v1ck Opublikowano 6 Maja 2009 Opublikowano 6 Maja 2009 Witam. Juz jakis czas temu pisalem o problemie ze skaczacymi obrotami. na Vagu 0 bledow, wymenilem juz aparat zaplonowy, czujnik halla, wczoraj bylem u mechanika i przeczyscil mi przepustnice i przeplywke, ale problem wciaz jest ;/ najczesniej jak proboje gdzies zaparkowac i delikatnie operuje gazem to obroty spadna do 500 i podskocza do ok 1500.. i tak kilka razy az sie uspokoi.. nieraz mi zgasl juz przez to.. mechanik sie poddal, mowi ze nie wie od czego to moze byc.. cos wspominal o czujniku ssania, ale czy taki wogole jest? ehh ma ktos jakis pomysl? pozdrawiam.
kris_kilt Opublikowano 6 Maja 2009 Opublikowano 6 Maja 2009 Hmm , jak ja mialem problem z obrotami , to winna byla przepustnica , za drugim razem (po okolo 8 miesiacach) jak problem powrocil , znow ja wyczyscilem + silniczek krokowy , lecz tym razem neiwiele to dalo. okazalo sie ze u mnie sa dwie przepustnice , po wyczyszczeniu tej drugiej tez (od niskich obrotow) jak reka odjal , problem znikl. niewiem czy u ciebie tez wystepuja obie przepustnice czy tez nie , ale warto sprawdzic.takie bylo moje doswiadczenie w tym temacie Pozdrawiam
v1ck Opublikowano 8 Maja 2009 Autor Opublikowano 8 Maja 2009 1.6 chyba nawet nie ma silnika krokowego..? mechanik tak twierdzi.. przepustnice czyscilem ale problem dalej jest.. ehh nie wiem co robic..
KartofeL Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 Mam ten sam problem jak podłączałem pod VAG'a to nie pokazało żadnych błędów (były jakieś ale po skasowaniu i ponownym podłączeniu nic nie pokazało) a u innego mechanika podłączył jakąś taką dziwną dużą maszyne do sprawdzania błędów i pokazało że przepływomierz leży (jeszcze nie wymieniłem ale niedługo chyba to zrobie) czasem jest irytujące jak ruszam spod świateł a obroty zamiast w góre lecą w dół.
habeta Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 hmmm morze odkręćświece i sprawdz spalanie na nich i ich zużycie i przy okazji iskrę bo morze masz jakąś perzepalona i niechodzi ci na wszystkie gary
KartofeL Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 świece były ostatnio wymieniane na takie jakie są zalecane w książce ale kable zostawiłem jeszcze stare, może one niedomagają ale przebicia nie widać
M.Audi Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 sprawc wezek od odmy czy jest caly albo zawor wegla aktywnego czesto to jest przyczyna falowania obrotow
domjenick Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 to czesty przypadek-szczegolnie w wolnossacych silnikach,w 1,6 AHL mialem skoki obrotow nawet do 4 tys,na swiatlach auto wylo,mechanik powiedzial,ze to modol wolnych obrotow-wyczyscili,ale problem nie ustapil-kupilem nowa przepustnice i po zamontowaniu,adaptacji i resecie kompa ustapilo,mozna wymienic sam modol,to jest ten element,do ktorego podpieta jest kostka w przepustnicy,ale czy wymiana tylko modolu jest dobre?-ja proponuje nowa przepustnice
KartofeL Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Dzięki za podpowiedzi. Posprawdzam te rzeczy jak będe miał chwile czasu. Może jeszcze opisze dokładnie objawy: - jak dodam gaz i odpuszcze to obroty spadają do ok 500 i wracaja zaraz na 900, - jak dodam lekko gazu i trzymam mając auto na luzie to obroty falują, - no i najbardziej denerwujące jak chce ruszyć daje gaz i od razu popuszczam sprzęgło to potrafi zamulić tak, że Audi troche ruszy i zaraz słabnie (całkiem niebezpieczne jak sie gdzieś wciskam), nawet jak dam gaz do oporu juz po puszczeniu sprzegla calkowicie nic sie nie dzieje, dopiero po chwili ok 5-10 sekund zaczyna nabierac obrotow. pomaga jak wcisne sprzeglo dam gaz tak do 2000 obrotow i dopiero puszczam sprzeglo, to wtedy juz nie muli. No i najlepsze jest to, że nie dzieje sie tak cały czas. Raz śmiga aż miło a raz wlaśnie te objawy wszystkie na raz występują.
