Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ALT] Zapalająca się kontrolka poziomu oleju


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak masz zly bagnet to nie jestes wstanie sprawdzic jaki jest rzeczywisty stan oleju. i albo go przelejesz albo bedziesz mial za malo, w jednym i drugim przypadku jest to zle dla silnika. Vagowi tez nie ma co ufac, ja z dajmonem od dluzszego czasu analizujemy prace tego czujnika i napewno nie zaufal bym jego pomiarom.

Opublikowano

dzis znowu mi sie zapalil oil min ide zaraz sprawdzic vagiem bede zagodzine i wrzuce logi ;-) a dalbys mi linka na prawdziwy bagnet z danymi dlugosci itd??

Opublikowano

dlugosci nie znam ale moze to pomoze.

Bez_tytu_u.jpg

---------- Post dopisany at 18:06 ---------- Poprzedni post napisany at 18:04 ----------

sam bagnet w ASO kosztuje 46zl.

Opublikowano

No to tak. Pozaznaczałem Ci kolego mały wycinek w kolumnach. Każdy wycinek zaciągnąłem odpowiednim kolorem:

Wnioski_z_log_w.jpg

Kolor czerwony - mówi, jaki minimalny stan oleju miałeś w ogóle w swoim samochodzie podczas jazdy nim od niepamiętnych czasów. Wynik zawsze wskakuje w tą komórkę po każdych równo przejechanych 100km. Ja, np. jak sprawdzałem u siebie w maszynie olej Vag'iem, to w tej komórce miałem zawsze stan -4mm. Czyli doprowadziłem kiedyś poziom oleju w moim silniku do takiego poziomu, że średnia oleju po przejechaniu dystansu 100km w takim czy innym stylu jazdy, odnotowana przez czujnik z uP licznika - to ta w/w wartość (-4mm). Teraz do dnia dzisiejszego testowałem tą komórkę w taki sposób, że nie dolewałem do swojego silnika od ostatniego OIL MIN oleju i dziś wyskoczyła mi wartość -5mm (dodam, że te -5mm na VAG'u w moim przypadku, to min na moim bagnecie). Teraz dotąd dopóki wartość oleju nie spadnie poniżej -5mm to wartość ta (-5mm) nie zniknie nigdy. Chyba, że ją znowu przekroczę w dół. Wówczas kolejny min. poziom oleju zostanie odnotowany w tej komórce. Dziś więc dolałem 0.5litra oleju.

Jeśli chodzi o Twój odczyt na poziomie -16mm, to wg mnie jest tak źle że lepiej się nie wypowiadać. Piszesz w ogóle, że bagnet masz do d*py (pewnie za długi - lejesz za mało oleju), więc się nie dziw, że odczyty masz tak horrendalnie małego poziomu oleju.

Kolejna komórka.

Kolor niebieski - mówi, jaki maksymalny stan oleju miałeś w ogóle w swoim samochodzie podczas jazdy nim od niepamiętnych czasów. Wynik zawsze wskakuje w tą komórkę po każdych równo przejechanych 100km. Ja, np. jak sprawdzałem u siebie w maszynie olej Vag'iem, to w tej komórce miałem zawsze stan +7mm. Czyli doprowadziłem kiedyś poziom oleju w moim silniku do takiego poziomu, że średnia oleju po przejechaniu dystansu 100km w takim czy innym stylu jazdy, odnotowana przez czujnik z uP licznika - to ta w/w wartość (+7mm). Teraz nie mogę się doprosić o wartość dodatnią. Wiecznie wyskakuje mi wartość 0 lub ujemna (-1, -2, -3, -4, aż w końcu -5 dzisiaj).

Jeśli chodzi o Twój odczyt na poziomie +17mm, to wg mnie kiedyś miałeś tak super, że lepiej chyba być nie mogło. Ale piszesz w ogóle, że bagnet masz do d*py (pewnie za krótki - lejesz za dużo oleju), więc się nie dziw, że odczyty masz tak horrendalnie wielkiego poziomu oleju.

Kolejna komórka.

