Bi-xenon a halogen- różnica odbłyśników między lampami

[m3tal]

Po raz kolejny wyskakuję z dziwnym pytaniem...

Do rzeczy: tam, gdzie lampa bi-xenon ma światełko do jazdy dziennej, w zwykłej lampie halogenowej mamy światło drogowe, o ile mnie pamięć nie zawodzi, bo późno już trochę...

Pytanie zasadnicze jest takie, czy odbłyśnik w tym miejscu to w obu lampach jedno i to samo, czy jednak jest różnica?

Mam w biksie w tym miejscu wypaloną dziurkę od żarówki pozycyjnej we wspomnianym odbłyśniku i zastanawiam się, czy jest on zamienny z tym od „długich” ze zwykłej lampy. Wydaje mi się, że nie za bardzo, bo patrząc po zdjęciach np. z Allegro, odnoszę wrażenie, że odbłyśnik od dziennego w biksie jest jednak jakiś taki mniejszy, ale co fota, to inaczej...

podobnie ma się sprawa z tą chromowaną oprawką kierunku, jestem prawie pewien, że są one zamienne, no ale... prawie pewien. Ktoś się orientuje z doświadczenia?

[Fish1991]

Kolego

 

tak nie zrozumiałem dokładnie o co pytasz ale odpowiem :

 

jeśli chodzi o xenony w Adui a 4 b6 są niby dwa rodzaje Bix ma większe szkło 3" + w środku w projektorze siedzi przesłona ,palniki w tych lampach powinny być d2s choć już różne rzeczy widziałem.. Ogólnie zestaw świeci słabo jeśli chodzi o światła mijania ma natomiast super drogowe. Zwykły xenon to projektor ze szkłem 2,5 cala nie posiada przesłony ogólnie świeci jak na te czasy bardzo słabo nawet nowy. Ogólnie wąsko i krótko. Siedzi tam palnik d1s. 

 

rozbierając te dwa projektory na części pierwsze to żadna cześć nie jest zamienna. 

 

 

[m3tal]

No nie do końca o to mi chodziło... miałem na myśli nie samą soczewkę od bixa, tylko odbłyśnik tej części lampy, który znajduje się obok (ten mniejszy, od strony grilla).

W bixenonie znajduje się w tym miejscu światło do jazdy dziennej, w zwykłej halogenowej natomiast jest to miejsce światła drogowego chyba. W obu przypadkach w tym właśnie miejscu znajduje się też żarówka od świateł pozycyjnych.

Sprawa rozbija się o to, że właśnie od pozycji w moim biksie nadpalił się ów mniejszy odbłyśnik i zastanawiałem się, czy da się go przełożyć ze zwykłej lampy do bixa.

Przed chwilą jednak trafiła mi się okazja wziąć do ręki rozbitą zwykłą lampę i porównać oba odbłyśniki, bo bixa wczoraj w nocy rozegrałem i okazało się, że zgodnie z tym, co mi się wcześniej wydawało, jego odpowiednik ze zwyklaka jest wyraźnie większy.  

[pila24]

Niedawno miałem taki odbłysnik z bixa b7,niestety wywaliłem do śmieci. A odbłysniki zostają okopcone po tym jak montuje sie żarówkę dotykaną palcami i nie wyczyszczoną przed montażem. Tłuszczyk z palców uszkadza odbłysnik. 

[m3tal]

I to jak uszkadza, ja w swoim znalazłem dziurę na wylot.

Odpowiedni odbłyśnik fartem akurat jeden się trafił na Allegro, już zamówiony.

ogolnie jestem na etapie powolnej rozbiórki lamp, żeby je co nieco odświeżyć, przy okazji pomalować na czarno wszystkie możliwe elementy i montować na aucie. Konwertuję się z H7 na bixenon

 

mam przy tej okazji mały dylemat- malować wszystko w lampach na czarny mat, czy połysk? Połysk daje w sumie efekt głębszej czerni, niż mat i chyba w tym kierunku pójdę.

[gordo]

Odbłyśnik jest inny niestety. Sam szukam ale ciężki temat. Gdyby ktoś miał to chętnie odkupię. Oczywiście dotyczy A4 B7 bo kolega wyżej zasugerował audi B6 ale temat jest w dziale o B7.

Tak swoją drogą to nie da się tego zregenerować poprzez ponowne napylenie?

Edytowane 23 Lutego 2020 przez gordo

[pila24]

4 minuty temu, gordo napisał:

Tak swoją drogą to nie da się tego zregenerować poprzez ponowne napylenie?

Jak z plastiku odbłysnik to może być problem. Normalnie to maluje się lakierem proszkowo,do pieca by się wytopił i zlał ładnie. A nastepnie do metalizacji próżniowej. 

[m3tal]

3 godziny temu, pila24 napisał:

Jak z plastiku odbłysnik to może być problem. Normalnie to maluje się lakierem proszkowo,do pieca by się wytopił i zlał ładnie. A nastepnie do metalizacji próżniowej. 

Fabryka jakoś daje sobie z tym radę... jakoś się te plastiki galwanizuje na zimno. Co ciekawe, jak szlifowałem u siebie te wszystkie chromowane ramki z lamp pod lakier, to zauważyłem, że jest to chrom (lub coś podobnego) położony bezpośrednio na plastik. Natryskowo?

O ile dobrze się orientuję, to plastik można galwaniczne pokryć chromem, po uprzednim zagruntowaniu go czymś w rodzaju farby zawierającej chyba miedź- która tworzy na plastiku warstwę przewodzącą prąd elektryczny, dzięki czemu docelowe pokrycie galwaniczne ma się czego „łapać”. To w dużym uproszczeniu i poprawcie mnie, jeśli napisałem jakąś głupotę.

A wracając do tematu- fachowcy od regeneracji reflektorów powinni mieć na to jakieś swoje patenty.

[m3tal]

Btw, gordo, może poszukać lamp z angola? Na puzzle będą w sam raz, a chodzą odczuwalnie taniej, niż kontynentalne.

Edytowane 23 Lutego 2020 przez m3tal

[pila24]

5 godzin temu, m3tal napisał:

Fabryka jakoś daje sobie z tym radę... jakoś się te plastiki galwanizuje na zimno. Co ciekawe, jak szlifowałem u siebie te wszystkie chromowane ramki z lamp pod lakier, to zauważyłem, że jest to chrom (lub coś podobnego) położony bezpośrednio na plastik. Natryskowo?

O ile dobrze się orientuję, to plastik można galwaniczne pokryć chromem, po uprzednim zagruntowaniu go czymś w rodzaju farby zawierającej chyba miedź- która tworzy na plastiku warstwę przewodzącą prąd elektryczny, dzięki czemu docelowe pokrycie galwaniczne ma się czego „łapać”. To w dużym uproszczeniu i poprawcie mnie, jeśli napisałem jakąś głupotę.

A wracając do tematu- fachowcy od regeneracji reflektorów powinni mieć na to jakieś swoje patenty.

Mi tłumaczyć nie musisz bo kiedyś pracowałem w fabryce reflektorów w dziale metalizacji próżniowej jako operator maszyn,z czego na jednej produkcji ZSRR opracowałem patenty by zwiększyć wydajność o 100% ☺

Tyle ze plastików nie robiliśmy a jedynie metalowe odbłysniki. Chodzi jedynie o technikę położenia lakieru na powierzchni która zostaje pokryta cząsteczkami aluminium,nie słyszałem o galwanizacji odbłysników samochodowych. Za to reflektory typu downlight po galwanizacji to wyglądały jak sreberko z czekolady a nie jak powierzchnia lustrzana.