Pawisco Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest opcja rodzice z przodu, dzieci z tyłu od samego początku. U mnie też była sytuacja przy drugiej córce, że żona chciała z tyłu z dwójką, ale ani to komfortowe ani bezpieczne dla żony, a dzieci z reguły i tak kimają w aucie dzieciaki się przyzwyczaiły i nie było z tym problemu. Ja i żona wychodzimy z założenia, że bezpieczeństwo dzieci w aucie to podstawa, pomimo że to B6 to obie córki (3,5 lat i 1,5 roku) jeżdżą z tyłu w porządnych fotelikach tyłem do kierunku jazdy na isofixach - rodzice mają trochę mniej miejsca, ale nikt nie narzeka, czy się jedzie do dziadków parę km czy na wakacje parę godzin
matbruk Opublikowano 15 Lutego 2021 Autor Opublikowano 15 Lutego 2021 (edytowane) Pawisco też tak uważam ale powiedz to mojej żonie, napewno jak mała będzie około roku miała, to sprobojemy jeździć tak że Oboje dzieci z tyłu. Teraz to by wyglądało tak że pierwszy płacz i musiałbym zjechać na pobocze, co nie zawsze jest możliwe. Edytowane 15 Lutego 2021 przez matbruk
MaTeo85 Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 9 godzin temu, Pawisco napisał: Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest opcja rodzice z przodu, dzieci z tyłu od samego początku. U mnie też była sytuacja przy drugiej córce, że żona chciała z tyłu z dwójką, ale ani to komfortowe ani bezpieczne dla żony, a dzieci z reguły i tak kimają w aucie dzieciaki się przyzwyczaiły i nie było z tym problemu. Ja i żona wychodzimy z założenia, że bezpieczeństwo dzieci w aucie to podstawa, pomimo że to B6 to obie córki (3,5 lat i 1,5 roku) jeżdżą z tyłu w porządnych fotelikach tyłem do kierunku jazdy na isofixach - rodzice mają trochę mniej miejsca, ale nikt nie narzeka, czy się jedzie do dziadków parę km czy na wakacje parę godzin I to jest najbezpieczniejsza możliwa opcja dla wszystkich. Bo wiadomo jak dorosły jest obok, to będzie tam zaglądał, poprawiał i cudował co chwilę, a to w chwili kolizji czy nagłego hamowania jest bardzo niebezpieczne (ręką dorosłego w pobliżu dziecka lecąca bezwładnie, to tak jak by walnąć dzieciaka kilkukilogramowe młotkiem, oczywiście przedstawiam jakieś skrajności dla zobrazowania sytuacji). Wg mnie tata za kierownicą, mama obok, starsze dziecko z lewej na tyle, a młodsze z prawej (szybszy dostęp mamy do młodszego dziecka po zatrzymaniu, a i otwiera się drzwi od strony pobocza/chodnika)
MaTeo85 Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 12 minut temu, matbruk napisał: Pawisco też tak uważam ale powiedz to mojej żonie, napewno jak mała będzie około roku miała, to sprobojemy jeździć tak że Oboje dzieci z tyłu. Teraz to by wyglądało tak że pierwszy płacz i musiałbym zjechać na pobocze, co nie zawsze jest możliwe. Musisz żonie przedstawić rozsądne argumenty żeby żona siedziała z przodu. Dziecko jak się nauczy że nie ma natychmiastowej reakcji na płacz, to zacznie mniej płakać bez potrzeby, a czym szybciej nauczy się jeździć samodzielnie bez mamy obok, tym lepiej dla Was i komfortu podróżowania. Mam jedną córkę, ale od zawsze jeździła sama z tyłu i żyje
matbruk Opublikowano 15 Lutego 2021 Autor Opublikowano 15 Lutego 2021 Sproboje ja namówić żeby spróbować tak pojechać narazie na jakimś krótkim dystansie.
MaTeo85 Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 32 minuty temu, matbruk napisał: Sproboje ja namówić żeby spróbować tak pojechać narazie na jakimś krótkim dystansie. Poczytajcie i pooglądajcie z żoną stronę Często zadawane pytania :: fotelik.info - foteliki samochodowe dla dzieci FOTELIK.INFO Jak wybrać fotelik dla dziecka? Kiedy go zmienić Na te i setki innych pytań - odpowiadają specjaliści d.s... Jest tam masa przydatnej wiedzy i wyjaśnień dlaczego warto lub nie warto czegoś robić. Są też fajne filmiki dotyczące bezpieczeństwa przewożenia dzieci.
sowiq Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 2 godziny temu, MaTeo85 napisał: Wg mnie tata za kierownicą, mama obok, starsze dziecko z lewej na tyle, a młodsze z prawej To jest oczywiście najbezpieczniejsza opcja. Niestety mając całkiem spory fotelik dla starszaka (Axkid Minikid 2) i wzrost ponad 183 cm, osobiście nie jestem w stanie ustawić dla siebie fotela kierowcy w bezpiecznej (nie mówiąc już o komfortowej) pozycji.
MaTeo85 Opublikowano 15 Lutego 2021 Opublikowano 15 Lutego 2021 Trochę to rozumiem, sam mam 184cm, a w A4 miejsca na nogi za dużo nie ma, w takim wypadku wolał bym chyba za swoje plecy wsadzić mniejsze dziecko niż żonę. Fakt że foteliki są też różne i czasami średnio pasują do samochodu, dlatego warto w sklepie przymierzyć foteliki różnego rodzaju. Ja osobiście postawiłem na Cybex Solution Z I-Fix, bardzo dobre oceny z testów, a największy plus to gabaryty i to że nie unosi nóg dziecka do góry, dzięki czemu można dalej odsunąć fotel przedni nie narażając się na to że dziecko jedzie z podkurczonymi nogami czy opiera stopy ciągle o oparcie fotela.
matbruk Opublikowano 16 Lutego 2021 Autor Opublikowano 16 Lutego 2021 Moja starsza córka jeździ teraz w foteliku maxi cosi core i size, w czerwcu będzie miala 5 lat. Dość zgrabny i dobrze wyprofilowany fotelik. Młodsza córka narazie nosidełko ale jak będę zmieniał fotelik dla niej to pewnie w jakimś stacjonarnym sklepie żeby przymierzyć do auta.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się