Kolor żółty - mówi, jaki poziom oleju odnotował uP licznika z czujnika poziomu oleju w samochodzie podczas przejechania dotychczasowych teraźniejszych 100km. Wynik zawsze wskakuje w tą komórkę po każdych równo przejechanych 100km. Ja, np. jak sprawdzałem u siebie w maszynie olej Vag'iem, to w tej komórce miałem zawsze poziom zerowy lub ujemny. Dlatego mam kłopot z OIL MIN po każdych 100km. Dodam, że oleju jest 3/4 na bagnecie lub mniej ale nigdy nie jest poniżej min na bagnecie.

Jeśli chodzi o Twój odczyt na poziomie -10mm, to wg mnie jest źle. Masz mieć powyżej zera. Wtedy i OIL MIN nie zaświeci Ci się. Ale piszesz w ogóle, że bagnet masz do d*py (pewnie za długi - lejesz za mało oleju), więc się nie dziw, że odczyty masz niskie.

Kolejna komórka.

Kolor fioletowy - mówi, jaki masz aktualny (w tej chwili) poziom oleju w misce odczytany przez czujnik, przekonwertowany przez uP licznika.

Kolejna komórka.

Kolor brązowy - mówi, jaki aktualnie minimalny/progowy powinien być poziom oleju (w tej chwili) w misce odczytany przez czujnik, przekonwertowany przez uP licznika.

W Twoim przypadku, z tych dwóch ostatnich kolumn wynika, że masz między 33..30mm, a próg powinien być 47mm. Masz więc za mało oleju wg VAG'a. Ile za mało: 47mm minus powiedzmy 30mm to daje wartość ujemną, czyli: -17mm. Więc jeśli takie są Twoje odczyty na VAG'u, to średnia po 100km będzie zatem ujemna. W Twoim wypadku: -16mm.

Wnioski:

Sprawdź bagnet. Będziesz wiedział co dalej robić.

Ja z benymA4 analizujemy dlaczego na VAG'u odczyty mamy ujemne. Albo czujnik nie jest w stanie odczytać większego poziomu oleju albo uP w licznika jest do d*py, bądź elementy z nim związane na panelu licznika.

---------- Post dopisany at 22:09 ---------- Poprzedni post napisany at 21:21 ----------

Dzisiaj zrobiłem zaliczkę (100zł) w ASO na nówkę czujnik za 380zł. Nr katalogowy: 1J0907660B

Więc chcąc nie chcąc czujnik będę miał jutro, pojutrze.

Hm. Co dalej. Pomyślałem, że sprawdzę ten cholerny czujnik na Vag'u. Czy Vag jest w stanie odnotować wyższy poziom oleju niż te moje i benegoA4 53...55mm na zimnym oleju po nocy czy też nie będzie w stanie.

Mówią, że żeby coś zrobić to trzeba być najedzonym. Wymyśliłem, że kupie serek w Lidlu w wiadereczku i go zjem. Dno takiego pojemnika po serku jest płaskie. Nowy czujnik poziomu oleju wprowadzę w dno wiadereczka. Między spodem wiadereczka a czujnikiem podłożę wyciętą gumę jako uszczelkę i przykręcę czujnik do widaereczka śrubami. Podłączę do czujnika poziomu oleju przykręconego do wiadereczka symulującego michę, wtyczkę z czujnika poziomu oleju z mojego samochodu. Postawię taki zasymulowany układ na taborecie lub innym podłożu (krześle/wysokim stołku/lub na ziemi) pod moim silnikiem. Następnie, wleję wstępnie tyle oleju do wiadereczka, aby zakrył on spód czujnika. Tak żeby olej wlał się do dolnego otworu czujnika. Olej będzie nowy z półki z garażu. Powiedzmy, że jego temp. będzie wynosić ok. 20stC. Załączę następnie zapłon w samochodzie. Sprawdzę jaki poziom oleju jest wówczas na Vag'u. Wiadereczko ma pojemność ok. 0.5 litra. Zacznę wlewać olej do wiadereczka małymi dawkami, tak aby analizować kolejne przyrosty oleju na Vag'u. Gdy zaleję czujnik po samą jego górę oraz będę dalej lał olej, wówczas będę widział na Vag'u jaki jest jego maksymalny górny zakres odczytu. Ile pokaże maksymalnie. Wtedy będę wiedział czego się mogę spodziewać po nowym czujniku i czego po starym umieszczonym w misce olejowej.

