Jabko94 Opublikowano 13 Października 2019 Opublikowano 13 Października 2019 Witam Klubowiczów. Posiadam dość sporawy problem i potrzebuję naprawdę konkretnych porad i pomysłów doświadczonych mechaników i pasjonatów. Więc do rzeczy. Od samego kupna auta Audi a4 b5 1.9 tdi 110km AFN auto "gubi" od 0,7l do 2l oleju na 15k kilometrów czyli od wymiany do wymiany i to jest zależne od stylu jazdy im bardziej agresywne i z większą prędkością tym więcej ubywa np. jazda do 120k/h z spokojnym rozbiegiem kończy się dolaniem niecałego litra (olej castrol lub liqui moly 5W40). Niby ktoś powie normalne w tym aucie ale ja mu powiem że nie bo wiem jakim sposobem te auto oddaje ten olej lecz nadal walczę i nie wiem jak sobie z tym poradzić więc czekam na Wasze sugestie. Jak każdy pewnie się domyśla najwięcej oleju znajduje się w rurze intercoolera lecz to nie wszystko. Olej wydobywa się przez uszczelnienia wału od strony rozrządu i sprzęgła świadczą o tym zbierające się krople oleju pod rozrządem na śrubach miski olejowej i na najniższym punkcie skrzyni biegów. Nie chcę tego na razie wymieniać bo po co jak może po jakimś czasie znowu być to samo. W przewodach odmy też jest olej i nawet jest widoczne pocenie się na łączeniach tych elementów odmy chociaż opaski zaciskowe są mocno skręcone. Po kupnie auta musiałem wymienić pęknięty plastikowy wężyk który wychodzi z skrzyni korbowej bo waliło olejem. Po odkręceniu korka oleju dmucha i na bagnecie widać po jeździe wywalanie drobinek oleju. Wniosek duże przedmuchy spowodowane pierścieniami lub zaworami. Ja odpowiadam nie Czemu? Bo jeśli by tak było to po porannym odpalaniu poszedł by dymek jeśli zawory a jeśli pierścienie to czemu po wlaniu oleju bądź nafty nie ubyło ani grama po 12h. Z resztą moim zdaniem te przedmuchy wyglądają na "fabryczne" ponieważ nie raz widziałem tdi z takim samym lub większym przedmuchem np. z korka wlewu oleju. Moje wnioski to coś innego. Uważam że turbina zbyt słabo zasysa przedmuchy i jest taki efekt. Ba nawet po zastosowaniu OCT (Oil Cat Tank) zauważyłem że olej nie jest zasysany w dużych ilościach przez turbo ponieważ od założenia uzbierało się może z 15 do 30 ml. Wniosek kolejny: olej wylatuje przez zimną stronę turbiny. No i teraz powiecie no turbo do wymiany uszczelki i wałek wyrobiony i wali olejem. A ja odpowiem znowu nie . Czemu? Po pierwsze turbo ładnie ładuje, nie gwiżdże i do tego sprawdzałem wirnik i posiada tylko minimalny luzik góra dół a tak to nie można nim ruszyć w żadną stronę. Uważam że w związku z tym że w skrzyni korbowej jest zbyt duże ciśnienie olej nie może spokojnie spływać z powrotem do miski olejowej dlatego resztę wywala do dolotu. Tworzy się taki efekt koła przez to że turbo słabo zasysa przedmuchy olej nie może spokojnie spływać do miski i go wywala. Co w tym czasie zdarzyłem zrobić? Zacząłem szukać przyczyn stanu i zdarzyłem wymienić zaworek sterujący na n75 bo siedział tam n18, wymieniłem też wszystkie wężyki od podciśnienia z pominięciem zaworka od egru (który jest zresztą zaślepiony dwoma podkładkami od strony dolotu i wydechu). Efekt jest taki że lepiej przyśpiesza i jest szybsza reakcja na wciśniecie gazu. Zrobiłem też test szczelności układu podciśnienia i tutaj mam problem bo pompa ładuje dosyć powolnie a po zgaszeniu gdzieś ubywa to podciśnienie i to bardzo szybko. Mam zamiar jeszcze sprawdzić szczelność samej pompy bo widziałem na króćcu ślady oleju więc stawiam że będzie nadawać się do wymiany. Wymieniłem zaworek odmy na pokrywie zaworów bo może się sprężyna wyrobiła. Podczas wymiany oleju zrobiłem płukankę nafty z olejem i po spuszczeniu dolałem jeszcze diesla na 10 min pracy na luzie w celu wypłukania świństwa w silniku bo myślałem że porostu kanały olejowe są zapchane wraz z tą rurką od spływu oleju z turbosprężarki. Olej po tym zabiegu był czyściutki lecz nadal nic to nie dało. Nie robiłem jeszcze pomiaru kompresji bo nie zakupiłem jeszcze takowego urządzenia ale mam zamiar lecz stawiam że nie będzie tragedii bo auto żwawo rusza i pali bardzo mało tak do 6 litrów przy agresywnej jeździe a 5,2l to jest takie średnie spalanie do 120km/h. Auto spokojnie daje rade wycisnąć prędkość maksymalną czyli prawie 200km/h. Auto dymi na niebiesko tylko przy bardzo ostrym przyśpieszaniu i to nie jest jakaś tam wielka chmura, pewnie zaciąga olej który już uzbierał się w dolocie. Jak myślicie co może być przyczyną tego stanu rzeczy? Nie chcę się na razie ładować w kosztu remontu silnika i turbosprężarki jeśli ma to nie zdać egzaminu. Proszę o rady i sugestie będą dla mnie cenne ponieważ mogą mi pomóc w naprawie tego problemu. Zapraszam do dyskusji i życzę miłego dnia.
