Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakie amortyzatory do Audi A4 B6


Dbaluch

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów , potrzebuje waszej pomocy  mianowićie coś delikatnie puka mi w przednim zawieszeniu , byłem na 3 stacjach diagnostycznych i wszędzie mówią że wszystko jest dobrze , byłem u 3 mechaników  i nadal nic nie wiadomo , zostały wymienione kącówki drążków  Lemforder , tuleje dolnych tylnych  wahaczy  niby na Lemforder  (  choć mam wątpliwości  czy to napewno Lemforder )  górne wahacze  tzn 4 sztuki  na Febi  ( nie wiadomo ile te Febi wytrzyma )  i nadal puka , ja podejrzewam cały czas  przednie amortyzatory  tylko jak to sprawdzić bo wpakowałem już 1500 zł  które poszło w  błoto , zawieszenie puka jak jadę na nierównościach i jak zjeżdżam np z krawężnika , co ciekawe jak bym podjeżdżał pod krawężnik to nic nie słychać, rozważam zakup amorków ale  znowu mam dylemat   jakie  ?  , przód stoi mi wyżej  względem tyłu o  ok 22 mm więc jeśli były by to amorki to  przy wymianie chciałbym to  jakość zrównać np krótszym amortyzatorem , proszę o pomoc  bo mam już dość tej całej chorej sytuacji 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź na skp i niech zmierzy ile życia zostało amortyzatorom.. te stuki co opisujesz są z górnych wahaczy, możesz najlepsze założyć ale zły montaż zniszczy je po kilku km.

Edytowane przez Langista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Langista napisał:

Jedź na skp i niech zmierzy ile życia zostało amortyzatorom.. te stuki co opisujesz są z górnych wahaczy, możesz najlepsze założyć ale zły montaż zniszczy je po kilku km.

Według mnie górne wahacze  odpowiadają bardziej za przechył auta  a zaś dolne odpowiadają  bardziej za prace góra dół na  dziurach , to tylko moja teoria może i błędna , nawet jeśli były by źle zamontowane  to przy wyjechaniu  z bramy warsztatu już by  nie pukuły tylko np po przejechaniu kilku kilometrów , przy wymianie górnych wahaczy  nie ma wielkiej magi, po opuszczeniu auta  i kilkukrotnym bujniećiu przodem trzeba dokręcić śruby a nie jak to robię co nie którzy z kołami w powietrzu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel mechanik , byłem u niego w tym czasie na warsztacie ,  nie rozumiem tych podejrzeń , wahacze które były zdemontowane były dobre  a też tak samo na nich pukało jak puka na tych nowych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na skp nie wyjdą stukające amorki. Może być magiel albo i te amory. 

U mnie stukał jeden ale tylko na nie dużych poprzecznych nierównościach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drążki kierownicze sprawdził kolega? Może ktoryś ma delikatny luz i puka na małych nierównościach i przy zjeżdżaniu z krawężnika przy skręconych kołach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pelonek1 napisał:

Drążki kierownicze sprawdził kolega? Może ktoryś ma delikatny luz i puka na małych nierównościach i przy zjeżdżaniu z krawężnika przy skręconych kołach.

U mnie puka na skręconych jak i prosto ustawionych kołach., nie ma na to reguły przy wymianie końcówek drążków było sprawdzane, szarpane merdane za drążki i nie było czuć żadnego luzu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to według mnie  nie ma sposobu  żeby na jeżdżącym aucie  sprawdzić czy puka amortyzator , tymbardziej że to są delikatne puknięcia a nie jakieś tam czasnięćia , jeśli się myle to prosze o sprostowanie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w klubie . Rok temu zrobiłem wszystko co się dało wymienić i tak samo puka jak u Ciebie. W przyszłym tyg rozbieram 10x cały zawias z przodu i skłądam jeszcze raz ale na innych amorach. U mnie jest gwint Bilsteina. 

 

Dodam ze na rozwalonych wahaczach i zawiedzeniu 1BV nic nie pukało. Moje zmienne to : Bilstein gwint, Przekładnia servotronic z B7 i układ hamulcowy Big brake 6tłok. Nie wymieniam jako zmiennej reszty elementów bo zakładam ze jest OK. Drążki były wymieniane na jesień na LMI i nic to nie dało. Przekładnia też nie ma luzów. Jak wymiennie amory i nic to nie da to spale to auto pomimo że mi się podoba. 