Jak zrobię ten pomiar dam znać.

Opublikowano

powodzenia kolego ja z cheia bym takie cos porobil ale nie mam zawsze czasu dzis sprawdzilem banet olej wskazywal na min jutro doleje oleju jakies 0,5l zobaczymy czy mi sie wartowsci pozmieniaja i czy na bagnecie sie ruszy ;-) a tego bagnetu nie jestem pewien jakby ktos mial alt i mi zmierzyl jaki jest dlugi ten bagnet i ta plastikowa zołta obudowa co w nia wchodzi bagnet wtedy bede wiedzial czy mam prawdziwy bagnet

Opublikowano

Sprawdziłem przed chwilą nowy czujnik poziomu oleju kupiony w ASO za 380zł.

Jak pisałem wyżej, zamontowałem nowy czujnik poziomu oleju w wiadereczku ale nie po serku tylko po lodach, bo ten od lodów był węższy, tak że wtyczka się zmieściła do załamanego gniazda czujnika.

Do wiadereczka z zakręconym od spodu czujnikiem poziomu oleju, nalałem nowego oleju tak, że zakryło dolny otwór czujnika. Włożyłem wiadereczko z podlanym olejem czujnikiem poziomu pod pod miskę oleju i przepiąłem wtyczkę ze starego czujnika oleju znajdującego się w misce olejowej do mojego nowego w wiadereczku. Załączyłem zapłon i sprawdziłem na VAG'u stan oleju. Vag wyświetlał 18mm. Podlałem znowu oleju tak do 1/3 wysokości czujnika i sprawdziłem stan na Vag'u. Za bardzo na Vag'u się nie zmieniło, stan oleju wyświetlił się na 21mm. Nie czekałem dłużej po tej dolewce i dolałem od razu oleju do pełna, tzn.: wlałem oleju tyle, że poziom oleju zlicował się/wyrównał się z górną powierzchnią (czubkiem) czujnika. Zauważyłem, że po tym dolaniu zaczęły się wydobywać pęcherzyki powietrza (bąbelki). Stwierdziłem, że olej wyciska powietrze z wnętrza czujnika. Jako, że olej miałem z garażu o temp. pokojowej, to olej był gęsty, więc na przykładzie kulki metalowej umieszczonej w szklanej rurce wypełnionej olejem, kulka wolno się przemieszcza między jednym a drugim końcem rurki. Gdyby olej był gorący to wówczas byłby rzadki i bąbelki wyszłyby od razu z wnętrza czujnika, czyli na przykładzie kulki w szklanej rurce wypełnionej gorącym olej, zapierdzielała by ona szybko.

Po zalaniu oleju jak wyżej pisałem - do górnej części czujnik, Vag wyświetlił stan oleju 47mm. Podczs rozmowy z benemA4 oleju na Vag'u zaczęło z każdą minutą przybywać. Ustabilizowało się w końcu po paru minutach (po około 5minutach) na wartość 52mm.

Reasumując.

Wtopiłem 380zł. Vag pokazuje identycznie stan oleju zarówno z nowego czujnika zamontowanego w wiadereczku jak i ze starego mojego czujnika poziomu zamontowanego w misie sinika.

Skoro czujnik nowy, odczyty są na Vag'u takie jak na starym czujniku, czyli kable dobre, to pozostaje tylko blok licznika do sprawdzenia.

P.S.

Dodam tylko, że przy okazji sprawdziłem w grupie nr 50 instrumentów, temp. z nowego czujnika w wiadereczku. Temp. oleju wynosiła 23stC czyli tyle ile olej miał u mnie na półce w garażu.

Ja się na razie wyportkowałem trochę z kasy, więc do końca miecha nie robię nic z licznikiem. Mogę jedynie odkręcić go i sam coś podłubać wzrokiem.

Opublikowano

Kurczę ten czujnik to wielka zagadka masakra ja najwyżej doleje u siebie bo niby bagnet pokazuje min a czujnik - 10 mm więc doleje dla pewnosci

Opublikowano

Patrzysz w zła komórke. Rzeczywisty stan oleju to blok pomiarowy numer 7 pierwsza komorka. Druga komorka to zaprogramowana wartosc minimalna jaka powinna byc w silniku w danej chwili. Opcja idealna to sytuacja gdy wartosc w pierwszej komorce jest zawsze wyzsza od drugiej.

