lmatys Opublikowano 24 Marca 2007 Opublikowano 24 Marca 2007 Witam. Sprzeglo nigdy nie bylo wymieniane (przebieg 132k), i chwyta na samej gorze juz...tzn nic sie jeszcze nie slizga...ale czy mozna spokojnie czekac az bedzie poslizg? Czy lepiej wymieniac zanim zaznie sie slizgac? P.S-obecnie trudno juz zrobic szybki start z jedynki;-). Pozdrawiam.
szogun0 Opublikowano 24 Marca 2007 Opublikowano 24 Marca 2007 Primo: stosuj poprawne nazewnictwo tematów. Musisz przyzwyczaić się do sprzęgła i tyle. Audi tak ma. A sprzęgło wymień jak zacznie ślizgać, nie ma co wcześniej profilaktycznie rozbierać. Ewentualnie gdybyś zdjął skrzynię z jakichś innych powodów to wtedy możesz wymienić sprzęgło, aby nie rozbierać dwa razy.
wiki Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 mam to samo, jak kupiłem autko z przebiegiem 124k już to miało i teraz przy przebiegu 145k jest tak samo i nic sie nie zmieniło, trzeba sie przyzwuczajić, choć nie jest to za wygodne, przy redukcji i szybkim starcie, myśle o wymianie ale jakoś to odwlekam, bo słyszałem że po wymianie na krótko jest lepiej, te typy tak mają, ogólnie słyszałem opinię że Audi i VW mają słabe sprzęgła - szybko się kończą tzn. wysoko bierze
Gość zdeniu Opublikowano 25 Marca 2007 Opublikowano 25 Marca 2007 lmatys, tak jak piszę szogun0 za wymianę sie bierz jak zacznie sie slizgać
Wihajster Opublikowano 26 Marca 2007 Opublikowano 26 Marca 2007 za wymianę sie bierz jak zacznie sie slizgać czyli jeszcze ze 100tkm
lmatys Opublikowano 26 Marca 2007 Autor Opublikowano 26 Marca 2007 no coz...w swieta lece do Zakopca...zobaczymy na górkach i pełnym zaladowaniu autka;-)
wiki Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 miałem przyjemność dzisiaj jeździć prawie nową A3 o przebiegu 30 tyś. km i sprzęgło bierze tam również wysoko ku mojemu zdziwieniu w 3/4 skoku pedału, a pedał pracuje tam z taką lekkością jak piórko wogóle nie czuć że coś się ma pod nogą także ja nie wiem co VW/ Audi ma z tymi sprzęgłami że tak wysoko biorą :confused:
kalina Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Właśnie wczoraj zmieniłem sprzęgło. - Brało przy samej górze, ale zjeździłem tak ok 40 tyś. Pedał był dość twardy, co irytowało mnie w korkach. Ale tydzień temu dowaliłem soft z korekcją ciśnienia doładowania, no i dwa dni temu leciałem autostradą(nie przepisowo :twisted: ), i na zjeździe poczułem że pedał zaczął lekko chodzić, w sumie się ucieszyłem. Zrołem kilkadziesięt km, no i wracam do wrocka też autostradą, obrotomierz raczej koło 4000 :twisted: . Wpadam już do wroc i czuje że sprzęgło łapie 1cm od góry, aha pomyślałem koniec tarczy. Jak mu dowaliłem na dwójce od samego dołu to potrafił się uślizgnąć. , sprzęgło łapało już nitami ale jeździło :twisted: . PO WYMIANIE - łapie na dole i chodzi tak miękko(pedał) że aż się zastanawiam czy tak ma być.
Wihajster Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 a co z dwumasem??tez wymieniles czy byl jeszcze w porzo
kalina Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Dwumas został - zużyty jak na ten przebieg ale powinien jeszcze pochulać. O dwumasę bałem się najbardziej bo jak bym musiał ją wymienić to koszt całej operacji zbliżył by się do 3000 tyś zł - mechany się znały na robocie, ( mam nadzieje :smile: )
MARTiiii Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Z tymi 3tys. to troche przesada. Telepie ci budą jak gasisz silnik? Mam podobny przebieg, niedlugo wymiana sprzegla i ciekawe co jeszcze...
kalina Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Nic mi nie telepie. A jeżeli chodzi o koszta to chyba najtaniej komplet dwumas ze sprzęgłem można wyrwać za 2000 zł plus robocizna 400 zł, w droższym wariancie 3000 zł nie trudno osiągnąć.
Pitersen Opublikowano 6 Kwietnia 2007 Opublikowano 6 Kwietnia 2007 A4 które mam kupić ma dosyćtwardy pedał sprzegła i bierze przy samej górze, przebieg 160tys, czy to sprzegło juz jest przed wymiana?
Gość poler00 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 audi tak ma nie ja jeden to mówie ,poprostu kwestia przyzwyczajenia poprostu. :biggrin: [ Komentarz dodany przez: zdeniu: 21-04-2007, 21:27 ] witam Cię kolego i zapraszam do działu Newbie oraz do zapoznania się z regulaminem forum
marewel Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Mi jak ruszam i przy zmianie biegów coś stuka jakby był luz w skrzyni,i nie wiem czy przypadkiem sprężynki z tarczy sie nie skończyły.A sprzęgło można troszkę poluzować na cięgle przy pedale.Bedzie wtedy niższe.
grzanek85 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Witam Ja mam taka dziwna przypadłość sprzęgła, żę po wciśnięciu coś dzwoni dość głośno po puszczeniu wraca do normy i jest cicho. Sprzęgło zbiera dobrze nie ślizga sie i tez myślę co tu robić czy jest sens wywalac skrzynię???
MARTiiii Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Łożysko pada najpewniej. Mam to samo... albo prawie bo u mnie to raczej nie dzwoni tylko raczej się tłucze (i raczej tylko przy zimnym silniku to tłuczenie przy wciśnietym sprzęgle słychać). U ciebie pewnie jest bardziej wyrobione. Mi mechanicy powiedzieli że narazie jeszcze moge jezdzic. Dopiero jak sie odglosy nasila to trzeba wymieniac, wiec moze u cibie juz pora.
Gość zdeniu Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 wszystko wskazuje jak napisał MARTiiii, na łozysko
grzanek85 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Chodzi o to ze nic nie tłucze tylko dzwoni jak dzwoneczki :biggrin: tez sie zastanawiam czy nie łożysko ale muszę jeszcze popytać szpecy bo wyjęcie skrzyni to nie taka błachostka
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się