Nawet wywalam te 6cio tłoki i dam coś innego żeby wykluczyć wszystko. U mnie dodatkowo przy hamowaniu pojawił się dźwięk jakby guma o gumę skrzypiała. Oczywiście nic nie znalazłem ..... Albo wahacze od reguma to pic na wodę. 

 

Sposób dokręcania śrub wahaczy ja mam taki że po bujaniu autem mierzę jakąś wartość od do np wahacz buda wraca na podnośnik i żabą albo żurawiem do skrzyni podnoszę za zwrotnice tak żeby odwzorować tą odległość na kołach i dokładnie dokręcam. Na gwincie nie mam możliwości dokręcić górnych wahaczy na kołach. 

Edytowane przez DarekS4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie obstawiam amortyzatory ,  są jeszcze od nowości , lecz kombinuje jak je sprawdzić zanim wywale dobre amortyzatory i kase ,  orientujesz się kolego  jakie amortyzatory w razie W kupić żeby były jakościowo porównywalne z oryginalnymi.?  No i ta różnica tych  20 mm  przodu względem tyłu,  jak to oszukać , okazja jest bo może amorki  będą wymieniane 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Dbaluch napisał:

lecz kombinuje jak je sprawdzić zanim wywale dobre amortyzatory

Wyjąc i fizycznie sprawdzić czy w jakimś zakresie tłok w amorze nie stuka albo nie ma luzu ale to też będzie ciężkie do wychwycenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co zakupić żeby nie w razie W nie wsadzić gorszych niż były ?  Bo dzisiaj te zamienniku to większość z nich to dobre ale dla kierowców mało wymagających

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sachs, kyb, bilstein ale te nowe też potrafią pukać. Jakość już nie idzie w parze z ceną..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ofak , chyba zacznę pić albo jakieś prochy łykać , tak poważnie to   jaki model kupić żeby przód usiadł te 20 mm, chodzi o to żeby się zrównał z tyłem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wysokość odpowiadają sprężyny, a nie amory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy mojej drugiej audi a4 b6  założyłem  nowe amory od  audi a4 b5 które były o 2 cm krótsze i przód wyrównał się z tyłem  tzn usiadł , jeżdżę już  na nich 2 lata i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych , czy to jest poprawne rozwiązanie , wątpię  ale działa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.07.2022 o 11:09, przem8 napisał:

Wyjąc i fizycznie sprawdzić czy w jakimś zakresie tłok w amorze nie stuka albo nie ma luzu ale to też będzie ciężkie do wychwycenia.

No robiłem tak w zimę ale na gwincie nie uznasz .... 

 

W dniu 1.07.2022 o 12:15, Dbaluch napisał:

Ofak , chyba zacznę pić albo jakieś prochy łykać , tak poważnie to   jaki model kupić żeby przód usiadł te 20 mm, chodzi o to żeby się zrównał z tyłem 

Ja to robię klientom kitem z eibacha... O ile chcą mieć niżej. 

 

W dniu 1.07.2022 o 13:20, Dbaluch napisał:

Ja przy mojej drugiej audi a4 b6  założyłem  nowe amory od  audi a4 b5 które były o 2 cm krótsze i przód wyrównał się z tyłem  tzn usiadł , jeżdżę już  na nich 2 lata i nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych , czy to jest poprawne rozwiązanie , wątpię  ale działa

Jeżeli amor pracuje w swoim zakresie działania to spoko.... Problem jest kiedy amor ma np krótszy skok a zakombinujesz że sprężynami i np amor dojdzie do wartości granicznej działania .... Długo nie pożyje. 

 

 

Ja u siebie biorę pod lupę jeszcze raz kolumnę kierownicza i ewentualne rozwarstwienie sanek 

 

Mało tego w tym tyg przy dochamowywaniu pojawiły się skrzypienie z lewego koła jakby guma o gumę ... Auto do góry myślałem że klocki się kończą ale oczywiście od dołu jak zwykle jest wszystko za***iste. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to chciałbym obniżyć ten przód  w celu zrównania go z przodem  ale chciałbym pozostać przy komforcie jaki jest na  zawieszeniu 1BA więc sam już nie wiem jak to zrobić  ponieważ jeśli założe tylko nowe amortyzatory  to przód że względu na  nowe amorki będzie chyba stał jeszcze wyżej niż na chwilę obecną a tego bym nie chciał , doradźcie coś koledzy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...