Opublikowano

dolewalem wczoraj 0,5 l oleju bo niby na bagecie bylo min dzis juz kontrolka zgasla po ok 70km ide zaraz z vagiem zobaczyc odczyty ;-) później je wstawię

---------- Post dopisany at 15:50 ---------- Poprzedni post napisany at 15:38 ----------

A i beny to co dodales odnosnie mojego bagnetu to numery powinny byc takie same jak u mnie w aucie??

---------- Post dopisany at 16:55 ---------- Poprzedni post napisany at 15:50 ----------

przesylam zdjecia bagnetu i lejka miarki oleju numery na bagnecie to 06B 115 611 H a na lejku nie bylo zadnych numerów

DSC_0124.jpg

DSC_0125.jpg

---------- Post dopisany at 16:56 ---------- Poprzedni post napisany at 16:55 ----------

A oto log :

Grupy: 003,006,007 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM

Opublikowano

Tak to co podeslalem to numer dla silnika ALT , ale z tego co wygooglowalem literka H i P nie ma tu znaczenia, dlugosc jest taka sama.

Opublikowano

ok beny ale powiedz mi o z tym lejkiem czy nie jest inny?? bomi cos on nie pasuje

Opublikowano

powiem tak , lejek wyglada identycznie jak moj, nie wiem jak z dlugoscia ale wyglad ten sam. Co do logow z twojego czujnika to sa tak rozbiezne ze ciezko to opisac. Zreszta kolega dajmon zrobil bardzo ladny opis co w ktorej komorce i od czego, oznaczyl to nawet kolorami , wiec ne bede sie powtarzal.

Opublikowano

wiem wiem ;-) skoro taki sam to chyba jest ok podolaniu 0,5l oleju bylo na min jest na srodku teraz wiec zostaje sprawdzanie bagnetu dzieki beny ;)

Opublikowano

Posłuchaj enrike2.

Wydaje mi się, że jesteś trochę roszczepany. Po pierwsze, pisz wyraźnie, stosują interpunkcję. Ja nie bardzo mogę zrozumieć nie raz co ty piszesz, a co masz do przekazania. Po drugie. Nikt za rączkę Cię prowadzić nie będzie. Skoro zadałeś pytanie, obszerne, dostałeś odpowiedź, to sprawdź to i przy okazji trochę wysil szare komórki. Musisz pewne rzeczy sam ogarnąć. Nieraz pomyśleć po co ja to ruszam, skoro mógłbym jeszcze podejrzeć to czy tamto.

Jak masz problem z tym swoim bagnetem, to dla mnie oznaczało by to, być albo nie być. Albo mam ok bagnet czyli dobrze wskazuje mi on poziom oleju, albo jest bagnet do d*py i za miesiąc stanie mi maszyna na asfalcie między polami.

Wtedy wydasz 5tysiaków, a na mechaniksów kolejne 2. Sprawdź tą pierdołę w ASO. Zadzwoń do Nich. Pogadaj. Sprzedaj im swoje problemy i nr swojego bagnetu, swojego lejku czy czego tam jeszcze.

Ja się dowiedziałem, np. że szanowny kolega forumowicz "Ćwiara" zajmujący się licznikami, po sprawdzeniu dla mnie Vag'iem, swoich liczników BENZYNOWYCH, nie dislowych (ma ich aktualnie kilka) odnośnie wskazania progu olejowego (druga komórka w grupie 07, bloku 08, instrumentów 17), to odczytał, że mają one wartość 38mm. Ja i "benyA4" mamy 53..55mm.

On ma w swoim liczniku w samochodzie wartość progową 38mm. Sprawdził dla mnie licznik z A4B6 z 2001 benzyna, również odczyt dał mu 38mm. Sprawdził jeszcze jeden licznik z 2003 roku i tam o dziwo miał 28mm.