Hezen Opublikowano 14 Października 2019 Opublikowano 14 Października 2019 Najpierw zajmij się wyciekami a później kombinuj z turbo i itd. Jak zrobiłeś OCT, ubytek oleju pozostał taki sam? Na wężu odmy masz białą puszkę - separator oleju? Jeśli tak to czy jest drożny?
Jabko94 Opublikowano 14 Października 2019 Autor Opublikowano 14 Października 2019 (edytowane) Właśnie chodzi o to że z turbiny jest największy wyciek. Na opaskach gdzie są łączenia gumowych rur np. z intercoolerem olej się aż "wylewa". Wycieki z uszczelniaczy wału to stawiam max 0,3 l na 15k km a z resztą po co wymieniać jak ciśnienie zrobi swoje i znowu wywali olej? Tak jak pisałem w OCT uzbierało się "aż" z 30ml oleju od założenia a jest już tam dobre 20k km . Cała odma jest drożna jedyne co mnie dziwi to bardziej dmucha z pokrywy niż z rurki od skrzyni korbowej. Z skrzyni jest takie pulsacyjne a z pokrywy stałe bez przerwy. Edytowane 14 Października 2019 przez Jabko94
KINIAM Opublikowano 14 Października 2019 Opublikowano 14 Października 2019 W dniu 13.10.2019 o 17:23, Jabko94 napisał: Od samego kupna auta Audi a4 b5 1.9 tdi 110km AFN auto "gubi" od 0,7l do 2l oleju na 15k kilometrów czyli od wymiany do wymiany ... Taki sam silnik już dawno pełnoletni z autentycznie niskim przebiegiem coś pod 300 tys km. bierze oleju od 0,5 do 1 litra na 10/12 tys km, raz łyknął 1,7-1,8 litra oliwy 10W40-właściciel nie sprawdzał poziomu. Silnik jest tak jak fabryka go wypuściła, EGR raz myty przy ok. 200 tys km, jakieś wężyki sprawdzane lecz nic wymieniane, turbo od początku to samo-póki co działa bez zarzutu. W turbinie olej pojawia się w śladowych ilościach zwłaszcza przy krótkich miejskich przebiegach lecz jest to kilka kropel, na trasie turbo odparuje trochę oliwy zwłaszcza takiej na kiepskich bazach, kilka razy zdarzyło się mu odparować 250/300 ml na dystansie 1500 km Oleje stosowano różne 5W30, 5W40 czasem 10W40, aktualne na Fuchsie 5W40 + dodatek na tarcie.
Hezen Opublikowano 16 Października 2019 Opublikowano 16 Października 2019 W dniu 14.10.2019 o 18:21, Jabko94 napisał: Właśnie chodzi o to że z turbiny jest największy wyciek. Na opaskach gdzie są łączenia gumowych rur np. z intercoolerem olej się aż "wylewa". Wycieki z uszczelniaczy wału to stawiam max 0,3 l na 15k km a z resztą po co wymieniać jak ciśnienie zrobi swoje i znowu wywali olej? Tak jak pisałem w OCT uzbierało się "aż" z 30ml oleju od założenia a jest już tam dobre 20k km . Cała odma jest drożna jedyne co mnie dziwi to bardziej dmucha z pokrywy niż z rurki od skrzyni korbowej. Z skrzyni jest takie pulsacyjne a z pokrywy stałe bez przerwy. No to z takim podejściem że znowu uszczelniacze puszczą przez ciśnienie to po co w ogóle zakładasz temat i pytasz gdzie ci olej się podziewa? Nic ciśnienie nie wysra jak odma spełnia swoje zadanie. A co do gubienia oleju przez uszczelniacze to dowiesz się ile przez nie cieknie po ich wymianje i zdziwisz się że nie będzie to 0.3L na 15 tys. km
Jabko94 Opublikowano 16 Października 2019 Autor Opublikowano 16 Października 2019 (edytowane) W dniu 16.10.2019 o 11:01, Hezen napisał: No to z takim podejściem że znowu uszczelniacze puszczą przez ciśnienie to po co w ogóle zakładasz temat i pytasz gdzie ci olej się podziewa? Nic ciśnienie nie wysra jak odma spełnia swoje zadanie. A co do gubienia oleju przez uszczelniacze to dowiesz się ile przez nie cieknie po ich wymianje i zdziwisz się że nie będzie to 0.3L na 15 tys. km Powiem ci tak już zdążyłem wymienić uszczelniacz wału od strony rozrządu przy jego wymianie i znowu jest to samo. To nie są duże wycieki możesz mi uwierzyć olej tymi uszczelniaczami się troszkę sączy jak już bo obserwuje to od kilku miesięcy. Z resztą nawet bez osłony silnika w miejscu gdzie parkuje nie ma wielkich śladów oleju oczywiście oprócz miejsca pod intercoolerem gdzie widać że olej w większej ilości kapie. Edit Zauważyłem dzisiaj że w oct uzbierała się pokaźna ilość wody tak około 50-70ml. Oleju jakby w ogóle nie było tak to wyglądało. Załączam fotki Edytowane 21 Października 2019 przez Jabko94
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się