Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Świst turbiny po czyszczeniu zmiennej geometrii.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

standardowa usterka dziury w dolocie w obszarze typowych miejsc gdzie przeważnie lubi się zrobić to nie na pewno nie jest....

Napisałeś że wszystko sam rozbierałeś, i to dosyć sporo rzeczy robiłeś... Czy składając kolektory i inne graty dałeś nowe (metalowe takie) uszczelki czy na starych ?

Opublikowano

kolektory nowe uszczelki, turbo nowe uszczelki, egr jedna nowa uszczelka druga stara tak jak wspomniałem na samym początku na zdjęciu.

Opublikowano

albo klima jak wspomniałem, sprawdź to... natomiast wracając do tego że jednak coś od turbo.... na pewno nie będzie to dziura w dolocie, musiałbyś coś zobaczyć nie ma bata przy takim odgłosie, dziurę lub ślady oleju... okolice EGR gdyby tam coś wydmuchało na pewno gdzieś byłby ślad okopcenia... pozostaje pytanie o okolice kolektorów, tam się przyjrzyj bardzo dokładnie...

Powiedz a pomijając dźwięk auto normalnie jedzie nie ma żadnych ubytków mocy wszystko w normie ?

Opublikowano
Teraz, sahipp napisał:

albo klima jak wspomniałem, sprawdź to... natomiast wracając do tego że jednak coś od turbo.... na pewno nie będzie to dziura w dolocie, musiałbyś coś zobaczyć nie ma bata przy takim odgłosie, dziurę lub ślady oleju... okolice EGR gdyby tam coś wydmuchało na pewno gdzieś byłby ślad okopcenia... pozostaje pytanie o okolice kolektorów, tam się przyjrzyj bardzo dokładnie...

Powiedz a pomijając dźwięk auto normalnie jedzie nie ma żadnych ubytków mocy wszystko w normie ?

no zbiera się normalnie wszystko w porządku, przynajmniej tak mi się wydaje. Ważne że nie ma już przeładowania turbo kiedy mi odcinało przy maks gazie w podłoge przy 100km/h a teraz już jest ok.

Opublikowano

normalnie jak ruszasz spokojnie i wciśniesz gaz to czujesz że auto ładnie ciągnie z taką swoją siłą i ciągiem tak ? (na przeładowanie nie patrz, jak jest dziura w dolocie to potrafi nie być przeładowania ale mocy również) Bo jeżeli auto jedzie normalnie ze swoją mocą to kurde układ dolotowy musi być szczelny nie ma bata... gdyby było inaczej poczułbyś to w postaci świstu (nie pisku) i byłby spadek mocy on by jechał hmmm nie jak diesel z tą swoją mocą tylko bardziej jak benzyna, wiesz co mam na myśli....

Prześpij się a jutro odpal, przejedź się porządnie autem a potem spokojnie popatrz na wszystko czy aby na pewno nic nie widać i kurde popatrz na paski klinowe a w szczególności ten od klimatyzacji - sorry ale uczepiłem się tego bo najbardziej to pasuje

aha i zakładam że turbo poprawnie złożone bo o ile silnik znam jak własną kieszeń to na turbach i ich budowach w środku tak konkretnie już nie ;-)

Opublikowano

słuchaj coś mi wpadło do głowy tzn pytanie, a na luzie stojąc w miejscu i gazując sobie też to się dzieje i dokładnie na tych samych obrotach ?

Opublikowano
1 minutę temu, sahipp napisał:

normalnie jak ruszasz spokojnie i wciśniesz gaz to czujesz że auto ładnie ciągnie z taką swoją siłą i ciągiem tak ? (na przeładowanie nie patrz, jak jest dziura w dolocie to potrafi nie być przeładowania ale mocy również) Bo jeżeli auto jedzie normalnie ze swoją mocą to kurde układ dolotowy musi być szczelny nie ma bata... gdyby było inaczej poczułbyś to w postaci świstu (nie pisku) i byłby spadek mocy on by jechał hmmm nie jak diesel z tą swoją mocą tylko bardziej jak benzyna, wiesz co mam na myśli....

Prześpij się a jutro odpal, przejedź się porządnie autem a potem spokojnie popatrz na wszystko czy aby na pewno nic nie widać i kurde popatrz na paski klinowe a w szczególności ten od klimatyzacji - sorry ale uczepiłem się tego bo najbardziej to pasuje

aha i zakładam że turbo poprawnie złożone bo o ile silnik znam jak własną kieszeń to na turbach i ich budowach w środku tak konkretnie już nie ;-)

Wiesz nie wiem szczerze czy powinno tak być ale lekko czuć takie powolne wstawanie z tych niskich obrotów ale potem już wszystko ok na wyższych obrotach 2000 +., może to przez ten właśnie przepływomierz który wyskoczył mi błąd. A co do tego paska klimy to on tez nie powinien piszczeć jak jest auto na luzie i dam gaz? Mi na luzie nie piszczy tylko na biegach 2+

Opublikowano

Właśnie zadałem to samo pytanie tobie co ty mi i odpowiedziałem :D bo troche mnie to zastanowiło z tym paskiem.

Opublikowano

jeżeli na luzie podczas gazowanie nie piszczy przy załączonej klimie to wtedy klima to nie jest....

Przepływomierz nie ma żadnego związku z dźwiękiem, sprawny czy nie to tylko kwesta czy jest moc czy nie ale bez efektów dźwiękowych....

