Wymiana silnika, nie trzyma temperatury

[snejkusek]

Cześć, samochód miał przeszczep serca i nie trzyma temperatury, dobija 90 stopni i spada zaraz do 70.
Samochód 2010r a silnik założony z 2008r.
Jak podejść do tematu?

Ma ktoś nr części (termostaty) które należy wymienić aby to chulało jak należy? Czy trzeba jeszcze coś wymieniać? 

CAGA 143km

[Langista]

Jak łapie 90 to nie wina termostatu, bo przy ciągle otwartym nie złapał by w ogóle 90. Sprawdź czy czujniki dobrze pokazują.

[snejkusek]

26 minut temu, Langista napisał(a):

Jak łapie 90 to nie wina termostatu, bo przy ciągle otwartym nie złapał by w ogóle 90. Sprawdź czy czujniki dobrze pokazują.

W jaki sposób sprawdzić czy czujnik pokazuje wartość rzeczywistą? Korzystam z obd 11

[Langista]

Na zimnym silniku sprawdź odczyty, jak dojdzie do 90 równo i potem nagle spadnie do 70, czujnik wadliwy.

[snejkusek]

2 godziny temu, Langista napisał(a):

Na zimnym silniku sprawdź odczyty, jak dojdzie do 90 równo i potem nagle spadnie do 70, czujnik wadliwy.

Rozumiem że mam odpalić silnik np po nocy poczekać z 30 minut i zobaczyć czy się zagrzeje? 

[Tomnik]

Masz sprawdzić (urządzeniem diagnostycznym) na zimnym, niepracującym silniku odczyty :

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, dostarczającego dane do sterownika silnika

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, w sterowniku licznika

-czujnika temp. czujnika temp. paliwa, 

-czujnika temp. powietrza zasysanego przez silnik 

Jeżeli dane te będą pokrywały się (mała odchyłka możliwa), to czujnik, o którym tu mowa można uznać w tym teście za sprawny.

Jeśli uruchomiony silnik nabierze temp. roboczej, co wskaże odczyt na liczniku(dobrze też obserwować tą daną urządzeniem diagnostycznym) i nagle w miarę szybko(w ciągu sekundy- kilku sekund) zacznie spadać i za nieokreślony tu czas zacznie rosnąć z taką samą szybkością, to raczej pewną jest wymiana czujnika temperatury płynu chłodzącego. 

Edytowane 17 Maja 2023 przez Tomnik

[snejkusek]

3 godziny temu, Tomnik napisał(a):

Masz sprawdzić (urządzeniem diagnostycznym) na zimnym, niepracującym silniku odczyty :

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, dostarczającego dane do sterownika silnika

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, w sterowniku licznika

-czujnika temp. czujnika temp. paliwa, 

-czujnika temp. powietrza zasysanego przez silnik 

Jeżeli dane te będą pokrywały się (mała odchyłka możliwa), to czujnik, o którym tu mowa można uznać w tym teście za sprawny.

Jeśli uruchomiony silnik nabierze temp. roboczej, co wskaże odczyt na liczniku(dobrze też obserwować tą daną urządzeniem diagnostycznym) i nagle w miarę szybko(w ciągu sekundy- kilku sekund) zacznie spadać i za nieokreślony tu czas zacznie rosnąć z taką samą szybkością, to raczej pewną jest wymiana czujnika temperatury płynu chłodzącego. 

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, w piątek dam znać jakie będą rezultaty. 

[snejkusek]

W dniu 17.05.2023 o 15:26, Tomnik napisał(a):

Masz sprawdzić (urządzeniem diagnostycznym) na zimnym, niepracującym silniku odczyty :

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, dostarczającego dane do sterownika silnika

-temperatury czujnika temp. płynu chłodzącego, w sterowniku licznika

-czujnika temp. czujnika temp. paliwa, 

-czujnika temp. powietrza zasysanego przez silnik 

Jeżeli dane te będą pokrywały się (mała odchyłka możliwa), to czujnik, o którym tu mowa można uznać w tym teście za sprawny.

Jeśli uruchomiony silnik nabierze temp. roboczej, co wskaże odczyt na liczniku(dobrze też obserwować tą daną urządzeniem diagnostycznym) i nagle w miarę szybko(w ciągu sekundy- kilku sekund) zacznie spadać i za nieokreślony tu czas zacznie rosnąć z taką samą szybkością, to raczej pewną jest wymiana czujnika temperatury płynu chłodzącego. 

Tak wyglądają temperatury na zimnym silniku. Na trasie zauważyłem (wczoraj wracałem do Niemiec) że jazda z prędkościami rzędu 120 130km/h trzyma temperaturę 90. Gdy tylko jest jakieś zwężenie, ograniczenie do 80 to moment temperatura płynu spada do około 80 stopni

[snejkusek]

wymiana termostatu DSG załatwiła sprawę, dziękuję jeszcze raz, do zamknięcia :)