Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 B6 proszę o wycene UPG


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć. Z góry przepraszam i prosze o przeniesienie posta do innego działu bo pewnie zły ale nie wiedziałem gdzie dać.
Posiadam audi a4 b6 2001r 2.0ALT w LPG (instalacja 4 lata), niestety uszkodzona jest prawdopodobnie uszczelka pod głowicą. Nie mam czasu ani chęci już jej robić, szukałem i tak innego większego auta. Może ktoś byłby chętny odkupić samemu zrobić i zarobić. Ile mogę za nią jeszcze dostać?
Z plusow:
Radio RSNE w wersji LED z mapami
bixenon i ciemne lampy
nagłośnienie BOSE ze wzmacniaczem
większe tarcze hamulcowe z zaciskami, z przodu chyba od a6 c6
trojramienna skorzana pikowana kierownica wielofunkcyjna
skorzany pikowany drążek zmiany biegow i recznego
dwustrefowa klima z b7 (16-28st) której nie trzeba nabijac bo jest w 100% szczelna i chłodzi lodem a mam ją 4 lata
sportowe zawieszenie z tyłu (-20)
grzane fotele z b7 w wersji SPORT (grzanie u kierowcy nie działa)
kolorowy FIS polaczony z radiem
 

Z minusow:
lewe nadkole wgniota parkingowa, nie duza
na prawych drzwiach sa nie duże rysy w 3 miejscach (zahaczone o garaz)
co 100km pojawia się ikonka min. olej chociaż oleju jest w normie (prawdopodobnie czujnik oleju), jak się otwiera i zamyka maske blad znika
miesiąc temu odkleiła się cała podsufitka która prowizorycznie naciagnalem ale raczej jest do wymiany bo chyba nie da się tego skleic
Jeśli chodzi o UPG to był robiony test, wszystko chodzi dobrze odpala bez problemu, ucieka plyn przez korek zaworem bezpieczeństwa bo wywala od za dużego ciśnienia.
Jak to w ALT jest normalne to bierze tez olej ale na tak zadbany silnik do tej pory brał ok. 700ml/1000km
z przedniego zderzaka w jednym miejscu schodzi lekko lakier ale jest plastikowy to nie rdzewieje

Auto mam 4 lata i zrobiłem nim 50tys km.
Rok temu była grubsza naprawa w silniku mianowicie jest nowy wariator, napinacz i łańcuch, przy tym był wymieniany rozrząd i caly osprzęt
Może ktoś byłby zainteresowany uratować jeszcze gostka a jak nie to wyceńcie mi to mniej więcej. Dzięki

IMG20230128120808.jpg

IMG20230128120827.jpg

IMG20230219145220.jpg

IMG20230219145359.jpg

IMG20230219145413.jpg

Opublikowano

I jak? Może ktoś kupi na swapa, jakiś projekt. Ale groszowe sprawy. Te wszystkie firmy skupujace, będą ci proponować w cenie złomu. Przerabiałem temat rok temu z Asn i walnięty blokiem. . Tam jeszcze można było handlować coś, bo Q i skrzynia manualna 6.Z Alt nie ma za bardzo na czym. Najwyższa cenę dawali 3300.To był 2003.W końcu ulitowal się znajomy i dołożył 500.Zrobil i jeździ to auto dalej u kogoś. To są już stare trupy. Jakiekolwiek grube naprawy, przestają mieć sens. 

Opublikowano
15 godzin temu, mirek31071977 napisał(a):

I jak? Może ktoś kupi na swapa, jakiś projekt. Ale groszowe sprawy. Te wszystkie firmy skupujace, będą ci proponować w cenie złomu. Przerabiałem temat rok temu z Asn i walnięty blokiem. . Tam jeszcze można było handlować coś, bo Q i skrzynia manualna 6.Z Alt nie ma za bardzo na czym. Najwyższa cenę dawali 3300.To był 2003.W końcu ulitowal się znajomy i dołożył 500.Zrobil i jeździ to auto dalej u kogoś. To są już stare trupy. Jakiekolwiek grube naprawy, przestają mieć sens. 

Nie zgodze się z tym. Takich samochodów już produkować nie będą. Auto która ma nalotu na poziomie np. 500k ma prawo się popsuć. 

Walnięty bok nie oznacza kasacji tylko naprawa zgodna że sztuką, wymiana uszkodzonych elementów na inne używane w dobrym stanie.

 

Auto z postu nawet przy sprzedaży na części to wyjdzie grubo ponad 10 tyś.

Samo radio w dobrym stanie można sprzedać za 800-1200zł. Do tego klimatyzacja 2 din z czujnikiem jakości powietrza i podgrzewanymi fotelami to już rzadkość i też jest trochę wartę. Kierownica i tak dalej.

Opublikowano
10 godzin temu, P.Wiśnia napisał(a):

Nie zgodze się z tym. Takich samochodów już produkować nie będą. Auto która ma nalotu na poziomie np. 500k ma prawo się popsuć. 

