Jump to content
IGNORED

[ALL] Piski paska klinowego - czym usunąć


Recommended Posts

Posted

mam nowe ( roczne ) paski i rolki w swoim bryku , od jesieni dość głośno pracują paski, słychać "świerszcza" i ogólnie zachowują się dość głośno w czasie pracy.

Strzeliłem ostatnio delikatnie WD-40 i jest cichutko. Ale zdaję sobie sprawę że WD40 to niekonicznie najlepsze rozwiązanie.

Znalazłem coś takiego http://www.prestone.pl/produkty/produkty-dla-warsztatow/prestone-pianka-do-paskow-klinowych.html

używał ktoś takich lub podebnych temu preparatów ?

Jakie macie doświadczenia ?

Posted

Ja używałem takich preparatów jak pracowałem w warsztacie i żadnych skarg czy reklamacji nie było po użyciu preparatu a wręcz klienci byli zadowoleni . JA jednak znalazł bym przyczynę że paski piszczą w audiku zerwanie paska wielorowkowego wiąże się zazwyczaj z przykrymi konsekwencjami :wink4: Jak założyłeś porządne paski to raczej nie powinny świerszczeć po roku czasu

Posted

ja bym nie szukał półśrodków tylko sprawdził co i gdzie dokładnie piszczy to może być któreś łożysko, a jak piszczy to się kończy i jak się skończy może być nieciekawie sprawdź łożysko alternatora i wiskozy to one najczęściej dają znać o sobie

Posted

ja bym nie szukał półśrodków tylko sprawdził co i gdzie dokładnie piszczy to może być któreś łożysko, a jak piszczy to się kończy i jak się skończy może być nieciekawie sprawdź łożysko alternatora i wiskozy to one najczęściej dają znać o sobie

mcm00 psikałem WD40 na paski i przestało piszczeć - gdyby to rolka piszczała to chyba nie pomogłoby naniesienie WD40 na pasek

Paski założyłem ori przy wymienie rozrządu ( ASO Skoda )

Posted

a nie uważasz, że pasek nie powinien piszczeć BEZ WD-40 ?? :naughty:

Posted

moze jest za slabo naciagniety... wtedy tez moze piszczec... :wink4:

Posted

a nie uważasz, że pasek nie powinien piszczeć BEZ WD-40 ?? :naughty:

tak dokładnie być powinno ...no ale pomyśl skoro po zastosowaniu WD40 nie piszczy nic tzn.że nie rolka.

tak jak sugeruje kolego wyżej - może naciąg kiepski ?? ale jak przodu nie zdejme to nie naciągnę a póki co robnić mi się tego nie chce :naughty:

Posted

nie wydaje mi się że żeby naciągnąć pasek trzeba rozbierać przód ?? :mysli:

Posted

a nie uważasz, że pasek nie powinien piszczeć BEZ WD-40 ?? :naughty:

Tez mi się tak wydaje te piszczenie może być spowodowane stawianym oporem przez któryś z elementów osprzętu. Miałem taki problem, że siadła mi pompa wspomagania i stawiany opór powodował że pasek zaczął popiskiwać.

Posted

Panowie psikanie WD40 to kompletnie nie tak .... substancje na bazie olejów rozpuszczają gumę z której robione są paski .. pomijam że powodują poślizg paska co już jest w ogóle bez sensu i niszczy pasek. Jeśli już to np w IC jest bardzo dobry specyfik Castrola do pasków w spraju ... bynajmniej nie olej tylko lepidło takie jak miód. Piszczenie paska świadczy w 90% o jego nieprawidłowej pracy bądź zużyciu. Polecam sprawdzić pasek (ubytki itp.) oraz rolki i osprzęt, łożysko alternatora, rolki.

Psikajcie sobie pod pachy dla lepszego poslizgu :decayed:

Posted

najlepiej bedzie zdjac pasek, zobaczyc jak sie obracaja wszystkie kola pasowe, rolki i napinacz i jesli nic nie bedzie stawiac oporu to zalozyc pasek i dobrze naciagnac... prawidlowo naciagniety pasek po nacisnieciu palcem powinien miec maksymalne ugiecie 1cm

Posted

Wg mnie trzeba sprawdzić naciąg paska i ewentualnie naciągnąć, a przy okazji tak jak kolega pisze, sprawdzić czy osprzęt nie stawia zwiększonego oporu. Pasek nie ma prawa piszczeć i stosowanie jakichkolwiek specyfików przy prawidłowym naciągu i osprzęcie jest niepotrzebne :)

Posted

ok. dziekuję za podpowiedzi :hi:. Trzeba będzie to sprawdzić przy okazji

Posted

Ja stawiam na rolkę alternatora(sprzęgiełko jednokierunkowe) jak już wysiada stawia opór.Ostatnio sam wymieniałem i jest git 160zł-sklep. Smarowanie paska nic nie da-jedynie na krótką mete.

Posted

wymieniłem to razem z paskami,

Posted

Na początek zdejmij pasek i pokręć rolkami. To do alternatora często słychać jak poobracać łożysko bez paska albo widać bicie.

Posted

Na początek zdejmij pasek i pokręć rolkami. To do alternatora często słychać jak poobracać łożysko bez paska albo widać bicie.

napisałem przecież post wyżej, że wymieniłem rolke ze sprzęgiełkiem przy alternatorze na nowiutką, napinacz paska też nowy. Więc pozostaje kwestia naciągu

Albo Skoda ma inne paski niż OOOO

Posted

Adam, wymieniles, ale rok temu... moze cos sie skaszanilo... W mojej rodzinie tez byl swierszcz w AVFie. Lozysko alternatora powiedzialo papa.

Posted

czy nikt nie czyta o czym piszę

Michał -> to czemu łozysko przestaje piszczeć po tym jak psikam WD40 na pasek :chytry:

Jeżeli już mam czepiać się rolek to wydaje mi się że to nowe sprzęgiełko alter. które mi załozyli ( od Superba ) jakby ciut ciasne było i być może pasek bokami tam przyciera.

No ale części dobierane są w Etce i w kodach był min. AWX więc powinno być orajt :mysli:

pojade chyba do nich - niech likwidują te piski, naciągają pasek albo oddają stare paski - tamte nie piszczały :decayed:

Posted

no kurde Adas kolejna jakas pierdoła :)

ale łozysko przestanie piszczeć :) jak psikniesz WD :)

ale WD 40 nie dobrze dziął arazem z gumą i paskami :)

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...