie będzie satysfakcjonujące skieruje sprawę na drogę sądową. Z poważaniem

Takze będę informowal na bieżąco jak sie rozwija ta sprawa

Opublikowano

Podejrzewam, że po Twoim odwołaniu podniosą wartość szkody o parę stówek i odpiszą,  że ewentualna wyższa kwota odszkodowania może być wypłacona po udokumentowaniu kosztów naprawy.

Napisz jeszcze raz. Podkreśl że ich kosztorys nie uwzględnia konieczności wymiany wszystkich uszkodzonych elementów, a ponadto żądasz przyjazdu rzeczoznawcy na oględziny, bo fachowiec w warsztacie powiedział, że "pod skorupą zderzaka będą kolejne uszkodzenia, które należy uwzględnić w kosztorysie naprawy". Ewentualnie można samodzielnie zdjąć ten zderzak i wysłać fotki uszkodzeń z żądaniem korekty wyceny szkody. Jednak to pierwsze rozwiązanie jest korzystniejsze ze względów, które opisałem we wcześniejszym poście. 

Opublikowano

Kolego dlaczego nie dasz tego do aso i robisz całą operację bezgotówkowo ?

Opublikowano

Po otrzymaniu wyceny po odwołaniu poszukaj Kolego jeszcze jakiś firm, które zajmują się dopłacaniem do odszkodowań. Powinni dołożyć z ok. 2 tyś. Jeżeli to i tak Cię nie zadowoli to oddałbym do ASO albo pozostaje Ci sąd ale to potrwa...

Opublikowano
26 minut temu, TomekBdg93 napisał:

Po otrzymaniu wyceny po odwołaniu poszukaj Kolego jeszcze jakiś firm, które zajmują się dopłacaniem do odszkodowań.

Współpracuję z taką firmą (robię dla nich wyceny szkód, albo inaczej - korekty wyceny ubezpieczyciela) i jakoś nie proponuję odsprzedania praw do odszkodowania. Oferta takiej firmy zwykle nie przekracza 40% kwoty spornej. Takie rozwiązanie - być może - jest zadowalające dla naprawdę leniwych... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...