Wiesz nie jestem alfa i omega ale silnik może nie dokładnie taki jak Twój ale 1.9 miałem 12 lat i przez ten okres miałem dziury wszędzie także znam dokładnie objawy i z tego filmu nie wygląda mi na jedną ,, z tych typowych,, dziur...

Mówię zrób jutro przejażdżkę i posprawdzaj jeszcze raz na spokojnie.... przed jazdą otwórz maskę zajrzyj wszędzie przypatrz się co jak wygląda, potem przejażdżka i ponownie sprawdzaj co się zmieniło szukaj wszystkiego lekkich zapoceń , okopceń....

Na razie z tego co słyszę to trochę zgaduj zgadula bo albo gdzieś z kolektora wywiana uszczelka ( nie zawsze to widać na pierwszy rzut oka)  albo kurde turbo źle może złożone...

Dobra nie ma co gdybać sprawdź na spokojnie wszystko postaraj się wyłapać każdy szczegół kiedy w jakich momentach czy pod obciążeniem czy samo dodanie gazu to powoduje, przypatrz się wszystkiemu... I jutro pogadamy o tym....

Opublikowano
13 minut temu, fang napisał:

A co do tego paska klimy to on tez nie powinien piszczeć jak jest auto na luzie i dam gaz?

jak najbardziej będzie piszczał na luzie stojąc w miejscu... wiesz pasek napędza sprężarkę klimatyzacji. Ten kompresor spręża gaz i są to dosyć spore opory do pokonania.... Na niskich obrotach jak dodajesz gazu zużyty pasek lub koło może się po prostu ślizgać ale po przekroczeniu pewnych obrotów jak już będzie się jechało ze stałą prędkością to będzie to hmm że tak potocznie powiem ciągnęło ale wystarczy że dodasz gwałtownie lekko gazu w przedziale obrotów gdzie dizel ma dużą moc może w tym momencie nastąpić jakby poślizg paska na kole nim załapie....

 

I mówię gdybyś nic nie wspominał o turbo tylko o samym dźwięku to to pasuje idealnie do tego co słyszę i co opisujesz....

Opublikowano
20 minut temu, fang napisał:

Wiesz nie wiem szczerze czy powinno tak być ale lekko czuć takie powolne wstawanie z tych niskich obrotów ale potem już wszystko ok na wyższych obrotach 2000 +.

aha i spróbuj to tez zweryfikować bo 1.9 ciągnie porządnie od 1500obr/min... Jeżeli Tobie ciągnie dopiero od 2000+ to coś na pewno nie tak i może być to związane z pracą turbo, nieszczelnością, przepławką i wieloma inny przyczynami ;-)

Opublikowano
11 godzin temu, sahipp napisał:

aha i spróbuj to tez zweryfikować bo 1.9 ciągnie porządnie od 1500obr/min... Jeżeli Tobie ciągnie dopiero od 2000+ to coś na pewno nie tak i może być to związane z pracą turbo, nieszczelnością, przepławką i wieloma inny przyczynami ;-)

A dodam, że na 99% to nie jest ten pasek bo byl wymieniany ostatnio z nowym napinaczem więc odpada + na biegu jałowym nie słychać dźwięku.

Opublikowano

Dziś testowałem i nie tylko na 2 tys obrotów a nawet na 3.5 jak mu dam full gaz. 

Opublikowano

A z tym błędem z przeplywki to nie przemyślałem ale jak odpinalem wszystkie przewody to może został i dlatego jest. Spróbuję go wykasować i zobaczyć czy się pojawi 

Opublikowano (edytowane)

Ten dźwięk też słychać na 3.5 tysiąca obrotów po prostu wtedy daje full gaz nie ważne jakie są obroty. Ale mniej niż 2 tysiące nie słychać. I jest to na każdym biegu oprócz jałowego. 

Edytowane przez fang
Opublikowano

po zmienieniu uszczelki nadal występuje ten dźwięk.

Opublikowano

świst już także wystepuje na biegu jałowym i może to już będzie sprawa kolektora wydechowego.

Opublikowano (edytowane)

Jak juz slychac na biegu jałowym to duzo latwiej znaleźć skad ten dźwięk pochodzi.

Jak by któraś uszczelka spod kolektorów miała przedmuch zobaczyłbys to po oleju wokół nich. 

Sprawdź jeszcze raz cały dolot i obejrzyj dobrze intercooler czy nie jest czasem uwalony od oleju (jesli tak to jest nieszczelny)

Odepnij wężyk z gruszki turbo i napisz czy ucichło.

Przydała by się dobrej jakości fotka wirnika strony kompresji, bo skłaniam się ku temu że wałek turbo jest skrzywiony i ktoryś z wirników trze o muszlę.

Edytowane przez Hezen
Opublikowano (edytowane)

@Hezen

@sahipp

Dziś byłem pod autem. Winowajca znaleziony na 99 procent. Pod kolektorem wydechowym wszystko jest zawalony olejem. Kupię nowa uszczelke i na dniach zacznę wymianę. 

Dziwna sprawa trochę bo poszła nowa uszczelka, dokręcane było równomiernie.

 

Wiec czeka mnie też nowa uszczelka pod kolektor ssący, bo bez wyjęcia ssącego to do wydechowego ciężki dostęp i też zauważyłem lekki nagar ale nie świeży tutaj między łącznikiem turbo a kolektorem wydechowym i też pod turbo 2 uszczelki pod wydech i pod kolektor wydechowy. Ale myślicie czy jest sens dawać znów nowe uszczelki pod turbo jak tam wszystko ok a siedzą tam około tygodnia?

Edytowane przez fang

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...