Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AKN] Metaliczne stukanie - wtryskiwacz czy popychacz (filmik) ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, nagrałem dzisiaj filmik na którym słychać metaliczne stukanie..., bardzo mi się to nie podoba, jakby stal o stal. Może ktoś wie co to za cholera tam stuka, czyżby wtryskiwacz sterujący(bo dźwięk dobiega z okolic wtrysku ster.) czy może popychacz, albo jeszcze coś innego? Proszę zwrócić uwagę na 7-10sek oraz od 31sek.(taki metaliczny odgłos) Te momenty najwierniej oddają rzeczywisty dźwięk. Dodam jeszcze, że mam problemy z żądanym kątem wtrysku, jest znacznie za wczesny(4*BTDC), dopiero przy w pełni nagrzanym silniku - 94,5 stopnia wskakuje na prawidłowy(1*ATDC). Może tutaj siedzi przyczyna, w tym stukaniu?

http://www.youtube.com/watch?v=3WJAIIG6FQs

Sorka za jakość, pozdrawiam :hi:

Opublikowano

Żebyś spokojnie spał tej nocy radze zwalić dekle i zobaczyć czy dzwigienki i podkładki są na swoich miejscach..... Wg. mnie to nie wtryskiwacz,ale na odległość ciężko to stwierdzić.[br]Dopisany: 18 Kwiecień 2009, 15:28_________________________________________________Czy ten filmik robiłeś na rozgrzanym silniku?

Opublikowano

Sprawdzałeś luz na dzwigienkach? Na jednej z fotek widać,że jedna krzywka jest już troszke podjechana,ale jeszcze tragedi nie ma.

Opublikowano

No nie sprawdzałem luzów..., sprawdzę z drugiej strony. Ale pytanie, czy ten dźwięk to może być wtryskiwacz?

Opublikowano

Nie można tego wykluczyć,ale jeśli stuka ci z prawej strony to radzę na początek zajrzeć właśnie tam! Koniecznie sprawdz luz na dzwigienkach (wszystkich!!!) ,ale tylko gdy krzywki wałków będą na górze.Jeśli wszystko będzie ok tzn. nigdzie nie będzie luzu i wszystko będzie na swoim miejscu możesz sprawdzić wtryski. Wiem,że to troszkę żmudne ,ale po przebiegu rzędu 200-250 tyś (a domyślam się ,że taki masz) takie sprawy jak hydraulika i pozostałe elementy powinno się sprawdzać profilaktycznie.

Opublikowano

A jak można sprawdzić wtryskiwacze?

Opublikowano

To co słychać na filnie może być "niczym" (np. rezonansem rurki paliwowej), a może dowodzić poważnej awarii rozrządu. Funkcja wtryskiwacza sterującego nie ma tu żadnego znaczenia. Co do "reszty" - posłuchałbym zaleceń Kolegi vikis4 .

A jak można sprawdzić wtryskiwacze?

Na szybko: po korekcjach (ale to tylko wskazówka).

Na pewniaka: w serwisie Bosch'a dysponującym odpowiednim urządzeniem, wyliczającym ciśnienia otwarcia pierwszego, drugiego i takich tam "drobiazgów" ... :wink4: .

Opublikowano

O sprawdzeniu wtrysków- tak jak piszę kolega Piotruś Nic dodać nic ująć! [br]Dopisany: 19 Kwiecień 2009, 21:52_________________________________________________Ale i tak uważam,że jeżeli masz na jednym/kilku zawyżone korekcje-nie wydawałyby takich odgłosów.

Opublikowano

O sprawdzeniu wtrysków- tak jak piszę kolega Piotruś Nic dodać nic ująć! [br]Dopisany: 19 Kwiecień 2009, 21:52_________________________________________________Ale i tak uważam,że jeżeli masz na jednym/kilku zawyżone korekcje-nie wydawałyby takich odgłosów.

No dobra, jakie prawdopodobne uszkodzenia? :)
Opublikowano

Jeśli wypadła ci dzwigienka i podkładka to w najlepszym przypadku spłyneła razem z olejem do miski , a najgorszy to zakleszczyła się w sprężynie zaworowej lub gdzieś w okolicy wałka-mozliwości jest duuuużo! To są oczywiście moje domysły czego ci nie życzę! Zrób jak najszybszą diagnozę całej hydrauliki/góry silnika!

Opublikowano

Jeśli wypadła ci dzwigienka i podkładka to w najlepszym przypadku spłyneła razem z olejem do miski , a najgorszy to zakleszczyła się w sprężynie zaworowej lub gdzieś w okolicy wałka-mozliwości jest duuuużo! To są oczywiście moje domysły czego ci nie życzę! Zrób jak najszybszą diagnozę całej hydrauliki/góry silnika!

A na zdjęciach spod pokrywy nie widać tych dzwigienek?
Opublikowano

Zeby zbadac hydraulike trzeba wyjac walki.

