Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Black Magic OEM+ by FroS-t


FroS-t

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, FroS-t napisał:

Cześć, trochę czasu już minęło wiec miałem chwile żeby coś nabazgrać...

Sytuacja wygląda następująco, przygłupy z Euroins bo inaczej tych zjebow nazwać nie można, a właściwie WTW które jest w Warszawie i w ich imieniu likwiduje szkody w PL, wysłało mi maila z takim kur:kox:a tekstem " z uwagi na fakt ze naprawa jest na pograniczu opłacalności proszę o decyzje czy chce pan rozliczać szkodę na zasadzie szkody całkowitej" nie wysyłając mi żadnej wyceny, kalkulacji naprawy ani kosztorysu naprawy.

To co oni po prostu odpierdalają to się w głowie nie mieści. Oczywiście odniosłem się do tego i dwa dni później z wielka łaską dostałem wycenę a w zasadzie brednie sporządzone na kolanie, oczywiście ponownie z pytaniem czy chce rozliczać jako całkę..... likwidator tej szkody to jest po prostu totalny debil, bo inaczej tego nazwać nie idzie. Nic z dodatkowego wyposażenia nie zostało ujęte, kierownica wg nich kosztuje 120zł a Bang 375zł, dekory 85zł itd, plus taki ze naprawa wyszła poniżej 100% wartości pojazdu, wiec całki nie mamy. Co nie zmienia faktu ze mam dostać tyle ze zdrowego b7 za to nie kupie. Oczywiście wiadomość z mojej strony była natychmiastowa, oraz z uwagi na przekroczenie terminu 30 dni na wypłatę kwoty bezspornej od dnia zgłoszenia szkody, ponagliłem ich do wypłaty i i poinformowałem ze swoje stanowisko co do wyceny przekaże w oficjalnym piśmie. Od tego momentu i wysłaniu kolejnego pisma ponaglającego, o wypłatę kwoty bezspornej, likwidator ma na mnie totalnie wyjebane, telefonów nie odbiera, na infolinie nie idzie się dodzwonić, na komórkę likwidatora również, na pisma nie odpisuje, na koncie nie ma ani złotówki, sytuacja ta trwa już ponad dwa tygodnie...:facepalm:

Innego wyjścia nie miałem więc...

Biegły Sądowy już umówiony na oględziny, wycenę auta i weryfikacje kosztorysu naprawy a prawnik przygotowuje pozew, jak będzie wszystko gotowe idę z pozwem do Sądu, oczywiście wcześniej przedsądowe wezwanie do zapłaty i tyle. Nie będzie przerzucania się na pisma i jakiegokolwiek innego kontaktu z mojej strony jak właśnie przedsądowe wezwanie do zapłaty po otrzymaniu kompletu dokumentów od biegłego, bo nie mam zamiaru się denerwować tymi zjebami.

Na ta chwile tyle, niestety nie jest za ciekawie, ale nic innego mi nie zostało jak pociągnąć to do końca....

 

Aha i tak na marginesie, taka mała wycieczka, poza szkodę, bardziej personalnie, mimo ze jestem daleki od takich tematów.

Gwoli wyjaśnienia, ja tego auta specjalnie nie rozbiłem to chyba jasne, i w takich sytuacjach najważniejsi są ludzie i to żeby cało z tego wyszli, samochód choćby miał złote klamki i był zlepiony z części "RS" , "S" a może nawet i "sres" jest na drugorzędnym planie, wiec życzę jednemu mistrzowi więcej instynktu samozachowawczego zanim łapami coś na tej klawiaturze nastuka  - bez odbioru, ale to tak na marginesie.

Ja już Ci pisałem że miałem swego czasu podobne przeboje z Ergo Hestią. Dostałem wtedy propozycje likwidacji szkody z AC a oni sobie regresem ściągną z OC. Myślałem że to wszystko się szybko pozałatwia więc nie skorzystałem z tej opcji. Jednak mając dzisiejsze doświadczenie rozważył bym to poważnie. Jeśli masz AC może jest to jakieś wyjście dla Ciebie.

Powodzenia w walce o swoje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kristof91 napisał:

A nie mogłeś wycenić naprawy w ASO? Jak mojemu ojcu rozjebali B5 to sprawca był w Hestii. Wycene zrobił smiechu warte. Wiec auto na lawete do ASO i wycena na 14k wiec całka, ojciec auto zatrzymał dostał chyba 9k i naprawił sam. Z tym , że chyba i sprawca i ojciec byli w Hestii ubezpieczeni.