Na razie próbuję zaatakować w jakiś sposób ten licznik. Szukam wsparcia u kogoś, kto mógłby ogarnąć temat kodowania licznika, eepromu, wsadu, itp. Może macie kogoś. Popytajcie wśród znajomych. Może ktoś miał taki problem. Nie koniecznie w Audi. Gdzieś wyczytałem, że problem z licznikiem z oil min. miał gość z VW golfa IV. Temat tam został jednak jak wszędzie, nie wyjaśniony do końca. Albo nie było chętnych do rozmowy na forum, albo gość naprawił jakoś ten licznik i stwierdził, że nie będzie dalej gadał bo mu się nie chce, albo sprzedał samochód.

Panowie, jakieś konkrety dawajcie na temat OIL MIN i licznika.

---------- Post dopisany 17-10-2013 at 20:15 ---------- Poprzedni post napisany 15-10-2013 at 20:05 ----------

Panowie

wpiszcie

się

http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/google-page-rankingog-oil-min-289965/

Opublikowano

Witam

Mam ten sam problem z kontrolką oleju - olej min - co 100 km się przypomina. Mi się zdaje, że to jest połączone z tematem - "2.0 ALT hałas po rozgrzaniu silnika".

Z obserwacji:

Po nocy jak odpalam to słychać stukot. Zgaszę silnik, odpalę znowu i wszystko jest ok.... Ja to widzę tak, że silnik podczas pierwszego odpalania ciągnie olej, który z niego spłynął przez noc.

Tylko, że wtedy mam min oleju na bagnecie - czekam i czekam aż spłynie. W warsztacie mi nawet ostatnio trochę przelali bo jak odstawiłem i sprawdzili poziom oleju to wytknęli mi, że po godzinie nadal przy najniższej kresce... Kłopot w tym, że po kolejnych kilku godzinach poziom przekracza MAX.

Mechanik mi tłumaczył, że po góra 15 min poziom oleju powinien się ustabilizować.

Czy silnik wypuszcza olej jak nie pracuje?

Dlaczego i jak to naprawić...?

Do warsztatu się wybiorę jak podreperuję budżet.

Opublikowano

kolego chyba nie czytales watku od poczatku, poswiec troche czasu i to zrób. Znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania.

Opublikowano

Hm. Nie wiem czy dokładnie czytałeś ten wątek oraz kilka innych w tym dziale benzynowców 2.0 ALT. Jak nie to weź otwórz sobie małe co nie co i poczytaj. Inaczej tego nie będziesz w stanie ogarnąć. Chodzi o to, żeby zrozumieć dlaczego OIL MIN się pojawia.

Pisząc na szybko, to OIL MIN pojawia się zawsze, ale to zawsze tylko i wyłącznie wtedy, gdy przejedziesz równo 100km od momentu zamknięcia klapy maski samochodu. Jeśli przejedziesz odcinek 20km lub nawet 99km, a otworzysz klapę maski, to komputer zacznie od nowa zliczać dystans 100km i po tym odcinku drogi wyda uśredniony werdykt ws Twojego średniego poziomu oleju w misie. Jeśli średnia za ten dystans jest "0" lub poniżej, czyli ujemna, to OIL MIN murowany na fisie. Jeśli po dystansie 100km jest powyżej zera lub wartość dodatnia (na plusie) to OIL MIN się nie pojawi.

OIL MIN pojawia się z dwóch przyczyn.

Pierwsza.

Komputer/licznik/czujnik poziomu oleju/okablowanie, są w porządku i prawidłowo analizują dane, obrabiają dane i jeśli ALT 2.0 wciągnie tyle oleju (o one wciągają), to jeśli średni poziom spadnie do zera i poniżej, to OIL MIN na fisie się pokaże. Wtedy trzeba tylko dolać oleju (uzupełnić) i dalej cieszyć się jazdą na kolejne 1000km. Silnik też się będzie cieszył, bo będzie sobie wsuwał swoją porcję oleju.

Druga.