Walnięty bok nie oznacza kasacji tylko naprawa zgodna że sztuką, wymiana uszkodzonych elementów na inne używane w dobrym stanie.

 

Auto z postu nawet przy sprzedaży na części to wyjdzie grubo ponad 10 tyś.

Samo radio w dobrym stanie można sprzedać za 800-1200zł. Do tego klimatyzacja 2 din z czujnikiem jakości powietrza i podgrzewanymi fotelami to już rzadkość i też jest trochę wartę. Kierownica i tak dalej.

Nie ma sensu.Właśnie, że naprawa zgodnie ze sztuką. Kolega wie, jakie koszty to są? Równowartość ASN, bo za to 10 sprawne ciężko dostać. Swapy na 2,7 też już przeszły do historii. Za to 15 trzeba dziś liczyć, jeśli wszystko robi ktoś inny. I żeby to 1 raz ten blok. Na części, to trzeba najpierw mieć znajomego na złomowisku, co wystawi kwita na sztukę. A potem trochę czasu, placu i cierpliwości ze sprzedażą tych pierdół. Niesprawne B6 na grube naprawy są warte 3-4 i to jeszcze trzeba mieć szczęście. Tak to wygląda, czy się komuś podoba, czy nie. 20 letnie rzęchy. No, ale niektórzy wciąż wierzą i cenią, tą magię.😊Aaa, używany motor w dobrym stanie tak? Loteria. W to nie wejdziesz. Gwarancja rozruchowa. Rzecz używana, stara. Za chwilę szanse na to samo. Zrobiłem raz.. Po 60 tysiach, to samo. Wystarczy. Asn, Alt i 2,5 tdi. Za to, nawet sprawne, sensownych pieniędzy, nie weźmiesz. 

Opublikowano
15 minut temu, mirek31071977 napisał(a):

Nie ma sensu.Właśnie, że naprawa zgodnie ze sztuką. Kolega wie, jakie koszty to są? Równowartość ASN, bo za to 10 sprawne ciężko dostać. Swapy na 2,7 też już przeszły do historii. Za to 15 trzeba dziś liczyć, jeśli wszystko robi ktoś inny. I żeby to 1 raz ten blok. Na części, to trzeba najpierw mieć znajomego na złomowisku, co wystawi kwita na sztukę. A potem trochę czasu, placu i cierpliwości ze sprzedażą tych pierdół. Niesprawne B6 na grube naprawy są warte 3-4 i to jeszcze trzeba mieć szczęście. Tak to wygląda, czy się komuś podoba, czy nie. 20 letnie rzęchy. No, ale niektórzy wciąż wierzą i cenią, tą magię.😊Aaa, używany motor w dobrym stanie tak? Loteria. W to nie wejdziesz. Gwarancja rozruchowa. Rzecz używana, stara. Za chwilę szanse na to samo. Zrobiłem raz.. Po 60 tysiach, to samo. Wystarczy. Asn, Alt i 2,5 tdi. Za to, nawet sprawne, sensownych pieniędzy, nie weźmiesz. 

Dopóki blok nie pęknie nie trzeba wymieniać całego silnika. Remont wystarczy zrobić, rzecz normalna.

Nowe auta już nawet z fabryki wyjeżdżają z korozją. Czasy bez awaryjnych i dobrych jakości samochodów już dawno się skończyły.

Jak chcesz to kup teraz nowy samochód i wymieniaj co kilka lat. Teraz auto ma służyć przez gwarancję + jakiś tam czas i ma się zacząć psuć.

Jakby auta się nie psuły to producenci by tyle nie zarabiali.

 

Jestem posiadaczem klekota który jest w mojej rodzinie od 2007 roku i nie wymienię go na żaden inny. 

Przez tyle lat brak jakiś grubszych napraw, wszystko chodzi idealnie, żadnych błędów w komputerze. Korozji podwozia też brak, lekki nalot tylko w okolicy przednich błotników i drzwi.

Auto na hamowni wykrzesało 134km i 287nm. Więc przez te 22 lata nie utraciło fabrycznej mocy. Chociaż trzeba tutaj wspomnieć że było na bieżąco serwisowane(olej,filtry) oraz dolot był czyszczony ze 2 razy od kupna.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 8.09.2023 o 22:13, P.Wiśnia napisał(a):

Czasy bez awaryjnych i dobrych jakości samochodów już dawno się skończyły.

 

Nieobraź się kolego , ale tak mówią osoby które jeszcze nigdy nie kupily Sobie auta z salonu i nie użytkowaly takiego samochodu,, ja mam odmienne zdanie na ten temat , uważam że auta są coraz lepsze, bezpieczniejsze , nowocześniejsze

Jakoś mam już auto po gwarancji i nic się niepsuje ani nierdzewieje. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...