Scorp Opublikowano 5 Lutego 2019 Opublikowano 5 Lutego 2019 Cześć wszystkim. Co prawda temat dotyczy A6 C5 po lifcie ale z silnikiem 3.0 ASN montowanym też w A4. Mam nadzieję, że to nie zbrodnia... Do rzeczy. W weekend zabrałem się za zdiagnozowanie podciśnień bo nie chodziły gruszki oraz przy okazji wyczyściłem odmę bo była w maśle jak i wężyki. Niestety plastikowe wężyki do tego stopnia były sparciałe że mi się rozleciały w rękach i zastosowałem wąż olejoodporny fi18, złożyłem, znalazłem powód niedziałających gruszek ( sparciały wężyk przy gruszce oraz pod czujnikiem przy grodzi przyciśnięty plastikiem). Poskładałem wszystko, gra i buczy, gruszki chodzą nigdzie nie poci się ani nic. Ale został inny problem który nie daje mi spać. Mianowicie teraz, przy bardzo powolnym dodawaniu gazu na postoju słychać (podczas jazdy nie umiem tego wysłuchać) jakby granie czegoś, terkotanie, stukanie przy około 2200/2300 rpm. Dźwięk występuje tylko przy bardzo powolnym dodawaniu gazu, przy dynamicznym do 4 tyś żadnego stuku ani dzwonienia. Przy odpuszczaniu gazu też cisza. Tyle się naczytałem tutaj o ASN, że głowa mała ale żadnych więcej objawów nie ma. Audi jeździ na 5W40 Valvoline 3k km temu zmieniałem, ma moc większą niż przed tymi zabiegami, nie kopci, oleju nie ubywa, płyn trzyma w normie, na zimnym pali na strzał zresztą na ciepłym też. Temperatura oleju przy prędkościach do 140 km/h trzyma w ok 110*C,, do 100*C położenia wskaźnika do 100km/h, płynu stoi 90 czy jadę spokojnie czy nie. O aucie tyle mogę powiedzieć że mam je od grudnia i nie miałem do tej pory z nią problemu. Poprzedni właściciel miał ją dwa lata, w czerwcu 2017roku robione głowice (mam fakturę od niego), róźne duperele typu termostat itp wszystko z górnej półki. Auto przed zakupem stało ok 3/4 miesiące w garażu nie użytkowane bo kupili sobie wypasioną beeemkę - w to jestem stanie uwierzyć - gość wydawał się na mega uczciwego ale wiadomo.. Własnej żonie się nie wierzy hehe. Przebieg na chwilę obecną jest 235 tyś km - ori, sprawdzałem z ciekawości swojej. Może ktoś się wypowie i naprowadzi na jakąś drogę? Biorę pod uwagę koszt reanimacji silnika ( opłaca się czy nie, bo zdania się podzielone? ). Jeśli owy byłby konieczny to mniej więcej jaką wielką sumę szykować? I czy jest ktoś z Poznania/ okolic albo Koła/Konina kto zna się na tym co robi i nie zrobi mi lipy? Mam złe doświadczenie z "mechanikami" jak mi poprzednie auta robili, więc chciałbym auto do kogoś uczciwego oddać. Pozdrawiam.
BeyerBrown Opublikowano 7 Lutego 2019 Opublikowano 7 Lutego 2019 Może nagraj jakiś filmik pracującego silnika z tymi niepokojącymi Cię dźwiękami...? Skoro wcześniej gruszki nie działały a teraz pracują, to całkiem możliwe, że wałek w układzie dolotowym jest w rozsypce... Regulator PVC (w układzie odmy) przeczyściłeś z syfu, ma niesparciałą/niepękniętą gumową membranę w środku?
Langista Opublikowano 7 Lutego 2019 Opublikowano 7 Lutego 2019 Może i gruszki pracują, ale klapy mogą być w rozsypce i to one powodują te dźwięki.
Scorp Opublikowano 7 Lutego 2019 Autor Opublikowano 7 Lutego 2019 Film postaram się jutro nagrać i wrzucić. Ale czy gruszki i wałek pracuje przy tych obrotach okolicznych 2300 rpm? Przy rozruchu pracują i po przekroczeniu 4000 rpm również. I nie ma znaczenia czy samochód rozgrzany czy zimny - dzwięk występuje. Troszkę zgłupiałem bo wg mnie to coś spod maski idzie, a wg kumpla któremu pokazywałem to idzie z dołu, twierdzi ze gdzieś z wysokości skrzyni, a tam o ile się orientuje są te złącza elastyczne. Ale czy to tak by się niosło jeśli faktycznie się skończyły? Na chwilę obecną mam na tyle utrudnioną sprawę, że nie mam kanału wolnego i tak dokładnie nie zobaczę.
pawlo_SL Opublikowano 7 Lutego 2019 Opublikowano 7 Lutego 2019 A nie słychać u Ciebie przypadkiem fazatorów ?
Langista Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 6 godzin temu, Scorp napisał: Film postaram się jutro nagrać i wrzucić. Ale czy gruszki i wałek pracuje przy tych obrotach okolicznych 2300 rpm? Przy rozruchu pracują i po przekroczeniu 4000 rpm również. I nie ma znaczenia czy samochód rozgrzany czy zimny - dzwięk występuje. Troszkę zgłupiałem bo wg mnie to coś spod maski idzie, a wg kumpla któremu pokazywałem to idzie z dołu, twierdzi ze gdzieś z wysokości skrzyni, a tam o ile się orientuje są te złącza elastyczne. Ale czy to tak by się niosło jeśli faktycznie się skończyły? Na chwilę obecną mam na tyle utrudnioną sprawę, że nie mam kanału wolnego i tak dokładnie nie zobaczę. Możliwe, że akurat przy tych 2300-2400 obr klapy są w takiej pozycji, że generują ten dźwięk.
