largo123 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 (edytowane) Panowie ręce mi opadły. Jakieś 500km temu padła uszczelka pod głowicą. Ze względu że to nie był pierwszy raz (ok. 120 tyś km temu był podobny przypadek, wtedy oprócz głowicy planowałem również blok silnika + sprawdzenie szczelności) zakupiłem full regenerowaną głowicę. Niestety po niespełna 500km płyn ubywa. Zrobiłem test na spaliny w układzie i wyszedł pozytywny (ogólnie płyn jest ciemny, oleju nie widać), kopci na biało a w tłumiku widać krople wody, silnik zaczyna szarpać i chodzić nierówno (pewnie dostaje płyn na tłoki). Oleju nie przybywa. Zaraz po wymianie chodził dobrze aż do teraz, pytanie czy po prostu jakiś nagar musiał się zebrać że teraz szarpie silnikiem a nie bezpośrednio po wymianie? Pytanie czy to głowica, czy pęknięty blok silnika? da się to odróżnić? Czy to mechanik mógł spartolić robotę? Silnik 1.6 benzyna AHL Edytowane 6 Kwietnia 2022 przez largo123 Literówka
przem8 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 35 minut temu, largo123 napisał: Czy to mechanik mógł spartolić robotę? Mógł. Oddaj na reklamację i niech się z tym dalej buja albo oddaje hajs skoro auto nienaprawione.
pelonek1 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 Opublikowano 6 Kwietnia 2022 32 minuty temu, przem8 napisał: Mógł. Oddaj na reklamację i niech się z tym dalej buja albo oddaje hajs skoro auto nienaprawione. W tym chorym kraju to pewnie powie, Panie ale to przecież jeździło i to całe 500 km a do bramy mam 30 m a już dalej to gwarancja nie obowiązuje
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się