Opublikowano

Wyjąć łatwo tylko jak to potem poskładać, żeby było dobrze... :mysli:

Opublikowano

Na tych fotach widać kilka dzwigienek-niby są na swoich miejscach,ale jeśli nie sprawdzałeś luzu na dzwigienkach to mogło się wiele pozmieniać :gwizdanie:

Opublikowano

Na tych fotach widać kilka dzwigienek-niby są na swoich miejscach,ale jeśli nie sprawdzałeś luzu na dzwigienkach to mogło się wiele pozmieniać :gwizdanie:

No dobra, więc tak. Zdjąć pokrywę wałków i ustawiać każdą krzywkę w pozycji do góry i wtedy naciskając czymś drewnianym na "popychacz"?, sprawdzić czy nie ma luzów tak? i tak każdy po kolei. Jest jakiś dopuszczalny luz na popychaczu czy nie powinno być wcale?. Zmierzyć też średnicę każdej krzywki? Czy jeszcze coś mam zrobić i czy mogę użyć tej samej uszczelki pod pokrywą, wymieniana była ze 3 tygodnie temu? [br]Dopisany: 19 Kwiecień 2009, 22:50_________________________________________________Ale oczywiście zacznę od sprawdzenia wtryskiwacza, podczas pracy silnika odkręcę nakrętkę przewodu wysokiego ciśnienia przy wtryskiwaczu, jeżeli stukanie ustanie to znaczy, że to wina wtryskiwacza.
Opublikowano

Wystarczy jak ustawisz wszyskie krzywki do góry i sprawdzisz luz poruszając każdą z dzwigienek, luz nawet minimalny-jest nie dopuszczalny! Regulatory muszą trzymać ciśnienie tak aby każda dzwigienka cały czas stykała sie z wałkem. Co do uszczelki-jeśli jej nie uszkodzisz to możesz założyć. Oczywiście daj znać co tam znalazłeś?

Opublikowano

Wystarczy jak ustawisz wszyskie krzywki do góry i sprawdzisz luz poruszając każdą z dzwigienek, luz nawet minimalny-jest nie dopuszczalny! Regulatory muszą trzymać ciśnienie tak aby każda dzwigienka cały czas stykała sie z wałkem. Co do uszczelki-jeśli jej nie uszkodzisz to możesz założyć. Oczywiście daj znać co tam znalazłeś?

Więc tak, po popuszczeniu nakrętki wtrysku sterującego stukanie ustaje..., hmm... i co teraz? ;)
Opublikowano

Regulatory muszą trzymać ciśnienie tak aby każda dzwigienka cały czas stykała sie z wałkem.

Sorki ale trochę się z tym nie zgadzam. Co oczywiste sprawne hydrosztosy MUSZĄ utrzymywać dźwignie tak aby stykały sie z wałkiem, lecz z tym ciśnieniem to już nie jest tak różowo. Chodzi o to, że te popychacze, na które przez dłuższy czas po zgaszeniu silnika naciskały krzywki wałka - są zupełnie puste (nie ma w nich oleju) i po zwolnieniu nacisku krzywek - tłoczki utrzymują się w górze wyłącznie na sprężynkach ale nie na ciśnieniu oleju :) , bo olej po prostu został "wypchnięty" ... .

Wystarczy jak ustawisz wszyskie krzywki do góry i sprawdzisz luz poruszając każdą z dzwigienek, luz nawet minimalny-jest nie dopuszczalny! Regulatory muszą trzymać ciśnienie tak aby każda dzwigienka cały czas stykała sie z wałkem. Co do uszczelki-jeśli jej nie uszkodzisz to możesz założyć. Oczywiście daj znać co tam znalazłeś?

Więc tak, po popuszczeniu nakrętki wtrysku sterującego stukanie ustaje..., hmm... i co teraz? ;)

I nic nadzwyczajnego - tak czy siak musisz wykręcać dekiel - dzięki czemu poznasz stan (oraz kompletność :naughty: ) hydrauliki prawej głowicy ... :) . W następnej kolejności powinieneś zdemontować wtryskiwacz(-e) /moim zdaniem wszystkie ale sterujący obowiązkowo/ i oddać do sprawdzenia w porządnym "Bosch Service" . To - przy dobrych wiatrach - może byc nawet finał problemów z zadanym kątem wtrysku (ale nie uprzedzajmy faktów) :hi: .

Opublikowano

Jeśli tak jest to tylko się cieszyć! Podałem ci możliwe przyczyny stukania-nie słyszałem tego na żywo! Ale żeby wyciągnąc wtrysk i tak musisz zdjąć pokrywę więc przy okazji nie zaszkodzi sprawdzić tego o czym pisałem wcześniej.[br]Dopisany: 20 Kwiecień 2009, 17:44_________________________________________________

Sorki ale trochę się z tym nie zgadzam. Co oczywiste sprawne hydrosztosy MUSZĄ utrzymywać dźwignie tak aby stykały sie z wałkiem, lecz z tym ciśnieniem to już nie jest tak różowo. Chodzi o to, że te popychacze, na które przez dłuższy czas po zgaszeniu silnika naciskały krzywki wałka - są zupełnie puste (nie ma w nich oleju) i po zwolnieniu nacisku krzywek - tłoczki utrzymują się w górze wyłącznie na sprężynkach ale nie na ciśnieniu oleju :) , bo olej po prostu został "wypchnięty" ... .

Racja! Ja jednak spotkałem się z przypadkiem gdzie w jednym regulatorze była peknięta/uszkodzona sprężyna i po zgaszeniu sinika opadał całkowicie na dół tak,że można było wyciągnąć dzwigienkę palcami!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...