Robero321 Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 Miałem to SAMO Podstawowe pytanie czy wyjmowałeś gruszki razem z wałkiem ???
Langista Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 Skoro miałeś to samo,bto napisz jak pozbyłeś się problemu.
Scorp Opublikowano 8 Lutego 2019 Autor Opublikowano 8 Lutego 2019 Nie, wałka nie wysywałem ani gruszek nie odkręcałem, bo jak pisałem nie chodziły bo wężyk jeden był przyciśnięty a drugi sparciały. Daje film do odsłuchania, teraz już słychać od większych trochę obrotów. https://youtu.be/hJxJU6Ilcx0 Czytałem temat Konrada i widzialem jego film na YT, ale u niego to nawet po odpuszczeniu gazu słychać + brała mu olej, u mnie jest tylko przy dodawaniu gazu, podczas jazdy nie słyszę nic. Najlepsze jest to, że ani na mocy nie straciła tylko wręcz przeciwnie mocy przybyło, zbiera się totalnie inaczej niż przed czyszczeniem odmy i naprawą podciśnienia, nie kopci, nie bierze oleju, odma pracuje prawidłowo bo po odkręceniu korka zasysa powietrze i chce gasnąć. Jutro się wcisnąłem na kanał, chce odkręcić miskę i zobaczyć czy nie ma czegoś łącznie z opiłkami. Przy okazji, jaki olej lejecie do swoich ? Ja mam obecnie wlany 5W40 Valvoline, iść w to czy dać jakiś lepszy?
BeyerBrown Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 (edytowane) Olej może być, ważne by był to 5W40, ew. 0W40. I by spełniał normę VW502 00. Alternatywa to Liqui Moly SHT 5W40 No i płukanka przed wymianą. Polecam też zaaplikować na świeży olej Ceratec'a od Liqui Moly. Edytowane 8 Lutego 2019 przez BeyerBrown
gacek585 Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 (edytowane) Mam tak od ponad 5 lat, przestałem szukać przyczyny i nic się nie dzieje. Olej leje LM molygen 5w50 Edytowane 8 Lutego 2019 przez gacek585
Langista Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 W50? o.O Z tego co wiem to producent na początku do ASN zalewał 0W30, później w serwisach lali 10W40/30 i 5W40/30. Czemu zdecydowałeś się na 5W50?
gacek585 Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 (edytowane) Bo przy jeździe na autostradzie sporo łykał oliwy. Olej spełnia normę także spoko. Edytowane 8 Lutego 2019 przez gacek585
Robero321 Opublikowano 8 Lutego 2019 Opublikowano 8 Lutego 2019 U mnie ten dźwięk był jeszcze bardziej słyszalny... ale jak nie wyjmowałeś wałka to może być jeszcze coś innego. U mnie po wysunięciu wałka spadł kapelusz taka podkładka metalowa w formie przypominająca kapelusz- jest na samym końcu wałka i robi jako ślizg pomiędzy wałkiem a kolektorem. Spadła i skakała po kolektorze aż w końcu poleciała na zawory i napierdzielała na zaworze - podskakiwała na jednym z zaworów w rytm otwierania się i zamykania zaworu. Fart że nie podparła zaworu albo go nie ubiła a jeździłem tak z miesiąc albo i lepiej. Wykombinuj stetoskop i posłuchaj skąd dochodzi ten dźwięk 1
Scorp Opublikowano 10 Lutego 2019 Autor Opublikowano 10 Lutego 2019 Cześć wszystkim. Wczoraj doszedłem skąd dochodzą dźwięki. Na szczęście nic ze silnika, ani z góry ani z dołu tylko ... z koła zamachowego! Noszkurła, słychać tylko stąd https://imgur.com/4JtRM6G z tego wycięcia dokładnie jakby coś tam skakało. Z lewej strony tego już tego nie słychać. Prawda jest taka, że mniej słychać niż tydzień temu. Póki co nic z tym nie zrobię, jeździć muszę bo nie mam ani warunków żeby skrzynię zrzucać i zaglądać do koła. Od tej strony czy od góry nic nie widać żeby coś było, od góry widać ząbki świecące, ale czy to nie od rozrusznika? Zalazłem 5W40 valvoline z Cerateciem, stary olej po około 4 tyś był czysty, michy nie zrzucałem bo jak ustaliłem pukanie to nie było sensu. W oleju jakieś tam minimalne opiłki były. Słuchałem silnik stetoskopem to przy prawej głowicy jakby głośniej popychacze tylko było słychać, poza tym nic szczególnego nie usłyszałem. Drugi temat, bo nie chce tematu kolejnego zakładać. https://imgur.com/81qt43f zaczął sączyć mi olej stąd, przy ostatniej wymianie oleju tego nie było. Pół oś w to wchodzi, wystarczy wyjąć półoś i to będzie uszczelnienie pół osi czy raczej coś bardziej rozkręcać? Od góry widać że półoś jest też mokrawa. Zbliża mi sie olej w skrzyni do wymiany, więc to też bym chciał ogarnąć. Pozdrowionka.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się