tw182 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 cos mi się wydaje ze mozesz miec walnięty zawor odpowietrzający, spróbuj pojezdzic z odkręconym korkiem od baku i jesli to zaworek to nie powinno juz zamulac, mialem te same objawy tylko dodatkowo syczał zbiornik paliwa.
v1ck Opublikowano 10 Maja 2009 Autor Opublikowano 10 Maja 2009 u mnie jest podobnie jak ma kartofel, czasem smiga az milo a czasem przy ruszeniu potrafi sie zmulic na pare sek. jakbym wogole nie dodowal gazu. najbardziej mnie denerwuje jak gdzies proboje zaparkowac bo nie raz juz mi zgasl przez to..
KartofeL Opublikowano 11 Maja 2009 Opublikowano 11 Maja 2009 Dzisiaj ładnie jeździła, ale pomimo to postanowiłem odkręcić korek od paliwa i nie zauważyłem żadnych zmian. Spróbuje raz jeszcze jak będzie zamulać.
Gość Grzesiek1098 Opublikowano 12 Maja 2009 Opublikowano 12 Maja 2009 Mam podobny problem + dodatkowo po odpaleniu zimnego silnika po dodaniu gazu muli się i strzela , o co kaman , wymienione przewody, świece, kopułka aparatu, wyczyszczona przepustnica, i tak jak już ktoś pisał raz śmiga jak ta lala a raz nie da się z miejsca ruszyć. Aha i po przełączeniu na gaz problem znika, tzn nie do końca bo wydaje mi się trochę słabszy ale da się jechać.
v1ck Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Opublikowano 17 Maja 2009 koledzy, dzisiaj wieczorkiem sprawdzilem jak pracuje silniczek, a tu na 3 przewodach iskry przebijaja, czy moze to byc przyczyna skaczacych obrotow i zamulania autka?, kurde kable maja 3msc NGK.. az sie zdziwilem. na wtorek umowilem sie z mechanikiem na wygrzebanie problemu, ale jezeli beda to wlasnie kable to chyba bede musial mu odmowic
KartofeL Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Dzisiaj strasznie mi muliła czasem jak sie tak zamuli i ruszyć nie można to jak dodam gaz to coś tak dziwnie strzeli (nie z rury wydechowej tylko jakoś tak w silniku) a i czasem też pasek piszczy niedlugo po odpaleniu z zimnego, dzisiaj właśnie piszczał
marewel Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Tez ostatnio walcze z podobnym falowaniem,narazie przepustnica czysta i swieczki bosch,zostaje jeszcze blad czujnika halla który nie daie sie wykasować.
v1ck Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Tez ostatnio walcze z podobnym falowaniem,narazie przepustnica czysta i swieczki bosch,zostaje jeszcze blad czujnika halla który nie daie sie wykasować. ja jak mialem czujnik halla to musialem wymienic caly aparat zaplonowy bo byly luzy ;]
KartofeL Opublikowano 27 Maja 2009 Opublikowano 27 Maja 2009 Dzisiaj Audi mnie zaskoczyła i chodziła jak marzenie normalnie jakby miała turbine :gwizdanie: ciągneła już od 2000 obrotów Kurzcze gdyby cały czas tak chodziła byłbym najszczęśliwszym posiadaczem Audi w historii no może oprócz szczęśliwych posiadaczy eSek i eReSek
v1ck Opublikowano 28 Maja 2009 Autor Opublikowano 28 Maja 2009 Dzisiaj Audi mnie zaskoczyła i chodziła jak marzenie normalnie jakby miała turbine :gwizdanie: ciągneła już od 2000 obrotów Kurzcze gdyby cały czas tak chodziła byłbym najszczęśliwszym posiadaczem Audi w historii no może oprócz szczęśliwych posiadaczy eSek i eReSek naprawiales cos? mi ciagnie jakos od 2500 dopiero ;/ aczkolwiek troche spalanie mi zeszlo 11.96L na 198km
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się