Nie ma szans, byłoby to błędem, ja auta naprawić nie będę, ale chodzi o to ze ponieważ za bardzo jest zaniżona wartość auta, i tego co zostało, wtedy wszedłbym na całkę i dla nich byłoby  to rękę bo wartość naprawy przekroczy wartość auta po wyliczeniu Aso, dostalb grosze za złom i na naprawę, byłbym 1/3 auta w plecy. Do jakichkolwiek ruchów niezbędna jest sumienna i prawdziwa wycena wartości auta a dopiero wyedy można by tak robić....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały, nie mały UP

Wycena przez biegłego sporządzona , koszta poniesione, dziś prawdopodobnie wizyta u prawnika....

Likwidator telefonu nie odbiera....

Infolinia nie odbiera....

Do chwili obecnej nikt się ze mną nie kontaktował....

Na koncie ani złotówki, pomimo przesłanej śmiesznej wyceny, nawet za lawetę nikt nie oddał ani grosza...

Termin na zapłacenie kwoty bezspornej minął 31.03.2021r....

Takie firmy jak Euroins powinny być zakazane w PL.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Jawne sk........!!! ?

Tak sobie w bantustanach poczynają...

Od razu do nadzoru ubezpieczeń z nimi.

Przy okazji czarny PR na FB i innych portalach im zrobić.

Chyba, że to dziadostwo padło w międzyczasie?

Powodzenia i wytrwałości życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć  tematu zakończona, auto sprzedane. Trafiło do młodego chłopaka-mechanika, naprawdę ogarniętego, który chce zrobić to wszystko jak należy:yes2:

Temat zakończył się bez jakiejkolwiek dyskusji i żebraniu o cenie....:good:
90FB0CDC-5812-40D6-B5AC-3BF3BE9D0AFA.jpeg
 

W międzyczasie, mecenas wysyła ostatnie, przedsadowe wezwanie do zapłaty zgodnie z opinią powołanego przeze mnie biegłego i czekamy....Pomimo ze Euroins to zagraniczna ubezpieczalnia z siedziba w Sofii to jest wpisana do naszego Funduszu Gwarancyjnego i bez problemu można ich pozwać na terenie RP i tak zrobię jeśli do końca Maja nie będzie wpływu na konto.

Rozmawiamy o takich kwotach jak , wycena auta przez ubezp to 33 800 w dniu kolizji, opinia mojego biegłego zbliża cały temat mocno do 50tys, wiec jest przepaść i jest o co walczyć. A jeśli myślą ze im to urwa odpuszczę to się mylą, koszta ponosiłem już spore bo opinia biegłego i mecenas swoje wzięli ale teraz już nie ma odwrotu....:baseball:

  • Pomoc techniczna 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że chociaż umyjesz go na tą lawete...a tak to gna przez pół PL taka zasyfiona :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, KoJ@K napisał:

Myślałem, że chociaż umyjesz go na tą lawete...a tak to gna przez pół PL taka zasyfiona :cool1:

:punish:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, KoJ@K napisał:

Myślałem, że chociaż umyjesz go na tą lawete...a tak to gna przez pół PL taka zasyfiona :cool1:

Juz nie wspominajac o braku polozonej ceramiki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie auto będzie następne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, george napisał:

Jakie auto będzie następne?

B8 :guma:

  • Pomoc techniczna 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, trepek napisał:

Juz nie wspominajac o braku polozonej ceramiki...

Ale za to na a3 wpadnie coś ekstra bo

na b8 nie zdążyłem :kox:

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FroS-t napisał:

B8 :guma:

Ze słusznym napędem? :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, george napisał:

Ze słusznym napędem? :naughty:

Chciałbym znowu V6 ale nie będę szukał na sile, priorytetem dla mnie jest min pełen S-line i wiadomo ogólny stan auta. Tak czy inaczej do szukania jeszcze długa droga.....chyba ze ubezp się zesra i wypłaci co mi się należy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@FroS-t nie wiem jakim cudem, ale dopiero teraz zauważyłem to co się dzieje od kilku miesięcy w tym wątku i Twoim życiu. Przeczytałem kilka stron postów. Jest to bardzo, bardzo przykre co spotkało Twoją rodzinę, Ciebie i córeczkę. Pal licho samochód, chociaż tu masz kolejne zmartwienia i problemy, zapowiadające się batalie. Bardzo Ci współczuje, ale czuję, że jesteś wilkiem i ogarniesz i rodzinkę i sprawy finansowe które wynikły po wypadku i dały Ci "po mordzie".. trzymaj się, ucałuj małą, ciesz się życiem i bierz co najlepsze. Reszta w końcu i tak przyjdzie, albo sama, albo wywalczysz. 

