Audi-Ka Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 Dzień dobry Forumowicze, na wstępie chodzi o Audi A4 B5 1.6 benzyna - 1997r. Od września 2018r. walczę z przepalającym się bezpiecznikiem pompy paliwa - 15A nr bezp. 28. 1 awaria była podczas jazdy autostradą, po 200 km auto nagle straciło moc, silnik krecił ale nie odpalał, skończyło sie wezwaniem lawety - mechanik wymienił bezpiecznik pompy paliwa i auto jeździło po mieście bez żadnych uwag, 2 awaria była ponad miesiąc później - znowu podczas jazdy autostradą - tym razem przejechałam niecałe 100 km, przy równej i płynnej jeździe auto nagle straciło moc, wyrzucilo wszystkie kontrolki i auto się zatrzymało - znowu laweta - tym razem prócz bezpiecznika wymieniony został moduł pompy paliwa - auto po mieście jeździło bez uwag 3 awaria - znowu na autostradzie przy równej i płynnej jeździe ale już po kilkunastu przejechanych km ... tym razem miałam już zapasowy bezpiecznik i udało mi się go wymienić i zawrocić 1 zjazdem. w drodze powrotnej jeszcze raz przepalił sie bezpiecznik - łącznie na około 50 km - poszły 3 bezpieczniki - tym razem mechanik odłączył mi alarm i auto otwierało się kluczykiem. Podobno miałam nałożony alarm na alarm (kilka lat temu faktycznie zmieniałam alarm) i ta pajęczyna kabli miała powodować zwarcie. 4 awaria - analogicznie jak w punkcie 3 - oddałam auto do innego warsztatu - by ktoś spojrzał na nie "świeżym okiem" - też padało na alarm. Panowie usunęli wszystkie niepotrzebne kable po starych alarmach i zostawili tylko 1. Odzyskałam Alarm w aucie. Dodatkowo usunęli moduł automatycznie włączanych świateł - bo miał już swoje lata i był zużyty - auto po miescie jeździ bez uwag. 5 awaria - 10 km przejachanych na autostradzie i koniec podróży ... nadmienię, że za każdym razem jechałam bardzo zapobiegawczo 100 - 110 km/h - 3 tys obrotów silnika - płynna spokojna jazda. o co może chodzić??? Gdzie jest problem??? auto po mieście - między naprawami - jeździło bez uwag. Gdy tylko jest szybsza i płynna jazda na autostradzie przepala się bezpiecznik z każdą podróżą bezpiecznik przepala sie coraz szybciej. zdaję sobie sprawe że auto ma swoje lata ale jest w dobrych rękach i jest zadbane i doinwestowane. Zawsze jadąc w dalsza podróż tankuję "pod korek", przy 5 podróży celowo miałam 3/4 baku i poluzowny korek od wlewu paliwa. Nie ma "syczenia" przy otwieraniu wlewu paliwa... pisze o tym bo szukałam w necie jakiś wskazówek i gdzieś natknęłam się na wątek podciśnienia w baku. Będę wdzięczna za każde konstruktywne podpowiedzi. Dziękuję :)
lewiatan1989 Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 Może sama pompa paliwa już nie daje rady pod większym obciążeniem? Może warto ją by było wymienić. 1
OlekS Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 Witam, Pierwsze, co mi przyszło do głowy to właśnie sama pompa paliwa, może być że ona już jest zmęczona, wyrobiona, przy dłuższej stabilnej jeździe ona się nagrzewa, i prawdopodobnie wynikają jakieś zwarcia, może być że ona już ma duży luz, i wytarły się elementy izolacji w środku, dla samochod jechać będzie, ale jak nastąpi moment zwarcia, to wywala bezpiecznik. Dla ciekawości ja bym osobiście założyl zabezpieczenie na 20A, taki eksperyment, nic złego z instalacją się nie stanie, ale jak znowu wywali, to można praktycznie wyeliminować wszystko co jest pomiędzy zasilaniem i pompą, wtedy całą uwaga pompie paliwa, ona kosztuje ok 100zl, i pewnie jeszcze nie była wymieniana od nowości. Także, w każdym razie wszystkie podejrzenia padają na nią 1
Fazii Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 (edytowane) Pewnie alarm był jakoś połączony z przekaznikiem pompy. Zacząłbym od sprawdzenia instalacji idącej od przekaźnika pompy (pozycja 6 na foto) Od przekaźnika zielony przewód idzie na bezpiecznik 28 (15A). Za bezpiecznikiem przewodów ma kolor zielono/żółty i prowadzi do kostki niebieskiej 6-cio pinowej na pin nr 3 (kostka znajduje się przy nogach kierowcy słupek "A"). Dalej idzie tym samym kolorem do baku Piszesz, że wymieniany był moduł pompy paliwa. Co masz na myśli? Kosz w baku czy przekaźnik? Edytowane 24 Lutego 2019 przez Fazii 1
Audi-Ka Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Opublikowano 24 Lutego 2019 (edytowane) Za drugim razem został wymieniony "moduł pompy paliwa - indeks/PKWiU 011006" taką nazwę mam na pragonie, ale wiem, że to nie to samo co pompa. I chyba w tym przyapdku chodzi bardziej o przekaźnik. W drugim warsztacie Panowie zrobili eksperyment na bezpieczniku 10A. Jak uporządkowali wszystkie kable związane z alarmem - podłączyli urządzenie do pomiaru poboru prądu i sama pompa ma pobór na poziomie ok 6 A. Co do pływaka - jakiś czas temu miałam awarię pływaka. Przestało pokazawać na zegarach poziom paliwa i mimo pełnego baku wskazówka leżała na "0". Po wyjęciu pływaka z baku okazało się, że kabelki były już poluzowane. mechanik to zrobił i wszystko wróciło do normy. Problemy z bezpiecznikiem pompy paliwa zaczęły się kilka miesięcy później - myślicie, że te wątki można powiązać mimo odległosci czasowej? U drugiego mechanika była mowa o jakimś module który jest pod nogami kierowcy - podobno Panowie to sprawdzili i tam wszystko było okey. Edytowane 24 Lutego 2019 przez Audi-Ka
OlekS Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 Mimo tego wszystkiego co było, trzeba by było podmienić pompę paliwa.
Fazii Opublikowano 24 Lutego 2019 Opublikowano 24 Lutego 2019 Nie ma żadnego modułu Jest przekaźnik sterowany przez ecu dalej bezpiecznik i przewody do pompy i pływaka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się