To, że sobie olej wciąga ten silnik to zrozumiałe. Jednym więcej innym mniej. Powiedzmy, że wciąga 500ml na 1000km. Jeśli zaświeci się kontrolka OIL MIN a na bagnecie jest wartość 1/2 lub 3/4 lub nawet full, to wina leży po stronie wyników pomiarów (danych), jakie można odczytać z Vag'a w grupie 07, bloków pomiarowych 08, instrumentów 17. Mianowicie jest tam aktualny poziom oleju i próg oleju. Jeśli po odpaleniu zimnego samochodu, próg olejowy nie zmienia się (jest taki sam jak przed odpaleniem), czyli masz mniej mniej oleju w misie niż podany wyświetlany próg, to oznacza, że coś jest nie w porządku z danymi. Moim zdaniem z licznikiem, jego wsadem, jego programem lub z elementami/obwodami/układami odpowiedzialnymi za podawanie danych do licznika, które odczytują obciążenie silnika, temp., prędkość obrotową i jeszcze inne dane. Jeśli próg olejowy (komórka druga od lewej), który jest wartością wynikającą z informacji przed momentem wymienionych (obciążenie silnika, temp., obroty, itp.) jest większy niż aktualny poziom oleju w misie odczytany z pierwsze komórki od lewej, to rzeczą jasną jest, że elektronika samochodu odnotuje to jako wartość poniżej przeciętnej/progowej. Wówczas OIL MIN po przejechaniu 100km będzie się świeciło na fisie, mimo, że na bagnecie jest ok (czyli w przedziale między min. a max).

Olej należy sprawdzać bagnetem po 10-15min, po zgaszeniu silnika rozgrzanego do min. 60stC. Tak sprawdzają poziom oleju przynajmniej w ASO jak pytałem.

Na zimnym silniku, gdy cały olej spłynął do miski, oleju na Vag'u (pierwsza komórka od lewej) jest wg mnie ponad poziomem mierzalnym czujnika poziomu oleju w misce olejowej. Również po 10-15min, po zgaszeniu silnika rozgrzanego do min. 60stC. ilość gorącego oleju, który natychmiast spłynął po tym w/w czasie do miski, jest pewnie również ponad poziomem mierzalnym czujnika poziomu oleju w misce olejowej.

Można jednak odczytywać poziom oleju w misie, gdy silnik jest uruchomiony (pracuje). Wówczas poziom oleju w misie przyjmuje przedział mierzalny czujnika poziomu oleju, czyli przyjmuje zakres wysokości kontrolowanej przez czujnik poziomu oleju. Na tej podstawie można określić czy aktualny odczytywany olej jest większy lub mniejszy od progu olejowego.

---------- Post dopisany 07-11-2013 at 23:42 ---------- Poprzedni post napisany 30-10-2013 at 20:36 ----------

co Wy na to: mój opis, proszę przeczytajcie:

http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/b6-alt-propozycja-rozwiazania-problemu-oleju-silniku-2-0-alt-149198/index74.html#post3882354

Opublikowano

Panowie nie myslcie sobie ze temat kontolki zostal wsuniety pod dywan. Z kolega Dajmon zaobserwowalismy cos dziwnego. Po zmianie pogody, a dokladniej temperatury gdy nie przekracza +10 , kontrolka OIL MIN nie wyskakuje co 100km. Zdziwilo nas to tak bardzo ze wstrzymalismy sie z szybkimi komentarzami . Ja obecnie przejechalem ponad 1000km z czego dwa razy zapalilo mi sie oil min , po sprawdzeniu faktycznie olej bym na poziomie minimalnym. Ani ja ani dajmon nic nie grzebalismy przy silnikach a problem z kontrolka zaplajaca sie co 100km zniknal i u mnie i u niego. W krotkich rozmowach doszlismy do dwóch teori:

1) komputer ponizej jakiejs temperatury inaczej interpretuje dane z czujnika

2) olej przy niskich temperaturach zachowuje sie inaczej , przez co czujnik nie glupieje

Napiszcie co u was z kontrolka ??

Opublikowano

U mnie auto stoi pod chmurką a jeżdżę nim tak na prawdę 2 razy w tyg, ale ... przejechałem 450km na gazie, a wcześniej ok 150 na benzynie nie zaglądając pod maskę kontrolki nie było ani do założenia gazu ani po, sprawdzałem wczoraj poziom i na zimnym ponad max , ciepłym prawie max czyli w sumie od wymiany oleju nic nie ubyło :banan: Zobaczymy jak długo :P Jeżdże na Castrolu Magnatec 10w40 i filtrze Filtrona.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...