  • Pomoc techniczna 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, HOLMATRO napisał:

@FroS-t nie wiem jakim cudem, ale dopiero teraz zauważyłem to co się dzieje od kilku miesięcy w tym wątku i Twoim życiu. Przeczytałem kilka stron postów. Jest to bardzo, bardzo przykre co spotkało Twoją rodzinę, Ciebie i córeczkę. Pal licho samochód, chociaż tu masz kolejne zmartwienia i problemy, zapowiadające się batalie. Bardzo Ci współczuje, ale czuję, że jesteś wilkiem i ogarniesz i rodzinkę i sprawy finansowe które wynikły po wypadku i dały Ci "po mordzie".. trzymaj się, ucałuj małą, ciesz się życiem i bierz co najlepsze. Reszta w końcu i tak przyjdzie, albo sama, albo wywalczysz. 

:pociesz:Thx

Z malutka już w miarę ok, zaczyna przesypiać noce, nie budzi się , nie ma już tak panicznego płaczu jak zniknie mama, wiec zaczyna już zapominać, jest zdecydowanie lepiej, u psychologa byłem ale jest za mała na jakiekolwiek terapie, chodź okazywanie uczuć x 1000 na każdym kroku za porada psychologa, przyniosło zdecydowana poprawę . Ogólnie nie myślałem, ze aż taka mała to odczuje ale cały ambaras wynik z tego ze spala i została wybudzona uderzeniem. Tak czy inaczej jest już znacznie lepiej. 
 

Leczenia już pokończone, a firma zajmująca się w naszym imieniu tymi sprawami za podejście do likwidacji szkody wiadomo co zrobi, dosiądzie ich jak dziką świnie,  choćby miało to trwać, to jak chcą się gryźć to będziemy się gryźć. Na to jeszcze mnie stać....

Co do auta to mecenas prezentuje postawę „ jedziemy na pełnej k**wie”

Dwa tygodnie na zapłatę kwoty wynikającej z opinii biegłego którego życzę powodzenia w podważeniu, czyli do końca Maja a jak nie, to widzimy się w sądzie, gość specjalizuje się w ubezpieczeniach, i przy moim teściu tak „zruchał” PZU ze nie widzieli kiedy zostali  wydymani.....

Wiadomo , będzie sad, będzie to trwało ale nie ma takiej opcji zebym odpuścił, opór w tej materii z mojej strony będzie trwał do zwycięstwa :wink4:

  • Pomoc techniczna 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki Leszek , najważniejsze że zdrówko  ok.

To gówno ubezpieczeniowe z Sofii / :facepalm::thumbdown::grin:/ niech adwokat po prostu spacyfikuje, powodzenia

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ,że masz upór w działaniu :thumbup1:to bardzo ważne by nie odpuszczać :thumbup1:szacunek dla ciebie I dla twojej rodziny I oby wszystko skończyło się po twojej myśli :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć mały ale chyba duży up:rolleyes:

A wiec mamy pierwszy przełom w sprawie , po tym jak zgłosiła się do Euroins firma która w moim imieniu walczy o odszkodowanie zdrowotne i zniszczone mienie ze sztabem lekarzy, biegłych  i prawników , nagle okazuje się ze Euroins jednak potrafi odpisywać ma pisma, co więcej chce podpisywać ugody i przelewać kasę na konto :grin:

 

Ale na ugody był już czas, teraz jest czas na roszczenia, wiec firma w moim imieniu wysłała im propozycje jak to wyglada  finansowo z mojej strony  i czego oczekuje.....

 

Jeśli chodzi o samo auto póki co cisza ale czas na wypłatę, zgodnie z pismem mecenasa maja do końca maja....

 

Czyżby po mału dochodzimy do anala? :guma:

  • Pomoc techniczna 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FroS-t napisał:

Cześć mały ale chyba duży up:rolleyes:

A wiec mamy pierwszy przełom w sprawie , po tym jak zgłosiła się do Euroins firma która w moim imieniu walczy o odszkodowanie zdrowotne i zniszczone mienie ze sztabem lekarzy, biegłych  i prawników , nagle okazuje się ze Euroins jednak potrafi odpisywać ma pisma, co więcej chce podpisywać ugody i przelewać kasę na konto :grin:

 

Ale na ugody był już czas, teraz jest czas na roszczenia, wiec firma w moim imieniu wysłała im propozycje jak to wyglada  finansowo z mojej strony  i czego oczekuje.....

 

Jeśli chodzi o samo auto póki co cisza ale czas na wypłatę, zgodnie z pismem mecenasa maja do końca maja....

 

Czyżby po mału dochodzimy do anala? :guma:

Ale bez wazeliny ?

  • Pomoc techniczna 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...